Coppa Italia (FINAŁ): JUVENTUS 0-2 Napoli [DPL na meczu!!!]

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
filippo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 listopada 2004
Posty: 894
Rejestracja: 29 listopada 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 08:41

Chyba panowie musimy zlekceważyć tę porażkę, bo zlekceważył ten mecz Conte. Dlaczego zagrał Storari? Nie żeby w tym meczu popełnił jakis straszny błąd, ale przecież to ostatni mecz sezonu, bardzo prestiżowy a on wystawia Storariego, bo grał w pucharze włoch i fajny facet...

Fajnie ciesze się, ale to Buffon jest najlepszym naszym bramkarzem i tu nie ma miejsca na sentymenty. Storari wie jaką ma role w zespole

To samo Estigaribbia i Borriello... Obawiam się, że Conte ich wykupi... Atak powinien wyglądać tak jak w meczach ligowych o wszystko: Vucinic Quag


Robaku

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 maja 2005
Posty: 5297
Rejestracja: 07 maja 2005

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 08:56

Jaki Quag!? Ani on ani Matri nie są odpowiedni na obecne nasze apetyty.
Pokazali to podczas całego sezonu jak i pokazał to Fabio wczoraj wszedł i w ogóle nie widoczny oprócz rozwalenia nosa Aronice.


Atak akurat jest cały do wymiany, i podobnie nie przekonują mnie boki pomocy grając 3-5-2, bo wygląda na to,zę mamy tylko Bonuca - Barze i Kielona, ani Cesares ani Lichy w tej taktyce nie są niestety przekonujacy.

Podnosimy poprzeczkę wyżej i to co starczało na SerieA już może nie starczyć na pozytywny pokazanie się w Europie i na SerieA. Trochę wczoraj się okazało, że nie mamy rezerwy. Bo przy kontuzjach Kielona i DeCeglie obrona wyglądała dość słabo.


darex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2004
Posty: 84
Rejestracja: 24 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:03

Do straconego gola to nie był ten Juventus jaki znamy. Nic im nie wychodziło. Mam wrażenie że byli bardzo zmęczeni, chyba za długo świętowali mistrzostwo :-D Szkoda Del Piero że nie zakończył przygody z Juve z kolejnym pucharem w rękach. No ale trudno kiedyś ta pierwsza porażka musiała przyjść. Wydaje mi się że Napoli było bardziej zdeterminowane i bardzo im zależało. Teraz nowy sezon, LM i do przodu.


Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:06

pan Zambrotta pisze:A teraz coś z innej beczki - gdzie się podziali wielcy krzykacze, że Alex powinien zostać? finał rozgywek, jeden z najważniejszych meczów w sezonie, Alex dostaje szanse gry i.... Conte go musi zdjąć, żeby nie kopał się więcej po czole. Był tak słaby i bez pomysłu na pociągnięcie drużyny, jakby przed meczem studiował socjologię.
Zacznij może studiować mecze, bo Alex zazwyczaj schodzi około 60 minuty kiedy gra od początku. I głównie z braku sił. I zacznij studiować mecze, bo Del Piero dawał w tym sezonie dobre zmiany i dlatego powinien zostać.
Ile znaczy as na ławce wczoraj mogliśmy się przekonać. Nie było nikogo, kto wchodząc z łatwki, z marszu dałby pozytywnego kopa drużynie.

Kto wczoraj zagrał lepiej? Cała drużyna zagrała słabo. Tego nie napiszesz?
Gdzie byłeś chłopcze kiedy Alex ratował dupsko?
Aha i ku Twojemu zaskoczeniu, Alex "dostał szansę" w każdym meczu Coppa Italia. Wychodziło dobrze, więc logiczne, że w finale zagrał też od początku.

Brak Chielliniego aż nadto widoczny. Marchisio unikał gry, mało również odbiorów. Pirlo niedokładny jak na siebie. Vidal i Del Piero bez błysku. Lichtsteiner zero kreatywnosci. Esti niby coś tam działał, ale generalnie skrzydła słabo, więc zmuszeni byliśmy grać środkiem. I w ten sposób para Alexa-Mirko pewnie lepiej by się spisała.

Napoli wyszło z lepszym nastawieniem na mecz. Niestety.


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:09

pan Zambrotta pisze:
Push3k pisze:Any questions?
jak można studiować socjologię na AGHu?

czekam, aż Hamsik zetnie tą swoją czuprynę, jeden z nielicznych pozytywów tego wyniku.
Haha, aleś pojechał, może analogicznie jak na MIT... :prochno:
Ty masz jakieś kompleksy? Boli cię to, że studiuje na prawie (po Polibudzie Warszawskiej) najlepszej uczelni technicznej w Polsce?
Nie masz świadomości, że socjologię czy nauki pokrewne studiuje się na najlepszych, technicznych uczelniach na świecie?

Masz cholernie ograniczone pole myślenia, stosujesz tak prymitywne heurystyki, schematy myślowe, że nie dziwi twoja "popularność", jak byle gówno byle gdzie się wpasujesz: ludzie to lubią. Niestety, ale kultura i poziom twoich wypowiedzi mocno na tym traci. :smile:

PS.
Pewka, dyplom socjologia z UJ byłby bardziej prestiżowy, dostałbym +100 do fameu. :lol:


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:10

Corcky pisze:
pan Zambrotta pisze:A teraz coś z innej beczki - gdzie się podziali wielcy krzykacze, że Alex powinien zostać? finał rozgywek, jeden z najważniejszych meczów w sezonie, Alex dostaje szanse gry i.... Conte go musi zdjąć, żeby nie kopał się więcej po czole. Był tak słaby i bez pomysłu na pociągnięcie drużyny, jakby przed meczem studiował socjologię.
Zacznij może studiować mecze, bo Alex zazwyczaj schodzi około 60 minuty kiedy gra od początku. I głównie z braku sił. I zacznij studiować mecze, bo Del Piero dawał w tym sezonie dobre zmiany i dlatego powinien zostać.
Rozmawiamy o wczorajszym meczu a nie o całym sezonie. Czy powinien zostać, tego nie chcę oceniać. Ważne, że w tym przypadku Zambro ma rację. Del Piero zagrał z Napoli po prostu słabo. Nie dobiegał do piłek, miał kłopoty z opanowaniem futbolówki i nie miał pomysłu na zainicjowanie akcji. Może zszedł bo był zmęczony, ale również jego występ nie był najlepszy.


Obrazek
Corcky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 marca 2005
Posty: 992
Rejestracja: 09 marca 2005

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:18

No tak, tylko, że słabo zagrała cała drużyna, nie tylko Del Piero. Idąc tym tokiem rozumowania, wszyscy na wylocie :whistle:


Obrazek
Alessandro Del Piero ole!
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:23

Corcky pisze:No tak, tylko, że słabo zagrała cała drużyna, nie tylko Del Piero. Idąc tym tokiem rozumowania, wszyscy na wylocie :whistle:
Ale ja tutaj nie nawiązywałem do wypchnięcia Alexa. Po prostu zagrał słabo i każdy powinien się z tym zgodzić :wink:


Obrazek
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:38

Cóż. Piłkarze już myślami na urlopach/kadrach, po Storarim widać że bramkarz bez minut traci połowę skilla, nawet Conte jakiś taki nieswój.

Po drugiej stronie wreszcie bardzo dobry mecz Inlera, Hamsik tradycyjnie lipa ale dostał dobrą piłkę i strzelił. Aronica też dobry. Na Juventus bez prądu wystarczyło.
Cavani podobnie jak Borriello nie miał za bardzo sposobności, żeby cokolwiek pokazać.


logatus

Juventino
Juventino
Rejestracja: 07 maja 2012
Posty: 36
Rejestracja: 07 maja 2012

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:49

Ojeju jaki dramat...?!To tylko puchar pocieszenia i nic wiecej(a niektórzy zachowują się tutaj jakby Juve przegrał final LM)!Zazwyczaj w tych rozgrywkach gra się rezerwami i młodzikami ,tak przynajmniej robią min.czołowe kluby w Angli.Capello też nie wygrał ani razu pucharu ,mimo że tłukł rekordy wygranych i punktów w lidze.Lippi wygrał tylko jeden raz w całej swojej karierze.Najważniejsze że Juventus jest mistrzem i zarazem najlepszą drużyną we włoszech,śmieciarze tego Juve nie odebrali,a do tego pucharku moga najwyżej n....ać i to zjeść bo na nic więcej(z punktu prestiżu) się im nie przyda.

A co do meczu ,Juve przgrało go w szatni.To nie był ten "mistrzowski" Juventus z ligi ,gdyby Juve zagrało tak jak w lidze śmieciarze nie mieli by nic do powiedzenia.Wiodcznie niektórzy myśleli już o Euro albo o odpoczynku.Żeby nie było ,szkoda mi pucharu ,ale taka jest piłka,niesprawiedliwa,bo Juve zasłużyło na ten puchar swoją grą w tych rozgrywkach.Nie winię Conte ,bo dał szanse tym piłkarzom którzy wyalczyli drogę do finału ,brawa dla niego.Według mnie wprowadzenie Vucinica i Pepe od początku meczu nic by nie zmieniło.
Na pocieszenie dodam że pod koniec sierpnia mecz o superpuchar z nimi,a jak wiemy z historii Juve lubi wygrywac ten puchar plus do tego że w przyszłym sezonie Juve będzie miało łatwiejszą drogę do finału.

PS.Potraktowanie Del Piero przez te bydło z neapolu to skandal!Jakoś kibice Realu czy MaN UTD potrafili oddać dla niego hołd.Śmieciarze tego nie potrafili,to bydło i tyle .Niech się modlą do tych swojich bożków maradony i cavaniego że by w przyszłym sezonie nie było kompromitacji w lidze jaka była w tym(niezakwalifikowanie się do LM takim sładem to wstyd).

PS.2
Przepraszam za błędy.J


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 09:54

Jeśli mam oceniać po liczbie goli, które zapewniły nam zwycięstwo, to Del Piero uratował nam tyłek dokładnie tyle samo razy co Boriello.
A jeśli mam patrzeć przekrojowo przez cały sezon, to ADP grał w kratkę.
A wczoraj zagrał marniutko, ale inni wolą szukać przyczyn jego słabej gry w innych zawodnikach. Ja wolę szukać to w jego wieku, przyczynach wydolnościowych. To naturalne, że Alex się wypala, wieku się nie przeskoczy. Oddać cesarzowi co cesarskie, ale na następny rok już się nie mieści w kadrze.
lordzio pisze: Boli cię to, że studiuje na prawie (po Polibudzie Warszawskiej) najlepszej uczelni technicznej w Polsce?
gdyby to jeszcze była prawda...


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
mateo369

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 lutego 2006
Posty: 1659
Rejestracja: 18 lutego 2006

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:20

logatus pisze:Ojeju jaki dramat...?!To tylko puchar pocieszenia i nic wiecej(a niektórzy zachowują się tutaj jakby Juve przegrał final LM)!
Tu nie chodzi o jakiś tam puchar. Nie wiem jak innych ale mnie strasznie boli, że nie przeszliśmy do historii, no ale porażka kiedyś przyjść musiała.


"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:33

pan Zambrotta pisze:
lordzio pisze: Boli cię to, że studiuje na prawie (po Polibudzie Warszawskiej) najlepszej uczelni technicznej w Polsce?
gdyby to jeszcze była prawda...
Gbybys mial minimalne pojecie w temacie...

Czepianie sie Alexa po wczorajszym spotkaniu to przyklad hipokryzji, pokazcie mi zawodnika, ktory wczoraj gral dobrze?

Zeby nie bylo, ciesze sie, ze moj idol idzie na zasluzone wakacje.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:40

LordJuve pisze:Gbybys mial minimalne pojecie w temacie...
agieh jest trzeci, za polibudą wrocławską
zrodlo 1 zrodlo 2
nie żebym tym się sugerował, leje mnie ranking uczelni, ale nie mogłem patrzeć jak ten biedak szczyci się czymś, co nie istnieje.


bardzo boli mnie wpadka Storariego, facet zasłużył na wygranie jakiegoś trofeum swoją grą. Wczoraj widziałem jego minę po meczu, mówiła wszystko.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
fallweiss

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 lipca 2004
Posty: 307
Rejestracja: 16 lipca 2004

Nieprzeczytany post 21 maja 2012, 10:44

pan Zambrotta pisze:Jeśli mam oceniać po liczbie goli, które zapewniły nam zwycięstwo, to Del Piero uratował nam tyłek dokładnie tyle samo razy co Boriello.
A jeśli mam patrzeć przekrojowo przez cały sezon, to ADP grał w kratkę.
A wczoraj zagrał marniutko, ale inni wolą szukać przyczyn jego słabej gry w innych zawodnikach. Ja wolę szukać to w jego wieku, przyczynach wydolnościowych. To naturalne, że Alex się wypala, wieku się nie przeskoczy. Oddać cesarzowi co cesarskie, ale na następny rok już się nie mieści w kadrze.
Alex zagrał słabo, ale to nie wynikało ani z innych graczy ani wydolności itd. Po prostu, tutaj mecz został przegrany przez klub w głowie. Juventus po prostu całkowicie się rozluźnił po scudetto (skoro jesteśmy już przy studiach, to mniej więcej sytuacja jak masz odpowiedzieć na examie na trzecie pytanie, gdy wykładowca wpisuje Ci ocenę w indeksie... :D). Natomiast Alex, moi drodzy, ja myślę, że tego dnia po prostu myślami jest gdzie indziej, nie jest łatwo zagrać mecz ze świadomością iż jest to całkowite zakończenie przygody ze Starą Damą po takim okresie i przeżyciach. Nie jest to człowiek ze stali i to było widać, ja bym nie potrafił się wyłączyć i skupić. Nedved potrafił jakoś, ale Alex nie.


Zablokowany