Liga Mistrzów 2011/12
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Niesamowity obrót wypadków! Kto by przed tymi półfinałami podejrzewał, że w decydującym meczu nie spotkają się Barcelona z Realem? Ci co podejrzewali eliminację jednego z tych zespołów również uchodzili za głupców.
Ja jednak jestem bardzo zadowolony, nie lubię przede wszystkim Katalończyków, ale gdy oni odpadli, chciałem tego samego dla drużyny Mourinho.
Moim zdaniem dziś Bayern trochę zwlekał z awansem do karnych, powinni to rozstrzygnąć w regulaminowym czasie gry. Liczyłem na 2-2 ok. 75 minuty i szalony pościg Realu, mogłoby być jeszcze ciekawiej, ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Jednak Gomez nie był sobą, piłka mu skakała, gubiła, uciekała. Nie wiem czy nawet oddał strzał na bramkę
. Podratowali pozostali, ale chyba zadecydował idiotyczny faul Pepe. Gość serio ma coś z głową, a dziś sprokurował karnego w nieoczywistej sytuacji.
Oglądał ktoś studio w przerwie? Całkiem żenujące i śmieszne ono było
.
Ja jednak jestem bardzo zadowolony, nie lubię przede wszystkim Katalończyków, ale gdy oni odpadli, chciałem tego samego dla drużyny Mourinho.
Moim zdaniem dziś Bayern trochę zwlekał z awansem do karnych, powinni to rozstrzygnąć w regulaminowym czasie gry. Liczyłem na 2-2 ok. 75 minuty i szalony pościg Realu, mogłoby być jeszcze ciekawiej, ale wszystko dobre co się dobrze kończy. Jednak Gomez nie był sobą, piłka mu skakała, gubiła, uciekała. Nie wiem czy nawet oddał strzał na bramkę

Oglądał ktoś studio w przerwie? Całkiem żenujące i śmieszne ono było

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Pięknie, po prostu pięknie. Piłka jest piękna, finał będzie piękny!
Oba mecze 1/2 były godne tej fazy rozgrywek, oba dramatyczne, dobre dla oka, pełne zwrotów akcji. Oba bez błędnie prowadzone przez arbitrów. Pięknie
Oba mecze 1/2 były godne tej fazy rozgrywek, oba dramatyczne, dobre dla oka, pełne zwrotów akcji. Oba bez błędnie prowadzone przez arbitrów. Pięknie

- Espaneta
- Juventino
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
- Posty: 116
- Rejestracja: 24 kwietnia 2012
We wszystkich hejterów i hipokrytów którzy wczoraj zdzierali boki z porażki Barcy i Messiego wbijam kij w dupę! Ronaldo zagrał jeszcze gorzej bo poza bramkami które strzelił by każdy kto dzisiaj biegał na boisku nie pokazał absolutnie NIC!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Świetny mecz! Szczególnie w pierwszej połowie. Piorunujący start a potem już tylko obrona Realu, Ronaldo już na początku dogrywki nawet dobrze kopnąć piłki nie potrafił. Bayern po 90 minutach bardziej zasłużył na awans a ta sytuacja Gomeza :doh: Przecież lewy by to wpakował.
W dogrywce to wyglądało tak choćby im się nie chciało i czekali na dogrywke.
Karne. Świetny Neuer, wyciągnąć takie strzały. Zawsze najwięksi nie trafiają i tak było dzisiaj. Przed meczem sam niewiedziałem komu kibicować. Teraz ciesze się że Bayern jest w finale.
Finał? Sam niewiem, mam mieszane uczucia.
W dogrywce to wyglądało tak choćby im się nie chciało i czekali na dogrywke.
Karne. Świetny Neuer, wyciągnąć takie strzały. Zawsze najwięksi nie trafiają i tak było dzisiaj. Przed meczem sam niewiedziałem komu kibicować. Teraz ciesze się że Bayern jest w finale.
Finał? Sam niewiem, mam mieszane uczucia.
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Dalej ktos sie chce ze mną sprzeczac, ze Bayern nie jest swiatową druzyną?
Dawno nie widzialem tak dobrego i wyrownanego meczu, brakowalo tego w LM, a najbardziej brakowalo mi braku Barcy czy Realu w finale
Chelsea ma b. duze szanse wygrac ten puchar, po ograniu Barcelony ich morale i motywacja bedzie jeszcze wieksza niz w owym meczu, a do tego apetyt rosnie w miare jedzenia, a po takim smoku bedą spewnoscią glodni - dlatego postawil bym na nich
Ahh i bym zapomnial:
:lol:
Ktos tu na sniadanie zjadajac kilku userow skonsumowal kawalek swojego racjonalnego patrzenia. Proponuje emeryturke.
//EDIT:1
Dawno nie widzialem tak dobrego i wyrownanego meczu, brakowalo tego w LM, a najbardziej brakowalo mi braku Barcy czy Realu w finale

Chelsea ma b. duze szanse wygrac ten puchar, po ograniu Barcelony ich morale i motywacja bedzie jeszcze wieksza niz w owym meczu, a do tego apetyt rosnie w miare jedzenia, a po takim smoku bedą spewnoscią glodni - dlatego postawil bym na nich

Ahh i bym zapomnial:
No gratulacje dla realupan Zambrotta pisze: Jednak co by nie zrobili - i tak są wielkimi mistrzami. A Chelsea znów przegra w finale. Bliżej do pucharu europy jak poślizgnięcie się Terry'ego (btw - idiota roku) w ostatnim karnym nie będą. Gratki dla Realu za zdobycie pucharu europy. Mourinho jest wielki.

:lol:
Ktos tu na sniadanie zjadajac kilku userow skonsumowal kawalek swojego racjonalnego patrzenia. Proponuje emeryturke.
//EDIT:1
Dlatego ja ogladam mecze po rusku, nie dojsc, ze jakos w HD to jeszcze po kilku spotkaniach mozna sie przywyczaic.johnnybgoode pisze:Studio tak żałosne jak i komentarzPolsat nie zmienia się ani trochę - żałośni komentatorzy chyba od... zawsze. I tak na marginesie: dobrze się stało dla widowiska że w finale zagra Chelsea z Bayernem, troszkę gorzej dla SerieA. Mimo wszystko ciekawie wyszło w tym roku
Ostatnio zmieniony 25 kwietnia 2012, 23:42 przez Bartek88, łącznie zmieniany 2 razy.
- johnnybgoode
- Juventino
- Rejestracja: 04 lipca 2010
- Posty: 287
- Rejestracja: 04 lipca 2010
Studio tak żałosne jak i komentarz
Polsat nie zmienia się ani trochę - żałośni komentatorzy chyba od... zawsze. I tak na marginesie: dobrze się stało dla widowiska że w finale zagra Chelsea z Bayernem, troszkę gorzej dla SerieA. Mimo wszystko ciekawie wyszło w tym roku 


- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
w sumie o tyle ile Bayern można powiedzieć że zasłużył to Chealse nie miała prawa się tam znaleźć
Reasumując dawno nie widziałem takiego wybuchu radości na portalach społecznościowych jak po tym ostatnim karnym
Reasumując dawno nie widziałem takiego wybuchu radości na portalach społecznościowych jak po tym ostatnim karnym

- mati888
- Juventino
- Rejestracja: 16 września 2007
- Posty: 579
- Rejestracja: 16 września 2007
morale swoją drogą, ale u nich kilku okropnie ważnych graczy nie zagra w finale - Terry, Lampard, Ivanović, nie wiadomo czy Cahill się wyliże - do tego Bayern zagra na własnym stadionie i ja uważam, ze puchar raczej powędruje do gabloty w MonachiumBartek88 pisze:Chelsea ma b. duze szanse wygrac ten puchar, po ograniu Barcelony ich morale i motywacja bedzie jeszcze wieksza niz w owym meczu, a do tego apetyt rosnie w miare jedzenia, a po takim smoku bedą spewnoscią glodni - dlatego postawil bym na nich![]()
'Czasem lepiej nic nie mówić i sprawiać wrażenie głupiego niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości'
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Bayern awansował zasłużenie, choć myślałem że niewykorzystane sytuacje się zemszczą. W meczu najbardziej zdziwiła mnie taktyka Realu na 2 połowę. Nastawili się na grę z kontry a grali u siebie i wynik 2-1 nie dawał im awansu.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Dlaczego Chelsea nie zasłużyła? Moim zdaniem w pełni na ten awans zasłużyli, bardzo mocno na niego pracując, zwłaszcza wczoraj. Nie wiem dlaczego mamy im cokolwiek umniejszać. Grali w dziesiątkę całą drugą połowę, a niektórzy to chcieliby, aby oni strzelali bramkę za bramką też nie byle komu, bo Barcelonie. A skuteczna obrona to jeden z uroków tego sportu.bramek pisze:w sumie o tyle ile Bayern można powiedzieć że zasłużył to Chealse nie miała prawa się tam znaleźć
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
W Bayernie tez kilku wylecialomati888 pisze:morale swoją drogą, ale u nich kilku okropnie ważnych graczy nie zagra w finale - Terry, Lampard, Ivanović, nie wiadomo czy Cahill się wyliże - do tego Bayern zagra na własnym stadionie i ja uważam, ze puchar raczej powędruje do gabloty w MonachiumBartek88 pisze:Chelsea ma b. duze szanse wygrac ten puchar, po ograniu Barcelony ich morale i motywacja bedzie jeszcze wieksza niz w owym meczu, a do tego apetyt rosnie w miare jedzenia, a po takim smoku bedą spewnoscią glodni - dlatego postawil bym na nich![]()
Szanse jakosciowo są w miare wyrownane jak tylko Chelsea znajdzie sposob na zatrzymanie skrzydel Bayernu a skoro znalezli na zatrzymanie Messiego, Iniesty, Sancheza to to powinna byc dla nich pestka, ale to tylko w teorii

Pozatym fajno zeby Czelsi wygralo bo Abramowicz zostalby z utartym nosem,ze puchar przywiosl mu do Londynu trener noname, ktory nie kosztowal 50 baniek.
Troche statystyk, Bayern mial 54% posiadania pilki i o jedną sytuacje bramkową wiecej.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Chelsea dzieki swojej swietnej grze defensywnej w rewanzu w pelni zasluzyla sobie na gre w finale. Taka gra, szczegolnie dla osob majacych jakiekolwiek pojecie o taktycznych aspektach gry, tez moze byc ladna. O ile po pierwszym meczu fanboje barcy z weszlo mogli costam pisac, ze Angole mieli szczescie, to po wczoraj zostalo im jedynie opowiadanie jakichs mglistych historyjek o sprawiedliwosci w futbolu.
Gracze realu spalili sie chyba przed swoja publicznoscia. Dziwne to troche. Ramos niczym Beckham na Euro 2004, Mourinho na kolanach. W zyciu bym nie zgadl, ze obejrzymy final calkowicie czysty od hiszpanskich druzyn. Na pewno bedzie ciekawie, pewnie o wiele bardziej zaciety mecz niz rok temu
Gracze realu spalili sie chyba przed swoja publicznoscia. Dziwne to troche. Ramos niczym Beckham na Euro 2004, Mourinho na kolanach. W zyciu bym nie zgadl, ze obejrzymy final calkowicie czysty od hiszpanskich druzyn. Na pewno bedzie ciekawie, pewnie o wiele bardziej zaciety mecz niz rok temu

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Nikt raczej nie mówi, że była ładna, ale też nie nazywa jej antyfootballem, zabijaniem piłki czy czymś tam jeszcze. Chelsea spowodowała, ze football zmartwychwstał na nowo - przypomniała, że liczą się bramki. Nie podania, klepki, zwody, rabony tylko bramki.Dtmiu pisze:nie zapędzajcie się za daleko mówiąc że gra Chelsea była ładna :lol: