Coppa Italia (1/2): Milan 1-2 JUVENTUS
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Akurat na oceny po meczu jest już dość późnomateowy pisze:SKAr7 pisze:Caceres zagrał jak Matri z Udine- fatalnie, beznadziejnie i powinny z jego winy być 3 bramki, była tylko jedna. Ale dwie bramki wpadły, więc ciężko go oceniać do końca źle:)
Strzelił dwie ale w defensywie cieńko, a to jego podstawowe zadanie. Zobaczymy jak dalej będzie się sprawował. Za wcześnie na oceny.

- Ein
- Juventino
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
- Posty: 1127
- Rejestracja: 11 grudnia 2004
Ponownie się wypowiem, bo wygrać z moim ulubionym przeciwnikiem jak zwykle sprawia mi radość niemiłosierną :-D
Martin - powiedziałbym, że wrócił syn marnotrawny, ale jednak to będzie nasz Juventino. Conte będzie miał dylemat kogo na prawej flance wystawiać chyba, że póki co Martin będzie grał w pomocy.
Boriello, Olek - ich czas minął, pogódźcie się z tym. Vucinic i Fabio bardzo fajnie, szkoda, że wszyscy się tak ślizgali, ale co poradzić.
Pomoc bardzo solidnie, obrona kapitalnie. Kielon z tym wślizgiem i Barzagli. Cudo.
Storari też mistrz.
Cieszą mnie zmiany Conte, odpowiedzialne, adekwatne do sytuacji na boisku. Jak Conte nie wygra jako wydarzenie 2011 roku to uznam użytkowników JP za ... mniej rozgarniętych ;-)
Martin - powiedziałbym, że wrócił syn marnotrawny, ale jednak to będzie nasz Juventino. Conte będzie miał dylemat kogo na prawej flance wystawiać chyba, że póki co Martin będzie grał w pomocy.
Boriello, Olek - ich czas minął, pogódźcie się z tym. Vucinic i Fabio bardzo fajnie, szkoda, że wszyscy się tak ślizgali, ale co poradzić.
Pomoc bardzo solidnie, obrona kapitalnie. Kielon z tym wślizgiem i Barzagli. Cudo.
Storari też mistrz.
Cieszą mnie zmiany Conte, odpowiedzialne, adekwatne do sytuacji na boisku. Jak Conte nie wygra jako wydarzenie 2011 roku to uznam użytkowników JP za ... mniej rozgarniętych ;-)
- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Wiem, że Pepe byłby gorszy, ale szkoda go wyrzucać ze składu, bo ma naprawdę dobry sezon. Co prawda od kilku meczów nie grał, ale sądzę, że jak wróci do zdrowia, to wróci ten waleczny Pepe.@Maras@ pisze:Troche przesadziłeś z tym Lichym na obroniepablo1503 pisze: A może przejdziemy na 3-5-2 na stałe?
Buffon
Lichtsteiner - Barzagli - Chiellini
Pepe - Vidal - Pirlo - Marchisio - Caceres
Vucinić - ?(Del Piero, Q, Matri:doh:)To już prędzej mógłby tam być Caceres... Pepe w tym ustawienie raczej byłby gorszy na skrzydle niż Lichy lub Caceres.

- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
Ja odnosze takie wrażenie że Caceres grał bardziej jako prawoskrzydłowy niż prway obrońca.mateowy pisze:Strzelił dwie ale w defensywie cieńko, a to jego podstawowe zadanie. Zobaczymy jak dalej będzie się sprawował. Za wcześnie na oceny.
To raczej sprawka złej murawy na SS.strong return pisze:1. Para Vucinic Quagliarella sporo lepiej od poprzedników, ale Fabio to nie jest ten zawodnik niestety, tu mu braknie, tam przy ostatniej sytuacji się potknie...
PS. Wie ktoś czy przypadkiem TVP nie transmituje finału CI w tym roku?
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:09 przez Wojtek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Winner
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2004
- Posty: 1012
- Rejestracja: 30 lipca 2004
Caceres w defensywie średnio, za to w ataku wybornie jak na obrońce ( zwłaszcza druga bramka). Ogólnie do pola karnego graliśmy dobrze a przed polem karnym słabo. W drugiej połowie po strzeleniu gola oddaliśmy za bardzo inicjatywę Milanowi i padła wyrównująca bramka. Co do gry poszczególnych graczy to Esti coraz bardziej mnie nie przekonuje, słabe dośrodkowania, słaby drybling i koszmarny strzał, a i w obronie nie lepiej. Drugim anty bohaterem jest Boriello o ile jeszcze druga połowa ujdzie to w pierwszej był tak samo irytujący jak kiedyś Amaurii. Jeśli chodzi o Padoina to był bardzo mało widoczny. Co do drugiej bramki Milanu to moim zdaniem była ręka, a Ibra zburzył się chyba tą ostatnią akcją twierdząc że Storari dotknął piłki. Dal tych zawiedzionych brakiem Elji na boisku to było widać po taktyce że nie ma dla niego dziś miejsca. Co by nie pisać i tak najważniejsze jest zwycięstwo które bardzo zbliża nas do finału PW.
Od kołyski aż po grób zapatrzony w jeden klub.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
A nie dałoby się tak Martina na lewej stronie obrony ustawić
Dosyć mam oglądania Leosia jak "kopie się po głowie"

- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Ja widze, że niektórzy tutaj takie teorie strzelają, że głowa mała
A tekst o fatalnym Pirlo przebija wszystko :rotfl: Graliśmy bądź co bądź z najlepszym zespołem ligi, wygraliśmy ten mecz, i to w całkiem fajnym stylu. Do cholery ktoś liczył, że będziemy mieli 70% posiadania piłki, a Milan odda jeden niecelny strzal przez caly mecz?
To było bardzo prawdopodobne, że w momencie gdy u nich jest Ibra, u nas Debiutat Cacares i Bonucci w obronie, Milan w końcu jakoś tego gola strzeli. Strzelił jednego, my strzeliliśmy dwa. Wymagać więcej nie można, troche cierpliwości, nadal w grze istnieją pewne mankamenty, ale w takich meczach trzeba patrzeć na pozytywy. Bo graliśmy na tle naprawde wymagająćego (w teori) rywala.

- gianbuffon
- Juventino
- Rejestracja: 24 stycznia 2005
- Posty: 10
- Rejestracja: 24 stycznia 2005
Niemal cały czas było słychać kibiców Juve. Czy kibice Milanu mają jakiś protest?
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Pokaz możliwości jego gry obronnej miałeś przy bramce dla Milanu, kiedy biegał od jednego rywala do drugiego jak kanar w autobusie, ale akurat nigdy nie był przy tym, który miał piłkę.Damiankarol pisze: nawet Milianiści zbytnio nie kryli Estiego, który powinien zostać obrońcą.
Ok, ale to że raz czy drugi u nas w polu karnym bywało groźnie (a raz to nawet padł gol) nie wynika z faktu że Caceres pobiegł w przód i nie zdążył wrócić (wówczas można by go usprawiedliwiać tak, jak to właśnie robisz). On był tam gdzie trzeba, ale popełnił błąd w grze obronnej.Wojtek pisze: Ja odnosze takie wrażenie że Caceres grał bardziej jako prawoskrzydłowy niż prway obrońca.
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:12 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 325
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Podziekował: 4 razy
Widać, że Caceres jeszcze nie ogarnia taktyki, ale jakie to ma dzisiaj znaczenie... 
Ruletka Pirlo miód malina.
Chiellini wreszcie czyści jak należy.
Estigarribia dawał tyle pożytku co nic. Już lepiej było wpuścić dziwnie biegającego De Ceglie.
Quagliarella jest coraz mniej potrzebny... Może zostanę zlinczowany, ale już bardziej podoba mi się kloc Borriello, który ciągle się zastawia. On przynajmniej wraca do obrony i trzyma się na nogach. Poza tym kilka razy na prawdę dobrze odgrywał. Ot, takie moje zdanie.
Ciekawi mnie dlaczego niektórzy, aż tak strasznie narzekają na Vucinica...
Mecz bardzo miły dla oka!!!

Ruletka Pirlo miód malina.
Chiellini wreszcie czyści jak należy.
Estigarribia dawał tyle pożytku co nic. Już lepiej było wpuścić dziwnie biegającego De Ceglie.
Quagliarella jest coraz mniej potrzebny... Może zostanę zlinczowany, ale już bardziej podoba mi się kloc Borriello, który ciągle się zastawia. On przynajmniej wraca do obrony i trzyma się na nogach. Poza tym kilka razy na prawdę dobrze odgrywał. Ot, takie moje zdanie.
Ciekawi mnie dlaczego niektórzy, aż tak strasznie narzekają na Vucinica...
Mecz bardzo miły dla oka!!!
- SKAr7
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2009
- Posty: 1818
- Rejestracja: 26 maja 2009
Dobre odnosisz wrażenie, tylko zauważ, że Lichy grający na tej samej pozycji jednocześnie doskonale ubezpiecza tyły. Dziś tego w grze Martina zabrakło.Wojtek pisze:Ja odnosze takie wrażenie że Caceres grał bardziej jako prawoskrzydłowy niż prway obrońca.mateowy pisze:Strzelił dwie ale w defensywie cieńko, a to jego podstawowe zadanie. Zobaczymy jak dalej będzie się sprawował. Za wcześnie na oceny.
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Conte będzie miał teraz dylemat. Pepe się połamał i może Martin zagra na jego pozycji? Kto go tam wie. W dzisiejszym meczu w obronie zagrał mocno średnio, ale 2 gole puknął na dzień dobry. Padoin - hmmm bez rewelacji, solidny występ. On przy Pirlo ma grać murzyna od czarnej roboty, a nie wirtuoza. Boriello bardzo słabo, Alex w kilku momentach zbyt egoistycznie. Barzagli jak minął się z piłką to myślałem, że umrę na atak serca. Ogólnie to Juve zasłużyło na zwycięstwo. Cieszyłbym się dużo bardziej jakby obyło się bez straty gola.
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Pamiętasz? Min 1:54pablo1503 pisze:Troszę przesadzasz. Co jak co, ale dziś Alex zagrał niestety słabo :?Arcadio Morello pisze:Alex. Imponującą ma technikę. Jestem pełen podziwu. Powinien dostawać szanse także w meczach ligowych.
Technikę ma nadal świetną, ale jest niestety za wolny.
Cóż, dziś zagrał słabo, ale moim zdaniem i tak powinien dostawać więcej szans od Conte, bo do tej pory jak wchodził z ławki, albo zaczynał od początku(Roma), to prezentował się co najmniej dobrze.
A może przejdziemy na 3-5-2 na stałe?
Buffon
Lichtsteiner - Barzagli - Chiellini
Pepe - Vidal - Pirlo - Marchisio - Caceres
Vucinić - ?(Del Piero, Q, Matri:doh:)
http://www.youtube.com/watch?v=Z58BY6bUP7I
Może szybkość nie ta, ale technika nawet po prawie 6 latach jest nadal imponująca. Jednym zagraniem może zmienić wynik meczu, asystować, stworzyć sytuacje bramkową.
Del Piero dostaje za mało szans na grę. Wiara w piłkarza, wsparcie to też wpływa na formę. Sam grałem w kilku klubach i wiem jak to jest.
Na ogórki byłby bardzo przydatny.
Ja wierzę w Caceresa i bardzo chciałem, żeby wrócił do Juve... i wrócił :-D. Debiut marzenie. Z każdym meczem Caceres powinien grać coraz lepiej w obronie. To jest taki ofensywny obrońca. Nawet bramki strzela.mateo369 pisze:Jeden mecz i już takie odważne opinie? wygrał nam mecz ale w obronie (a to przecież obrońca) zagrał słabo. No ale miejmy nadzieję, że to wina niezgrania z zespołem.Arcadio Morello pisze:Martin Caceres -> najlepszy transfer zimowym mercato.
Łyko pisze:Pirlo w sposob majestatyczny chciał się przypomnieć mediolanskiej publicznosciZagranie do Fabio w 90 minucie - poezja, ale ja wręcz BŁAGAM o powtórkę sytuacji z bodaj 87-88 minuty, gdy jednym zwodem w środku boiska dosłownie ośmieszył Robinho i Seedorfa
A ten dalej swoje. Ja rozumie, że każdy może mieć swoje zdanie ale ta wypowiedź bardziej pasuje się do tematu ze śmiesznymi cytatami niż tutajDarius19 pisze:Katastrofalny mecz Giaccheriniego i Estigarribbi![]()
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:13 przez Arcadio Morello, łącznie zmieniany 1 raz.

- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Murawa faktycznie z leksza "zjechana". Dlatego krytykując dyspozycję naszych ofensywnych zawodników, warto przyjrzeć się tym po drugiej stronie. Też nic wielkiego nie zagrali, a murawa gry im nie ułatwiała.Wojtek pisze: To raczej sprawka złej murawy na SS.
Ja tam jestem zadowolony. Przez większosc czasu mecz mieliśmy po kontrolą. Parę głupich strat i może bez szału, ale Milan w defensywie to wciąż duża siła. Pomoc i atak gospodarzy według mnie zagrał tragicznie. A może to nasi tak dobrze?
Nie wiem, w każdym bądź razie, cieszyć należy się, że mamy dwa ustawienia,w których zespół gra skutecznie. Conte w ten sposób ma duży komfort.
Cieszy też, że piłkarze tworzą zwartą grupę i nie odpuszczają pucharu. To jest, w mojej opinii, pewną miarą ich charakteru i determinacji w tym sezonie.
Caceres, co za gol

PS. Od Milanu jesteśmy lepsi - przede wszystkim lepiej zoorganizowani. Jeśli ich forma nie pójdzie w górę, to Scudetto powinno być nasze.
Ostatnio zmieniony 08 lutego 2012, 23:15 przez Corcky, łącznie zmieniany 1 raz.

Alessandro Del Piero ole!
- Tony Montana
- Juventino
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Posty: 1281
- Rejestracja: 28 stycznia 2012
- Podziekował: 6 razy
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Bardzo dobry mecz rozegrał Chiellini odwalił kawał świetnej roboty w obronie.