Kontrakt Del Piero
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
@Buri
Też się tego obawiam. Ale uważam, że jesli był konflikt to Alex nie powinien mieć oporów przed wyjawieniem, że odejście z Juve to nie była jego decyzja. Z kolei, jeśli to DP chce spełnic swoje marzenie z przed lat i zagrać po za Półwyspem Apenińskim, to Agnelli, którego kibice zaczynają nie lubić, powinien się do tego ustosunkować, żeby nie mieć wrogów wśród Juventinich. Nie sądzisz?
Też się tego obawiam. Ale uważam, że jesli był konflikt to Alex nie powinien mieć oporów przed wyjawieniem, że odejście z Juve to nie była jego decyzja. Z kolei, jeśli to DP chce spełnic swoje marzenie z przed lat i zagrać po za Półwyspem Apenińskim, to Agnelli, którego kibice zaczynają nie lubić, powinien się do tego ustosunkować, żeby nie mieć wrogów wśród Juventinich. Nie sądzisz?
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Alex za bardzo kocha ten klub i czuje się za niego zbyt odpowiedzialny, żeby powiedzieć wprost "Chciałbym zostać tu do końca kariery, Agnelli nie widzi mnie w swoim projekcie." Nie liczyłbym na to, że padną jakiekolwiek zarzuty wobec zarządu czy trenera, ani na żadną inną kontrowersyjną wypowiedź.stahoo pisze:@Buri
Też się tego obawiam. Ale uważam, że jesli był konflikt to Alex nie powinien mieć oporów przed wyjawieniem, że odejście z Juve to nie była jego decyzja. Z kolei, jeśli to DP chce spełnic swoje marzenie z przed lat i zagrać po za Półwyspem Apenińskim, to Agnelli, którego kibice zaczynają nie lubić, powinien się do tego ustosunkować, żeby nie mieć wrogów wśród Juventinich. Nie sądzisz?
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- Nedved1983
- Juventino
- Rejestracja: 26 lutego 2012
- Posty: 611
- Rejestracja: 26 lutego 2012
w chwili obecnej walczymy o scudetto i CI, nikt nie będzie psuł atmosfery w szatni i robił afery. a już na bank nie będzie to Alex, ma za dużo klasy na takie zabawy. prawda pewnie wyjdzie po sezonie, ale wątpię by to Alex wywołał wtedy burzę, to nie w jego stylu. a jakieś pożegnanie w Australii to chyba żart. pożegnanie musi być na naszym stadionie, chyba najlepiej by był nim mecz z Atalantą w którym mam nadzieje że zapewnimy sobie scudetto
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Oczywiście, że takiej konferencji z udziałem zarządu/Del Piero oczekuję po sezonie, a nie teraz 
edit.
Swoją drogą - w temacie o transferach jakku wrzucasz info z włoskich forów(?), często bardzo szczegółowe i poparte faktami. Nie piszą nic o tej sytuacji?

edit.
Swoją drogą - w temacie o transferach jakku wrzucasz info z włoskich forów(?), często bardzo szczegółowe i poparte faktami. Nie piszą nic o tej sytuacji?
- Buri
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
- Posty: 549
- Rejestracja: 04 sierpnia 2005
Racja w tym co piszesz, Angelli w sumie konkretnie nie odniósł się jeszcze do całej sytuacji, a powinien. Z drugiej strony to o czym przypomniałeś że Alex sam mówił, że chce zagrać np. w Japonii czy USA jest prawdą.stahoo pisze:@Buri
Też się tego obawiam. Ale uważam, że jesli był konflikt to Alex nie powinien mieć oporów przed wyjawieniem, że odejście z Juve to nie była jego decyzja. Z kolei, jeśli to DP chce spełnic swoje marzenie z przed lat i zagrać po za Półwyspem Apenińskim, to Agnelli, którego kibice zaczynają nie lubić, powinien się do tego ustosunkować, żeby nie mieć wrogów wśród Juventinich. Nie sądzisz?
Ale całkowicie inaczej wyglądałaby cała sytuacja gdyby Del Piero wiedział o tym że Angelli nie chce go widzieć w Juve.
Wypowiedział się nawet Materac :
http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... znosci.php
ma racje-wdzięczność w futbolu umarła.
"Kocham te barwy i nie wstydzę się tego powiedzieć. Kocham je i wszystko, co z nimi związane." - Alessandro Del Piero
- evilboy
- Juventino
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
- Posty: 886
- Rejestracja: 30 kwietnia 2006
Jedyna nadzieja w nas i protestach innych kibiców na stadionie.
Agnelli od początku budował swój wizerunek jako przyjaznego, ale także podporządkowanego fanom. Mamy tę przewagę nad Chelsea, ManCity czy innymi klubami władanymi przez miliarderów, że Juventus nie jest zabawką w czyichś rękach, a sprawnie działającym przedsiębiorstwem sportowym. Agnelli musi liczyć się z opinią fanów, bo to my jesteśmy odbiorcą widowiska sportowego, które oni nam organizują. Jako dobry manager Andrea już nie raz pokazywał, jak ważni są dla niego kibice i podejmował szereg decyzji na naszą rękę, jak odebranie gwiazdki Bońkowi czy walka o przywrócenie odebranych tytułów i uparte stanie przy liczbie "29". Myślę, że odpowiednio mocne protesty pomogłyby mu podjąć dobrą decyzję i tym razem
Agnelli od początku budował swój wizerunek jako przyjaznego, ale także podporządkowanego fanom. Mamy tę przewagę nad Chelsea, ManCity czy innymi klubami władanymi przez miliarderów, że Juventus nie jest zabawką w czyichś rękach, a sprawnie działającym przedsiębiorstwem sportowym. Agnelli musi liczyć się z opinią fanów, bo to my jesteśmy odbiorcą widowiska sportowego, które oni nam organizują. Jako dobry manager Andrea już nie raz pokazywał, jak ważni są dla niego kibice i podejmował szereg decyzji na naszą rękę, jak odebranie gwiazdki Bońkowi czy walka o przywrócenie odebranych tytułów i uparte stanie przy liczbie "29". Myślę, że odpowiednio mocne protesty pomogłyby mu podjąć dobrą decyzję i tym razem
"Un cavaliere non lascia mai una signora."
Alex Del Piero
Alex Del Piero
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Dla mnie sprawa wygląda tak : Juventus Turyn jest zobowiązany względami lojalności do zaproponowania ADP nowego kontraktu, oparty na bilansie pomiędzy strategią klubu a szacunkiem dla piłkarza. Nic więcej nie mam do dodania, bo dla mnie to jest jak zobowiązanie; każda ze stron spełnia swe świadczenie, bo jest do tego z jakiś względów obowiązana.
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Zróbcie ankiete Del Piero czy Angelli i zobaczymy ilu jest 'rozsadnych'..
"It seems today, that all You see, it's violence in movies and sex on Tv..."
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
"per noi altri terza stella, per voi altri terzo dito!"
Pumex pisze:Francuz (Pogba) nie ma najmniejszych szans na realną walkę o pierwszy skład.
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
A jaki jest sens ? Twoim zdaniem to się wyklucza ? Może zróbmy ankietę Juventus czy Del Piero ?iltalismano pisze:Zróbcie ankiete Del Piero czy Angelli i zobaczymy ilu jest 'rozsadnych'..
- Brutalo
- Juventino
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
- Posty: 1993
- Rejestracja: 19 grudnia 2006
:lol: , albo chciałeś nabić posta, albo pieprzysz trzy po trzy, albo nie wiesz co piszesz.iltalismano pisze:Zróbcie ankiete Del Piero czy Angelli i zobaczymy ilu jest 'rozsadnych'..
Może dodałbyś jeszcze jakieś rozsądne pytanie do tej ankiety ? Proponuje " Kto z dwójki niżej wymienionych osobników jest dla Ciebie ważniejszy, dzięki komu zakochałeś się w piłce nożnej, w Juventusie ?" , a może " kto z tej dwójki rozegrał najwięcej meczów, strzelił najwięcej bramek i jest najbardziej rozpoznawalną postacią Juventusu na świecie" .
Wiem, masz swój pogląd. Pamiętam, jak pod komentarzem o odejściu ADP napisałeś "nareszcie". Żyj sobie w swoim realnym i racjonalnym świecie, w którym puszczenie Del Piero to nic takiego. Zauważ tylko, że jesteś w znacznej, niezrozumiałej dla reszty, mniejszości.
- fallweiss
- Juventino
- Rejestracja: 16 lipca 2004
- Posty: 307
- Rejestracja: 16 lipca 2004
Zgoda w 100%. Tylko jednak jest bardzo niewielu piłkarzy, którzy zrobili tak wiele dla klubu.Ouh_yeah pisze:Żaden piłkarz nie jest większy niż klub.
Jest coś takiego jak lojalność, mówimy wiele o lojalności piłkarzy względem klubów, a chyba się zapomina, że to działa w dwie strony.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Pełna zgoda. Tylko Del Piero może nie chcieć go podpisać. I to zrozumiem. Chęci pozostania Alexa w Juve, przy braku ruchu ze strony zarządu - nie pojmę.fallweiss pisze:Juventus (...) jest zobowiązany względami lojalności do zaproponowania ADP nowego kontraktu,
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Do tego wszystko się sprowadza. Naprawdę dziwne jest dla mnie to, że od tej całej wypowiedzi minęło już pół roku, co chwilę poruszają się różne pogłoski, plotki, opinie różnych ludzi związanych i niezwiązanych z Juventus, Del Piero udziela różnych zdawkowych wypowiedzi, a Agnelli nie może się do sprawy ustosunkować w jasny sposób. Przecież na tym naprawdę wszyscy by skorzystali. Alex jest świadom że jego kontrakt, w odróżnieniu od umowy Giovinco, nie będzie zawierać gwarancji gry w pierwszym składzie. Jeżeli ADP mimo to wybierze wchodzenie z ławki raz na jakiś czas za jakieś gorsze zamiast większych pieniędzy i regularnej gry w USA, Japonii czy gdzieś tam - będzie to bez wątpienia z korzyścią dla klubu. Jeżeli powie "dzięki, ale mam ochotę spróbować czegoś nowego" albo "chcę grać, niestety Juventus mi tego nie gwarantuje" - wszyscy zrozumieją. W obu przypadkach jednak Agnelli zyska w oczach kibiców.stahoo pisze: Pełna zgoda. Tylko Del Piero może nie chcieć go podpisać. I to zrozumiem. Chęci pozostania Alexa w Juve, przy braku ruchu ze strony zarządu - nie pojmę.
- Supersonic
- Juventino
- Rejestracja: 25 października 2004
- Posty: 1067
- Rejestracja: 25 października 2004
Chyba w swojej postępowości i oświeceniu nie łapiesz o co tu chodzi.iltalismano pisze:Zróbcie ankiete Del Piero czy Angelli i zobaczymy ilu jest 'rozsadnych'..
To nie są pojedynki 1 na 1, kibic nie powinien musieć wybierać. Kibic kocha Agnellich, historię, tradycję i Del Piero. Kibic chce mieć w coś wierzyć. Chce po prostu kibicować a nie odczuwać negatywne emocje.
Cała ta sytuacja jest po prostu żenująca pod względem obyczajowym. To tak jak w związku, można się rozstać z klasą, a można przez twittera.
Po za tym istnieje coś takiego jak wdzięczność. Nie chodzi o to, czy Alex jest ważniejszy niż klub, nie trzeba stawiać takich pytań. Chodzi, o to, że w podzięce za 700 spotkań, za ciałokształt - można wziąć Alexa do gabinetu i powiedzieć stary- w przyszłym sezonie kupimy dwóch strikerów, będziesz 4,5,8 czy któryśtam w hierarchii. Chcesz zostać w takim projekcie. Alex mówi: ale klawo - no jasne. Ewentualnie " muszę grać więc dzięki idę do Japonii" decyzja wspólna, nikt nie traci, NIE MA SMRODU NA PÓŁ EUROPY takiego, że nawet Materazzi patrząc na to mówi - nie kumam co oni tam wyrabiają.
Nie możnaby tak? No chyba właśnie nie
