Mercato (2012-2014)
- jareckijuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2008
- Posty: 100
- Rejestracja: 26 lipca 2008
Mnie też denerwuje bluzganie Marotty. Gdybyśmy przez niego jechali na farcie, albo grali źl,e to tego człowieka już by nie było u nas w zarządzie. Osobiście nie pamiętam tak dobrej i długiej gry Bianconerich, a to, że w tym sezonie jesteśmy niepokonani, to moim zdaniem jest zasługa Conte. Ten trener ma dobre podejście do naszych piłkarzy i znakomicie się z nimi rozumie. A to, że w naszym zespole brakuje kogoś kto wykańczałby dobre akcje naszych pomocników to inna bajka. Marzy mi się w Juve Drogba. Chociaż kiedy słyszę to nazwisko to od razu przed oczami mam lige angielską i Chelsea to myślę, że u nas grałby równie dobrze.postscriptum pisze:wloski pisze:AdiZ pisze:Marotta ma duży udział w tym 7 miejscu.Ty już lepiej nic nie pokazuj, bo to nie Twoja chwila.AdiZ pisze:No właśnie zobaczymy co pokarze. To jego chwila.
Sprowadzenie Motty czy Martineza, to było tanie uzupełnienie składu i sprowadzenie graczy, którzy jakoś rokowali. Nie można było rozpocząć sezonu z jednym prawym obrońcą dlatego Marco został wykupiony, na każdej pozycji miało być dwóch graczy, którzy niekoniecznie musieli być konkurencyjni. Narzekanie na to, że Marotta jedzie na farcie albo że jest słaby jest na prawdę żenujące. Ten facet pokazuje, że liczy się z Conte, pieniądzmi i jego wysłannikami na całym świecie. Ma pewien plan z całym zarządem i widzę go w realizacji. To co powiedział Tacchinardi może być prawdziwe, że za niedługo możemy być na poziomie Barcy czy Realu, ja widzę pewną, a nawet mogę powiedzieć dużą analogię, co do Barcelony która była parę lat temu w głębokim kryzysie. Wystarczy zobaczyć co robi Milan i jak postępuje, sprowadzają graczy, których nawet nie spotkałem na stadionach w PES 2012. A przecież ekipa od transferów jest w niezmienionym składzie od lat, kiedyś mieli problemy ze starzejącą się kadrą, teraz nie mają kim jej zastąpić, sprowadzają graczy nie godnych tego klubu, cała Italia jest w dołku, a my wracamy na szczyty, gramy dobrze, ładnie, zdobywamy coraz większą medialność na świecie, mamy najlepszy stadion we Włoszech, nowego sponsora, który będzie dawał hajsy najlepiej w kraju i tak dalej, a wieczne narzekanie, idziemy w górę obecnie, nie dół. Inne ekipy mogą nam zazdrościć takich postępów.
Jest!W końcu ktoś z mózgiem na tym forum
Juventus ma dobry zespół, bo jak inaczej wytłumaczyć to, że jest lepszy od 19 innych zespołów w lidze, jest w finale Pucharu Włoch, i wypracował sobie taką przewage nad resztą, że chodź by przegrali wszystkie mecze do końca sezonu i tak będą w Pucharze Mistrzów w przyszłym sezonie. Racja ktoś by się przydał kto potrafi strzelić w bramke... Bo pomocnicy Juve stwarzają w każdym meczu setki sytuacji i tylko 1, 2 są wykorzystane, a czsami i 0.
Z Juventusem od 2004 roku!
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Co zrobisz...dla jednych Marotta i tak będzie największym złem jakie pojawiło się w Juve i choćby Juve zdobyło dublet to żadna w tym zasługa Beppe. Ja tam będę go bronił bo takie teksty jak "Marotta nie umie sprzedawać, czemu nie kupi jednego porządnego zawodnika za 30 mln? Byłby spokój na lata\...".postscriptum pisze: Jest!W końcu ktoś z mózgiem na tym forum
Juventus ma dobry zespół, bo jak inaczej wytłumaczyć to, że jest lepszy od 19 innych zespołów w lidze, jest w finale Pucharu Włoch, i wypracował sobie taką przewage nad resztą, że chodź by przegrali wszystkie mecze do końca sezonu i tak będą w Pucharze Mistrzów w przyszłym sezonie. Racja ktoś by się przydał kto potrafi strzelić w bramke... Bo pomocnicy Juve stwarzają w każdym meczu setki sytuacji i tylko 1, 2 są wykorzystane, a czsami i 0.
Już mi się nie chce tego czytać. Goście walą takie teksty jakby nie wiedzieli, że poza historią to przez 2 lata byliśmy ligowym średniakiem...cały skład został wymieniony...ale co tam...źle...źle...źle.
- jareckijuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 lipca 2008
- Posty: 100
- Rejestracja: 26 lipca 2008
Bo większość fanów myśli, że zrobienie z ligowego przeciętniaka - mistrza kraju to trwa jeden sezon.Castiel pisze:Co zrobisz...dla jednych Marotta i tak będzie największym złem jakie pojawiło się w Juve i choćby Juve zdobyło dublet to żadna w tym zasługa Beppe. Ja tam będę go bronił bo takie teksty jak "Marotta nie umie sprzedawać, czemu nie kupi jednego porządnego zawodnika za 30 mln? Byłby spokój na lata\...".
Już mi się nie chce tego czytać. Goście walą takie teksty jakby nie wiedzieli, że poza historią to przez 2 lata byliśmy ligowym średniakiem...cały skład został wymieniony...ale co tam...źle...źle...źle.
Z Juventusem od 2004 roku!
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
nie no ile to wielkich znawców się nagle znalazło broniących Marotte, wszak oni zawsze go bronili i nigdy złego słowa nie powiedzieli. Za chwilę się jeszcze dowiemy, że marcato i 7 miejsce z ubiegłego sezonu było tylko kolejnym etapem w powrocie na szczyt i jego skutki właśnie odczuwamy bo walczymy o majstra :rotfl:
Marcato na sezon 10/11 było katastrofalne i to nie podlega żadnej dyskusji. Doszedł do tego kiepski trener, plaga kontuzji no i 7 miejsce zajęliśmy. Więc tak, w dużej mierze była to "zasługa" Beppe.
Marcato z tego sezonu było o niebo lepsze ale nie miało żadnego powiązania czy kontynuacji jakiegoś (nie bijcie za słowo) projektu z tym z poprzedniego sezonu. No bo gdzie tu widzieć jakieś powiązania jak się wymienia 2/3 podstawowego składu. To że walczymy o mistrzostwo jest oczywiście zasługą Marotty i chwała mu za to, ale też duży wpływ na to ma brak kontuzji i przede wszystkim Conte.
Marcato na sezon 10/11 było katastrofalne i to nie podlega żadnej dyskusji. Doszedł do tego kiepski trener, plaga kontuzji no i 7 miejsce zajęliśmy. Więc tak, w dużej mierze była to "zasługa" Beppe.
Marcato z tego sezonu było o niebo lepsze ale nie miało żadnego powiązania czy kontynuacji jakiegoś (nie bijcie za słowo) projektu z tym z poprzedniego sezonu. No bo gdzie tu widzieć jakieś powiązania jak się wymienia 2/3 podstawowego składu. To że walczymy o mistrzostwo jest oczywiście zasługą Marotty i chwała mu za to, ale też duży wpływ na to ma brak kontuzji i przede wszystkim Conte.
Widzę, że nie zrozumiałeś co miałem na myśli. Chodzi mi o to, że tamto marcato było katastrofalne w skutkach i nie miało żadnego powiązania z tym z aktualnego sezonu. I to jest fakt. Denerwuje mnie (a właściwie śmieszy) , że wtedy nikt Marotty nie bronił a teraz nagle się tacy znajdują, dziwnym sposobem dopiero teraz jak walczymy o Majstra. Tymczasem jedyne za co można pochwalić Beppe i jego marcato z sezonu 10/11 to to, że chciał coś zrobić ale za nic więcej.Castiel pisze:No tak...najlepiej byłoby nie robić nic i grać dalej Grosso na lewej, Grygera na prawej, Martinez na skrzydle, Diego w środku, Melo...zawracanie głowy. Teraz też byśmy grali o mistrza![]()
Trzeba było wszystko zmienić, a że do końca nie wyszło...szkoda. Kontuzje. Nie usprawiedliwiam...ale to wszystko da się wytłumaczyć normalnymi słowami, a nie tylko - "Marotta WON".
Ostatnio zmieniony 21 kwietnia 2012, 17:11 przez mateo369, łącznie zmieniany 1 raz.
"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
No tak...najlepiej byłoby nie robić nic i grać dalej Grosso na lewej, Grygera na prawej, Martinez na skrzydle, Diego w środku, Melo...zawracanie głowy. Teraz też byśmy grali o mistrzamateo369 pisze:nie no ile to wielkich znawców się nagle znalazło broniących Marotte, wszak oni zawsze go bronili i nigdy złego słowa nie powiedzieli. Za chwilę się jeszcze dowiemy, że marcato i 7 miejsce z ubiegłego sezonu było tylko kolejnym etapem w powrocie na szczyt i jego skutki właśnie odczuwamy bo walczymy o majstra :rotfl:
Marcato na sezon 10/11 było katastrofalne i to nie podlega żadnej dyskusji. Doszedł do tego kiepski trener, plaga kontuzji no i 7 miejsce zajęliśmy. Więc tak, w dużej mierze była to "zasługa" Beppe.
Marcato z tego sezonu było o niebo lepsze ale nie miało żadnego powiązania czy kontynuacji jakiegoś (nie bijcie za słowo) projektu z tym z poprzedniego sezonu. No bo gdzie tu widzieć jakieś powiązania jak się wymienia 2/3 podstawowego składu. To że walczymy o mistrzostwo jest oczywiście zasługą Marotty i chwała mu za to, ale też duży wpływ na to ma brak kontuzji i przede wszystkim Conte.

Trzeba było wszystko zmienić, a że do końca nie wyszło...szkoda. Kontuzje. Nie usprawiedliwiam...ale to wszystko da się wytłumaczyć normalnymi słowami, a nie tylko - "Marotta WON".
- postscriptum
- Juventino
- Rejestracja: 25 marca 2012
- Posty: 31
- Rejestracja: 25 marca 2012
- tak mogą sobie tylko pisać, bo różnica między forumowiczem, a Marottą jest taka, że to on może ich zwolnićCastiel pisze:..."Marotta WON".

Ostatnio zmieniony 21 kwietnia 2012, 17:10 przez postscriptum, łącznie zmieniany 1 raz.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Największym błędem Marotty w mercato 10/11 było zatrudnienie Del Neriego. To przez niego i jego ludzi Juventus zajął 7 miejsce. Kontuzje były wynikiem złego toku treningowego. Tacy gracze jak Aquilani, Melo, Matri/Quag, Pepe, Krasić, Chiellini, Barzagli, Storari/Buffon spokojnie powinni dać to 4 miejsce. Pewnie DN nie widział miejsca w składzie dla Gio co było sporym błedem.
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
ikstra, tylko obowiązkowo 5-letni.alina pisze:Przespałeś też fakt, że mu się kończy kontrakt. No, chyba ze przedłużamy?mateelv pisze:Kurde, jakoś to przespałem.
Co my zrobimy z Grosso?
Zapomniałem o chłopie kompletnie.
Ciekawe czy zakończy karierę, czy podoi jeszcze trochę z jakiejś Bologny/Ceseny/Catanii.
Grupa (grupka?) marottofanów zawsze była, wiec nie piernicz.mateo369 pisze:nie no ile to wielkich znawców się nagle znalazło broniących Marotte, wszak oni zawsze go bronili i nigdy złego słowa nie powiedzieli.
Chyba nie odwiedzałeś forum w owym czasie. Temat jak najbardziej do dyskusji i ta dyskusja się też na forum (za) często toczyła.mateo369 pisze:Marcato na sezon 10/11 było katastrofalne i to nie podlega żadnej dyskusji.
Nie pomyślałeś, że to dlatego, że się trener zmienił? DN by został to i Krasić by teraz grał.mateo369 pisze:tamto marcato było katastrofalne w skutkach i nie miało żadnego powiązania z tym z aktualnego sezonu.
- mateo369
- Juventino
- Rejestracja: 18 lutego 2006
- Posty: 1659
- Rejestracja: 18 lutego 2006
Forum śledzę regularnie od ładnych kilku lat ale za często nie odwiedzam tego tematu, bo nie lubię gdybania kogo możemy kupić, pierniczenia ekspertów kto by się sprawdził w taktyce X a kto w Y i dlaczego nie, albo różnice pomiędzy skrzydłowym i bocznym napastnikiem.alina pisze:Chyba nie odwiedzałeś forum w owym czasie. Temat jak najbardziej do dyskusji i ta dyskusja się też na forum (za) często toczyła.mateo369 pisze:Marcato na sezon 10/11 było katastrofalne i to nie podlega żadnej dyskusji.
a kto powiedział, że tak nie pomyślałemalina pisze:Nie pomyślałeś, że to dlatego, że się trener zmienił? DN by został to i Krasić by teraz grał.mateo369 pisze:tamto marcato było katastrofalne w skutkach i nie miało żadnego powiązania z tym z aktualnego sezonu.

"Freddy believes if a fridge falls in front of you, it's your job to get out of its way. I believe it's the fridge's job to get out of mine." - Frank Underwood
- AdiZ
- Juventino
- Rejestracja: 21 lipca 2010
- Posty: 415
- Rejestracja: 21 lipca 2010
Pozycje w tabeli rozlicza się na koniec sezonu. Zaccheroni był strażakiem, miał ratować to czego nie było w stanie się uratować. Więc nie ma co porównywać "zasług" jednego i drugiego. Del Neri był pomysłem Marotty, który obciąża jego konto.deszczowy pisze:Pewnie nie mniejszy, niż Zaccheroni i Del Neri.Hoffman pisze:A jaki ma udział teraz w 1 miejscu?AdiZ pisze: Marotta ma duży udział w tym 7 miejscu.
Zgodzę się z Mottą, tanie uzupełnienie składu na jeden sezon. Wykup go to totalne nieporozumienie. Martinez to miał być ktoś kto robi różnicę. I to nie był tani zakup 12mln. Obecnie robi tą różnice w Cesenie.wloski pisze: Sprowadzenie Motty czy Martineza, to było tanie uzupełnienie składu i sprowadzenie graczy, którzy jakoś rokowali.
wloski pisze:Nie można było rozpocząć sezonu z jednym prawym obrońcą dlatego Marco został wykupiony, na każdej pozycji miało być dwóch graczy, którzy niekoniecznie musieli być konkurencyjni.
Skoro nie musieli być konkurencyjni to równie dobrze nie musiało być tego drugiego. Motta to nie wypał. Widzę to i rezygnuje a nie pcham pieniędzy w gościa, z którego nic nie będzie. Mogę postawić na kogoś innego. Zrozumiałe ryzyko.
wloski pisze:Narzekanie na to, że Marotta jedzie na farcie albo że jest słaby jest na prawdę żenujące. Ten facet pokazuje, że liczy się z Conte, pieniądzmi i jego wysłannikami na całym świecie.
Skoro nie jest idealny to można ponarzekać. Transfer Eljero Elia nie wiadomo skąd. I pokazuje właśnie, że nie liczy się z Conte. Bo to pomysł Marotty. Tych wysłanników to coś mało. Fabio Paratici, jeździ ogląda ok. Reszta? Czasem znajdą jakiego NoName za którego chcą 15mln i nic z tego nie wychodzi.
Marotta nie jest największym złem. Jest mniejszym złem. Blanc i Secco to było największe zło.Castiel pisze:Co zrobisz...dla jednych Marotta i tak będzie największym złem jakie pojawiło się w Juve i choćby Juve zdobyło dublet to żadna w tym zasługa Beppe.
Sprzedawać nie umie, a okazji do zakupu za 30mln nie miał teraz będzie okazja i zobaczymy jaku mu wyjdzie.Castiel pisze:Ja tam będę go bronił bo takie teksty jak "Marotta nie umie sprzedawać, czemu nie kupi jednego porządnego zawodnika za 30 mln? Byłby spokój na lata\...".
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
akurat transfer Elij wydaje się być jak najbardziej naciskiem Conte i jego sympatii do 4-2-4, które sam deklarował całe wakacje. Więc jeżeli bierzecie się za krytykę to przynajmniej pomyślcie o tym co piszecie.
Marotta sprawia wrażenie jakby się powoli uczył. Pierwszy sezon fatalny, teraz już jakby trochę wyciągniętych wniosków. Naszym fapaniem na forum nic nie zmienimy.
Swoją drogą dziwi mnie bardzo najazdy na trenera, dyrektora sportowego drużyny która dwa razy z rzędu zajmowała 7 miejsce, a teraz jest liderem i będzie walczyć w finale pucharu Włoch. Rozumiem żeby to wynikało z przypadku, ale tak nie jest nasze miejsce 1-2 jest jak najbardziej zasłużone, a sporo komentatorów sportowych ekscytuje się stylem jaki się u nas narodził.
Marotta sprawia wrażenie jakby się powoli uczył. Pierwszy sezon fatalny, teraz już jakby trochę wyciągniętych wniosków. Naszym fapaniem na forum nic nie zmienimy.
Swoją drogą dziwi mnie bardzo najazdy na trenera, dyrektora sportowego drużyny która dwa razy z rzędu zajmowała 7 miejsce, a teraz jest liderem i będzie walczyć w finale pucharu Włoch. Rozumiem żeby to wynikało z przypadku, ale tak nie jest nasze miejsce 1-2 jest jak najbardziej zasłużone, a sporo komentatorów sportowych ekscytuje się stylem jaki się u nas narodził.