Serie A (25): Milan 1-1 JUVENTUS [DPL na meczu!]
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Pamiętacie gol Holandii na Euro 2008 vs Italia, kiedy Włoch leżał za linią bramkową, i to spowodowało, że nie ma spalonego?kosciu88 pisze:Vidal jest za linia@Maras@ pisze:Chciałbym zobaczyć powtórkę, bo jakoś nie widziałem tego ale tak jak pisałem troszkę wyżej.kosciu88 pisze:Co do bramki Muntariego, tez wydaje mi sie ze byla niesluszna bo Vidal stal poza placem gry a Muntari byl na pozycji spalonej. Pytanie czy ktos to moze potwierdzic w 100%?Jest jakis sedzia na forum?
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
W momencie strzału przez bodajże Mexesa Muntari nie jest na spalonym nawet jeśli Vidal pobiegł w trybuny. Na pewno nie według tych powtórek.kosciu88 pisze: Vidal jest za liniaJest jakis sedzia na forum?
Ojej, to był tylko mecz Milanu z Juventusem. Masturbował się będziesz przy okazji Gran Derby. Patrząc na Twoje zainteresowanie tamtejszymi zespołami.stahoo pisze:PS 2. I co hejterzy Gran Derby – tylko tam są szopki z sędziami, faulami, czerwami, bijatykami? : D
- pakman
- Juventino
- Rejestracja: 06 listopada 2003
- Posty: 263
- Rejestracja: 06 listopada 2003
Vidal byl poza boiskiem ale czynnie uczestniczyl w grze wiec o spalonym nie ma mowy . To ze stal za linia nie bylo spowodowane np tym ze ktos udzielal mu pomocy medycznej etc. Gol dla Milanu - zdobyty 100% prawidlowo.
"Białe seRce , kRew w czeRni MY na zawsze JUVE wieRni " ★ ★ ★
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
Pirlo przyszedl z Mialnu za darmo ? Niemozliwe!
Nawet Chuck Norris nie strzelil tylu goli co DEL PIERO !
- rad
- Juventino
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
- Posty: 817
- Rejestracja: 07 kwietnia 2010
To właśnie daje do myślenia na temat najbliższego meczu Juve i naszego w nim ustawienia. Zmianę w trakcie meczu z 352 na 433 uważam za chwytanie ostatniej deski ratunku, która dzisiaj okazała się rzeczywiście wybawieniem z opresji. Jest nadzieja na to, że Conte wyciągnie wnioski z pierwszej połowy (352) i drugiej (433).stahoo pisze: 4. W razie problemów, niech Conte naprawia błędy w taktyce jak dzisiaj. Przyznając się do błędu, pokazał jaja.
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Nie sądzę, by było to chwytanie się ostatniej deski ratunku. Conte widział, że to ustawienie nie idzie, więc je zwyczajnie zmienił. Nie wiem... czy zmiana ustawienia wiąże się z powstrzymaniem ruchu ziemi, albo innym nadzwyczaj trudnym zadaniem? To tylko przesunięcie dwóch graczy :roll:rad pisze:To właśnie daje do myślenia na temat najbliższego meczu Juve i naszego w nim ustawienia. Zmianę w trakcie meczu z 352 na 433 uważam za chwytanie ostatniej deski ratunku, która dzisiaj okazała się rzeczywiście wybawieniem z opresji. Jest nadzieja na to, że Conte wyciągnie wnioski z pierwszej połowy (352) i drugiej (433).stahoo pisze: 4. W razie problemów, niech Conte naprawia błędy w taktyce jak dzisiaj. Przyznając się do błędu, pokazał jaja.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Po prawdzie kołem ratunkowym okazało się w głównej mierze spuchnięcie Milanu, zwłaszcza ich harujących pomocników. Aczkolwiek, zgadzam się, że 4-3-3 dodało nam kreatywności i zwiększyło siłę ofensywną. Decyzja Conte, można powiedzieć, że była przełomowym momentem tego spotkania.
To nadania nowych zadań na boisku niemal każdemu zawodnikowi, może bez Buffona.mateelv pisze:To tylko przesunięcie dwóch graczy :roll:
Tak, to bardzo złe, że interesuje się piłką i staram patrzec obiektywnie. No ale w końcu jestem kibicem Realu bardziej niż Juve wg szczypka, co?szczypek pisze:Ojej, to był tylko mecz Milanu z Juventusem. Masturbował się będziesz przy okazji Gran Derby. Patrząc na Twoje zainteresowanie tamtejszymi zespołami.stahoo pisze:PS 2. I co hejterzy Gran Derby – tylko tam są szopki z sędziami, faulami, czerwami, bijatykami? : D
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2012, 23:26 przez stahoo, łącznie zmieniany 2 razy.
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
No tak się składa że ja jestem sędziąkosciu88 pisze:Vidal jest za linia@Maras@ pisze:Chciałbym zobaczyć powtórkę, bo jakoś nie widziałem tego ale tak jak pisałem troszkę wyżej.kosciu88 pisze:Co do bramki Muntariego, tez wydaje mi sie ze byla niesluszna bo Vidal stal poza placem gry a Muntari byl na pozycji spalonej. Pytanie czy ktos to moze potwierdzic w 100%?Jest jakis sedzia na forum?


Teraz patrząc na tą sytuację jestem pewny. Vidal w tej sytuacji powinien być traktowany jako stojący na linii kończącej boisko czyli w żadnym przypadku nie ma mowy o spalonym. Wyszedł za linię w wyniku akcji. Gdyby zrobił to umyślnie powinien jeszcze za to dostać zółta kartkę (ale tutaj akurat niesportowego zachowania z jego strony nie było).



- samy
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2005
- Posty: 134
- Rejestracja: 17 września 2005
Sędzia nie uznał, że tam był spalony. Zauważcie jak Buffon rozpoczyna akcje. Nie kładzie piłki na ziemi i nie zaczyna od rzutu wolnego( co dzieje się przy pozycji spalonej) a rzuca ręką z gry do bodaj Chielliniego. No chyba, że coś źle pacze 

- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Faktycznie, dopiero przy dobitce jest bardziej wysuniety.szczypek pisze:[
W momencie strzału przez bodajże Mexesa Muntari nie jest na spalonym nawet jeśli Vidal pobiegł w trybuny. Na pewno nie według tych powtórek.
"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1415
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Conte miał na to 15 minut przerwy. Nie mówmy jakby robił coś, co stosuje się niezwykle rzadko. Normalność.stahoo pisze:To nadania nowych zadań na boisku niemal każdemu zawodnikowi, może bez Buffona.mateelv pisze:To tylko przesunięcie dwóch graczy :roll:
Nadal jestem wściekły na sędziów.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jak staram się dostrzegać dobre strony Vucinicia, tak dziś nic dobrego nie widziałem. Niestety. Może gdyby wyszedł w pierwszym składzie to robiłby na 30 metrze to co w pierwszym meczu, ale dziś kompletnie blado.Negri pisze:Mirko też się przydał, robił w 2 połowie całą grę od 30 metra.
1. Bonucci sukcesywnie grzebie swoje szanse. Dziś zaprzeczył swoim jedynym plusom jakimi były dobre podania do przodu i zasłanianie strzałów ciałem. Podał prosto do Nocerino a potem ciałem zamienił strzał prosto w środek bramki w gola. Ława, z której już nie wstanie albo wypad za kilka mln euro.
2. Marchisio jak większość powie "niewidoczny" ale robił dobrą robotę. Odebrał trochę piłek, kilka razy zakręcił ładnie technicznie w pojedynkę ale wszystkie próby wejścia bliżej pola karnego Milanu były kiepskie. Po prostu stracił ten błysk do ofensywy.
3. Pirlo grał tragedię. Do bólu przewidywalne wrzutki w pole karne i kilka 5metrowych podań prosto pod nogi rywala. Masakra.
4. Antek źle dobrał wyjściowy skład. Matri nawet bez dobrej formy jest jednak lepszy od Borriello. Quag jak zwykle pechowiec bo kiedy już miał być zmieniany miał na nodze piłkę na gola. Generalnie para Vucinic - Matri więcej by zdziałała niż wyjściowa dwójka napastników, która prezentowała głównie brak zrozumienia i ogólne zagubienie na boisku.
5. Cieszy, że jesteśmy perfidni. Zagraliśmy bardzo kiepski mecz i ugraliśmy remis na boisku najsilniejszej ekipy w lidze. Chciałbym żeby każdy słabiutki mecz Juventus kończył remisem z mocną ekipą.
Akurat Barza tylko raz minięty, za co dostał żółtą chociaż powtórka pokazała że faul dość dyskusyjny a na pewno nie na kartkę.stahoo pisze:Chiellini i Barzagli, plus oczywiście kochany „Bonuc” byli w pierwszej połowie w piękny sposób objeżdżani przez niskich, technicznych Robinho i Emanuelsona.
Ostatnio zmieniony 25 lutego 2012, 23:33 przez Ouh_yeah, łącznie zmieniany 1 raz.
- bendzamin
- Redaktor
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
- Posty: 2366
- Rejestracja: 18 kwietnia 2009
patrzesamy pisze:pacze
Spalonego IMHO przy nieuznanej bramce Muntariego nie bylo, ale nie zmienia to faktu, ze i tak bilans sedziowski wyszedl dzisiaj na plus dla milanu.
A jesli ktos napisze, ze 'jakby bylo 2:0, to Juventus by sie juz nie podniosl', to niech sobie przypomni mecz na znacznie trudniejszym dla nas stadionie w Neapolu, gdzie z 2:0 i 3:1 doszlismy do remisu.
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
No tak. Tutaj spalony nawet nie był rozpatrywany. Po prostu boczny nie zauważył, że piłka przekroczyła linię i gra toczyła się nadal...samy pisze:Sędzia nie uznał, że tam był spalony. Zauważcie jak Buffon rozpoczyna akcje. Nie kładzie piłki na ziemi i nie zaczyna od rzutu wolnego( co dzieje się przy pozycji spalonej) a rzuca ręką z gry do bodaj Chielliniego. No chyba, że coś źle pacze
Akurat to w tym wszystkim było najmniej ważne, bo nawet gdyby było najbliżej bramki ze wszystkich to i tak nie miałoby znaczenia bo Vidal był za liną końcową boiska (co tłumaczyłem wcześniej już 3 razykosciu88 pisze:Faktycznie, dopiero przy dobitce jest bardziej wysuniety.szczypek pisze:[
W momencie strzału przez bodajże Mexesa Muntari nie jest na spalonym nawet jeśli Vidal pobiegł w trybuny. Na pewno nie według tych powtórek.

Heh. Nie potrzebnie go poprawiasz bo raczej celowo tak napisał (tak mi się wydaje). Ostatnio po internecie krąży jakaś taka akcja z kotami i tam właśnie tak było napisane. teraz jest to jedno z bardziej popularnych "powiedzeń"bendzamin pisze:patrzesamy pisze:pacze




- samy
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2005
- Posty: 134
- Rejestracja: 17 września 2005
Widze, ze nie przegladasz Demotów- błąd, błąd :naughty: Ale wybaczam Cibendzamin pisze:patrzesamy pisze:pacze
.

Bonucci najpierw zagral swietnie na wyprzedzenie, odebral pilke troche potrzymal i... ja stracil. 2 błąd skonczyl sie juz bramką. Gość kompletnie nie wyciaga wnioskow.
- Wolas
- Juventino
- Rejestracja: 03 kwietnia 2006
- Posty: 41
- Rejestracja: 03 kwietnia 2006
Conte wystawił bardzo dziwny skład (Kto z Was wystawiłby Esti i Boriello?) oraz ustawił zespół jakbyśmy grali z Novarą a nie z będącym w bardzo dobrej formie mistrzem kraju i to na wyjeździe. Na szczęście potrafił pójść po rozum do głowy i wpuścił Mirko i Pepe, którzy pomagali nam przepchnąć akcje bliżej bramki Milanu (nawet autami ale skutecznie).
Co do sędziowania to naprawdę nie rozumiem jak można popełnić taki błąd jak przy nieuznanej bramce Milanu(na jakimkolwiek poziomie rozgrywek). Jednak suma błędów wyniosła 0, więc sprawiedliwie (w pewnym sensie oczywiście).
Milan zagrał dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Bardzo wysoki pressing kompletnie rozmontował naszą drużynę. W akcjach Juve nie było żadnego tempa toteż kończyły się one po 3-4 kontaktach z piłką. Wyglądało to żenująco i smutno.
Trochę to trwało, ale w końcu złapaliśmy rytm i ten remis zawdzięczamy takim piłkarzom jak Barzagli, Chiellini, Pirlo, Vidal oraz oczywiście Matri. Szczególnie w tym spotkaniu podobał mi się Chiellini. Nic nam nie wychodziło a ten koleś brnął tą lewą stroną pełen wiary, że da się tu coś ugrać. Mógł nawet zaliczyć ładną asystę tuż przed zejściem Quaga.
Vidal rzeczywiście ma te kosy takie "camorowe" i lubi zbierać kartki , ale jest przydatny więc aż tak to nie razi. Co do Bonucciego... Trzeba go upchnąć do Turcji, żeby coś na nim zarobić.
1-1 z Milanem na San Siro. Świetny wynik.
Tyle ode mnie
Co do sędziowania to naprawdę nie rozumiem jak można popełnić taki błąd jak przy nieuznanej bramce Milanu(na jakimkolwiek poziomie rozgrywek). Jednak suma błędów wyniosła 0, więc sprawiedliwie (w pewnym sensie oczywiście).
Milan zagrał dzisiaj bardzo dobre spotkanie. Bardzo wysoki pressing kompletnie rozmontował naszą drużynę. W akcjach Juve nie było żadnego tempa toteż kończyły się one po 3-4 kontaktach z piłką. Wyglądało to żenująco i smutno.
Trochę to trwało, ale w końcu złapaliśmy rytm i ten remis zawdzięczamy takim piłkarzom jak Barzagli, Chiellini, Pirlo, Vidal oraz oczywiście Matri. Szczególnie w tym spotkaniu podobał mi się Chiellini. Nic nam nie wychodziło a ten koleś brnął tą lewą stroną pełen wiary, że da się tu coś ugrać. Mógł nawet zaliczyć ładną asystę tuż przed zejściem Quaga.
Vidal rzeczywiście ma te kosy takie "camorowe" i lubi zbierać kartki , ale jest przydatny więc aż tak to nie razi. Co do Bonucciego... Trzeba go upchnąć do Turcji, żeby coś na nim zarobić.
1-1 z Milanem na San Siro. Świetny wynik.
Tyle ode mnie

Z Juve od 2003 r.