Liga Mistrzów 2011/12

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 17 marca 2012, 13:34

3,60 więc wydaje mi się że w takim przypadku jest naprawdę wysoki.

Na pewno było to pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w 1/8 finału. W fazie pucharowej chyba nie, bo chociazby rok temu było 0:2 na Bernabeu :)


Antyteza

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 sierpnia 2009
Posty: 40
Rejestracja: 01 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 17 marca 2012, 13:38

Och, sic. Niektóre wspomnienia pamięć wypiera. ;) Co nie zmienia faktu, że kurs zacny i sensowny.


pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 19:59

No i się zaczynają ćwierćfinał. Który mecz oglądacie? Real vs Apoel, czy Benfica vs Chelsea?


Obrazek
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 20:14

pablo1503 pisze:No i się zaczynają ćwierćfinał. Który mecz oglądacie? Real vs Apoel, czy Benfica vs Chelsea?
Dla sprostowania Real dzisiaj gra w Nikozji. Dziś zdecydowanie wybieram mecz w Portugalii, mimo iż pewnie APOEL ugra remis to mecz Benfiki z Chelsea dużo ciekawszy bo i siły wyrównane. IMO zdecydowanego faworyta nie ma. Jednak myśle że kto by nie awansował do półfinału to odpadnie potem z Barcą/Milanem.


Donnie

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 września 2006
Posty: 600
Rejestracja: 17 września 2006

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:39

Oglądam oba mecze na dwóch laptopach i, jakby to powiedzieć, szału ni ma. Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.


Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:45

A ktoś kazał tym lepszym odpadać? Była masa drużyn w LM zaliczanych do tych "najlepszych" a odpadły, to że taki APOEL czy Marsylia grają w 1/4 to problem nie LM ale tych gigantów.


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:49

Dtmiu pisze:A ktoś kazał tym lepszym odpadać? Była masa drużyn w LM zaliczanych do tych "najlepszych" a odpadły, to że taki APOEL czy Marsylia grają w 1/4 to problem nie LM ale tych gigantów.
Otóż to. Ja np. kocham niespodzianki (pod warunkiem, że nie dotyczą "moich" drużyn i nie są negatywne) i dlatego nie rozumiem co złego w tym, że APOEL jest w ćwierćfinale. Zasłużyli na to z całą pewnością. Porto, Szachtar, Lyon - to są uznane marki a oni od nich byli lepsi.

To jest Europejska Liga Mistrzów i dobrze, że wszyscy mają szanse jej powąchać. Od lat czekamy na awans Polaków i być może odbędzie się to kosztem jakiejś (na papierze) lepszej drużyny ale wcale nie uważam tego za błąd.


ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:49

Donnie pisze: Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.
Z tym Appoelem to mimo wszystko moim zdaniem zły przykład. Twoja teoria miałaby sens, gdyby Cypyjczycy w 1/8 pokonali jakąś drużynę z Bułgarii czy Rumunii, ale tak przecież nie było. Trafili na dużo wyżej notowany Olympique Lyon, który z roku na rok regularnie gra w fazie pucharowej LM i czasem dochodzi nawet do półfinału. Appoel trafił jednak na drużynę rozbitą, ale mimo wszystko sprawił spora niespodziankę.
Ostatnio zmieniony 27 marca 2012, 22:04 przez ewerthon, łącznie zmieniany 1 raz.


jakku1

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 maja 2010
Posty: 3695
Rejestracja: 29 maja 2010

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:56

Ja tez ogladam Benfica - Chelsea. Anglicy niczym nie zachwycaja, graja wrecz slabo. Podoba mi sie za to nawet gra Gaitana - ciekawy zawodnik. Dobrze tez spisuje sie David Luiz. A mowilo sie, ze nie ma kompletnie formy i gra piach, hmm.


pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 21:59

ewerthon pisze: Trafili na dużo wyżej notowany Olympique Lyon, który z roku na rok regularnie gra w fazie pucharowej LM i czasem dochodzi nawet do półfinału. .
te półfinały, to były wieki temu. Teraz Lyon potrzebuje szwindli, by w ogóle wydostać się z grupy. Szachtar również na kolana nie powala.

Też jestem przeciw durnym reformom Platiniego, Kolesia ewidentnie przerasta funkcja szefa UEFA. W jego mózgu jest zakodowana wizja futbolu swoich dawnych lat i na siłe próbuje to zmieniać. Po co odbierać puchar na środku stadionu, za jego czasów wchodziło się na trybuny, więc teraz też tak trzeba. Za jego czasów w Pucharze Europy grały Steauy, Partizany, więc teraz też trzeba na siłę ich wcisnąć. Za jego czasów nei wydawano tyle na transfery, więc trzeba i dziś to uregulować.
Biedny Platini.

Mówcie co chcecie, ale za rok z APOELU nic nie zostanie, nawet gdy 80% obecnego składu zostanie. A na 10 edycji Ligi Mistrzów wybiją się raz. To samo z Basel, czy inną Petrzalką. Dawid ma to do siebie, że w pojedynczym meczu z Goliatem potrafi nawiązać walkę. Jednak na przestrzeni dłuższego czasu pozostaje w tyle.

Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi :P
Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 22:00

Donnie pisze:Oglądam oba mecze na dwóch laptopach i, jakby to powiedzieć, szału ni ma. Mówcie co chcecie, ale reforma Platiniego, premiująca w kwalifikacjach kluby z bardziej egzotycznych piłkarsko krajów, obniżyła poziom LM. Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem. Przypominam, że w ćwierćfinale gra osiem teoretycznie najlepszych drużyn starego kontynentu.
Porto, Szachtar, Zenit. Nie jest to czolowka, ale mysle ze do 15 najlepszych zespolow kontynentu, mozna przynajmniej 2 pierwsze druzyny zaliczyc. Kazal im ktos przegrywac/remisowac z APOELem? Nie. czytaj, to nie przypadek ze APOEL jest gdzie jest. Czytaj - jest mocniejszy niz oni.
pan Zambrotta pisze:
Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi :P
Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Ja bym widzial jak dawniej, tylko ze dodac wiecej druzyn, zeby bylo ich - a co tam, nawet 64 - i mecz za meczem - mistrzowie, wicemistrzowie i 3 miejsca z niektorych lig, gralyby do konca. Bez rozstawien, bez pieprzenia sie z tym (Barca moze trafic na Real w 1/32, na United, na Milan itd, a tym samym, gdy wielcy sie wyeliminuja, jest wieksza szansa dla mistrza ligi mołdawskiej, czy wicemistrza ligi belgijskiej). Wtedy bylyby wieksze emocje, a gra przypominalaby W MIARE to, co bylo dawniej. Wieksza szansa dla kopciuszkow by cos ugrac.


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 22:13

pan Zambrotta pisze: Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi :P
Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Coś nowego od czasu do czasu nie jest złe. To jak dymanie Tajki - ma to samo, co inne baby, ale ta egzotyka przyciąga. A poza tym fajnie, jak czasem ktoś utrze nosa Realom, Milanom i innym Barcelonom. Inaczej to byłoby nudne, jak fryty z solą 365 dni w roku.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 22:47

O co wam chodzi z tym APOELem czy Bazyleą? To że dostali baty od najsilniejszych - zgadza się. Ale po drodze wyeliminowali mistrzów Portugalii, Ukrainy czy Anglii. Reforma Platiniego mnie też wpienia z powodu wynalazków, które w grupie zbierają zero punktów, ew. tworzenia się grup takich jak tegoroczna H, gdzie w momencie losowania było absolutnie przesądzone kto z niej awansuje, ale akurat do przypadku tych dwóch zespołów tej reformy bym nie mieszał. APOEL moim zdaniem w eliminacjach ograłby prawie każdego rywala, może oprócz Bayernu czy Arsenalu, zresztą eliminując kolejnych przeciwników udowodnił że miejsce w tych rozgrywkach mu się należy. Nie wiem co rozumie Donnie pisząc, że "Dzięki temu mamy w ćwierćfinale (sic!) taki zespół, jak Apoel, który nie ma prawa ugrać nic z Realem" - to znaczy że gdyby nie reforma, to w ćwierćfinale grałyby same drużyny, które mogą Real wyeliminować?? To znaczy jak by wyglądał ćwierćfinał? Wystąpiłyby w nim trzy Barcelony, dwa Bayerny i dwa Milany? Bo innej opcji nie widzę.

A wymienianie Bazylei w kontekście tej reformy to już zupełnie pomieszanie z poplątaniem. Akurat Szwajcaria jest jednym z tych krajów, który stracił na tej zmianie bo od czasu jej wprowadzenia wicemistrz grał z Tottenhamem i Bayernem, zamiast (przy odrobinie szczęścia) z drużynami z Węgier, Polski czy Białorusi.
pan Zambrotta pisze: Może kogoś urzeka takie coś jak apoel, basel, czy wisła. Co kto lubi :P
Ja po prostu lubię widzieć elitarną lige mistrzów, z najsilniejszymi drużynami.
Możesz napisać wprost - który to zespół jest lepszy niż APOEL czy Bazylea, ale nie miał okazji dowieść tego w rozgrywkach CL? Juventus? To nie wina Platiniego że ostatnie dwa lata spędził na siódmym miejscu. Liverpool? J.w. Udinese? Bez żartów.


Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 23:05

Nie wiem jak w ogóle mogła przejśc ta reforma, dzięki której w przyszłych eliminacjach Napoli będzie pewnie grało z Arsenalem czy Chelsea a Legia będzie się emocjonować szansami ze Spartą Praga.

Przecież to jest po prostu głupie.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 27 marca 2012, 23:11

Tak jak czasem tłum krzyczy: "Polska dla polaków", to tak samo piłkarski półświatek krzyczy: "Liga Mistrzów dla mistrzów". I sądzę, że całkiem słusznie. Choć bardzo miło jest zobaczyć zespół z pozoru słabszy w dalszej fazie tego europejskiego pucharu, niż ostatnia faza eliminacji, to dochodzi do paradoksu, lepsi grają z lepszymi i na odwrót. Czy to nie świadczy o głupocie, gdy zespołu rzeczywiście najlepsze na Starym Kontynencie muszą grać z zespołami o takiej samej renomie już w przedbiegach. Jest to pewne zabijanie zdarzenia losowego, to nie "podgrzewane kulki" decydują, a władze. Może porost chcieli obmyć ręce i dopiero później dobierać marketingowe zespoły? :lol:


ODPOWIEDZ