Mercato (2012-2014)
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Jeśli cały zespół gra bardzo dobrze, to i najsłabszy element wypada nieźle. A my, jako zespół, gramy bardzo dobrze.deszczowy pisze:Nie potrafię zrozumieć tej przemiany. Przyszedł Conte i co? I DC się odmienił? Nie kumam z czego to wynika?
- Tacchinardi.
- Juventino
- Rejestracja: 16 stycznia 2012
- Posty: 204
- Rejestracja: 16 stycznia 2012
Jego agent powiedział, że Cissokho odmówił Juve i Milanowi (wcześniej) i będzie starał się o transfer do Premier League. News z tuttojuve, napisany dość niedawno, tłumaczony przez google, więc nie jestem pewny na 120%, jednak uważam, że powinniśmy zapomnieć. Pamiętacie sagę z Bastosem?bramek pisze:A co z dużym mudżinem biegającym po francuskich boiskach Cissokho. Transfer miał się zamykać w 7-8 mln. Czy coś o nim słychać ?
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Powiedz to niejakiemu Leo "Monsterkiks" Bonucciemu.Łukasz pisze:Jeśli cały zespół gra bardzo dobrze, to i najsłabszy element wypada nieźle. A my, jako zespół, gramy bardzo dobrze.deszczowy pisze:Nie potrafię zrozumieć tej przemiany. Przyszedł Conte i co? I DC się odmienił? Nie kumam z czego to wynika?
Autor artykułu na Solojuve wyciągnął, że to Del Neri ogarnął taktycznie Paolo. I wszystko pasuje, De Ceglie przed kontuzją z Milanem w bodaj listopadzie '10 zaczynał łapać naprawde dobrą serię, teraz do niej tylko powrócił. Jak dla mnie na lewą stronę wystarczy, nawet w LM. Przypominam, że mamy najmniej straconych bramek w Europie, to w napadzie brakuje armat.
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Okej , tylko jest kwestia kto po za nim ? Przesuwany na siłę Kielon ? Lepiej niech gra na jednej pozycji, ma wtedy stabilizację i formę
Rysiu(Caceres)-Barzagli-Kielon (Leoś, niech będzie i ten Nesta)- De Ceglie. Nie dość że jest jednak najsłabszym punktem obrony, to zostawienie go bez zastępcy reprezentującego co najmniej podobny poziom do niego jest podcinaniem gałęzi na której się siedzi
Rysiu(Caceres)-Barzagli-Kielon (Leoś, niech będzie i ten Nesta)- De Ceglie. Nie dość że jest jednak najsłabszym punktem obrony, to zostawienie go bez zastępcy reprezentującego co najmniej podobny poziom do niego jest podcinaniem gałęzi na której się siedzi
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Dobrze by było kogoś pozyskać. Ale Caceres/Kielon/Padoin zawsze mogą to połatać.
- Wiking
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Posty: 720
- Rejestracja: 22 grudnia 2008
- Podziekował: 3 razy
Ja mam wciąż nadzieję, że Ziegler jednak do nas wróci. Wiem, że to pewnie złudne, a sam zawodnik nie chciał by być tylko ławkowiczem, ale zważywszy na fakt, iż dalej jest naszym piłkarzem, a w Turcji gra praktycznie w każdym meczu, to szkoda by było się go pozbywać 

Ostatnio zmieniony 05 kwietnia 2012, 23:05 przez Wiking, łącznie zmieniany 1 raz.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
W LM może być czasami sytuacja, że bardziej potrzebny będzie Chiellini na lewej stronie niż Paolo. Wtedy w środku grałby Barzagli i... Nesta 8) Ale to w wyjątkowych sytuacjach gdy np. trzeba bronic wyniku, lub gdy prawe skrzydło rywala jest bardzo kąśliwe.bramek pisze:Okej , tylko jest kwestia kto po za nim ? Przesuwany na siłę Kielon ? Lepiej niech gra na jednej pozycji, ma wtedy stabilizację i formę
Ja o tym pisałem daaaaaaaaaaawnoooooooo i nikt mi nie wierzył. DN zapytany o 3 najbardziej cieszące go rzeczy podczas pracy w Juve wymienił:SKAr7 pisze:Powiedz to niejakiemu Leo "Monsterkiks" Bonucciemu.Łukasz pisze:Jeśli cały zespół gra bardzo dobrze, to i najsłabszy element wypada nieźle. A my, jako zespół, gramy bardzo dobrze.deszczowy pisze:Nie potrafię zrozumieć tej przemiany. Przyszedł Conte i co? I DC się odmienił? Nie kumam z czego to wynika?
Autor artykułu na Solojuve wyciągnął, że to Del Neri ogarnął taktycznie Paolo. I wszystko pasuje, De Ceglie przed kontuzją z Milanem w bodaj listopadzie '10 zaczynał łapać naprawde dobrą serię, teraz do niej tylko powrócił. Jak dla mnie na lewą stronę wystarczy, nawet w LM. Przypominam, że mamy najmniej straconych bramek w Europie, to w napadzie brakuje armat.
1. Transfer AA
2. Transfer Q
3. Przemiana/rozwój PDC.
LDN swoje umiał, bo np Aquilani powiedział:
“I am now more of a central midfielder. Before I was further forward in the offensive phase, but I have to have more balance and be careful also in defence. Del Neri has changed me, I can now defend”
Tu akurat postawiłbym pieniądze na siebie. Nie można w piłce nożnej podpisać kontraktu dłuższego niż 5 lat. Coś się komuś pomieszało.Mate.G pisze:yyy chyba nie.alina pisze: A jak wiemy, nie można podpisać kontraktu na więcej niż 5 lat.
Kiedyś oglądałem mecz na C+ mówili, że któryś piłkarz przedłużył kontrakt do 6 lat.
Albo pomyłka twoja albo komentatorów : )
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
14 lutego 2008 podpisał z Realem nowy kontrakt do końca sezonu 2016/2017[4].
http://pl.wikipedia.org/wiki/Iker_Casillas
7,5 roku.
Chyba, że były tam jakies klauzule typu: kontrakt na 5 lat + opcja przedłużenie po iluś meczach (które Casillas zagra na bank) o kolejne 2,5 roku.
edit.
On 14 February 2008, he and then club captain Raúl González were awarded a contract for life. Casillas signed a contract extension that will keep him at the club until 2017, with an automatic extension if he plays 30 competitive matches during the final season of the contract and a buy-out clause of £113 million.[9][10]
To po ostatnim sezonie, dobrze rozumiem? Czyli istnieją dłuższe kontrakty niż 5 lat...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Iker_Casillas
7,5 roku.
Chyba, że były tam jakies klauzule typu: kontrakt na 5 lat + opcja przedłużenie po iluś meczach (które Casillas zagra na bank) o kolejne 2,5 roku.
edit.
On 14 February 2008, he and then club captain Raúl González were awarded a contract for life. Casillas signed a contract extension that will keep him at the club until 2017, with an automatic extension if he plays 30 competitive matches during the final season of the contract and a buy-out clause of £113 million.[9][10]
To po ostatnim sezonie, dobrze rozumiem? Czyli istnieją dłuższe kontrakty niż 5 lat...
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7320
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 21 razy
- Otrzymał podziękowanie: 71 razy
W teorii kontrakt nie może być podpisany na więcej niż 5 lat (http://www.fifa.com/mm/document/affeder ... 122007.pdf - Art. 17 pkt. 1), ale jak jak widać da się to obejść.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Azazel
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 03 lipca 2010
Lista zawodników z kończącymi się kontraktami.
Można znaleźć kilka bardzo gorących nazwisk, które mogłyby wzmocnić latem Juventus. Nie znajdziemy może kandydatów, którzy z marszu znajdą sobie miejsce w pierwszej jedenastce.
Wyjątkiem może być Berbatov. Jest on zawodnikiem - jak by to powiedział Bułhakow - drugiej świeżości, nadpsutym. Przy tym szykującym się na duży kontrakt, to nie dla nas.
Za to na tacy znajduje się przynajmniej dwóch doświadczonych obrońców - Nesta i King. O ile o zainteresowaniu pierwszym mówi się od dawna, a od podpisania kontraktu zależy już tylko decyzja, nadal nie przekonanego, Conte. To o umowie drugie dowiedziałem się dziś, jest on młodszy od włoskiego kolegi, trochę mniej doświadczony, szczególnie w Europie, ale ci zawodnicy są szykowani na uzupełnienie ławki rezerwowych. Fajnie by było jakby Stara Dama zakręciła się wokół "rosłego Murzyna", ktoś chyba takich lubił. Hę?
Wzmocnienia pomocy można by szukać też w zawodnikach doświadczonych - Pizzaro i Seedorf. Obaj zawodnicy byli by mocno ryzykowni, szczególnie z racji wieku, ale mogli by okazać się jeszcze przydatni. Zaporą mogłaby się jednak okazać wysokość kontraktu... Naturalnie jest jeszcze Farfan, ale o nim nie trzeba przypominać. I przypuszczam, że nie wielu namawiać.
Priorytetem powinien okazać się jednak atak. Tutaj trzeba sięgnąć do kieszeni i to nie wykluczone, że dosyć głęboko. Bowiem każda z opcji, jakie są brane pod uwagę przez media i nas, są kosztowne. Ale moim cichym faworytem jest Jovetic, zaryzykowałbym z nim na szpicy, moim zdaniem ma to coś w sobie. Do tego Giovnico na ławkę, ewentualnie na prawą stronę, choć nie jest to jego naturalna pozycja.
Można znaleźć kilka bardzo gorących nazwisk, które mogłyby wzmocnić latem Juventus. Nie znajdziemy może kandydatów, którzy z marszu znajdą sobie miejsce w pierwszej jedenastce.
Wyjątkiem może być Berbatov. Jest on zawodnikiem - jak by to powiedział Bułhakow - drugiej świeżości, nadpsutym. Przy tym szykującym się na duży kontrakt, to nie dla nas.
Za to na tacy znajduje się przynajmniej dwóch doświadczonych obrońców - Nesta i King. O ile o zainteresowaniu pierwszym mówi się od dawna, a od podpisania kontraktu zależy już tylko decyzja, nadal nie przekonanego, Conte. To o umowie drugie dowiedziałem się dziś, jest on młodszy od włoskiego kolegi, trochę mniej doświadczony, szczególnie w Europie, ale ci zawodnicy są szykowani na uzupełnienie ławki rezerwowych. Fajnie by było jakby Stara Dama zakręciła się wokół "rosłego Murzyna", ktoś chyba takich lubił. Hę?
Wzmocnienia pomocy można by szukać też w zawodnikach doświadczonych - Pizzaro i Seedorf. Obaj zawodnicy byli by mocno ryzykowni, szczególnie z racji wieku, ale mogli by okazać się jeszcze przydatni. Zaporą mogłaby się jednak okazać wysokość kontraktu... Naturalnie jest jeszcze Farfan, ale o nim nie trzeba przypominać. I przypuszczam, że nie wielu namawiać.
Priorytetem powinien okazać się jednak atak. Tutaj trzeba sięgnąć do kieszeni i to nie wykluczone, że dosyć głęboko. Bowiem każda z opcji, jakie są brane pod uwagę przez media i nas, są kosztowne. Ale moim cichym faworytem jest Jovetic, zaryzykowałbym z nim na szpicy, moim zdaniem ma to coś w sobie. Do tego Giovnico na ławkę, ewentualnie na prawą stronę, choć nie jest to jego naturalna pozycja.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Również myślałem, że King jest starszy. Nie brałbym go nawet jako rezerwowego. Facet nie zagrał nawet 3 meczów pod rząd w tym sezonie. Szkło niesamowite. Poza tym bardzo wolny i toporny.K.M. pisze:To o umowie drugie dowiedziałem się dziś, jest on młodszy od włoskiego kolegi, trochę mniej doświadczony, szczególnie w Europie, ale ci zawodnicy są szykowani na uzupełnienie ławki rezerwowych. Fajnie by było jakby Stara Dama zakręciła się wokół "rosłego Murzyna"

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
King jako zawodnik jest bardzo dobrym obrońcą ale pod względem zdrowotnym to chodząca bomba zegarowa. Po każdym meczu puchną mu kolana, które tak jak kolega wyżej napisał, uniemożliwiają praktycznie rozpatrywanie go jako podstawowego stopera choćby na okres 2 tygodni.
Nie bez powodu jako wychowanek i kapitan Tottenhamu nie ma nowego kontraktu. W każdej chwili może skończyć jak Andrade.
Nie bez powodu jako wychowanek i kapitan Tottenhamu nie ma nowego kontraktu. W każdej chwili może skończyć jak Andrade.
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Czytałem kiedyś artykuł o Kingu, w którym było napisane, że ma takie problemy z kolanami, źe gra mecz, a potem cały tydzień dochodzi do zdrowia. Prawie w ogóle nie trenuje. Niektórzy się dziwią, że w ogóle gra jeszcze w piłkę. Choć defensor z niego przedni to mówię stanowcze NIE dla jego gry w Juve.