Mercato (2012-2014)
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Moim zdaniem Markottny musi i powinien się złamać. Jeżeli chce kupić napastnika. Za 20, to on nie kupi "nawet" Lewego-hipotetycznie. Może tylko Adebayora, o Dzeko też możemy walczyć. Od Dortmundu niech się trzyma z daleka. W Bayernie nie ma się gdzie zmieścić, więc co Liverpool nie grający nigdzie? Malaga? Akurat on nie jest nie do kupienia. Naprawdę.Mistrz kraju, to mistrz. Kwestia ceny, (budżetu) oraz planu Conte.
Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2012, 19:14 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Osoby De Ceglie i Marchisio nie mają tutaj nic do rzeczy, przecież nie wspominałem o nich.alina pisze:Próby udowadniania wartości De Ceglie i Marchisio też podpadają pod bronienie Marotty za wszelką cenę?ewerthon pisze:To był tylko przykład. Przykład wyciągania wszystkiego czego się tylko da, by usprawiedliwiać nieudany transfer zawodnika. Bo Aquilaniego trudno do takich zaliczyć, mimo iż to było tylko wypożyczenie.alina pisze: Co ma piernik do wiatraka?
Wytłumacz mi o czym Ty chcesz ze mną rozmawiać. Marotta? Aquilani? Statystyki? Lista rzeczy, których nie lubię u aliny?
Niektórzy wolą kilkukrotnie napisać, że piłkarz x jest słaby, a niektórzy próbują podpierać czymś swoje zdanie. A Aquilani to był dobry transfer.
@jakku - pisałem szybko i wkradł się błąd. Oczywiście Aquilani nie był jakimś wielkim niewypałem, ale do udanych ja ze swojej strony bym go zdecydowanie nie zaliczył. Facet miał kreować naszą grę, być głównym reżyserem, niestety poza kilkoma niezłymi meczami nie wykazał się niczym, tak samo zresztą jak Krasić.
Obaj piłkarze wchodzą w skład grupy, która w mojej ocenie bywa niedoceniana. Fakt, że nie kupił ich Marotta niejako dowodzi, że nie fapię nad każdym jego transferem. Nie przypominam sobie też bronienia cienkiego jak barszcz Elii.ewerthon pisze:Osoby De Ceglie i Marchisio nie mają tutaj nic do rzeczy, przecież nie wspominałem o nich.alina pisze:Próby udowadniania wartości De Ceglie i Marchisio też podpadają pod bronienie Marotty za wszelką cenę?ewerthon pisze: To był tylko przykład. Przykład wyciągania wszystkiego czego się tylko da, by usprawiedliwiać nieudany transfer zawodnika. Bo Aquilaniego trudno do takich zaliczyć, mimo iż to było tylko wypożyczenie.
Niektórzy wolą kilkukrotnie napisać, że piłkarz x jest słaby, a niektórzy próbują podpierać czymś swoje zdanie. A Aquilani to był dobry transfer.
Aquilani, którego akurat wymieniłeś, jest argumentem na moją korzyść. Przecież krytykowałem Marottę za odpuszczenie romanisty w ostatnie lato.
Wymienione wyżej przykłady świadczą o tym, że Twoja teoria średnio trzyma się kupy. Teza, jakobym był jedynym broniącym Marotty też średnia, bo np. kilka stron wcześniej Tacchinardi broni Motty i Bonuca. Potem odzywa się Jakku, @D@Ś ma Marottę w avatarze...Długo by wymieniać.
Destro znów strzelił. Bierzmy go.
E:
Oj, Jakku, to jedno z najmocniejszych 'gdyby' jakie słyszałemjakku1 pisze:Patrzac na gre De Ceglie dzisiaj stwierdzilem, ze Milos moglby byc niesamowitym bocznym obronca. Gdyby tylko potrafil bronic i sie ustawiac, to zrobilby kariere na boku w 352 Conte

Ostatnio zmieniony 22 kwietnia 2012, 23:41 przez alina, łącznie zmieniany 1 raz.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Poniedzialek i wtorek to sa dni kiedy pojawia sie najwiecej newsow... Tak mi sie wydaje przynajmniej ; )rupieć pisze:Cholera, myślałem, że jak jakku się odezwał, to będą jakieś plotki.
**** mnie to boli co robił Marotta - to już historia. Ma być napadzior.
@Ewerthon
Ciekawi mnie wlasnie jak pojdzie Nam ta sprzedaz Krasicia w letnim mercato. Jeszcze jakis czas temu wymienialo sie kluby ewentualnie zainteresowane Serbem, ale teraz jest cisza ; / Byla gadka niby o Napoli, czy Lazio (oni byli faktycznie zainteresowani, ale wypozyczeniem), jednak ostatnio w tej materii nic sie nie dzieje.
Patrzac na gre De Ceglie dzisiaj stwierdzilem, ze Milos moglby byc niesamowitym bocznym obronca. Gdyby tylko potrafil bronic i sie ustawiac, to zrobilby kariere na boku w 352 Conte

- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
ja mam pytanie
Luis Muriel - ostatnio coraz częściej się przewija jako alternatywa. Ci Włoscy forumowiczowie , wypowiadają się dosyć ciekawie na jego temat, coś ala Alexis. Czy ktoś go widział parę razy w akcji ?
Luis Muriel - ostatnio coraz częściej się przewija jako alternatywa. Ci Włoscy forumowiczowie , wypowiadają się dosyć ciekawie na jego temat, coś ala Alexis. Czy ktoś go widział parę razy w akcji ?
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2012, 13:40 przez bramek, łącznie zmieniany 1 raz.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
a co on niby miałby robić w akacji?bramek pisze:ja mam pytanie
Luis Muriel - ostatnio coraz częściej się przewija jako alternatywa. Ci Włoscy forumowiczowie , wypowiadają się dosyć ciekawie na jego temat, coś ala Alexis. Czy ktoś go widział parę razy w akacji ?
Już serio to czytałem na jego temat i pewnie wróci do Udinese i odejdzie za 2 razy tyle ile jest wart teraz. Beppe mógłby się nim zainteresować.
mamy najsilniej obsadzoną prawą stronę we Włoszech i jedną z najlepszych na świecie, a ty jeszcze chcesz wzmocnień na tej pozycji?Skibil pisze:Z Lecce to ja bym wolał drugiego Kolumbijczyka - Cuadrado.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
O wyżej wymienionej dwójce wspominalem już ze 3 miesiące temu to zostałem wyśmiany
Muriela widziałem pare razy, i powiem tak: Chłopak ma papiery na naprawde dobrego zawodnika. Dynamiczny, dobry technicznie a jednocześnie silny i słusznej budowy. Nie zdziwie sie jak powieli historie Sancheza. W dosyc mocnym Udinese gdzie jednak oprócz Di Natale napastników(tych dobrych) brak, będzie miał życiową szanse żeby wybić sie gdzieś dalej.
Co do Cuardado, to w ofensywie zjada zarówno Lichego jak i Caceresa. Szybki ze świetnym driblingiem i dobrym dośrodkowaniem. Ciężko mi powiedzieć jak u niego z defensywą, ale skoro nie przypominam sobie jego wpadek to napewno i pod tym względem upośledzony nie jest. Ogólem do 3:5:2 idealny zawodnik. U nas miejsca dla niego już nie ma, ale obstawiam, że zgarnie go jakiś solidny zespół ligi.
Tak abstrahując od tego tematu, to ostatnio złapalem faze na Cavaniego
Wcześniej jakoś pozostawałem sceptyczny, ale już mi przeszło 
Co do Cuardado, to w ofensywie zjada zarówno Lichego jak i Caceresa. Szybki ze świetnym driblingiem i dobrym dośrodkowaniem. Ciężko mi powiedzieć jak u niego z defensywą, ale skoro nie przypominam sobie jego wpadek to napewno i pod tym względem upośledzony nie jest. Ogólem do 3:5:2 idealny zawodnik. U nas miejsca dla niego już nie ma, ale obstawiam, że zgarnie go jakiś solidny zespół ligi.
Tak abstrahując od tego tematu, to ostatnio złapalem faze na Cavaniego

- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
O Eli nic nie mówiłem. Natomiast uważałem, że Marotta dobrze zrobił nie wykupując go. Chodziło mi o to, że czasem niektórych piłkarzy bronisz trochę na siłę. Wyciąganie mało znaczących statystyk jest tego przykładem.alina pisze: Obaj piłkarze wchodzą w skład grupy, która w mojej ocenie bywa niedoceniana. Fakt, że nie kupił ich Marotta niejako dowodzi, że nie fapię nad każdym jego transferem. Nie przypominam sobie też bronienia cienkiego jak barszcz Elii.
Aquilani, którego akurat wymieniłeś, jest argumentem na moją korzyść. Przecież krytykowałem Marottę za odpuszczenie romanisty w ostatnie lato.
Gdzie ja coś takiego napisałem? Wmawiasz sobie coś.alina pisze:Wymienione wyżej przykłady świadczą o tym, że Twoja teoria średnio trzyma się kupy. Teza, jakobym był jedynym broniącym Marotty też średnia, bo np. kilka stron wcześniej Tacchinardi broni Motty i Bonuca. Potem odzywa się Jakku, @D@Ś ma Marottę w avatarze...Długo by wymieniać.
- postscriptum
- Juventino
- Rejestracja: 25 marca 2012
- Posty: 31
- Rejestracja: 25 marca 2012
Wczoraj idealnie pokazaliśmy jakie z nas słabiaki... a znów Milan pokazał jaki to wielki i silny zespół mogący rywalizować na Europejskich boiskach 

- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Może jestem lekko przerważliwiony, bo z rok temu królował tu pogląda by ograniczać liczbę Włochów, bo są słąbi i brać zza granicy. Niemniej sam napisałeś jako argument kryzys calcio, rozumiem że całego a tu jednak bazując głównie na Italiano idziemy po mistrza.Ivory pisze:Odpowiadasz jak polityk, czyli nie na temat. Sytuacja została przeze mnie zacieśniona wyłącznie do linii ataku, po co cytujesz mi cały skład? Co mnie bramkarze interesują? Odłóż pistolet na stół.
Do Włochów na obronę i pomoc nic nie mam, wprost przeciwnie, powinno być ich tam najwięcej, są do tego stworzeni.
Ogólnie mam pogląd taki, że jak brac obcokrajowców to tylko takich którzy są lepsi od Włochów na podobnej pozycji (oczywiście na ile to możliwe, także finansowo, no i też to sprawa indywidualna, np. nie chcę takiego Balotolliego mimo że reprezentuj Azzurrich itp.)
Dobra, zanim sie dokopałem do tego posta, musiałem przebić przez jałową dyskusję o Marotcie. Niektórzy dalej uważają go za słabiznę, ich prawo. Czy jestem Marotto-fanem? No zapewne bliżej mi do fana niż antyfana. Powiem tak, sukces tego sezonu (do którego jest coraz bliżej) jest skutkiem wielu czynników i po prostu moim zdaniem wszystkie zagrały jeśli nie znakomicie to bardzo dobrze:
a) więcej pieniedzy na transfery niż normalnie, myślę, że nie tylko zasługa w tym Elkanna ale i Agnelliego, poza tym nawet jeśli miał w tym małym udział, to on zatudnił Conte
b) Beppe zrobił (w większości) jeśli nie znakomite to donbre transfery. Jesli ktoś ma wątpliwości czy to przypadkiem nie tylko zasługa Antonio, przypominam, że Pirlo był zaklepanym zanim Conte przybył, Lichtsteiner praktycznie też (przynajmniej sporo się o nim mówiło), do tego doszli Pazienza i Ziegler, którzy może wielkiej roli nie odegrali, ale przynajmniej z ekonomicznego punktu widzenia były to dobre ruchy. Potem już przy zgodzie mniejszej lub większej przybyli inni. Oczywiście i wpadki się zdarzały jak Elia (ale o nim później).
c) oczywiście Conte, który przywrócił (to chyba mozna już stwierdzić) dawne Juve. Styl, pasja, walka - oby nie myślał odejść w najbliższych latach.
d) kontuzje, których w końcu nie było, przynajmniej nie w takiej ilości jak w zeszłych latach. Tu też pewnie niemały wkład Conte.
I właśnie te punkty do kupy powodują że Juventus jest gdzie jest. A więc i Marotta miał swój wkład, bo czy bez Pirlo byśmy ugrali to co ugrac się dało? No można polemizować.
Co do Elii, faktycznie w prasie mocno sugerowano że to był pomysł Conte. Ja myślę, że prawda jest po środku. Nie wiadomo czy był to wymarzony zawodnik (jak widać, chyba nie), ale też Conte wolał go niż Bastosa czy Vargasa. Nawet jeśli nie chciał Brayzlijczyka to myślę, że Peruwiańczyk by się przydał, nawet do obecnego (o którym w sumie nikt nawet nie myślał wtedy) systemu 3-5-2. Ale cóż, stało się jak stało, nie ma co narzekać. Wypożyczenie i potem może gdzieś się uda go sprzedać. A Beppe liczę że zostanie, nie widzę jakiegoś dyrektora od transferów który by zdecydowanie podniósł jakość (inna rzecz, ze też w temacie DS dobrz eobeznany nie jestem). Swoje robi, a że nie ma gorącej głowy i nie rzuca z miejsca 40 mln za jakiegoś gościa co ma sezon konia, to akurat uważam za plus. Jak widac wbrew temu co pisaliście, bez "gwiazdy za 20 mln+" można mistrza zdobyć.
Jeśli faktycznie skończy się dubletem (tfu, żeby nie zapeszyć), to nawet nie mam zamiaru krytykowac jakielkolwiek decyzji latem, ufam im, no chyba że Balotelli to będzie, ale właśnie znając Marotte, to pewnych graczy po prostu nie będzie chciał kupić i za to też go cenię.
@alina - Wczoraj Lipiński na Canalu zdaje się podzielał twój pogląd na temat De Ceglie w kadrze.
Aha, żeby nie było, rok temu też taki mądry nie byłem, może nie krytykowałem zatrudnienia Conte, ale pamiętając przygodę z Ciro, też tak z rezerwą patrzyłem na pomysł zatrudnienia Conte, mimo tego, że jednak miał większe doświadczenie niż Ferrara.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Czy prawdą jest, że Lewandowski w śniadaniu w TVN, lub czymś pokrewnym, powiedział, że blisko mu do Juventusu?
Co w ogóle sądzicie o Lewym, fakt, że jest Polakiem zniekształca mi obraz sytuacji :-D
Co w ogóle sądzicie o Lewym, fakt, że jest Polakiem zniekształca mi obraz sytuacji :-D
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
Nie wiem, nie slyszalem nic, serwisy internetowe tez (jeszcze?) nie podchwycily informacji. Czytalem natomiast dzisiaj, ze 'pan menedzer' Kucharski chce, zeby Lewandowski zarabial 5 mln € rocznie i stawia to jako warunek pozostania Polaka w BVB. I juz chociazby zadania finansowe wykluczaja jego przeprowadzke do Juve. Natomiast jesli chodzi o kwestie czysto sportowe, to zalezy w jakiej roli mialby do nas przychodzic. Jesli oprocz niego dostalibysmy jeszcze kogos do ataku na poziomie swiatowym, to czemu nie?
Sadzac po ilosci plotek, to skupiamy sie teraz na Cavanim. Swoja droga, wczoraj Conte podobno (wypowiedz Stefano Tacconiego dla Al-Jazeery) wczoraj po meczu w rozmowie z Agnellim i reszta poprosil o to, zeby mial wiecej do powiedzenia przy letnich transferach - wtedy jest w stanie obiecac cos konkretnego w Lidze Mistrzow.
Sadzac po ilosci plotek, to skupiamy sie teraz na Cavanim. Swoja droga, wczoraj Conte podobno (wypowiedz Stefano Tacconiego dla Al-Jazeery) wczoraj po meczu w rozmowie z Agnellim i reszta poprosil o to, zeby mial wiecej do powiedzenia przy letnich transferach - wtedy jest w stanie obiecac cos konkretnego w Lidze Mistrzow.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Na pewno Lewandowski jest najbardziej wszechstronnym zawodnikiem z TOP3 najlepszych snajperów Bundesligi w obecnym sezonie. Oczywiście należy zaliczyć to na plus. Moim zdaniem jest niedoceniany na forum właśnie ze względu na narodowość. Jakby był Chilijczykiem to połowa forum piałaby, że to odpowiednik Vidala w ataku
.
Oglądam sobie te nasze mecze i dochodzę do wniosku, że my wcale nie potrzebujemy typowej 9. Nie gramy na typowego wieżowca-ścianę, a wymienność pozycji w zespole jest tak duża, że w ataku nie tworzy się dziura nawet, kiedy napastnicy (napastnicy) nie grają wysoko wysunięci.

Oglądam sobie te nasze mecze i dochodzę do wniosku, że my wcale nie potrzebujemy typowej 9. Nie gramy na typowego wieżowca-ścianę, a wymienność pozycji w zespole jest tak duża, że w ataku nie tworzy się dziura nawet, kiedy napastnicy (napastnicy) nie grają wysoko wysunięci.