Serie A (36): JUVENTUS 1-1 Lecce
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Coż, strasznie szkoda tego meczu, tym bardziej, że zasłużyliśmy na zwycięstwo mimo nie najlepszej gry. Lecce oddało 1 strzał na bramkę i zdobyło gola. Ja mam tylko nadzieję, że w ostatnich dwóch meczach nasi piłkarze będą walczyć jak lwy. Nawet jeśli nie zdobędziemy Scudetto to i tak będę dumny z piłkarzy, bo w tym sezonie dokonują rzeczy niezwykłych. Kto by przed sezonem pomyślał, że będziemy się bić z Milanem o Scudetto do ostatniej kolejki? Chyba tylko najwięksi optymiści.
Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia i szkoda byłoby nie wykorzystać takiej okazji, tym bardziej, że jesteśmy już tak blisko upragnionego celu. Ale tak jak mówię, nawet jeśli nie wygramy Scudetto to i tak będę z tych chłopaków dumny, ba już jestem z nich dumny, bo dokonali wielkich rzeczy w tym sezonie.
W tej chwili mogę powiedzieć, że bardziej zasługujemy na tytuł od Milanu.
FORZA GRANDE JUVE!
Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia i szkoda byłoby nie wykorzystać takiej okazji, tym bardziej, że jesteśmy już tak blisko upragnionego celu. Ale tak jak mówię, nawet jeśli nie wygramy Scudetto to i tak będę z tych chłopaków dumny, ba już jestem z nich dumny, bo dokonali wielkich rzeczy w tym sezonie.
W tej chwili mogę powiedzieć, że bardziej zasługujemy na tytuł od Milanu.
FORZA GRANDE JUVE!

- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
mnowo pisze:
Na mnie i tak MEGA wrażenie zrobił gest Del Piero wobec Buffona - podbiec od razu i przybić piątkę - KLASA.





Po tym meczu jestem załamy, nie wiem czy nasi sobie dadzą radę już dziś miał być ich najważniejszy mecz życia... O RLY ???
Najchętniej to poszedłbym spać budząc się 6 maja o godzinie 14:55
Dobranoc...
:płaczę: :płaczę: :płaczę:
FORZA JUVE!
PO 30 SCUDETTO
FORZA!
- pudełko21
- Juventino
- Rejestracja: 25 marca 2010
- Posty: 45
- Rejestracja: 25 marca 2010
Ech, jak to się wszystko może zmienić. Emocje już opadły i człowiek teraz inaczej może na to wszystko spojrzeć, ale nawet spoglądając na to chłodnym okiem - mamy małe szanse na mistrza. Boże, błagam, obym się mylił, ale przy naszych napastnikach i ogólnie skuteczności, przynajmniej jeden remis jest nieunikniony. Milan za to rozjedzie Inter, tego jestem niemal pewien.
Do Gigiego nie mam już żalu, zdarza się. Mam tylko nadzieję, że nie czyta komentarzy na JP. Bardziej wkurzony jestem na Vidala - miał jedną dziewięćdziesiątkę i jedną setę - obie spieprzył.
O scudetto będzie cholernie trudno, ale walczymy.
Do Gigiego nie mam już żalu, zdarza się. Mam tylko nadzieję, że nie czyta komentarzy na JP. Bardziej wkurzony jestem na Vidala - miał jedną dziewięćdziesiątkę i jedną setę - obie spieprzył.
O scudetto będzie cholernie trudno, ale walczymy.
- 11-17-10
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2010
- Posty: 8
- Rejestracja: 17 września 2010
Dziwiły mnie dzisiaj te wrzutki Pirlo na napastników, o ile z tej na Markiza padła bramka, to później nie dawało to już raczej żadnych efektów, a przecież z tak kreatywnym środkiem i atakiem aż prosi się o jakieś szybkie, kombinacyjne przegranie piłki.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Moim zdaniem tak właśnie kończy sie 'pozorowanie' gry. Jakby chcieli to by wygrali. A że przy stanie 1:0 i grze w przewadze nasi dali sobie spokój z grą w piłke to czego my oczekujemy... Ten błąd Gigiego oczywiście był fatalny, ale jeżeli byśmy należycie rozpoczeli drugą połowe, grali z werwą, koncentracją i determinacją, skończyłoby sie 3-4:0 a nie 1:1.
Markiz dzisiaj chyba najlepszy.
Vucinić najsłabszy.
Markiz dzisiaj chyba najlepszy.
Vucinić najsłabszy.
- Boogey96
- Juventino
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
- Posty: 155
- Rejestracja: 23 stycznia 2010
Myślę, że gdyby nie gwizdnięcie spalonego przy sytuacji Quagiarelli w pierwszej połowie mogłoby to się zupełnie inaczej potoczyć. Ale nie można całe życie narzekać na sędziów. Prawda jest taka, że zagraliśmy bardzo słaby mecz. Buffon zawalił ale to się zdarza każdemu. Sam jestem strasznie zły ale nie można zwalać wszystkiego na jednego zawodnika, bo wszyscy oprócz obrony, która była jak zawsze solidna grali słabo. Wrzutki Caceresa beznadziejne. On sam na lewej stronie był strasznie zagubiony. Po drugiej stronie Lichsteiner, który zagrał dzisiaj strasznie bezbarwny mecz. Niby zabezpieczał tyły ale w ofensywnie mniej niż zero. Vidal zmarnował dwie setki i był strasznie chaotyczny. Marchisio zagrał jak to on bezbarwnie tylko zazwyczaj jak tak gra to dobrze odwala czarną robote, a dzisiaj nawet to mu przeciętnie wychodziło. Pirlo jak zawsze dużo znakomitych podań ale jak na niego to dużo strat, a rzuty wolne wykonywane jakby od niechcenia. Andrea chyba zapomniał, że jeszcze nie zdobyli Scudetto. Vucinic po paru naprawde dobrych meczach zagrał słabo. Quag niewidoczny poza ładnym strzałem z woleja i tą akcją, o której wspomniałem na początku. Del Piero wszedł ale nie odmienił losu meczu. Jak na niego pokazał bardzo mało. Za to Matri widać walczył i starał się ale 1 za 7 atakować nie będzie. Mam nadzieje, że nic poważnego nie spotkało De Ceglie, bo teraz bardzo nam się przyda. Mam nadzieje, że zawodnicy przemyślą to sobie i w następnych dwóch meczach będą gryźć trawy bardziej niż przez cały dotychczasowy sezon.
Należy też pogratulować Lecce, bo byli bardzo zdeterminowanii i według mnie pokazali, że zasługują na Serie A.
Należy też pogratulować Lecce, bo byli bardzo zdeterminowanii i według mnie pokazali, że zasługują na Serie A.
- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
A idźcie w piździet karły, którzy nie wierzycie w wygraną Juventusu.
Milan zremisuje z interem. My wygramy i mamy Scudetto. Będą ochy i achy. Jak ktoś jeszcze jest za rangą Juventino na starcie każdemu to po tym temacie przybijam piątkę.
Milan zremisuje z interem. My wygramy i mamy Scudetto. Będą ochy i achy. Jak ktoś jeszcze jest za rangą Juventino na starcie każdemu to po tym temacie przybijam piątkę.

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Ten się nie myli, kto nic nie robi. Buffon popełnił wielbłąda, ale cóż, zdarza się najlepszym. Większy ochrzan należu mu się za tę kiwkę z początku meczu. Stracona bramka to konsekwencja kiepskiego przyjęcia. W ogóle dzisiejszy mecz był strasznie słaby w naszym wykonaniu. Nie potrafiliśmy zdominować przeciwnika grającego w "10" na naszym stadionie.
Proszę Was nie karmcie tego trola od Sapkowskiego.
Proszę Was nie karmcie tego trola od Sapkowskiego.
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Oj zostawcie chłopca w spokoju. Chciał czymś zabłysnąć to zabłysnął.johnnybgoode pisze:Tak, o ligę mistrzów w Serie A w tym roku gra Skra Bełchatów i Cracovia. Nie ośmieszaj się już dzisiaj, limit wyczerpałeś na dłuuuuuuuuuuugi czas :doh:TheWitcher pisze:. Inter już o nic nie gra, a zapewne Moratti woli mistrzostwo Milanu niż Juve.
Nie ma co płakać, passa wygranych z rzędu musiała się kiedyś skończyć. Jak rywal nie umie strzelić to błędy własne czasem pomagają.
Żeby nie było, jestem równie wściekły jak Wy, poza TheWitcherem oczywiście


- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Ja wierze, że w dwóch pozostałych meczach wygramy, ale w takich meczach jak dzisiaj to powinniśmy dobić rywala. Strzelić na 2:0 i kontrolować grę. Za szybko odpuścili i niestety skończyło się bardzo źle.

- daroo89
- Juventino
- Rejestracja: 10 marca 2010
- Posty: 320
- Rejestracja: 10 marca 2010
Śmiałem się z tych, którzy już przyszyli na biało-czarną koszulkę trzecią gwiazdę. A teraz śmieję się z nich, gdy piszą że przegraliśmy scudetto. Mam tylko nadzieję, że ten kubeł bardzo zimnej wody przyniesie pozytywny efekt.
- juvemaroko
- Juventino
- Rejestracja: 05 lutego 2012
- Posty: 1668
- Rejestracja: 05 lutego 2012
Inter nie da rade z Milanem. Dzis bylo widac ze Inter jest slaba i nie wywalczyc ta 3 pozycja w tabelii.
Co wazne nie musimy rozgladac sie za Milanem wygrywamy dwa spotkanie i mamy scudetto.
Osobiscie dzis bylem tak samo smutny jak po finalach 97 i 98 oraz po porazke w ostatniej kolejce w 2000
Osobicie nie mam pretencji do Buffona bo dzieki jego interwencjach Juve jest w tym sezonie lepsza niz w ostatnich latach.
Napewno byloby lepiej zapewnic tytul juz dzis badz za kilka dni zeby miec czas na final Coppa Italia. Ale nie jest az tak tragiczne.
Warto zauwazyc ze w Anglii i w Polsce tez nerwowa koncowka :doh:
Co wazne nie musimy rozgladac sie za Milanem wygrywamy dwa spotkanie i mamy scudetto.
Osobiscie dzis bylem tak samo smutny jak po finalach 97 i 98 oraz po porazke w ostatniej kolejce w 2000

Osobicie nie mam pretencji do Buffona bo dzieki jego interwencjach Juve jest w tym sezonie lepsza niz w ostatnich latach.
Napewno byloby lepiej zapewnic tytul juz dzis badz za kilka dni zeby miec czas na final Coppa Italia. Ale nie jest az tak tragiczne.
Warto zauwazyc ze w Anglii i w Polsce tez nerwowa koncowka :doh: