Serie A (28): Fiorentina 0-5 JUVENTUS
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Bezpośredni awans do Ligi Mistrzów i Coppa Italia na dobry początek to byłby świetny start Conte. Wprawdzie 4 punkty straty do Milanu na 10 kolejek przed końcem sezonu to nie jest przepaść, ale nie oszukujmy się. Pewnie jeszcze w tym sezonie zdążymy pofrustrować się remisami, a Milan nawet jak przegra jeden mecz to potem zaliczy jakąś zwycięską serię i będzie po ptokach. Wątpię, żeby Barcelona wyczerpała ich tak bardzo, żeby nie podołali w lidze.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Moim zdaniem Pirlo ściąga trochę presję z klubu, zawodników, trenerów itd. I bardzo słusznie. Jak się okazuje po dwóch latach kompromitacji Juventus po dobrym początku nadal jest w czołówce. Wiadomym jest, że w takich chwilach zawsze pojawia się myśl - Scudetto. Coś naturalnego dla tego klubu. Coś oczywistego. Przyszła seria słabszych meczów, trochę remisów, pomyłek sędziowskich i nagle Milan odskakuje na parę pkt. Takie wypowiedzi jak Pirlo wprowadzają tylko uspokojenie w szeregach i przede wszystkim w mediach. Ale to są tylko słowa, bo jestem głęboko przekonany, że w głowach piłkarzy jest myśl - gramy o Mistrzostwo.
Wczoraj Juventus wygrywa, bardzo dobrze. Mam nadzieję, że w mediach nie pojawią się hasła o jakimś powrocie do walki czy coś w ten deseń. Naprawdę chciałbym, żeby Juventus grał swoją atrakcyjną piłkę z października, listopada czy tak jak wczoraj. Grajmy o mistrzostwo, ale mówmy i myślmy tylko o następnym meczu.
Wczoraj Juventus wygrywa, bardzo dobrze. Mam nadzieję, że w mediach nie pojawią się hasła o jakimś powrocie do walki czy coś w ten deseń. Naprawdę chciałbym, żeby Juventus grał swoją atrakcyjną piłkę z października, listopada czy tak jak wczoraj. Grajmy o mistrzostwo, ale mówmy i myślmy tylko o następnym meczu.
- czarny93
- Juventino
- Rejestracja: 25 sierpnia 2009
- Posty: 118
- Rejestracja: 25 sierpnia 2009
zoff pisze: Wczoraj Juventus wygrywa, bardzo dobrze. Mam nadzieję, że w mediach nie pojawią się hasła o jakimś powrocie do walki czy coś w ten deseń. Naprawdę chciałbym, żeby Juventus grał swoją atrakcyjną piłkę z października, listopada czy tak jak wczoraj. Grajmy o mistrzostwo, ale mówmy i myślmy tylko o następnym meczu.
Nic dodać nic ująć. Takie pompowanie tego balonu o nazwie SCUDETTO nie pomoże na pewno naszej drużynie a jedynie może jej zaszkodzić. Osobiście uważam, że drugie miejsce byłoby dla nas ogromnym sukcesem i na to szczerze liczę, bo gra w eliminacjach z trzeciej pozycji jest niebezpieczna.
Co do wczorajszego meczu. Na pewno pomogła czerwień, ale w pomijając ten fakt nareszcie udało się strzelić kilka bramek. Kapitalnie Mirko. Obrona nie miała okazji do wykazania się. Jedyne co martwi to brak snajpera z prawdziwego zdarzenia, ale jeśli pomocnicy mają być tak skuteczni do końca to nie mam nic przeciwko.
Forza Juve! :-D
DejW
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Catania zainfekowana Mottą, Fiorentina zarażona Entem
Czy Amauri udzielił może wywiadu, w którym odniósł się do sobotniego spotkania :>
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Chyba nie, ale leżałem ze śmiechu w momencie kiedy Czarek oznajmił, że jeśli Amauri strzeli gola to zrobi rundę honorową na stadionieannihilator1988 pisze:Catania zainfekowana Mottą, Fiorentina zarażona EntemCzy Amauri udzielił może wywiadu, w którym odniósł się do sobotniego spotkania :>
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Pojawią się na pewno. Dziennikarze celowo naciągają zawodników i trenerów na to, żeby ktoś powiedział te dobrze sprzedające się słowa "walczymy o mistrzostwo". Będą nagabywać "walczycie o scudetto? walczycie? a chciałby pan wygrać scudetto? czy Juventus jest w stanie wygrać mistrzostwo?" aż w końcu ktoś przytaknie "tak, chciałbym wygrać scudetto, to oczywiste, ale...." i na drugi dzień będzie nagłówek Vidal: Walczymy o scudetto.zoff pisze:Mam nadzieję, że w mediach nie pojawią się hasła o jakimś powrocie do walki czy coś w ten deseń.
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Jak dobrze jest wrócić na forum po tygodniu 'urlopu' 8)
Wczorajszy mecz - poezja. Rzucił mi się w oczy tylko jeden rażący błąd, czyli podanie Caseresa do przeciwnika :doh: Nawet Bonucci zagrał dobry mecz. Widać, że trener nieźle na niego naskoczył, bo już nawet takich rajdów do przodu nie robił.
Gdyby Vucinić grał przez cały sezon tak, jak dwa ostatnie mecze, to lewą flankę już mielibyśmy załatwioną przed następnym sezonem, a szukalibyśmy tylko prawego i środkowego napastnika
Wczorajszy mecz - poezja. Rzucił mi się w oczy tylko jeden rażący błąd, czyli podanie Caseresa do przeciwnika :doh: Nawet Bonucci zagrał dobry mecz. Widać, że trener nieźle na niego naskoczył, bo już nawet takich rajdów do przodu nie robił.
Gdyby Vucinić grał przez cały sezon tak, jak dwa ostatnie mecze, to lewą flankę już mielibyśmy załatwioną przed następnym sezonem, a szukalibyśmy tylko prawego i środkowego napastnika


- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Kiedys gdzies widzialem taka statystyke, ze Vucinic chyba ponad 70% swoich wszystkich bramek w Serie A zdobyl wiosna. I faktycznie, widac u Niego zdecydowana zwyzke formy. W poprzednim meczu z Genua jeden z najlepszych na boisku, a wczoraj juz zdecydowanie najlepszy.pablo1503 pisze: Gdyby Vucinić grał przez cały sezon tak, jak dwa ostatnie mecze, to lewą flankę już mielibyśmy załatwioną przed następnym sezonem, a szukalibyśmy tylko prawego i środkowego napastnika
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Czy ktoś wie, czy to co na C+ mówili komentatorzy, że Vucunic został najsłabszym zawodnikiem w meczu z Genuą?dla mnie w tamtym meczu zagrał dobrze i był wyróżniającą się postacią. Wczoraj zawiódł Matri ( mam już dość jego przewracania itd. potrafi ładnie podać strzelić, ale dlaczego w meczu nie potrafi wyjść, albo powalczyć o pozycję do podania? tylko ciągle plecami gra? Ps. długie piłki do MAtriego jeżeli lecą na główkę zawsze przegrywa;/ to już Boriello wygrywał pojedynki główkowe w jakimś tam wcześniejszym meczu). Dla mnie Vucinic Marchisio Pirlo , czasami Vidal i Matri jako odgrywający czasami potrafią ładnie zamieszać, ale pytanie co z Pepe? człowiek nic nie wnosi, chociaż ma b.dobre dośrodkowania. Ja osobiście wstawiłbym za niego DP i napawał się widokiem gry z pierwszej piłki między nimi, bo już raz DP pokazał, że z Vuciniciem potrafią ładną klepe grać.pablo1503 pisze:Jak dobrze jest wrócić na forum po tygodniu 'urlopu' 8)
Wczorajszy mecz - poezja. Rzucił mi się w oczy tylko jeden rażący błąd, czyli podanie Caseresa do przeciwnika :doh: Nawet Bonucci zagrał dobry mecz. Widać, że trener nieźle na niego naskoczył, bo już nawet takich rajdów do przodu nie robił.
Gdyby Vucinić grał przez cały sezon tak, jak dwa ostatnie mecze, to lewą flankę już mielibyśmy załatwioną przed następnym sezonem, a szukalibyśmy tylko prawego i środkowego napastnika
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
No więc właśnie. Ale o czym mówi Conte przez cały sezon. Naszym celem jest awans do Champions League i z tego będzie rozliczany. Te słowa są powtarzane od pierwszego meczu z Parmą. Trzeba podejść do tematu bardzo spokojnie, tak samo jak Pirlo czy Conte.Ouh_yeah pisze: Pojawią się na pewno. Dziennikarze celowo naciągają zawodników i trenerów na to, żeby ktoś powiedział te dobrze sprzedające się słowa "walczymy o mistrzostwo". Będą nagabywać "walczycie o scudetto? walczycie? a chciałby pan wygrać scudetto? czy Juventus jest w stanie wygrać mistrzostwo?" aż w końcu ktoś przytaknie "tak, chciałbym wygrać scudetto, to oczywiste, ale...." i na drugi dzień będzie nagłówek Vidal: Walczymy o scudetto.
Wczoraj Juventus grał na absolutnym luzie, wychodziło wszystko. Kiedy Juventus miał 2 mecze mniej od Milanu i była ogromna szansa odskoczyć to było widać to spięcie. U Antonio, u piłkarzy. Szukało się winnych wszędzie tylko nie w naszym obozie.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
Pierwszy mecz od niepamiętnych czasów, gdy udało nam się wykorzystać sytuacje w 100% i strzelić gole... Oby więcej takich meczów. Nie ma co się rozpisywać.
Mirko
Kolejny świetny mecz.
Wejście Boriello za Vucinicia? Nie ogarniam jak jeszcze Conte może stawiać na Marco. Jest piłkarskim paździerzem i jego miejsce jest na trybunach. Niech pogra Alex.
Mirko

Wejście Boriello za Vucinicia? Nie ogarniam jak jeszcze Conte może stawiać na Marco. Jest piłkarskim paździerzem i jego miejsce jest na trybunach. Niech pogra Alex.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
To była głupota totalna. Ocena piłkarza na zasadzie "nie strzelił więc jest do bani". Vucinic z Genoą zagrał chyba nawet lepiej niż wczoraj, tylko miał wtedy pecha.Eric6666 pisze:Czy ktoś wie, czy to co na C+ mówili komentatorzy, że Vucunic został najsłabszym zawodnikiem w meczu z Genuą?dla mnie w tamtym meczu zagrał dobrze i był wyróżniającą się postacią.
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
Wczorajszy mecz pokazuje ,że poprawiliśmy przede wszystkim skuteczność ,ale także umiejętność rozgrywania ataków pozycyjnych . Nie tylko we wczorajszym spotkaniu ,ale już z Genuą konstruowaliśmy bardzo dobre ataki ,a przy tym utrzymywaliśmy się długo przy piłce i to na pewno może sie podobać .
Mirko wreszcie sie rozkręcił i gra bardzo pewnie i w sumie w ataku tylko on może zaskoczyć czymś niekonwencjonalnym . Bo jak on to kto ? Wcześniej był Alex no ale on nie gra ...
Miejmy nadzieje ,że ta skuteczność ( niestety dalej tylko pomocników jeżeli liczymy mirko jako pomocnika ) utrzyma sie dalej ,albo poprawi jeszcze bardziej
Mirko wreszcie sie rozkręcił i gra bardzo pewnie i w sumie w ataku tylko on może zaskoczyć czymś niekonwencjonalnym . Bo jak on to kto ? Wcześniej był Alex no ale on nie gra ...
Miejmy nadzieje ,że ta skuteczność ( niestety dalej tylko pomocników jeżeli liczymy mirko jako pomocnika ) utrzyma sie dalej ,albo poprawi jeszcze bardziej

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Gol i trzy asysty, Mirko się zrehabilitował za ostatnie słabsze mecze.
Nie ma się co podpalać, Viola była wczoraj słaba jak mój stan konta. Ale piątkę puknąć zawsze jest miło
Nie ma się co podpalać, Viola była wczoraj słaba jak mój stan konta. Ale piątkę puknąć zawsze jest miło

- warqula
- Juventino
- Rejestracja: 19 listopada 2008
- Posty: 40
- Rejestracja: 19 listopada 2008
Wczoraj Juve wszystko wychodziło - najlepiej odwzorowuje to bramka Claudio Marchisio - podanie na skrzydło idealne dośrodkowanie Mirko na Marchisio i Boruc wyciąga piłkę z siatki. Z drugiej jednak strony pierwsze 20 minut było wyrównane, a Alessio Cerci swoją głupotą pomógł Juve - bo po czerwonej kartce dla niego Juve rządziło i dzieliło na boisku.
Juventus jak dyktator niepodzielnie panuje w Serie A, czy w przechodzącej kryzys lidze, ktoś rzuci wyzwanie Juve i będzie walczył do końca?