Muzyka - tutaj wszystko.

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
Kogut W.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 czerwca 2007
Posty: 459
Rejestracja: 03 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:39

Łukasz pisze: Pierwszy okres jest moim zdaniem dość nieudolny (acz znam zupełnie odmienne opinie), w odmętach psychodelii zespół szukał własnego stylu
Ja te poszukiwania bardzo lubię. Pierwsza płyta to kawał dobrej muzyki ze strony Syda, a i na drugiej są genialne rzeczy, np. kosmiczny Set The Controls.... A skoro te poszukiwania doprowadziły do rzeczy typu Echoes... Warto było. :)
Jeśli chodzi o ulubioną płytę to też bym szukał w środkowym okresie, ale raczej nie wskażę żadnej. Dark Side, Wish, The Wall... Wcześniej Meddle, później Animals... Nie mam pojęcia - wszystkie genialne.
Jeśli zaś chodzi o schyłek, to nie ukrywam, że The Division Bell również potrafi mnie zachwycić - głównie dzięki High Hopes oraz Wearing The Inside Out.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:44

Kogut W. pisze:Echoes
Echos zawsze traktowałem jako uwerturę do Ciemnej Strony. Czy tylko ja?


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Kogut W.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 czerwca 2007
Posty: 459
Rejestracja: 03 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 01 maja 2012, 23:55

Myślę, że nie tylko ty. Zgadzam się z określeniem "uwertura do Ciemnej Strony". Jednak pisząc o pierwszym okresie, chciałem podkreślić jego rolę w "osiąganiu Ech". No, ale odejście od psychodelicznego i space-rockowego grania mamy już nieco wcześniej - Atom Heart Mother. Sądzę, że ta płyta zdefiniowała późniejszy styl i przede wszystkim "ziemską" tematykę.


Monte Cristo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 15 września 2006
Posty: 1265
Rejestracja: 15 września 2006

Nieprzeczytany post 02 maja 2012, 00:55

Ostatnio strasznie mnie muzyka house wciagnela. Ktos zapoda jakas fajna nute? :P


Kogut W.

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 czerwca 2007
Posty: 459
Rejestracja: 03 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 02 maja 2012, 11:41

Dopiero niedawno uświadomiłem sobie, że włoski rock progresywny też wyrywa z butów...

Gorąco polecam. Zwłaszcza dwie pierwsze ich płyty.


meda11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 grudnia 2007
Posty: 1081
Rejestracja: 24 grudnia 2007

Nieprzeczytany post 02 maja 2012, 13:55

Monte Cristo pisze:Ostatnio strasznie mnie muzyka house wciagnela. Ktos zapoda jakas fajna nute? :P
Ale jaki house? Prog, deep, tech czy inne ustrojstwo? Najlepiej wbij na beatport i tam szukaj.


Obrazek
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 03 maja 2012, 13:42

Ok. Przesłuchałem nowy/stary album Emalkaya. Dobrze, że znalazło się kilka kawałków, które zostały wcześniej wydane. Ogólnie album solidny. Żałuję w sumie, że nie poszedłem na te Dubstepy w Eskulapie, ale już po Noisii kasy mi nie starczyło :(



b. fajny wałek z tej płyty.


aroninho11

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 sierpnia 2006
Posty: 85
Rejestracja: 23 sierpnia 2006

Nieprzeczytany post 04 maja 2012, 04:41

hymn prawdziwy hymn!


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 04 maja 2012, 20:32

Smutna wiadomość nadeszła ze świata muzyki - Adam Yauch aka MCA z Beastie Boys nie żyje. Muzyk zmarł w wieku 47.

Najpierw hymn na Euro, teraz to. A to nawet nie połowa roku :(


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Skibil

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 czerwca 2007
Posty: 1215
Rejestracja: 27 czerwca 2007

Nieprzeczytany post 04 maja 2012, 22:15

Szkoda chłopa - uwielbiam Beastie Boys, to między innymi na nich kształtował się mój gust muzyczny.


LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 05 maja 2012, 21:33

Świetny kawałek, no i ten feeling wiosła: KLIK.


Anesil

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 sierpnia 2011
Posty: 3
Rejestracja: 02 sierpnia 2011

Nieprzeczytany post 06 maja 2012, 23:13

Za bilet na koncert In Flames oddałbym wiele!


Rottweill

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2008
Posty: 217
Rejestracja: 28 października 2008
Podziekował: 24 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Nieprzeczytany post 09 maja 2012, 20:10

Jeszcze wrócę do Pink Floydów. Również najlepszy według mnie okres to ten środkowy (samo rewelacyjne High Hopes nie wystarczy by jakoś specjalnie przekonać się do okresu trzeciego) ze Ścianą na miejscu pierwszym. Ten album zawsze był moim ukochanym, uważam go za ponadczasowe arcydzieło, punkt kulminacyjny muzyki W OGÓLE.
Łukasz - tak, ja też traktuje Echoes jako niejaki wstęp do Ciemnej Strony. Zwłaszcza finałowe, niesamowite 8 minut...
Sama Ciemna Strona... Płyta, którą pochłania się jednym tchem, bez mrugnięcia okiem. Klasyka. Album wybitny.
Następnie mamy Wish. Dzieło, które kojarzy mi się z pięknem w jego najczystszej postaci. Za każdym razem słuchając utworu tytułowego zanosi się na łzy...
Animals. Brak słabych punktów, niesamowity koncept, magia, wgniatająca w fotel solówka z "Psów"...
Final Cut - Dla mnie, swoiste wyciszenie po genialnej Ścianie. Nie da się przejść obok tej płyty obojętnie. Wciąż mam przed uszami audycję Kaczkowskiego, w której na bieżąco tłumaczył teksty. A może... ostateczny wymiar... śpiewanej poezji?

***
___________________________
Ale nie o tym miałem pisać.
Nagrałem płytę, wypuszczam ją w eter.
Jeśli ktoś ma tyle odwagi by się z nią zmierzyć, link podaje poniżej.
Mam nadzieję, że się spodoba ;)

http://download.hellshare.pl/az-poleje- ... r/7214008/


Obrazek
Ein

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 grudnia 2004
Posty: 1127
Rejestracja: 11 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 11 maja 2012, 15:45



ciekawa osoba - Dyjak. Polecam. Sądzę, że koleś warty uwagi, a chyba nie jest aż tak znany.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 14 maja 2012, 00:41

Jeżeli ktoś nie słyszał - polecam. Niesamowite wykonanie I'm Sexy and I Know it. Które całkowicie zaskakuje, bowiem wykonawca na pierwszy rzut oka na takiego nie wygląda.


ODPOWIEDZ