Wszystko o Squadra Azzurra
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Nie żartuję, lecz wyrażam nadzieję. Czytałem również gdzieś wypowiedź Prandellego, że jeżeli Cassano się wyrobi to pojedzie na Euro niezależnie od formy. W powrót Tottiego po 6 latach do reprezentacji jakoś nie wierzę. Mam nadzieję, że dobrze pokaże się Borini, no i El Shaarawy, szansę mógłby dostać.pan Zambrotta pisze:żartujesz?
- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
Pazzini w obecnej formie nie powinien być nawet brany pod uwagę. W powrót Tottiego też jakoś nie chce mi się wierzyć.pan Zambrotta pisze:Giovinco, Balotelli, Matri, Pazzini, Di Natale, Totti. Innego zestawienia nie widzę póki co.
- PrzemasJuve
- Juventino
- Rejestracja: 13 marca 2005
- Posty: 1017
- Rejestracja: 13 marca 2005
zamaist Tottiego to juz lepiej lexa na pozegnanie wziac zeby sobie Polske (i kolejnych ukochanych kibicow) zobaczyl 

Magica Juve resiste il mio cuore lontano da te soltanto se penso alla figa!!
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Mi do Di Natale w kadrze będzie się bardzo ciężko przekonać po ostatnim mundialu, a konkretnie po meczu ze Słowacją. Facet wbił śmiesznym Słowakom gola na pustą bramką, zespół i tak przegrywa, wszyscy spięci na maska żeby nie dopuścić do kompromitacji, a ten sobie jeszcze pięć minut po bramce truchta po boisku z bananem od ucha do ucha mówiącym "nie dość że na starość zostałem królem strzelców, to jeszcze pojechałem na mundial i strzeliłem gola - jestem spełniony, więcej mi nie trzeba". Druga sprawa to taka że Di Natale wymaga jednak taktyki ustawionej pod niego - a przynajmniej nie możemy być pewni że nie wymaga, trochę to ryzyko.De Rossi pisze:Ja nie jestem optymistycznie nastawiony do Di Natale. Pokazywał już dwa razy, że nie daje sobie rady na wielkich imprezach. Gaśnie, nie ma go, jest nieobecny na boisku.
Nie wiem czy takie odsuwanie kogoś od kadry żeby nabrał motywacji to dobra opcja - sądzę że zespół powinien się zgrywać na tyle, na ile to możliwe. Samą w sobie formę Pazziniego ciężko ocenić ze względu na ten piach, jaki gra cały Inter.De Rossi pisze: Martwi mnie powołanie dla Pazziniego. Wiadomo, że Prandelli bardzo dobrze zna tego gracza, ufa mu i pokazał właśnie, że jest częścią tej reprezentacji niezależnie od formy, ale nie wiem czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pominięcie go, żeby dostał kopa do działania.
Z drugiej strony nieszczególnie jest ktoś, kto by do miejsca na pozycję Bonucciego zgłaszał pretensje. Interowy nowy Nesta to łamaga na podobnym poziomie, obrońcom Napoli za często jak dla mnie przytrafiają się wpadki, oprócz tego ciężko mi kogoś wskazać. Odkopać tego oryginalnego Nestę, z Milanu licząc że się nie połamie?Łoles pisze:Patrząc na powołanie Bonuca to ja mam nadzieję że jak Conte zobaczy w tv jak Leoś kaleczy to dotrze do niego wreszcie to że ławka to miejsce najbliżej murawy na jakie Leoś zasługuje.
Niestety ale jeżeli chodzi o prima puntę to we Włoszech jest takie bogactwo, że Pazzini musi być brany pod uwagę niezależnie od formy. Bo kogo można wytypować? Quagliarellę? Gilardino? Borriello?DiaVolO pisze: Pazzini w obecnej formie nie powinien być nawet brany pod uwagę. W powrót Tottiego też jakoś nie chce mi się wierzyć.
Ostatnio zmieniony 27 lutego 2012, 17:32 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Lol, wszystkie media zastanawiały się kto z dwójki Matri/Osvaldo pojedzie na Euro. Tymczasem fatalną postawę Pazziniego i "Jezus" z Rzymu może wykorzystać Borini. Mam nadzieje, że tak się stanie i młodzian zaliczy pierwszy poważniejszy turniej w swojej karierze, bo graczem jest naprawdę ciekawym
Ostatnio zmieniony 27 lutego 2012, 20:38 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- De Rossi
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
- Posty: 616
- Rejestracja: 14 sierpnia 2008
Właśnie przed mundialem obawiałem się, że takie turnieje to dla niego za ciężkie wyzwanie. Po tym co pokazał na EURO08, mundial w RPA tylko mnie utwierdził w tym przekonaniu - wątpię, że w polskim turnieju naglę się obudzi. Chociaż kiedyś oczekiwania miałem spore, bo w eliminacjach do Mistrzostw Europy w Austrii, był wraz z De Rossim głównym aktorem tamtej drużyny.zahor pisze: Mi do Di Natale w kadrze będzie się bardzo ciężko przekonać po ostatnim mundialu,
To prawda, ale też Pazzini znajdujący się chociaż w przyzwoitej formie, wpakowałby tą wczorajszą piłkę do bramki z zamkniętymi oczami.zahor pisze:Samą w sobie formę Pazziniego ciężko ocenić ze względu na ten piach, jaki gra cały Inter.
Wątpię, że by była jakaś siła, która przekonałaby Nestę do powrotu. Ranocchia przezywa gorszy okres, ale oglądałem naprawdę sporo i on zdecydowanie górował nad Bonuccim kilka sezonów. Nadrobiłem nawet ostatnio mecz z Palermo, w którym Andrea spieprzył 1 gola i on w tym spotkaniu miał więcej roboty, niż Bonucci w trzech, wygrywał mimo wszystko wiele pojedynków, w których Leosia bym nie widział. Co nie zmienia faktu, że faktycznie ostatnio bardzo zawala. Ale z dwojga złego, wolę obrońcę Interu (oby ta kontuzja wyszła mu na dobre). Obrońcy Napoli - przytrafiają się wpadki, ale jeżeli Bonucci dostaje szanse, to oni też już dawno dostać powinni. Chociaż w tym momencie najbardziej chciałbym Campagnaro, bo i najlepiej gra, ale ten chyba zagrał niedawno w reprezentacji Argentyny (?). Pamiętam, jak przed Euro08, gdy jeszcze grał w Sampdorii, dziennikarze przekonywali do niego Donadoniego.zahor pisze:Z drugiej strony nieszczególnie jest ktoś, kto by do miejsca na pozycję Bonucciego zgłaszał pretensje. Interowy nowy Nesta to łamaga na podobnym poziomie, obrońcom Napoli za często jak dla mnie przytrafiają się wpadki, oprócz tego ciężko mi kogoś wskazać. Odkopać tego oryginalnego Nestę, z Milanu licząc że się nie połamie
Prandelli ucieszył mnie grając bez tego typowego bramkowpychacza, stawiając na Cassano-Rossi, więc bym nie płakał, gdyby tak dalej było. Destro mi się bardzo podoba, Borini niech szansę wykorzysta. Trzeci raz mówię - El Shaarawy. Proszę tylko o szansę.zahor pisze:Niestety ale jeżeli chodzi o prima puntę to we Włoszech jest takie bogactwo, że Pazzini musi być brany pod uwagę niezależnie od formy. Bo kogo można wytypować? Quagliarellę? Gilardino? Borriello?
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
No nie dziwota. Nie zwróciłem od razu na to uwagi, ale z taką Catanią w wyjściowym składzie Juve było (uwaga!) 11 Włochów (wiadomo nie wszyscy to poziom reprezentacji), dla porównania, kilka dni później Inter nie miał żadnego (jeśli dobrze pamiętam) w meczu z Marsylią. To o czymś świadczy, chociaż to akurat nic nowego i między innymi za to uwielbiam Juventus.Brutalo pisze:Miło, że Juventus tak bogato dostarcza zawodników do reprezentacji. Oby grali jak najlepiej i co najważniejsze wracali zdrowi do Turynu.
Szanse na Tottiego są nieiwele większe jak na wyjazd Del Piero. Na Di Natale bym się też nie napalał. Prandelli jednak chyba chciał wprowadzić nową jakość, trochę się odciąć od drużyny Lippiego (wiadomo, nie w 100 % bo Pirlo i Buffon są kluczowi dla kadry no i mam na myśli bardziej Tottiego, bo Di Natale jakiejś wielkiej roli u Marcelo nie miał).pan Zambrotta pisze:O ile jeszcze w ataku może dużo zdziałać Di Natale, a i sam Totti nie obrazi się na powrót do repry na Euro2012, tak na lewej jest posucha aż boli po oczach.
Lewa obrona... Pewnie Criscito którego fanem nie jestem, ale coś to może ugra (ustawienie daje mu sporo swobody w ofensywie), jeszcze są Barzalletti i Chiellini na upartego.
Co do reszty ataku.
Matri i Pazzini są dosyć podobni, nawet w podobnym czasie się wybili, są w podobnym wieku. Prandelli chyba wyżej ceni Interistę, myślę, że obaj pojada, pytanie co dalej, bo chyba nie chcą być w charakterze turystów.
O Balotellim się juz wypowiadałem, wolę pracusiów którzy grają dla zespołu a nie dla własnych popisów.
Cassano i Rossi... Pierwszy ma swoje za uszami, ale ciągle mam w pamięci euro 2004, niby ugólnie Włosi nie grali źle (mimo że szybkiego odpadnięcia), ale kilku zawiodło a do niego mozna mieć najmniej pretensji. Wygrał mecz z Bułgarią, po czym pojawiły się po wieściach z drugego meczu, przykra historia, ale tak czy siak wątpie że się wyrobi, to jednak serce. Prędzej Rossi, którego jakoś na szybko może poskładają, pytanie w jakiej będzie formie. Trzeba jednak pamiętać, że takie imprezy jak euro czy mundial rządzą się swoimi prawami. Byo sporo przypadków, że zawodnik X miał długie problemy zdrowotne/z formą, ale na wielkiej imprezie się pozbierał-najlepszy to Ronaldo (ten prawdziwy, gruby).
Osvaldo? Nie jest taki zły, też się zobaczy jaka forma. Kiedyś liczyłem na Quagliarellę, pytanie czy też wróci do wielkiej formy, póki co bliżej "biletu" z Juve jest Matri.
Aha Giovinco, on jest blisko, Cesare lubi takich zawodników.
On ma jeszcze czas. Ale jak ma odstawić Mario Ballotelliego, to oczywiście, niech jedzie :]De Rossi pisze: Trzeci raz mówię - El Shaarawy. Proszę tylko o szansę.
Jestem trochę ignorantem jeśli chodzi o inne kluby niż Juve, zwłaszcza na defensywnych pozycjach, ale z Chelsea miał dobry mecz, w sumie jako uzupelnienie mógłby być. Ale właśnie, grał dla którejś kadry?De Rossi pisze:Chociaż w tym momencie najbardziej chciałbym Campagnaro, bo i najlepiej gra, ale ten chyba zagrał niedawno w reprezentacji Argentyny (?).
Co do stoperów, jak sobie radzi Bocchetti w Rosji?
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Co ci się nie podoba w Balotellim? Sorry, ale obiektywnie rzecz ujmując facet ma ogromne szanse być wielką gwiazdą reprezentacji Włoch. Faktem jest, że jeszcze czasem coś tam świruję w City, ale w kadrze zachowuję się wyjątkowo dobrze, bo to, że widzi w Prandellim wielki autorytet można zaobserwować gołym okiem. Inteligentny trener potrafi zapanować nad charakterem każdego piłkarza. Szkoda dla reprezentacji Włoch żeby Balotelli się zmarnował, bo już teraz posiada spore umiejętności, chciałbym żebyśmy mieli w Juventusie piłkarza w jego wieku prezentującego taki poziom. Facet nakrywa czapką Immobile i ich naszych "młodych, perspektywicznych", a do obecnego, seniorskiego ataku też go lepiej nie będę porównywał, jednak wątpię w to, że Matri bądź Quagliarella daliby radę w City.@D@$ pisze:.On ma jeszcze czas. Ale jak ma odstawić Mario Ballotelliego, to oczywiście, niech jedzie :]De Rossi pisze: Trzeci raz mówię - El Shaarawy. Proszę tylko o szansę.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ooo stary, tym milej Cię poznać. Nie świruj więcej w City, bo Cię wyrzucą mając za alternatywę Aguero i Dzeko. W kadrze faktycznie trzymasz fasonewerthon pisze:Faktem jest, że jeszcze czasem coś tam świruję w City, ale w kadrze zachowuję się wyjątkowo dobrze
A ja wątpię razem z Tobą. Matri i Q w City zrobiliby taką karierę jak u nas Eljero E.ewerthon pisze:wątpię w to, że Matri bądź Quagliarella daliby radę w City.
Bonucci w kadrze


- Mate.G
- Juventino
- Rejestracja: 10 września 2011
- Posty: 1188
- Rejestracja: 10 września 2011
Jakaś telewizja transmituje jutro Włochy USA ?
- couec
- Juventino
- Rejestracja: 01 października 2010
- Posty: 434
- Rejestracja: 01 października 2010
Raczej koszulką, to mu wychodzi najlepiej.ewerthon pisze: Facet nakrywa czapką Immobile i ich naszych "młodych, perspektywicznych",
Odnośnie tematu czarnego Włocha, to akurat ten muzin zasługuje na grę w reprezentacji.
- Swider10
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2005
- Posty: 687
- Rejestracja: 27 lipca 2005
Mamy już wyjsciowy skład na jutrzejszy mecz
Buffon - Maggio, Barzagli, Ogbonna, Criscito - Marchisio, Pirlo, Nocerino - Thiago Motta - Matri, Giovinco
Brak Chielliniego w pierwszej jedynastce
Może Prandelli dostał "wytycxzne" od Conte ze Giorgio ma troche odpoczać 
Buffon - Maggio, Barzagli, Ogbonna, Criscito - Marchisio, Pirlo, Nocerino - Thiago Motta - Matri, Giovinco
Brak Chielliniego w pierwszej jedynastce


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ogólnie nie jest to jedenastka którą należałoby uznać za najsilniejszą z możliwych, a co za tym dziwi trochę obecność Pirlo - jeżeli już Conte miałby wymuszać czyjś odpoczynek, to raczej jego, poza tym dobrze żeby Prandelli nie popełnił błędu Lippiego i miał jakiś plan B na wypadek absencji Andrei.Swider10 pisze:Mamy już wyjsciowy skład na jutrzejszy mecz
Buffon - Maggio, Barzagli, Ogbonna, Criscito - Marchisio, Pirlo, Nocerino - Thiago Motta - Matri, Giovinco
Brak Chielliniego w pierwszej jedynastceMoże Prandelli dostał "wytycxzne" od Conte ze Giorgio ma troche odpoczać
Obawiam się że w zaistniałej sytuacji jest wręcz niezastąpiony.miyagi pisze: Raczej koszulką, to mu wychodzi najlepiej.
Odnośnie tematu czarnego Włocha, to akurat ten muzin zasługuje na grę w reprezentacji.
Wydaje mi się że jakaś na pewno.Mate.G pisze:Jakaś telewizja transmituje jutro Włochy USA ?
Zdarzają się przypadki beznadziejne, ale w tym wypadku, tak jak kiedyś pisałem, należy mieć nadzieję że Balotelli czując się ważny będzie się zachowywać przyzwoicie.ewerthon pisze: Inteligentny trener potrafi zapanować nad charakterem każdego piłkarza.
Ale Giovinco już tak, bo interesował się nim Arsenalewerthon pisze: seniorskiego ataku też go lepiej nie będę porównywał, jednak wątpię w to, że Matri bądź Quagliarella daliby radę w City.

I to jest właśnie ten dylemat - postawić na Pazziniego czy Matriego którzy jakieś tam doświadczenie mają ale powyżej pewnego poziomu nie podskoczą, czy przywieźć na wielką imprezę żółtodziobów którzy mogą zawieść na całej linii, a mogą się okazać wielkim objawieniem i potroić swoją wartość na mistrzostwach. Wydaje mi się że Prandelli wybierze jednak wariant bezpieczny. Z drugiej strony, w momencie kiedy defensywa Włochów jest taka jest, tzn. w konfrontacji z kadrą sprzed 5, 10, 15 lat wypada raczej słabo, może warto jednak zaryzykować i zagrać o pełną pulę zamiast straszyć przeciętnymi napastnikami, z którymi nie powinno być totalnej kompromitacji ale i o złoto będzie ciężko.De Rossi pisze: Prandelli ucieszył mnie grając bez tego typowego bramkowpychacza, stawiając na Cassano-Rossi, więc bym nie płakał, gdyby tak dalej było. Destro mi się bardzo podoba, Borini niech szansę wykorzysta. Trzeci raz mówię - El Shaarawy. Proszę tylko o szansę.
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2012, 21:08 przez zahor, łącznie zmieniany 2 razy.
- Marian.
- Juventino
- Rejestracja: 25 lutego 2009
- Posty: 1213
- Rejestracja: 25 lutego 2009
Ja szczerze mówiąc nie jestem zadowolony z tego, że jutro w pierwszym składzie Włochów ma wystąpić 5 Juventinich. Chyba każdy poza Matrim ma w tej chwili pewny wyjazd na Euro. W związku z tym, chciałbym, aby się nie przemęczali za bardzo, gdyż w sobotę mierzymy się z Chievo i nie chciałbym by jakakolwiek kontuzja dopadła, któregoś z naszych zawodników, a szczególnie kogoś z dwójki Pirlo/Marchisio, bo wtedy nasza pomoc w meczu z Chievo nie będzie wyglądała imponująco.
Bonucci niech gra ile chce :C
Ps. Generalnie mi to wisi, ale zauważyłem, że mam jakieś 50 postów mniej, niż wczoraj
Bonucci niech gra ile chce :C
Ps. Generalnie mi to wisi, ale zauważyłem, że mam jakieś 50 postów mniej, niż wczoraj

