Wszystko o Squadra Azzurra

[De Rossi]

Druga sprawa - Di Natale zakwalifikowałem pierwotnie do bramkowpychaczy bo ten gracz jednoznacznie kojarzy mi się z rolą wysuniętego snajpera do ustawienia z jednym napastnikiem. Wiem że zdarzało mu się grać z kolegami w ataku, wiem że gość umie dużo więcej niż wykorzystywać dogodne sytuacje, ale mimo wszystko nie wiem czy pasuje do schematu Prandellego w którym, jak mi się zdaje, nikt tak naprawdę nie jest tylko od strzelania goli, każdy napastnik ma też umieć rozegrać piłkę, zagrać klepkę, cofnąć się czy obsłużyć podaniem.

Di Natale, na pozycję wysuniętego napastnika został przesunięty bodajże 3 lata temu. Wcześniej był właśnie graczem, który kiwał, dryblował, dogrywał piłki, rozgrywał, klepał. W kadrze Donadoniego, Di Natale pełnił rolę jednego z dwóch skrzydłowych napastników i do Euro, przez całe eliminacje był jednym z liderów tej drużyny, robił grę - w zasadzie to chyba nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że był najlepszych graczem. Ale na Euro inna bajka - spalił się totalnie, później u Lippiego też w kadrze dołował, więc ja się obawiam, że reprezentacja to coś co go przerasta. Ale do dzisiaj Di Natale to gracz, który nie czeka na piłki, lecz rozgrywa i klepie z kolegami z drużyny, wali sprzed pola karnego, bardzo techniczny.


Nie mogę doczekać się pierwszych sparingów reprezentacji, żeby zobaczyć, jak to mniej więcej będzie wyglądać, czy będzie stał przy 4-3-1-2, czy spróbuje coś nowego.

[zahor]

Di Natale, na pozycję wysuniętego napastnika został przesunięty bodajże 3 lata temu.

I od tych właśnie trzech lat imponuje życiową formą, co biorąc pod uwagę że ...

Wcześniej był właśnie graczem, który kiwał, dryblował, dogrywał piłki, rozgrywał, klepał. W kadrze Donadoniego, Di Natale pełnił rolę jednego z dwóch skrzydłowych napastników i do Euro, przez całe eliminacje był jednym z liderów tej drużyny, robił grę - w zasadzie to chyba nawet zaryzykowałbym stwierdzenie, że był najlepszych graczem. Ale na Euro inna bajka - spalił się totalnie, później u Lippiego też w kadrze dołował, więc ja się obawiam, że reprezentacja to coś co go przerasta. Ale do dzisiaj Di Natale to gracz, który nie czeka na piłki, lecz rozgrywa i klepie z kolegami z drużyny, wali sprzed pola karnego, bardzo techniczny.

... może sugerować coś innego - Antonio Di Natale jest wysuniętnym napastnikiem o charakterystyce Benzemy czy Ibry. O żadnym z tych gości nie można powiedzieć że jest klasycznym bramkowpychaczem, każdy potrafi coś zakręcić, każdy potrafi strzelić z dystansu czy obsłużyć kolegę podaniem, ale każdy najlepiej czuje się jako ostatni napastnik, grający najbliżej bramki rywala, taki któremu można rzucić długą piłką i on coś wymyśli.
To, że Di Natale na skrzydle grywał nieźle w eliminacjach, ale słabo na wielkiej imprezie niekoniecznie musi świadczyć o spaleniu się - może po prostu na pewnym poziomie gra na boku go przerosła? Może gdyby wystawić go na szpicy (chociażby kosztem będącego w 2008 roku w fatalnej dyspozycji Toniego), jego mimo wszystko chyba naturalnej pozycji, na której rozgrywał najlepsze sezony, to losy turnieju potoczyłyby się inaczej?

[zoff]

Nie mogę doczekać się pierwszych sparingów reprezentacji, żeby zobaczyć, jak to mniej więcej będzie wyglądać, czy będzie stał przy 4-3-1-2, czy spróbuje coś nowego.

Patrząc na zestaw napastników wydaje się, że będzie to oklepane przez Prandellego 4-3-1-2. Zobaczymy.

Panowie. Trochę obiektywizmu. Matri i Fabio to fajni ludzie, z naszego klubu. Wiadomo, że ich uwielbiamy, ale to chyba za mało aby grali w kadrze. Ten sezon mocno poniżej oczekiwań w Juve, tym bardziej nie powinna dziwić ich absencja w kadrze.

Poza tym pamiętajmy, że to kadra aż 32 osobowa. Ciężko będzie wskoczyć do wąskiej kadry, która faktycznie pojedzie na mistrzostwa, Verratiemu czy Giaccheriniemu.

[De Rossi]

To, że Di Natale na skrzydle grywał nieźle w eliminacjach, ale słabo na wielkiej imprezie niekoniecznie musi świadczyć o spaleniu się - może po prostu na pewnym poziomie gra na boku go przerosła? Może gdyby wystawić go na szpicy (chociażby kosztem będącego w 2008 roku w fatalnej dyspozycji Toniego), jego mimo wszystko chyba naturalnej pozycji, na której rozgrywał najlepsze sezony, to losy turnieju potoczyłyby się inaczej?

Może, ale wtedy jeszcze nikt nie wpadł na pomysł, żeby tego 170 cm skrzydłowego technika, przesunąć na szpicę.

Patrząc na zestaw napastników wydaje się, że będzie to oklepane przez Prandellego 4-3-1-2. Zobaczymy.

Zestaw napastników nie sugeruje nic, bo wszyscy pasują do 4-3-1-2, 4-3-3, jak i 3-5-2, ale powołanie dla np. Schelotto czy Diamantiego, daje już do myślenia.

[zoff]

Zestaw napastników nie sugeruje nic, bo wszyscy pasują do 4-3-1-2, 4-3-3, jak i 3-5-2, ale powołanie dla np. Schelotto czy Diamantiego, daje już do myślenia.

Oczywiście, ale spójrz to jest kadra 32 osobowa. Na poważnie. Wyobrażasz sobie Schelotto czy Diamantiego w pierwszym składzie na Hiszpanię? Poczekajmy do sparingów. Ale jeśli Cesare pokusiłby się na 4-3-3 to brak Pepe w kadrze może dziwić.

[De Rossi]

Oczywiście, ale spójrz to jest kadra 32 osobowa. Na poważnie. Wyobrażasz sobie Schelotto czy Diamantiego w pierwszym składzie na Hiszpanię? Poczekajmy do sparingów. Ale jeśli Cesare pokusiłby się na 4-3-3 to brak Pepe w kadrze może dziwić.

Na pewno wyobrażam sobie bardziej Diamantiego w pierwszym składzie na Hiszpanię, niż Pepe. Na prawym skrzydle może zagrać Balotelli, Borini był tak ustawiany w Romie, naprawdę brak Pepe nie dziwi - średniego gracza w średniej formie. Ja natomiast mam wrażenie i chyba też nadzieję, że w Prandelli przetestuje 3-5-2. Ale poczekajmy, ja kończę temat. Wszystko niebawem się okaże.

[Skibil]

Ja w całej rozciągłości podzielam zdanie @De Rossiego: w kadrze znaleźli się ci, którzy na to zasłużyli w danej chwili. Borini zamiast Q czy Matriego to też dobry wybór, bo obaj nasi zawodnicy nie byli w szczytowej formie, a młody z Romy to zawodnik z ogrooomnym potencjałem. On jedzie się uczyć, poczuć co to znaczy grać w kadrze (bo wątpię, że załapie się do 23), Matri i Quag są za starzy na coś takiego i szkoda marnować na nich miejsce.

[Dzięcioł]

Prandelli oglosil 32-osobowa kadre na Euro.

Goalkeepers: Buffon (Juventus), De Sanctis (Napoli), Sirigu (Paris St. Germain), Viviano (Palermo);

Defenders: Abate (Milan), Astori (Cagliari), Balzaretti (Palermo), Barzagli (Juventus), Bocchetti (Rubin Kazan), Bonucci (Juventus), Chiellini (Juventus), Criscito (Zenit San Pietroburgo), Maggio (Napoli), Ogbonna (Torino), Ranocchia (Inter);

Midfielders: Cigarini (Atalanta), De Rossi (Roma), Diamanti (Bologna), Giaccherini (Juventus), Marchisio (Juventus), Montolivo (Fiorentina), Thiago Motta (Paris St. Germain), Nocerino (Milan), Pirlo (Juventus),Schelotto (Atalanta), Verratti (Pescara);

Forwards: Balotelli (Manchester City), Borini (Roma), Cassano (Milan), Destro (Siena), Di Natale (Udinese), Giovinco (Parma)

Tak wiec siedmiu Juventinich, do tego 'mozliwe-ze-nasi' Giovinco i (chyba troche niespodziewanie) Verratti. Boli brak powolania dla Matriego czy Quaga, szczegolnie, ze ten atak wyglada tak, a nie inaczej. No i De Ceglie tez by mogli wlaczyc :evil:

Końcowa 23. będzie wyglądać następująco:

Goalkeepers: Buffon (Juventus), De Sanctis (Napoli), Sirigu (Paris St. Germain);
Defenders: Astori (Cagliari), Balzaretti (Palermo), Barzagli (Juventus), Bonucci (Juventus), Chiellini (Juventus), Criscito (Zenit San Pietroburgo), Maggio (Napoli), Ogbonna (Torino);

Midfielders: De Rossi (Roma), Diamanti (Bologna), Marchisio (Juventus), Montolivo (Fiorentina), Thiago Motta (Paris St. Germain), Nocerino (Milan), Pirlo (Juventus), Giaccherini (Juventus);

Forwards:
Balotelli (Manchester City), Cassano (Milan), Di Natale (Udinese), Giovinco (Parma)

Nasi pojadą wszyscy, chyba że Prandelli zrezygnuje z Giaccha. Bieda straszna w ataku, podstawowymi napastnikami będą Barwuah i Cassano, być może niedługo kumple z klubu. Di Natale jako joker jest idealny.

[krystiank]

Bardzo bym chciał zeby Italia wygrała to Euro ..... Maja chyba najlepsza ekipę ...... Prandeli wziął chyba najlepszych z możliwych i nie zrobił tego błędu co Lippi 2 lata temu na MŚ co połowa była bez formy i gry na boisku w trakcie sezonu

[deszczowy]

Bardzo bym chciał zeby Italia wygrała to Euro ..... Maja chyba najlepsza ekipę ...... Prandeli wziął chyba najlepszych z możliwych i nie zrobił tego błędu co Lippi 2 lata temu na MŚ co połowa była bez formy i gry na boisku w trakcie sezonu

Piłeś - nie pisz


Powołanie do szerokiej kadry Gacka mówi jaka bieda jest we Włoszech. Coś czuję, że Prandelli może wrócić w nocniku, z ręką na tarczy.

[@D@$]

Wyraźnie napisałem, że nie do końca jestem obiektywny. Chętnie bym zobaczył jeszcze kilku z Juve, ale rozumiem, że Matri ostatnie pół roku miał średnie (i obecnie nie jest w formie), Fabio też nic wielkiego nie pokazał na dobrą stronę w tym sezonie a przynajmniej nie na miarę reprezentacji, także rozumiem te wybory, ale trochę mi szkoda i tyle. Zwłaszcza, że mało jest "9".

Co do Balotelliego nie zdziwię się jeśli wyjdzie na moje. Złapie głupią czerwień czy będzie próbował łapać żenujące karne i się obrażać na wszystkich. I wtedy będziecie pisać "no cóż, zdaża się, kto mógł przewidzieć". Może być bohaterem, ale może i skompromitować tę kadrę. Wbrew tem co sugeruje Borek i w ogóle większość mediów na ME czy MŚ nie bierze się 23 najlepszych zawodników a 23 zawodników którzy stworzą najlepszy mozliwy zespół. Jest to różnica a taki typ jak Mario jest tego świetnym przykładem. Cóż pozostaje mi nadzieja, że Balotelli przez tydzień zdąży coś takiego odwalić, ze w tej grupie 23 się nie znajdzie. Takie jest moje zdanie, tego się będę trzymał, piszcie sobie co chcecie.
I nie jedźcie tak po Lippim, na mudnail 2006 też Cassano nie brał i wyszło na jego, widocznie miał swoje powody. Nie mówię, że ma nie jechać, nawet w tym 2006 było mi go żal bo pamiętałem jego łzy w 2004, ale to jednak trener decyduje, ma swoje koncepcje itp.
@De Rossi - Pepe do 3-5-2 też za bardzo nie pasuje, musiałoby być 4-3-3, ale na to albo Prandelli się nie zdecyduje, albo po prostu nie chce brać grać którego ma na taki wąski manewr.

[evilboy]

@deszczowy: Nie przesadzajmy, nie jest aż tak źle. Już sam fakt, że w podstawowym składzie reprezentacji Włoch zagra bramkarz + środek defensywy + środek pomocy Juventusu daje dużą pewność z tyłu. Balotelli, Cassano i Giovinco w ataku też jakiśtam poziom zapewniają. Nie ma szału, ale też "nie ma lipy!"

Niektóre nazwiska na liście są dziwne i zaskakujące, ale mam wrażenie, że część powołań do tej 32-osobowej kadry była tylko i wyłącznie pewną formą wyróżnienia zawodników, którzy błysnęli w tym sezonie, mimo że ich poziom i tak nie wystarcza do zabrania ich na Euro. Mam tu na myśli Giacchieriniego, który w ciągu ostatnich kilku lat przeszedł drogę from zero to hero czy świetnego juniora Verattiego. Nie nazywałbym tego "biedą", bo to tylko takie pseudopowołania

[pumex]

Bardzo bym chciał zeby Italia wygrała to Euro ..... Maja chyba najlepsza ekipę ...... Prandeli wziął chyba najlepszych z możliwych i nie zrobił tego błędu co Lippi 2 lata temu na MŚ co połowa była bez formy i gry na boisku w trakcie sezonu

Piłeś - nie pisz

Deszczu, to krystiank - człowiek, który zarejestrował się na forum w 2003r. mając 3 lata. Teraz ma 12 i właśnie uczy się myśleć klecąc przy tym średnio sensowne zdania. Luz.

Verratti jest w szerokiej kadrze :shock: Dobrze i źle. Dobrze, bo znaczy, że nie tylko nam się wydaje, iż jest dobry i nabierze kadrowego doświadczenia. Źle, bo powołanie do repry zawsze w jakiś sposób podwyższa cenę zawodnika, która w tym przypadku i tak jest dosyć duża.

[Amarillo]

Verratti jest w szerokiej kadrze :shock: Dobrze i źle. Dobrze, bo znaczy, że nie tylko nam się wydaje, iż jest dobry i nabierze kadrowego doświadczenia. Źle, bo powołanie do repry zawsze w jakiś sposób podwyższa cenę zawodnika, która w tym przypadku i tak jest dosyć duża.

Dlatego liczę, że Beppe zepnie poślady i doprowadzi negocjacje do końca przed ewentualnym powołaniem młodego Włocha do kadry. Tylko czy w takim wypadku Pescara nie będzie na siłę przeciągać negocjacji... oby ich prezes nie był taki sprytny

Cieszy fakt, że piłkarze ze stolicy Piemontu stanowią tak ważne ogniwa w kadrze Prandellego. Oby nasza żelazna defensywa i kreatywność środka pola sprawiła, że Italia dojdzie przynajmniej do półfinałów

[deszczowy]

Bez kitu, panowie. W ataku Włoch straszyć mają: psychopata - podpalacz, który strzelał do dzieci i jest zagrożeniem drogowym, koleś który omal nie umarł na zawał, dwóch młodzików i jeden wieczny Di Natale? No shit.