Serie A (26): JUVENTUS 1-1 Chievo
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Miałem wielką nadzieje że w tym meczu nie stracimy gola, ale skoro Bonucci wszedł to raczej nie skończymy na zero z tyłu. Wie ktoś co z Barzaglim?
Ogólnie to słabizna. Matri do zmiany tak samo jak Mirko który wszystko traci ale beznadziejnie uderzy. Bonucci jaka piłka do Giaca :shock:
Bramka ze spalonego! i znowu się zacznie gadka jaki to Juventus jest zły.
Trzeba strzelić na dwa zero, potem trzy i będe zadowolony. Del Piero i Quag na boisko!
Ogólnie to słabizna. Matri do zmiany tak samo jak Mirko który wszystko traci ale beznadziejnie uderzy. Bonucci jaka piłka do Giaca :shock:
Bramka ze spalonego! i znowu się zacznie gadka jaki to Juventus jest zły.
Trzeba strzelić na dwa zero, potem trzy i będe zadowolony. Del Piero i Quag na boisko!
- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Oglądam od 20 minuty. Matri za dużo traci piłek. Nieźle Giacchierini i De Ceglie (czyli dwaj najbardziej wyśmiewani na początku sezonu przez wszelakiej maści ekspertów
). Podoba mi się Pirlo, bez niego to mielibyśmy duży problem dzisiaj, bo raczej nikt nie wybija się za bardzo ponad przeciętność. W konsekwencji gra taka sobie.

Ostatnio zmieniony 03 marca 2012, 21:42 przez Corcky, łącznie zmieniany 1 raz.

Alessandro Del Piero ole!
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Bardzo fajnie tylko ,że Mirko oddawał piłkę Giaccheriniemu a nie strzelał, tylko zostało zagranie zablokowane.samy pisze:Myśle, że podsumowaniem formy Vucinicia jest jego strzał z mniej więcej 11 metrów po podaniu Giaccheriniego . Gdyby nie noga obrońcy Chievo, to minąłby bramkę o jakies 3 metry .
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie rozumiem o co chodzi z tym kryzysem. Widzieliście pierwszy mecz z Chievo? Bez fajerwerków. Także w tym meczu mnie zadowoli nawet to 1:0 dowiezione do końca, ale no nie mówmy o kryzysie skoro wygrywamy, bo to zalatuje tą, no jak jej tam... głupotą?
Bramka De Ceglie ze spalonego jakby ktoś nie wiedział albo zapomniał.
Bramka De Ceglie ze spalonego jakby ktoś nie wiedział albo zapomniał.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Przeważamy, ale szału nie ma. Wydaje mi się, że przeprowadzamy akcję bardzo ospale, wolno. Lichtsteiner gdy otrzymuje piłke, pobiegnie 10 metrów i podaje do tyłu. Nie podoba mi się to. Padoin oddał fajny strzał pod koniec, bramkarz Chievo miał problemy, ze sparowaniem tej piłki na róg. Powinniśmy oddawać zdecydowanie więcej strzałów z dystansu, gdyż mamy zawodników dobrze strzelających z dystansu. Martwi mnie zmiana Bonucci <-> Barzagli. Mam nadzieję, że to nic poważnego i Andrea będzie gotowy na następny mecz.
Mam nadzieję, że nasi w drugiej połowie wrzucą wyższy bieg, strzelimy szybko gola i będziemy mieć mecz pod kontrolą, bo 1:0 to nie jest bezpieczny wynik.
Wracam na drugą połowę. FORZA!
Mam nadzieję, że nasi w drugiej połowie wrzucą wyższy bieg, strzelimy szybko gola i będziemy mieć mecz pod kontrolą, bo 1:0 to nie jest bezpieczny wynik.
Wracam na drugą połowę. FORZA!

- Gotti
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2005
- Posty: 1263
- Rejestracja: 06 marca 2005
Ja bym się spytał raczej kiedy on był w formie? 2-3 lata temu w Romie?Mirko dzisiaj ewidentnie nie ma formy.
Narażę się pewnie kilku osobom, ale fakt jest taki, że Vucinic rozgrywa kolejny bezproduktywny mecz w sezonie. Bardzo chciałbym znaleźć jakieś pozytywy w jego grze na przestrzeni całego obecnego sezonu i chyba mi się nie uda...
Cieszę się, że De Ceglie strzelił. Należało mu się. Ogólnie w tym sezonie jakoś piłkarsko się rozwinął, albo ma szczęście do dobrych występów, nie wiem, ale pożytek z niego jeszcze jakiś będzie.
- ReinerJuve
- Juventino
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Posty: 285
- Rejestracja: 06 marca 2010
- Podziekował: 1 raz
Oglądam każdy mecz Juve.gucio_juve pisze:Rozumiem, że Pan ogląda mecz raz na ruski rok.ReinerJuve pisze:Rozumiem, spadek formy i te sprawy, ALE ŻEBY AŻ TAK?! Ciężko to oglądać, nasze akcje przeważnie kończą sie na trzydziestym metrze od bramki przeciwnika podaniem pod do nogi piłkarza Chievo. Jeśli taka forma zostanie do końca sezonu, za nic nie zdobędziemy w pozostałych meczach więcej pkt-ów niż Milan, a jeśli chcemy zdobyć Scudetto, musimy to zrobić.
- Deyvid
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
- Posty: 132
- Rejestracja: 10 grudnia 2004
U Bonnuciego widać taką sportową złość, posadzenie na ławce chyba dało mu coś do myślenia, nawet o dziwko zablokował jedną akcję
Może chłop się w końcu ogarnie i zacznie grać na przyzwoitym poziomie.
Póki co strasznie toporna gra z naszej strony.. Ja to widzę tak:
Albo ruszamy ciśniemy ich dalej i mamy dobry wynik, albo tak się lekko skubiemy i wtedy mogą nam zrobić psikusa w postaci niechcianej bramki.
Z całym szacunkiem dla Chievo, ale z takimi ekipami to powinniśmy wygrywać u siebie z 3-4:0 i jasno im nakreślać miejsce w szeregu a nie bać się o remis.
Może chłop się w końcu ogarnie i zacznie grać na przyzwoitym poziomie.
Póki co strasznie toporna gra z naszej strony.. Ja to widzę tak:
Albo ruszamy ciśniemy ich dalej i mamy dobry wynik, albo tak się lekko skubiemy i wtedy mogą nam zrobić psikusa w postaci niechcianej bramki.
Z całym szacunkiem dla Chievo, ale z takimi ekipami to powinniśmy wygrywać u siebie z 3-4:0 i jasno im nakreślać miejsce w szeregu a nie bać się o remis.
- Smok-u
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Posty: 1535
- Rejestracja: 31 maja 2008
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Było to podanie a nie strzał, było widać na powtórkach jak zerknął ,że Giac mu się wystawia i podał, akurat wtedy mi nie przycięłopablo1503 pisze:Podanie? Strzał jak nic! włożył w to za dużo siły, by wyszło z tego podanie.

- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Do tej pory krytykowałem Matriego za to co robi kiedy ma piłkę przy nodze(kiedy wychodzi w pierwszym), ale dziś widzę jakie naprawdę jest jego zadanie w drużynie- Alessandro robi nam piekielnie dużo miejsca ściągajac za sobą obrońców- choćby ta akcja, gdzie Mirko i Matri mieli 3 obrońców, dwóch Alessandro wziął ze sobą a trzeciego kiwnął Vucinić. Niestety połapał się w tym Sorrentino, bo bramka byłaby przednia.
Tego nie ma żaden z naszych napastników poza nim.
Gramy najlepszy mecz od kilku spotkań i gdyby nie babole w obronie mielibyśmy spokojne zwycięstwo- brakuje nam Vidala.
Tego nie ma żaden z naszych napastników poza nim.
Gramy najlepszy mecz od kilku spotkań i gdyby nie babole w obronie mielibyśmy spokojne zwycięstwo- brakuje nam Vidala.
- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Z Vuciniciem na ataku to my sobie możemy wygrać Serie A, ale brazylijską. Dziękuję. Szkoda na to nerwów i wq się oglądania meczy. Super zmiana Caceres za Marchisio. Gramy z Chievo u siebie i zaczynamy bronić przy 1:0. Ekstra taktyka Antoś. Znawco nasz.
- Push3k
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Posty: 3080
- Rejestracja: 24 czerwca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 7 razy
Tego typa to ja mam ochotę zastrzelić.
Właśnie w takich meczach wyjaśnia się mistrzostwo, a ten sobie piłki nie przyjął.
Barzagli, dlaczego musiałęś zejść? DLACZEGO?
Właśnie w takich meczach wyjaśnia się mistrzostwo, a ten sobie piłki nie przyjął.
Barzagli, dlaczego musiałęś zejść? DLACZEGO?
Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy