Mercato (2012-2014)
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Jestem ciekaw jak Antonio i Beppe ocenią postawe Vucinicia. Zakładając, że Mirko nie strzeli do końca sezonu 7-10 goli i nie zaliczy powiedzmy 4-5 asyst to ocena może być delikatnie mówiąc nie najlepsza. W zamierzeniach Marotty (i pewnie Conte) to właśnie Mirko miał być odpowiednikiem Ibry, kimś kto niebanalnym zagraniem rozbije mur przed i w samym polu karnym. Wszyscy już wiemy, że tak się nie dzieje i te naście remisów to wynik zestawu napastników jaki mamy obecnie. Zaryzykuje stwierdzenie, że gdyby nie ciągłe ustawianie się Matriego z obrońcą na plecach to wynik naszej 9 byłby lepszy. Gdyby Vucnić potrafił posyłać piłki w długi róg z 20-23 metrów, a po prawej stronie śmigałby Lavezzi to byłoby pewnie OK. Ale prawda jest taka, że Vucinić nie potrafi uderzyć mocno i celnie z 16-18 metrów, a na prawym skrzydle biega Pepe, który miał swoją życiówke w pierwszej połowie sezonu i lepszy już nie będzie. Dodajmy do tego Matriego, który większość czasu powinien spędzać grając przodem do bramki balansując na granicy spalonego zamiast bawić się w odgrywającego i mamy pełen obraz naszego najlepszego zestawienia napadziorów. Giovinco rozwiązaniem nie jest. Tym kimś może być jedynie osoba pokroju Joveticia czy Teveza. Tylko co wtedy z Vuciniciem? Kolejne 15 baniek w plecy albo na ławke?
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Co do Mirka to teraz zdecydowanie można powiedzieć, że zawodzi. Ale ja osobiście nie jestem za sprzedawaniem go bo piłkarze mający 29 lat już są niewiele warci dla potencjalnego nabywcy (Zidane czy ibra to wyjątki i to byli prawdziwi mistrzowie). Nie wiem czy to przez to, że bardzo lubię wielu piłkarzy z Bałkanów ale myślę, że on może mieć podobny problem co Pavel, który w końcu też miał taki sobie pierwszy sezon. Podobieństw jest sporo między nimi i wiadomo, że Czarnogórzec raczej ikoną taką jak Nedved nie zostanie ale możemy mieć z niego pożytek.
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Dlatego nie ma co pisać, że Mamy słabiutkiego dyrektorka bo taki Pan z wieloma przytoczy Pirlo, Lichego, Vidala i Barzagliego i według niego "Oczy kobry" są rozgrzeszone. Przyzwyczajeni do miernych transferów zapomnieli co to jest Juventus i jaki TOP powinien w JUVENTUSIE grać.@D@$ pisze:Jak Pirlo, Vidal, Lichtsteiner i Barzagli? Niech idzie dalej tą drogą.pumex pisze:Ciągle ciągną się za nim tańsze i słabsze substytuty i pewnie będzie tak i tym razem
-Pepe
-Esti
-Motta
-Elia
-FaQ
-Ziegler
-Pazienza
-Matri( nie za te pieniądze które na niego wydaliśmy)
-Vucinic
To nie są gracze do pierwszej jedenastki. Zaraz ktoś napisze o problemach finansowych. Zamiast pisać proponuję policzyć ile na tych "tuzów" wydaliśmy pieniędzy.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
To jakby był kupiony za 6 milionów to by był piłkarzem do pierwszej jedenastki?FalsoVero pisze:-Matri( nie za te pieniądze które na niego wydaliśmy)
(...)
To nie są gracze do pierwszej jedenastki.
- cieslik
- Juventino
- Rejestracja: 19 czerwca 2007
- Posty: 54
- Rejestracja: 19 czerwca 2007
A ja wciąż będę się upierał, że Mirko, to nasz najlepszy zawodnik, razem z Pirlo, potrafiący zrobić "coś" w ataku. Wystarczy tylko spojrzeć, od jakiego momentu znowu zaczęliśmy grać tak, że ciężko się na tą grę patrzy... Od kontuzji Czarnogórca, który, de facto, nie może wrócić do dyspozycji z pierwszej połowy tego sezonu. I, wg mnie, najważniejszym czynnikiem do tego, żeby wciąż walczyć z Milanem o Scudetto jest powrót właśnie Vucinicia do formy
Atak Gio-Quag-Vucinic (wątpię w Jojo i Lavezziego), wygląda już całkiem okazale
A Gdyby tak jeszcze wtedy zastąpić Quaga Damiao, to już by było na prawdę bardzo miło 



"Od kiedy przybyłem do Juventusu cel na każdy sezon jest jeden - zdobycie scudetto. Dlatego niezrealizowanie go traktuje jako porażkę." M.Camoranesi
Oczywiście kontuzje miały duży wpływ, a i Abate ma większy talent. Ale w 2008 wychowanek Milanu miał 104 występy, a DC 37, a są przecież w tym samym wieku.zahor pisze:Nie wiem czy nie ważniejszy od współwłasności był ten rok, który Abate grał w pierwszym składzie Milanu mimo licznych błędów, które popełniał. Ale w sumie scudetto wtedy i tak by nie wywalczyli, a teraz mają czołowego prawego obrońcę ligi w składzie. Z DC to trochę inna historia bo on oglądał Grosso z ławki w sporej mierze dlatego, że leczył kontuzje.alina pisze:No bo Milan przyłożył się do rozwoju Abate i dał mu pograć na współwłasnościach. U nas DC oglądał Grosso z ławki. Jak mówię, optymistycznie zakładam, że się uda i zaoszczędzimy kasę na LO.
Marchisio się nie zmarnował, bo Secco zadbał o jego rozwój kupując cieniasów do pomocy.
No tak, tylko że Abate spędził 5 lat wypożyczony, lub kupiony w połowie, zaliczając 130 występów. DC ma za sobą tylko rok w Sienie. Samo odseparowanie od ówczesnego Vinovo by zaprocentowało@D@$ pisze:Bo albo grał gorzej, albo miał kontuzję a na wypożyczeniu zdaje się, tez swoje był.alina pisze:U nas DC oglądał Grosso z ławki.

- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
A nie mówiłem? (i wcale nie mam z tego satysfakcji). Jak Vucinic przechodził do Juve to powtarzałem, że to bezsensowny ruch, bo ani nie jest zawodnikiem, jaki był w Turynie potrzebny, ani nie jest młody i za pół roku będziemy mieli problem, bo okaże się, że Czarnogórzec nie wystarcza i trzeba go wymienić, tylko, że sprzedawać go również nie będzie sensu. Zostałem za to na forum objechany od góry do dołu.meda11 pisze:Tylko co wtedy z Vuciniciem? Kolejne 15 baniek w plecy albo na ławke?
Podałem przykłady o jaki typ piłkarza mi chodzi.@D@$ pisze:Goetze za 40 mln to nie będzie ryzyko?pumex pisze:Nie do końca chodziło mi o to, żeby eksperymentować z jakimś no-name'em. Bardziej o kogoś takiego jak rok temu Sanchez, obecnie (będę nudny) Jo-Jo, Hazard, Gotze.
FalsoVero ma rację. Nie forsuję w tym momencie mojej teorii o Marottcie, którą pewnie wszyscy znacie. Po prostu szlag mnie trafia, jak niektórzy tutaj ślinią się do Beppe, bo temu udaje się połowa przeprowadzonych transferów

- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ale to jest ta sama sprawa o której ja piszę od dawna i którą uważam za największą przywarę obecnej polityki transferowej Marotty. Jak się w trakcie jednego okna kupi dwóch naprawdę klasowych i w miarę młodych graczy, kolejnego następnych dwóch i potem jeszcze dwóch, to mamy po trzech latach ekipę naprawdę mocną. Tymczasem Marotta dąży do sytuacji kiedy na każdej pozycji w zespole gra zawodnik podobnej klasy a wskoczenie na wyższy poziom polega na wywaleniu 90% składu i zastąpieniu ich graczami nieco lepszymi. I tak z wszystkich wynalazków które Marotta sprowadził po przybyciu do Turynu tak na dobrą sprawę tylko Pepe może liczyć na miejsce w składzie w przypadku braku kontuzji, a i tak jesteśmy zgodni co do tego że przydałby się na tę pozycję zawodnik większego formatu. Natomiast największy problem jest, tak jak zauważyłeś, w ataku. Latem na wzmocnienie tej formacji poszło 50 baniek (a jeżeli liczyć Pepe i Elię, którzy w 4-3-3 byliby de facto napastnikami to urasta to do niebotycznej kwoty 65 mln) a w tej chwili jest to najsłabsza linia. Przydałoby się na dobrą sprawę sprzedać wszystkich i zbudować ją od nowa, ale z oczywistych względów nie da się tego zrobić. Z drugiej strony to kogoś jednak sprzedać trzeba, bo jeżeli chcemy się liczyć w LM w przyszłym roku a w Serie A wbijać kelnerom trzy, cztery gole bez problemu, to potrzebujemy ze dwóch solidnych wzmocnień. No i teraz problem kogo odpalić: Vucinić - przyszedł przed rokiem, sprzedaż raczej odpada. Matri? Nie odzyskamy za niego tych 15 baniek. Quagliarella? Ile zapłacą za napastnika który w tym sezonie zdobył dwa gole. Pepe? Elia? Krasić? Wyjdziemy do tyłu. Nie będzie łatwo.pumex pisze:A nie mówiłem? (i wcale nie mam z tego satysfakcji). Jak Vucinic przechodził do Juve to powtarzałem, że to bezsensowny ruch, bo ani nie jest zawodnikiem, jaki był w Turynie potrzebny, ani nie jest młody i za pół roku będziemy mieli problem, bo okaże się, że Czarnogórzec nie wystarcza i trzeba go wymienić, tylko, że sprzedawać go również nie będzie sensu. Zostałem za to na forum objechany od góry do dołu.
Dobrze, ale zastanów się teraz czy na etacie najlepszego napastnika Juventusu nie powinien jednak grać ktoś lepszy? Ktoś, kto na przykład umie strzelić do marca więcej niż trzy gole w lidze?cieslik pisze:A ja wciąż będę się upierał, że Mirko, to nasz najlepszy zawodnik, razem z Pirlo, potrafiący zrobić "coś" w ataku.
A nie czasem od momentu jak zdechła forma strzelecka Marchisio i Pepe, którzy wyręczali na początku sezonu napastników tak, że nikt nie zauważał braków w ataku? A przypominam że jak akurat żaden z nich gola nie strzelił, to bywało słabo, jak chociażby w pierwszym meczu z Chievo, po którym Vucinić zebrał bardzo niepochlebne opinie.cieslik pisze: Wystarczy tylko spojrzeć, od jakiego momentu znowu zaczęliśmy grać tak, że ciężko się na tą grę patrzy... Od kontuzji Czarnogórca, który, de facto, nie może wrócić do dyspozycji z pierwszej połowy tego sezonu.
Nie, nie wygląda. Do obecnego ataku który zawodzi na całej linii dokładasz mającego o sobie wielkie mniemanie karła, który w słabym Juventusie nie dał rady się przebić i który nie pasuje do taktyki Conte (ani żadnej innej opartej na ataku pozycyjnym).cieslik pisze: Atak Gio-Quag-Vucinic (wątpię w Jojo i Lavezziego), wygląda już całkiem okazale![]()
Ostatnio zmieniony 06 marca 2012, 17:11 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Abate w Empoli i Torino grywał jako skrzydłowy, pamiętam nawet mecze w których grał tak wysoko jak napastnik. Ignazio w Milanie pomógł Tassotti.alina pisze:No bo Milan przyłożył się do rozwoju Abate i dał mu pograć na współwłasnościach. U nas DC oglądał Grosso z ławki. Jak mówię, optymistycznie zakładam, że się uda i zaoszczędzimy kasę na LO.
Ahaaaaaaaaa... .pablo1503 pisze:Czy ja wiem, czy jest takim mocnym punktem MilanuCiągle mam przed oczami jego babola w meczu z Interem
dobry? dobry to jest aktualnie Barzagli, Nesta przez wiele sezonów był genialny.@D@$ pisze:A Nesta? Kiedyś był dobra,
Aha, no dobra. To go nie sprowadzamy. @d@$ nie lubi Ibrę i Balotellego, to ich również odpuszczamy. Yyyy... może ten Higuain? Jest ktoś, kto go nie lubi?Łoles pisze:Ja osobiście nie chciałbym u nas Teveza, nie darzę typa sympatią.
No i jest lepszy od De Rossiego.pablo1503 pisze:Pamiętam jak na początku sezonu pojawiały się głosy, że Claudio jest wart co najmniej 40mln
@zahor

- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Mogłem napisać tak przy każdym zawodniku przepraszam ;] . Jeżeli mierny potrafi rzucić za jakiego ludka który nigdy nic nie osiągnął 15mln.Ouh_yeah pisze:To jakby był kupiony za 6 milionów to by był piłkarzem do pierwszej jedenastki?FalsoVero pisze:-Matri( nie za te pieniądze które na niego wydaliśmy)
(...)
To nie są gracze do pierwszej jedenastki.
BTW. Ouh uwielbiasz polować na posty i wyrywać pojedyncze zdania wtedy Twój fame wzrasta, czujesz się kimś i można rozpocząć faptime

"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
To drugie pokrywa się z pierwszym, mój drogi. W pierwszej części sezonu Mirko ściągał na sobie uwagę obrońców na skrzydle, przez co łatwiej było innym znaleźć sobie miejsce w polu karnym przeciwnika. Nie strzelał, ale brał udział w niemal każdej bramkowej akcji- w większości właśnie Pepe, czy Marchisio- nie licząc tych dwóch "szalonych" bramek Simeone. I na pewno w wielu meczach miał niebagatelny udział w sukcesach.zahor pisze:A nie czasem od momentu jak zdechła forma strzelecka Marchisio i Pepe, którzy wyręczali na początku sezonu napastników tak, że nikt nie zauważał braków w ataku? A przypominam że jak akurat żaden z nich gola nie strzelił, to bywało słabo, jak chociażby w pierwszym meczu z Chievo, po którym Vucinić zebrał bardzo niepochlebne opinie.cieslik pisze: Wystarczy tylko spojrzeć, od jakiego momentu znowu zaczęliśmy grać tak, że ciężko się na tą grę patrzy... Od kontuzji Czarnogórca, który, de facto, nie może wrócić do dyspozycji z pierwszej połowy tego sezonu.
Brak tego błysku i miejsca na boisku w ostatnich meczach naszym największym problemem.
No ale to prawda, że brak bramek jest solą w oku i to powinno się zmienić, biorąc pod uwagę, że Mirko jest w najlepszym wieku, a jest zdolny strzelić 20 bramek w sezonie.
Nie wiem, czy Giovinco nadaje się do ataku pozycyjnego czy nie, za to wiem dwie rzeczy:zahor pisze:Nie, nie wygląda. Do obecnego ataku który zawodzi na całej linii dokładasz mającego o sobie wielkie mniemanie karła, który w słabym Juventusie nie dał rady się przebić i który nie pasuje do taktyki Conte (ani żadnej innej opartej na ataku pozycyjnym).cieslik pisze: Atak Gio-Quag-Vucinic (wątpię w Jojo i Lavezziego), wygląda już całkiem okazale![]()
-kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawdą
-To, czy Seba pasuje do taktyki Conte nie wie najlepiej SKAr7, Zahor, nie wie Mietson, deszczowy, czy nawet(:P) Pan Zambrotta, ale sam Antonio Conte. A jeśli "podobno" nie sprowadziliśmy G. zimą tylko ze względu na dobre relacje z Parmą i sprowadzimy go latem, bo bardzo nalega na to właśnie nasz trener, to mam podstawy, może błędne, że Giovinco pasuje do jego systemu, ponadto nie jest taki znowu bezużyteczny w pozycyjnym.
Ale na pewno nie jest to też piłkarz, który jest zdolny nas zbawić. Takiego piłkarza znaleźć będzie bardzo ciężko.
- Łoles
- Juventino
- Rejestracja: 26 października 2010
- Posty: 677
- Rejestracja: 26 października 2010
ale za to lubię lavezziegoDe Rossi pisze: Aha, no dobra. To go nie sprowadzamy. @d@$ nie lubi Ibrę i Balotellego, to ich również odpuszczamy. Yyyy... może ten Higuain? Jest ktoś, kto go nie lubi?
a tak btw to @d@$ może nie lubić Ibry a nie Ibrę

"Prawda jest taka, że ty jesteś słaby, a ja jestem tyranią złych ludzi. Ale staram się Ringo, naprawdę bardzo się staram być pasterzem..."
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Powiedzmy sobie szczerze napastników/zawodników których możemy realnie sprowadzić do Juventusu jest nie dużo : o Higuainie, Tevezie, Gotze, Hazardzie, Lavezzim z różnych powodów musimy zapomnieć. A tak naprawdę to cały atak w kontekście walki w LM i o scudetto należałoby przemodelować. Żaden z podstawowych zawodników (Matri, Vucinic, Pepe) nie prezentuje odpowiedniego poziomu. O ile Pepe miał swoje pięc minut to Matri i Vucinic zwyczajnie zawodzą. A tak naprawdę nie byli nigdy AŻ tacy dobrzy. Z lepszym zawodników możemy się pobić ewnentualnie o :
- Dzeko, właściciel City podobno zakochany jest w Cavanim, a jeszcze dosyć silnie City łączone jest z Van Persim. Bylby do wyrwania i raczej na pewno chciałby do nas iść.
- Jovetic, może i chciałby grać w innej lidze ale czy będą za niego oferty ? Jest znowu kontuzjowany, Viola gra cienko, nie gra w pucharach więc raczej bić się wszyscy o niego nie będą.
- Suareza, będzie drogi, ale ostro podpadł w anglii. I myślę że perspektywa gry w LM może go przekonać, szczególnie że na wyspach trwa niezła nagonka na niego.
Ale jeden zawodnik naszych problemów nie rozwizuje, więc liczę na powrót Giovinco. Jeżeli nie kupimy żadnego z wyżej wymienionej trójki to zostanie chyba Ramirez.
Do pomocy na dobrą sprawę potrzebujemy jednego zawodnika ale dosyć klasowego aby mógł posadzić od czasu do czasu Marchisio na ławce (albo na dłużej) i odciążać Pirlo. Moje dwa typy które idealnie mogą pełnić te dwie role to :
- Sahin, Real kupił go za grosze, nie mieści się w składzie.
- Banega - głupia kontuzja, ale to klasowy zawodnik i ze względu na brak gry może też będzie do wyrwania.
Do obrony potrzebujemy optymalnie 1 zawodnika na środek. z LO dałbym sobie spokój , jeżeli Kolarov zaczął grać w pierwszym składzie. Jest De Ceglie, jest Caceres od biedy Chellini. Do środka Astori albo Zapata. Obaj byliby świetnymi wzmocnieniami.
Reasumując
- Dzeko/Suarez/Jovetic/Ramirez
- Giovinco
- Sahin/Banega
- Astori/Zapata
i jeżeli byśmy takich zawodników sprowadzili to nie rozbijemy banku a bardzo wzmocnimy skład. I będzie to wreszcie inwestycja w jakość a nie w ilość≥
- Dzeko, właściciel City podobno zakochany jest w Cavanim, a jeszcze dosyć silnie City łączone jest z Van Persim. Bylby do wyrwania i raczej na pewno chciałby do nas iść.
- Jovetic, może i chciałby grać w innej lidze ale czy będą za niego oferty ? Jest znowu kontuzjowany, Viola gra cienko, nie gra w pucharach więc raczej bić się wszyscy o niego nie będą.
- Suareza, będzie drogi, ale ostro podpadł w anglii. I myślę że perspektywa gry w LM może go przekonać, szczególnie że na wyspach trwa niezła nagonka na niego.
Ale jeden zawodnik naszych problemów nie rozwizuje, więc liczę na powrót Giovinco. Jeżeli nie kupimy żadnego z wyżej wymienionej trójki to zostanie chyba Ramirez.
Do pomocy na dobrą sprawę potrzebujemy jednego zawodnika ale dosyć klasowego aby mógł posadzić od czasu do czasu Marchisio na ławce (albo na dłużej) i odciążać Pirlo. Moje dwa typy które idealnie mogą pełnić te dwie role to :
- Sahin, Real kupił go za grosze, nie mieści się w składzie.
- Banega - głupia kontuzja, ale to klasowy zawodnik i ze względu na brak gry może też będzie do wyrwania.
Do obrony potrzebujemy optymalnie 1 zawodnika na środek. z LO dałbym sobie spokój , jeżeli Kolarov zaczął grać w pierwszym składzie. Jest De Ceglie, jest Caceres od biedy Chellini. Do środka Astori albo Zapata. Obaj byliby świetnymi wzmocnieniami.
Reasumując
- Dzeko/Suarez/Jovetic/Ramirez
- Giovinco
- Sahin/Banega
- Astori/Zapata
i jeżeli byśmy takich zawodników sprowadzili to nie rozbijemy banku a bardzo wzmocnimy skład. I będzie to wreszcie inwestycja w jakość a nie w ilość≥
- FelekJUVE
- Juventino
- Rejestracja: 03 lutego 2007
- Posty: 863
- Rejestracja: 03 lutego 2007
Ponoc Pogba do nas za friko
http://www.devilpage.pl/index/news/kome ... usu-turyn/
Oby oby przyszlosciowy grajek;]

Oby oby przyszlosciowy grajek;]
- Zbyniu
- Juventino
- Rejestracja: 24 sierpnia 2009
- Posty: 70
- Rejestracja: 24 sierpnia 2009
Nie wiem czy już było przepraszam jeśli się powtarzam ale jestem w trakcie oglądania meczu Milanu z Arsenalem i tylko szybko chciałem podzielić się informacją, którą podał mi mój brat (fan Manchesteru United). Otóż ponoć United ma zamiar odpuścić starania o przedłużenie kontraktu z Paulo Pogbą, który jest w kręgu naszych zainteresowań i według angielskich mediów jest niemal przesądzone, ze zawodnik ten do nas dołączy.
A tu link do tej informacji:
http://www.devilpage.pl/index/news/kome ... usu-turyn/
Rozmawiałem także z bratem na temat tego piłkarza. Mówi on, że zawodnik ten jest bardzo ciekawy i on żałuje, iż najpewniej odejdzie on z United. Jeżeli jest tak jak on mówi, a przynajmniej tak jak z nim zawsze o piłce rozmawiałem to ogarniał sprawę, to może być to bardzo ciekawe uzupełnienie składu plus inwestycja w przyszłość.
A tu link do tej informacji:
http://www.devilpage.pl/index/news/kome ... usu-turyn/
Rozmawiałem także z bratem na temat tego piłkarza. Mówi on, że zawodnik ten jest bardzo ciekawy i on żałuje, iż najpewniej odejdzie on z United. Jeżeli jest tak jak on mówi, a przynajmniej tak jak z nim zawsze o piłce rozmawiałem to ogarniał sprawę, to może być to bardzo ciekawe uzupełnienie składu plus inwestycja w przyszłość.