WROCŁAW || wspólne wypady na mecze (do 08.2013)
- Gołaś
 - Juventino

 - Rejestracja: 01 października 2007
 - Posty: 30
 - Rejestracja: 01 października 2007
 
Mnie jednak nie będzie, pewnie nawet sobie meczu nie obejrze 
Jak będziecie w Havanie to wystarczy im tam powiedzieć, żeby włączyli C+Weekend tak jak się umawialiśmy po południu przez telefon.
			
									
						Jak będziecie w Havanie to wystarczy im tam powiedzieć, żeby włączyli C+Weekend tak jak się umawialiśmy po południu przez telefon.
"Juve jest jak piękna kobieta, która musi iść do fryzjera, lecz jej piękno jest nietknięte"
						- blk01
 - Juventino

 - Rejestracja: 12 marca 2005
 - Posty: 470
 - Rejestracja: 12 marca 2005
 
To ide sam z Pushkiem ? bo jak ma byc nas dwóch to zostane se w domu obejrze
a <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tam, ja bede 20:30 w havanie, mam nadzieje ze z 5 osób wpadnie, mozemy świetowac mistrza jak atalanta sie postawi !
			
									
						a <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> tam, ja bede 20:30 w havanie, mam nadzieje ze z 5 osób wpadnie, mozemy świetowac mistrza jak atalanta sie postawi !
http://euroislam.pl
Europa dla Europejczyków.
						Europa dla Europejczyków.
- Pissu
 - Juventino

 - Rejestracja: 02 listopada 2003
 - Posty: 339
 - Rejestracja: 02 listopada 2003
 
Wrocławska ekipa Tifosich przybyła do domu. Było po prostu nieziemsko, jak się zobaczymy na meczu będziemy wszystko opowiadać. Ja powiem tyle : to jest warte każde pieniądze. Zobaczyć Del Piero na żywo - bezcenne.
			
									
						- jareckik
 - Juventino

 - Rejestracja: 20 marca 2009
 - Posty: 841
 - Rejestracja: 20 marca 2009
 
- greenjack85
 - Juventino

 - Rejestracja: 03 grudnia 2007
 - Posty: 105
 - Rejestracja: 03 grudnia 2007
 
Wyjazd życia do Turynu!!! Dla takich chwil się żyje!!!
			
									
						- syczu
 - Juventino

 - Rejestracja: 04 listopada 2003
 - Posty: 174
 - Rejestracja: 04 listopada 2003
 
Potwierdzam - spełnienie marzeń + ostatnia okazja do zobaczenia Alexa na boisku, miodzio Panowie, miodzio 
 
Co do meczu, to postaram się być, ale już mnie choroba powyjazdowa zdążyła lekko rozłożyć i do niedzieli wieczór mogę być już na łopatkach...
			
									
						Co do meczu, to postaram się być, ale już mnie choroba powyjazdowa zdążyła lekko rozłożyć i do niedzieli wieczór mogę być już na łopatkach...
AVE JUVE !!! Do końca życia biało-czarne serce =)
						
			
