Powołania do Reprezentacji Polski
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Bardzo nieładnie ale wcale mnie to nie dziwi, wszak nasz "selekcjoner" się tak zachowuje bez przerwy.Vimes pisze:"Euro 2012. Smuda: Nawet jakby Boruc padł na kolana, to u mnie nie zagra". Boruc wyciągnął rękę na zgodę, a Smuda nie dość, że mu dłoni nie podał, to jeszcze w gębę mu napluł. Bardzo nieładne zachowanie selekcjonera. Tekst o "padaniu na kolana" mógłby sobie darować.
Smuda ma to szczęście, że Boruc to nie Lewandowski i nie jest mu wcale potrzebny, o ile Wojtek Szczęsny będzie gotowy do gry. No właśnie, ciekawe co by zrobił Dyzma gdyby Wojtkowi się coś stało?
Mam nadzieję, że nowy selekcjoner będzie powoływał Artura bo to nasz drugi najlepszy bramkarz.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Pewnie i tak, ale Artur w tym roku kończy 32 lata. Myślę, że po Euro jaki selekcjoner by to nie był będzie stawiał na Szczęsnego. W obwodzie na pewno będzie posługiwał się też zdecydowanie młodszymi od Artura Tytoniem czy Sandomierskim.Mietson pisze: Mam nadzieję, że nowy selekcjoner będzie powoływał Artura bo to nasz drugi najlepszy bramkarz.
Szkoda, że ta sytuacja tak wygląda. Ludzie w Polsce się nie szanują, Boruc to gościu, dzięki któremu nie doznaliśmy kompromitacji na ostatnich dwóch wielkich turniejach z udziałem Polaków. Miejsce w kadrze na Euro na pewno mu się należy, bynajmniej nie ze względu na zasługi, a umiejętności.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Nie wiem czy to szczęście, czy wyrachowanie - jestem dziwnie spokojny że gdyby Lewandowski pił wino w samolocie albo nawet i nazwał Smudę Dyzmą, to do reprezentacji by prędzej czy później wrócił, jak Peszko. Natomiast Smuda wie że Szczęsny (najpewniej) jest w stanie zastąpić Boruca więc w tym przypadku może sobie pozwolić na zgrywanie nieustępliwego cwaniaka. Ale niewykluczone że los spłata mu jeszcze figla.Mietson pisze: Smuda ma to szczęście, że Boruc to nie Lewandowski i nie jest mu wcale potrzebny, o ile Wojtek Szczęsny będzie gotowy do gry. No właśnie, ciekawe co by zrobił Dyzma gdyby Wojtkowi się coś stało?
Wiesz co, 32 lata to jak na bramkarza nie jest taki wiek, żeby go już odpalać. Tym bardziej że tamci dwaj to na chwilę obecną trzy półki w dół. Dużo zależy też od samego Boruca, od tego jak będzie się prowadził, jaka będzie jego sytuacja w klubie. Ale jeżeli kolejny selekcjoner z miejsca krzyknie "u mnie Boruc na bank nie zagra, bo za Smudy pił wino w samolocie" to ja naprawdę zwątpię.zoff pisze: Pewnie i tak, ale Artur w tym roku kończy 32 lata. Myślę, że po Euro jaki selekcjoner by to nie był będzie stawiał na Szczęsnego. W obwodzie na pewno będzie posługiwał się też zdecydowanie młodszymi od Artura Tytoniem czy Sandomierskim.
Aha, w odwodzie.
Szkoda, szkoda, aczkolwiek wydaje mi się że Boruc też nie zrobił wszystkiego żeby osiągnąć tyle, ile tylko się dało. Pamiętamy jego różne dziwne historie, pamiętamy problemy z nadwagą, pamiętamy wreszcie strasznie głupią decyzję o przedłużeniu kontraktu z Celtikiem w momencie, kiedy naprawdę mógł trafić do jakiegoś czołowego zespołu. Oni odpłacili mu się postawieniem zaporowej ceny kiedy pytał o niego Milan. Boruc mógł dzisiaj być w takiej pozycji, że Smuda po prostu nie mógłby go odpalić. A bramkarza 15. drużyny Serie A jednak, jak widać na załączonym obrazku, pominąć można.zoff pisze: Szkoda, że ta sytuacja tak wygląda. Ludzie w Polsce się nie szanują, Boruc to gościu, dzięki któremu nie doznaliśmy kompromitacji na ostatnich dwóch wielkich turniejach z udziałem Polaków. Miejsce w kadrze na Euro na pewno mu się należy, bynajmniej nie ze względu na zasługi, a umiejętności.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
32 lata dziś, w momencie mistrzostw świata Brazylii 34. Ale fajnie byłoby jakby nowy selekcjoner nie zamykałby się na zawodników. A Artur faktycznie mógł lepiej pokierować swoją karierą.zahor pisze: Wiesz co, 32 lata to jak na bramkarza nie jest taki wiek, żeby go już odpalać. Tym bardziej że tamci dwaj to na chwilę obecną trzy półki w dół. Dużo zależy też od samego Boruca, od tego jak będzie się prowadził, jaka będzie jego sytuacja w klubie. Ale jeżeli kolejny selekcjoner z miejsca krzyknie "u mnie Boruc na bank nie zagra, bo za Smudy pił wino w samolocie" to ja naprawdę zwątpię.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Poziom poziom IQ Smudy jest dwucyfrowy i wynosi 01, dlatego też nie jest w stanie podejmować racjonalnych, logicznych decyzji. Ciekawi mnie co zrobi w razie kontuzji Szczęsnego? Przykładowo: młodego załatwia grypa żołądkowa, tak, że okrutnie harata młodym człowiekiem
. W miejsce podstawowego bramkarza Arsenalu wchodzi Fabiański, który prowokuje 3 bramki. A mecz nosił już tradycyjnie miano: ostatniej szansy
Btw, ciekawe czy Smuda zapytany o największy sukces jako trenera nie odpowiedziałby: "Awans na EURO 2012" 



- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Perquis złamał rękę. Możliwe, że nie pojawi się na boisku nawet do końca sezonu. Chyba mamy kolejny problem z obroną.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Kontuzja Perquisa przypomina, że rezygnowanie z wartościowego zmiennika, bo "mam świetnego zawodnika pierwszego składu" jest bardzo krótkowzroczna. Mam tutaj na myśli sytuację ze Szczęsnym i Borucem. Ciekawe co zrobi Smuda jakby Szczęsnemu przytrafił się jakiś uraz?deszczowy pisze:Perquis złamał rękę. Możliwe, że nie pojawi się na boisku nawet do końca sezonu. Chyba mamy kolejny problem z obroną.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Będzie bronił BambiVimes pisze:Kontuzja Perquisa przypomina, że rezygnowanie z wartościowego zmiennika, bo "mam świetnego zawodnika pierwszego składu" jest bardzo krótkowzroczna. Mam tutaj na myśli sytuację ze Szczęsnym i Borucem. Ciekawe co zrobi Smuda jakby Szczęsnemu przytrafił się jakiś uraz?deszczowy pisze:Perquis złamał rękę. Możliwe, że nie pojawi się na boisku nawet do końca sezonu. Chyba mamy kolejny problem z obroną.
Święty Jezu, jak sobie pomyślę, że do kadry moze wskoczyć Głowacki... :doh:
EDYTA:
Obadajcie to. Wszsytkich trzeba wypróbować!
Ostatnio zmieniony 04 marca 2012, 11:34 przez deszczowy, łącznie zmieniany 1 raz.
- sebastian10
- Juventino
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
- Posty: 389
- Rejestracja: 05 grudnia 2005
Żewłakow to kaszana tak samo Głowacki jak Legia traci gole to z winy Michała albo kuby .
Sobiech powinien grac byc w kadrze chłop ma warunki i umiejetnosci
Sobiech powinien grac byc w kadrze chłop ma warunki i umiejetnosci
- Teo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2007
- Posty: 86
- Rejestracja: 15 września 2007
Im mniej obcokrajowców (często nie mówiących w naszym języku co jest jakimś ewenementem na skalę światową) w drużynie reprezentującej poziom piłkarski naszego kraju tym lepiej
Perquis być może się wyleczy do ME bo to trzy miesiące jeszcze,ale środek obrony widziałbym np. Wasilewski-Komorowski...
Zdecydowanie nasza najsłabsza i najmniej pewna formacja
Perquis być może się wyleczy do ME bo to trzy miesiące jeszcze,ale środek obrony widziałbym np. Wasilewski-Komorowski...
Zdecydowanie nasza najsłabsza i najmniej pewna formacja
Ostatnio zmieniony 04 marca 2012, 12:37 przez Teo, łącznie zmieniany 1 raz.