Mercato (2012-2014)

[mateusz6]

http://www.eurofutbol.pl/news/443176-Gi ... -mln-euro/

A co myślicie o tym , gdyby był dwa-trzy lata młodszy to sytuacja trochę podobna do Trezegusia Tylko że tamten właśnie trochę wcześniej rozbłysnął. Jednak jak na te czasy to cena całkiem przyzwoita

Dosyć dawno już zwróciłem na niego uwagę . Sądzę , że pójdzie do Anglii. Marotta nie zwraca uwagi na gwiazdy jednego sezonu, a jak na razie Giroud taką jest.

A Martinez? Elia-gwiazda jednego turnieju. Naingolan prawie przyszedł. Giach też nie grał na wysokim poziomie wcześniej. Esti też tylko na Copa America grał nieźle. Już nie wspominając o Bonuccim.

[couec]

http://transfery.info/50936,niezadowolo ... o-odejsciu

Jak dla mnie Poldi to nie głupi pomysł i dobra alternatywa dla Rossiego. W Bayernie mu nie pykło, ale już dorósł do wielkiej piłki klubowej.[/quote]

[evilboy]

http://transfery.info/50936,niezadowolo ... o-odejsciu

Jak dla mnie Poldi to nie głupi pomysł i dobra alternatywa dla Rossiego. W Bayernie mu nie pykło, ale już dorósł do wielkiej piłki klubowej.

Niemiec w Juve? No way! Podolski błyszczy jedynie w reprezentacji, skąd pewność, że w Juventusie będzie mu szło na miarę oczekiwań? Zresztą nie przypominam sobie żadnych supergrających Niemców w Juventusie...

[Castiel]

Według mnie nie ma co na razie dyskutować o nowym lewym obrońcy. Przecież Caceres jeszcze nie rozegrał ani jednego meczu na lewej obronie, a przecież na tą pozycję został ściągnięty.

No nie bardzo. Nie mamy praktycznie rezerwowych w obronie. Jedynie coś tam De Ceglie może gra, ale to nie wiele. Caceres miał łatać dziury w obronie w razie "w". Lichy, Barzagli czy Chielini grają niemal bez przerwy i dobrze mieć uniwersalnego zawodnika na każdą pozycję, który w razie czego może ich zastąpić. W sumie to trzeba się przekonać czy Caceres da radę na środku czy na lewej. Trzeba poczekać i zobaczyć jak mu pójdzie. Wtedy można oceniać czy Kolarov czy ktoś inny są faktycznie potrzebni.

[zahor]

Niemiec w Juve? No way![...] Zresztą nie przypominam sobie żadnych supergrających Niemców w Juventusie...

Jak kupowaliśmy Nedveda to też protestowałeś, bo przed nim żaden Czech w Juve nie był gwiazdą? Jak Jonh Charles przychodził do Juventusu, w którym strzelił 93 gole w 150 meczach to też przed nim jakoś szczególnie wybitnych Walijczyków nie było. Dlatego zamiast pisać "ten Hiszpan/Portugalczyk/Niemiec/Anglik/Turek/Mongoł/kosmita w Juve nie może grać, bo przed nim żaden reprezentant tego kraju w Juventusie nie błyszczał" może lepiej zastanowić się nad stylem gry i umiejętnościami konkretnego zawodnika?

szejkom 10 czy 17 baniek nie robi różnicy ;p

Może robi, może nie robi, ale to nie oznacza że będą rozdawać innym klubom zawodników w promocji. Jak negocjowali Teveza z Milanem to pięć baniek zrobiło taką różnicę, że transakcja nie doszła do skutku, więc nie sądzę że teraz by machnęli ręką i sprzedali nam gracza, który jednak trochę u nich grywa za taką cenę.

Sahin, N. de Jong - prawdopodobnie okazje.

Tutaj jest jeszcze kwestia tego, że w dobie kryzysu nie my jedyni polujemy na okazje. Przypuszczalnie oba kluby z Mediolanu będą chciały uzupełnić skład niedużym nakładem finansowym, a Galliani ma tę sztukę opanowaną do perfekcji. Poza granicami Włoch też są zespoły, które tylko czekają na tego typu kąski, jak chociażby Bayern.

Jeśli chodzi o formację ofensywną, to uważam, że trzeba rozbić bank i kupić Hulka

Żeby Porto oddało Hulk'a, to trzeba byłoby dać około 60mln, a niestety nas na to nie stać.

Z jednej strony jeżeli Porto zażyczy sobie jaką kwotę za swojego gracza, to raczej specjalnie z niej nie schodzi - takie Atletico musiało dać za Falcao 40 baniek i ani grosza mniej. Z drugiej jednak strony wydaje mi się że najlepszy moment do sprzedania Hulka jest właśnie teraz. Ani w klubie, ani w reprezentacji w najbliższym czasie wielkiego szału zrobić raczej nie będzie mieć szans, a tylko to mogłoby ewentualnie szanse podbić jego cenę. Zatem jeżeli tego lata najwyższa oferta, która wpłynie do Porto będzie opiewać nie na 60, a na 40 milionów, to odrzucenie jej byłoby, moim zdaniem, niezbyt przemyślanym ruchem ze strony Mistrza Portugalii, bo wątpliwe jest żeby za rok mieli za niego dostać więcej. Co oczywiście nie oznacza że uda się Brazylijczyka kupić za grosze, bank i tak trzeba by rozbić.

[rufi8]

[quote="evilboy"]



Niemiec w Juve? No way! Podolski błyszczy jedynie w reprezentacji, skąd pewność, że w Juventusie będzie mu szło na miarę oczekiwań? Zresztą nie przypominam sobie żadnych supergrających Niemców w Juventusie...[/quote
]
Ja z kolei bardzo dobrze pamiętam Jurgena Kohlera, świetnego obrońcę , grał u nas zdaje się 4 lata i zdobył Scudetto i Puchar Uefa, był także Andreas Moeller , ten grał krócej , ale Puchar Uefa też z nami wywalczył

[alina]

Niemiec w Juve? No way![...] Zresztą nie przypominam sobie żadnych supergrających Niemców w Juventusie...

Jak kupowaliśmy Nedveda to też protestowałeś, bo przed nim żaden Czech w Juve nie był gwiazdą? Jak Jonh Charles przychodził do Juventusu, w którym strzelił 93 gole w 150 meczach to też przed nim jakoś szczególnie wybitnych Walijczyków nie było. Dlatego zamiast pisać "ten Hiszpan/Portugalczyk/Niemiec/Anglik/Turek/Mongoł/kosmita w Juve nie może grać, bo przed nim żaden reprezentant tego kraju w Juventusie nie błyszczał" może lepiej zastanowić się nad stylem gry i umiejętnościami konkretnego zawodnika?.

Taa, to uogolnianie mnie denerwuje. Brazylijczycy to, Holendrzy tamto...

Mam superargument za grą PDC. Otóż, Paolino wrzucił w tym sezonie 26 piłek w ciągu 539 minut, a Chiello tylko 25/1767. Świetny powód, żeby go ogladać w meczach z ogórkami.

[Arbuzini]

Sahin, N. de Jong - prawdopodobnie okazje.

Tutaj jest jeszcze kwestia tego, że w dobie kryzysu nie my jedyni polujemy na okazje. Przypuszczalnie oba kluby z Mediolanu będą chciały uzupełnić skład niedużym nakładem finansowym, a Galliani ma tę sztukę opanowaną do perfekcji. Poza granicami Włoch też są zespoły, które tylko czekają na tego typu kąski, jak chociażby Bayern.

Nie wymagam od Marotty żeby sprowadzał każdego potrzebnego nam zawodnika z przeceny. Dwóch na mercato to i tak olbrzymi sukces. Zezol potrafi wyhaczyć okazję i mam nadzieje, że nie zawiedzie.

[rufi8]

Zatem jeżeli tego lata najwyższa oferta, która wpłynie do Porto będzie opiewać nie na 60, a na 40 milionów, to odrzucenie jej byłoby, moim zdaniem, niezbyt przemyślanym ruchem ze strony Mistrza Portugalii, bo wątpliwe jest żeby za rok mieli za niego dostać więcej. Co oczywiście nie oznacza że uda się Brazylijczyka kupić za grosze, bank i tak trzeba by rozbić.

Możliwe, ale pamiętajmy że niedawno Porto odrzuciło dużo lepszą ofertę od Anży, więc nie wydaje mi się aby im szczególnie zależało na jego sprzedaży.
Skupmy się lepiej na realniejszych transferach.

[ewerthon]

Mam superargument za grą PDC. Otóż, Paolino wrzucił w tym sezonie 26 piłek w ciągu 539 minut, a Chiello tylko 25/1767. Świetny powód, żeby go ogladać w meczach z ogórkami.

To teraz jeszcze napisz ile z tych podań Kuczera stworzyło nam jakieś dogodne sytuację do zdobycia bramki. Z tego co pamiętam, to Molinaro też sporo wrzucał, ale nie będę już przypominał w jaki sposób to robił.

[Dante93]

Akurat co by nie mówić Paolo całkiem ogarnięte wrzutki w tym roku ma

[Castiel]

To teraz jeszcze napisz ile z tych podań Kuczera stworzyło nam jakieś dogodne sytuację do zdobycia bramki. Z tego co pamiętam, to Molinaro też sporo wrzucał, ale nie będę już przypominał w jaki sposób to robił.

Kutcher to ma chyba jedną asyste po takiej piłce w meczu z Novara czy Cesena...nie pamiętam, a Chielini w meczu z Palermo.

[wojczech7]

Akurat co by nie mówić Paolo całkiem ogarnięte wrzutki w tym roku ma

Dokładnie. Możecie narzekać na De Ceglie, ale dośrodkować w pełnym biegu to on potrafi. Kto jest innego zdania niech sobie poogląda ostatnie kilka spotkań w jego wykonaniu i przestanie bluźnić.

[deszczowy]

Akurat co by nie mówić Paolo całkiem ogarnięte wrzutki w tym roku ma

Dokładnie. Możecie narzekać na De Ceglie, ale dośrodkować w pełnym biegu to on potrafi. Kto jest innego zdania niech sobie poogląda ostatnie kilka spotkań w jego wykonaniu i przestanie bluźnić.

Te całe... dwa?, dwa spotkania, które zagrał?

[evilboy]

A Polacy to złodzieje...

Wiem, wiem, poszedłem w populistyczne hasła tak, jakby narodowość miała wpływać na grę piłkarza. Przyznaję się do błędu, bo chyba szukam byle jakich argumentów, żeby nie sprowadzać Podolskiego, a trudno mi się przyznać, że zwyczajnie go nie lubię.

Odnośnie sporu o lewego obrońce... myślę, że sama statystyka wrzutek niewiele daje, jeśli nie jest podparta liczbami dotyczącymi przebiegniętych kilometrów, udanych odbiorów, czasu przy piłce czy celnych/niecelnych podań. Chyba, że alina podał tę statystykę, bo sam widzi, że to jedyna przemawiająca na korzyść Kuczera