Coppa Italia (1/2): Milan 1-2 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 133
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 12:44

1. awans mamy w kieszeni. Nie ma opcji, żeby Milan strzelił na naszym stadionie dwie bramki biorąc pod uwagę fakt, jak ostatnio solidnie prezentujemy się w obronie. Mamy czterech bardzo dobrych obrońców, jednego OSTATNIO dobrego (Cegłę) i jednego średniaczka (Bonucci). W lato kupić lewego obrońcę, bo dobra dyspozycja Paolo raczej nie będzie trwać wiecznie :P i formacja defensywna będzie w zasadzie kompletna

2. wiadomo, kto był wczoraj bohaterem, ale najlepszy na boisku był dla mnie Chiellini. Chyba się wkurzył, że cały splendor spływał ostatnio na Barzagliego, bo Giorgio był wczoraj znowu skałą a interwencja po strzale Ibry była PERFECT. Oby to nie był jednorazowy wyskok bo para Barzagli z tego sezonu + Kielon z wczorajszego meczu to byłby obecnie najlepszy duet stoperów na świecie.

3. słabo Estigarribia. Okazało się też, że Paragwajczyk jest nachalem i nie wyłoży na pustaka trójce kolegów. Nawet spokojny Del Piero go za to opierniczył :wink: Bramka dla Milanu to w 100% jego zasługa. Nie wiem czego on szukał na bliższym słupku jak tam wszyscy byli dobrze kryci, wystarczyło skoczyć z Ambrosinim i by było po kłopocie.

4. za co znowu do cholery Conte pochwalił Giaka? Przecież miał chyba z 90% nieudanych zagrań. Do środka pomocy on się zupełnie nadaje bo gra strasznie niedokładnie i chaotycznie. Ten chaos może być jedynie przydatny na skrzydle i to po wejściu z głębokiej rezerwy.

5. został jeszcze Borriello, hmm Iaquinta w dobrej formie to go zjada na śniadanie. Nie mogę sie przekonać do jego gry od kilku lat i już się chyba nie przekonam

6. nie ma co za bardzo oceniać Padoina bo pierwszym meczu, ale jego gra jest dla mnie bliźniaczo podobna do ... Pazienzy. Obaj są solidni, grają jak ja to sobie nazywam "bezpłciowo" (ani nic nie daja extra od siebie, ani nie przeszkadzają), z tym że Pazienza jest chyba jednak bardziej "płciowy", bo Padoin był momentami za bardzo niewidoczny. Nie wiem czy był sens wydawania na niego 4 baniek skoro mamy jeszcze Marrone w obwodzie.

REASUMUJĄC: potwierdziło się wszystko, co ostatnio wiedzieliśmy - mamy najlepszego bramkarza na świecie i najlepszego zmiennika, bardzo dobrą obronę, solidny środek pola i do pełni szczęścia brakuje tylko jakości w ataku. Liczę, że Marotta spisze się dobrze podczas mercato bo przyda się przynajmniej dwóch napadziorów prezentujących wysoki poziom.

ps: od razu zaznaczam, że nie jestem uprzedzony do wcześniej skrytykowanej trójki ani nie narzekam, bo jestem naprawdę zadowolony z obecnego sezonu ale dlaczego skoro już jest dobrze to nie ma być za pół roku lepiej? :) Po prostu mam dość oglądania w Juve piłkarzy nie zasługujących na tą koszulkę. Wystarczą mi w ostatnich latach Marchionni, Melo, Amauri, Motta, Knezević czy ostatnio Krasić. A zaoszczędzając pieniądze, które mielibyśmy wydać na wykup przynajmniej dwóch z nich (czyli około 10 mln EURO) można przeznaczyć na zakup jednego bardzo dobrego piłkarza. Przykład Vidala udowodnił, że jak najbardziej można i pewnie każdy się zgodzi, że Caceres również nas w tym utwierdzi :wink:


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1532
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 13:07

mambooocha pisze: 6. nie ma co za bardzo oceniać Padoina bo pierwszym meczu, ale jego gra jest dla mnie bliźniaczo podobna do ... Pazienzy. Obaj są solidni, grają jak ja to sobie nazywam "bezpłciowo" (ani nic nie daja extra od siebie, ani nie przeszkadzają), z tym że Pazienza jest chyba jednak bardziej "płciowy", bo Padoin był momentami za bardzo niewidoczny. Nie wiem czy był sens wydawania na niego 4 baniek skoro mamy jeszcze Marrone w obwodzie.
W odwodzie!
Miałem bardzo podobne spostrzeżenia co do Padoina... Istny Pazienza jeśli chodzi o wartość i przydatność na boisku. Jednak PAzienza był raczej alternatywą dla Pirlo, a Padoin to zmiennik Marchisio i Vidala jak dla mnie. Więcej wyjaśni się w kolejnych meczach.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 13:34

Mambooocha pisze:4. za co znowu do cholery Conte pochwalił Giaka? Przecież miał chyba z 90% nieudanych zagrań. Do środka pomocy on się zupełnie nadaje bo gra strasznie niedokładnie i chaotycznie. Ten chaos może być jedynie przydatny na skrzydle i to po wejściu z głębokiej rezerwy.
Choćby za podanie po którym zaraz padła bramka. Giak się starał, biegał, podawał, potrafil zrobić cokolwiek, czego Alex, Boriello i Esti nie potrafili. Pod koniec grał chaotycznie, ale to była kwestia zmęczenia. Przez pierwszych 60-70min wychodził do kontr, dobrze podawał itd. Nie rozumiem nagonki na niego, bo on jako jeden z niewielu stworzył nam jakiekolwiek sytuacje.


stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 13:40

Nie przesadzajcie z tym "pewnym awansem". Głupi gol stracony w pierwszej połowie może wiele namieszać. 2 bramki przewagi to niby dużo, ale nie takie "remontady" w footballu bywały :)

mambooocha, zgadzam się w większości z Tobą, ale nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D


mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 133
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:17

stahoo pisze:
mambooocha, zgadzam się w większości z Tobą, ale nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D
a czemu nie? trzeba chłopaków docenić jak zasługują! :wink:


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:25

stahoo pisze:nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D
Dlaczego nie? Moim zdaniem są jednymi z najlepszych duetów. Agresywny Chiellini + profesor Barzagli = mistrzowska mieszanka.


Obrazek
eXoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2012
Posty: 164
Rejestracja: 10 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:30

pablo1503 pisze:
stahoo pisze:nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D
Dlaczego nie? Moim zdaniem są jednymi z najlepszych duetów. Agresywny Chiellini + profesor Barzagli = mistrzowska mieszanka.
No nie wiem czy poradziliby sobie z najlepszymi napastnikami na świecie.
Prawdziwy test dla naszej obrony będzie gra w przyszłorocznej LM. Mam oczywiście nadzieję, że będą grać tak dobrze jak w lidze włoskiej.


Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
pablo1503

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 3301
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:35

eXoN pisze:
pablo1503 pisze:
stahoo pisze:nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D
Dlaczego nie? Moim zdaniem są jednymi z najlepszych duetów. Agresywny Chiellini + profesor Barzagli = mistrzowska mieszanka.
No nie wiem czy poradziliby sobie z najlepszymi napastnikami na świecie.
Prawdziwy test dla naszej obrony będzie gra w przyszłorocznej LM. Mam oczywiście nadzieję, że będą grać tak dobrze jak w lidze włoskiej.
A moim zdaniem jest to kompleks niższości. Juventus nic nie osiągnął od kilku lat, a na dodatek od dwóch nie grał w Lidze Mistrzów i trudno nam przyznać, że Barzagli jest jednym z najlepszych na świecie. Nie wierze, że w Serie A zatrzymuje każdego, a jak będziemy grali w LM, to każdy będzie z nim robił co będzie chciał.


Obrazek
mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 133
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:35

eXoN pisze:
pablo1503 pisze:
stahoo pisze:nie przesadzaj z tymi "najlepszymi na świecie" :D
Dlaczego nie? Moim zdaniem są jednymi z najlepszych duetów. Agresywny Chiellini + profesor Barzagli = mistrzowska mieszanka.
No nie wiem czy poradziliby sobie z najlepszymi napastnikami na świecie.
Prawdziwy test dla naszej obrony będzie gra w przyszłorocznej LM. Mam oczywiście nadzieję, że będą grać tak dobrze jak w lidze włoskiej.
dla mnie jest to raczej pewne, że podołają, skoro dają sobie jako tako radę z Bonuccim a to też jest nie lada wyzwanie :P


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
eXoN

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 stycznia 2012
Posty: 164
Rejestracja: 10 stycznia 2012

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:41

Ja nie twierdzę, że nagle Barzagli będzie grał jak Bonucci. Chodzi o to, że określenie naszej pary stoperów jako najlepsi na świecie jest trochę niedorzeczne, bo nie mamy okazji grać z klasowymi zespołami spoza Włoch.


Dla Juventusu zwycięstwa nie są rzeczą ważną. Dla Juventusu zwycięstwa to jedyne, co się liczy!
Giampiero Boniperti
Eric6666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2006
Posty: 1159
Rejestracja: 13 listopada 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 14:42

pablo1503 pisze:
eXoN pisze:
pablo1503 pisze: Dlaczego nie? Moim zdaniem są jednymi z najlepszych duetów. Agresywny Chiellini + profesor Barzagli = mistrzowska mieszanka.
No nie wiem czy poradziliby sobie z najlepszymi napastnikami na świecie.
Prawdziwy test dla naszej obrony będzie gra w przyszłorocznej LM. Mam oczywiście nadzieję, że będą grać tak dobrze jak w lidze włoskiej.
A moim zdaniem jest to kompleks niższości. Juventus nic nie osiągnął od kilku lat, a na dodatek od dwóch nie grał w Lidze Mistrzów i trudno nam przyznać, że Barzagli jest jednym z najlepszych na świecie. Nie wierze, że w Serie A zatrzymuje każdego, a jak będziemy grali w LM, to każdy będzie z nim robił co będzie chciał.
Fakt, bo w Serie A poziom napastników jest zerowy. Dalej uważam, że Żydek ze Szwecji jest w ścisłej czołówce napastników świata. Dodając napastników z Lazio, Udinese ( Di Natale to zdecydowany fenomen ), Roma ( Totti w tej formie? ) Inter, Napoli , to nie wiem, czy w LM mają takich super napastników. Barzagli jest w tym sezonie genialny i mówię to bez żadnego schlebiania. Jest pewny siebie, prawie nie do przejścia, zimny jak kubeł zimnej wody;d a co lepsi są Pique, Vidal, Pepe? mają tyle głupich błędów, że hoho a u Barzagliego nie widziałem ani jednego poważnego chyba w tym sezonie i moim zdaniem z paroma o wiele słabszymi spotkaniami ( na poziomie Bonucciego ) dalej nie będzie miał czego się wstydzić przed czołówką świata.


"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
mambooocha

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 04 grudnia 2006
Posty: 133
Rejestracja: 04 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 15:00

Eric6666 pisze:
pablo1503 pisze:
eXoN pisze:
No nie wiem czy poradziliby sobie z najlepszymi napastnikami na świecie.
Prawdziwy test dla naszej obrony będzie gra w przyszłorocznej LM. Mam oczywiście nadzieję, że będą grać tak dobrze jak w lidze włoskiej.
A moim zdaniem jest to kompleks niższości. Juventus nic nie osiągnął od kilku lat, a na dodatek od dwóch nie grał w Lidze Mistrzów i trudno nam przyznać, że Barzagli jest jednym z najlepszych na świecie. Nie wierze, że w Serie A zatrzymuje każdego, a jak będziemy grali w LM, to każdy będzie z nim robił co będzie chciał.
Fakt, bo w Serie A poziom napastników jest zerowy. Dalej uważam, że Żydek ze Szwecji jest w ścisłej czołówce napastników świata. Dodając napastników z Lazio, Udinese ( Di Natale to zdecydowany fenomen ), Roma ( Totti w tej formie? ) Inter, Napoli , to nie wiem, czy w LM mają takich super napastników. Barzagli jest w tym sezonie genialny i mówię to bez żadnego schlebiania. Jest pewny siebie, prawie nie do przejścia, zimny jak kubeł zimnej wody;d a co lepsi są Pique, Vidal, Pepe? mają tyle głupich błędów, że hoho a u Barzagliego nie widziałem ani jednego poważnego chyba w tym sezonie i moim zdaniem z paroma o wiele słabszymi spotkaniami ( na poziomie Bonucciego ) dalej nie będzie miał czego się wstydzić przed czołówką świata.
nie cofaj nam Vidala do obrony bo będzie musiał grać Giak w podstawie! :wink: Ale do reszty się zgadzam. Barzagli jest fantastyczny w tym sezonie. Idealnie trafiłeś z określeniem, że jest "zimny jak kubeł zimnej wody" :-D cały czas zachowuje spokój i za każdym razem wybiera najlepsze rozwiązanie.


fino alla fine FORZA JUVENTUS!
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 15:08

Po wczorajszym meczu Elia zamieścił nowy wpis na swoim "Twitterze":

Obrazek

Jeżeli byłby afrykańskim murzynem to może przynajmiej na PNA by sobie pograł. Myślę, że skoro nawet wczoraj nie dostał ani minuty to możemy się już z nim pożegnać.


Obrazek
Nedved4life

Juventino
Juventino
Rejestracja: 30 lipca 2011
Posty: 118
Rejestracja: 30 lipca 2011

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 15:23

Ty na serio tak z tym wpisem, czy to jaja? :D Bo Elia co raz odważniej sobie tam w tym necie poczyna (nawet powiedziałbym odważniej niż na boisku) i można by się tego było spodziewać. Oj, jak przyszedł niechciany przez Conte to i odejdzie niechciany przez Conte.


Deyvid

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2004
Posty: 132
Rejestracja: 10 grudnia 2004

Nieprzeczytany post 09 lutego 2012, 15:33

A dziwicie mu się? Chłopak od kiedy jest w Turynie to praktycznie nie dostał szansy, bo ciężko tak ową nazwać to co do tej pory grał. Podejrzewam, że gdyby zagrał tyle co Esti to wcale nie byłby gorszy od niego, a wręcz uważam, że byłby znacząco lepszy.


Zablokowany