Cenzura Internetu
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Wg mnie dyskusja z Bonim, to sporo ogólników ze strony ministra. Nie wydaje mi się by kogoś przekonał, była to raczej kurtuazja ze strony młodych ludzi z widowni.
Duża bardziej interesująca była druga dyskusja. Szczególnie ciekawie mówił śpiewak z wieloma kolczykami. Można było dowiedzieć się więcej niż ze wszystkich programów informacyjnych.
Duża bardziej interesująca była druga dyskusja. Szczególnie ciekawie mówił śpiewak z wieloma kolczykami. Można było dowiedzieć się więcej niż ze wszystkich programów informacyjnych.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Lis nie jest mocny w tym temacie i nawet nie próbował udawać, że jest ("dziś się dowiedziałem, co to chmura"). Boni natomiast trochę denerwował, bo gadał 5 min i mocno uogólniał, żeby nie odpowiadać na zadane pytanie. No ale też nie urodziłem się wczoraj, żeby mieć pretensje do polityka, że robi coś takiego.Lypsky pisze:Lis dziś nadzwyczaj cichy, więc można oglądać bez obaw. W pierwszej części Boni, w drugiej bardzo interesująca dyskusja.Ouh_yeah pisze:Aż z ciekawości obejrzę, z tego widzę to dokładnie 23:45 powtórka na TVP Polonia.
Chociaż od tego bombardowania Kaczyńskiego przed wyborami jakoś odechciało mi się oglądania Lisa.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Tusku odłożył decyzję w sprawie ACTA, co było do przewidzenia. Przestraszył się, że za 4 lata nikt na niego nie zaglosuje, a już miał taki chytry plan zabić wszystkich PiSowców cofnięciem refundacji.
W kraju, w którym notorycznie zaliczamy podwyżki, rośnie VAT, cena paliwa, starzy ludzie nie mają na leki, ludzie zaczynają głośno protestować gdy Donek chce monitorować kwejka i megaupload. Dla mnie to jest przykre.
Co do gloryfikowania Anonymous przez społeczenstwa gimbusów z kwejka, demotów i innych serwisów, to jest wielka przesada. Jeszcze 5 listopada ktoś groził zamknięciem fb, a podpisywał się jak owa 'szlachetna' grupa. Z głównym atakiem na serwery państwowe też mieli mało wspólnego, to samo się tyczy 'anonyupload', ktore ktoś założył w celu zbijania kasy. Jak zostać owym 'anonimowym' walczacym o wolność w internecie przeciwko tyranom rządowym? wystarczy mieć konto na portalu hakerskim i ściągnąć program 'włam.pl'. Cała prawda o anonimowych. Niezły PR sobie skołowali.
Protestujący przeciwko ACTA to tłum, a wśród tlumu nietrudno o zwykłych idiotów. Ludzie krzyczący hasła o wątpliwej wartości przeklejanych z kwejka, walczą o swoją prywatność i wolność, a następnego dnia klikają 'lubię to' w jakąś kiczowatą akcję na fb, przez co podpisują na siebie cyrograf. Na allegro łatwo sprzedać czyjeś dane za jednego 'lajka'.
A co do płacenia groszy za legalne filmy, to taka refleksja mnie naszła, że jeszcze chłopaki zapominacie o takich dobrodziejstwach jak wypożyczalnia DVD, czy serwisy typu Ipla. Tam nie chcecie zajrzeć, wolicie lać strumienie hipokryzji
W kraju, w którym notorycznie zaliczamy podwyżki, rośnie VAT, cena paliwa, starzy ludzie nie mają na leki, ludzie zaczynają głośno protestować gdy Donek chce monitorować kwejka i megaupload. Dla mnie to jest przykre.
Co do gloryfikowania Anonymous przez społeczenstwa gimbusów z kwejka, demotów i innych serwisów, to jest wielka przesada. Jeszcze 5 listopada ktoś groził zamknięciem fb, a podpisywał się jak owa 'szlachetna' grupa. Z głównym atakiem na serwery państwowe też mieli mało wspólnego, to samo się tyczy 'anonyupload', ktore ktoś założył w celu zbijania kasy. Jak zostać owym 'anonimowym' walczacym o wolność w internecie przeciwko tyranom rządowym? wystarczy mieć konto na portalu hakerskim i ściągnąć program 'włam.pl'. Cała prawda o anonimowych. Niezły PR sobie skołowali.
Protestujący przeciwko ACTA to tłum, a wśród tlumu nietrudno o zwykłych idiotów. Ludzie krzyczący hasła o wątpliwej wartości przeklejanych z kwejka, walczą o swoją prywatność i wolność, a następnego dnia klikają 'lubię to' w jakąś kiczowatą akcję na fb, przez co podpisują na siebie cyrograf. Na allegro łatwo sprzedać czyjeś dane za jednego 'lajka'.
A co do płacenia groszy za legalne filmy, to taka refleksja mnie naszła, że jeszcze chłopaki zapominacie o takich dobrodziejstwach jak wypożyczalnia DVD, czy serwisy typu Ipla. Tam nie chcecie zajrzeć, wolicie lać strumienie hipokryzji
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Takie programy to mogles sciagnac 10 lat temu ala brutus do lamania hasel na stronach www, ktore byly mniej zabezpieczone od zostawionejpod dworcem nowej SL'ki z karteczką 'otwarte, kluczyki w srodku, pod siedzeniem zimna cola, zapraszam'.Jak zostać owym 'anonimowym' walczacym o wolność w internecie przeciwko tyranom rządowym? wystarczy mieć konto na portalu hakerskim i ściągnąć program 'włam.pl'. Cała prawda o anonimowych. Niezły PR sobie skołowali.
Teraz zeby sie wlamac na strone oparta na php musisz znac php, jego dziury, tak samo jest z joomli, java i tym podobnymi silnikami/jezykami na ktorych sie opieraja strony www. Wiec nie robmy tez z anonymusow 'cwaniej' dzieciarni, bo w walce z ACTA w europie i SOPA w stanach odwalili kawal dobrej roboty.
A to, ze ich ataki na strony rzadowe w polsce polegaly na zwyklym wielokrotnym pingowaniu z wielu miejsc (ddos) a media z nich zrobili wielkich hakerow to juz inna sprawa.
Tylko, ze nie wiem czy czasem podpis pod ACTA nie jest juz samym zobowiazaniem np. w udostepnianiu juz teraz innym krajom, np. ameryce danych o naszych uszyszkodnikach internetu, jesli o nie poprosza. Czyli innymi slowy, jesli sciagniesz amerykanska piosenke nielegalnie, USAncy mogą wystapic o Twoje dane,deportowac i tam bedziesz sadzony, wg. ich prawa - juz zrobili taki jeden przypadek ostatnio z angolem.Tusku odłożył decyzję w sprawie ACTA, co było do przewidzenia.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Nie mówię jak oryginalni (o ile można tak kogoś nazywać) anonymous się włamują, po prostu bardzo łatwo można atakować czyjś serwer, chba wklejałem tutaj obrazek, który wiele mówi:Bartek88 pisze:Takie programy to mogles sciagnac 10 lat temu ala brutus do lamania hasel na stronach www, ktore byly mniej zabezpieczone od zostawionejpod dworcem nowej SL'ki z karteczką 'otwarte, kluczyki w srodku, pod siedzeniem zimna cola, zapraszam'.Jak zostać owym 'anonimowym' walczacym o wolność w internecie przeciwko tyranom rządowym? wystarczy mieć konto na portalu hakerskim i ściągnąć program 'włam.pl'. Cała prawda o anonimowych. Niezły PR sobie skołowali.
Teraz zeby sie wlamac na strone oparta na php musisz znac php, jego dziury, tak samo jest z joomli, java i tym podobnymi silnikami/jezykami na ktorych sie opieraja strony www. Wiec nie robmy tez z anonymusow 'cwaniej' dzieciarni, bo w walce z ACTA w europie i SOPA w stanach odwalili kawal dobrej roboty.
A to, ze ich ataki na strony rzadowe w polsce polegaly na zwyklym wielokrotnym pingowaniu z wielu miejsc (ddos) a media z nich zrobili wielkich hakerow to juz inna sprawa.
http://niebezpiecznik.pl/wp-content/upl ... 1/ddos.png
jaki kraj, tacy 'anonimowi' jednak połowa interneutów do dzisiaj jest przekonana, że amerykańscy 'anonymous' walczą dzielnie o losy Polaków.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Co to ma do rzeczy...ważne, że zadziałały mechanizmy demokracji bezpośredniej. Wiesz, nie każdy lubi być dymany przez władzę, wiadomo, są lata świetlne nad przeciętnym obywatelem, ale tłum ma swoje prawa i swoją siłę...skoro tak daleko mają swoich wyborców, to trzeba korzystać ze skutecznych metod (w większości wypadków oznacza to masowe manifestacje).pan Zambrotta pisze: jaki kraj, tacy 'anonimowi' jednak połowa interneutów do dzisiaj jest przekonana, że amerykańscy 'anonymous' walczą dzielnie o losy Polaków.
Czepiłeś się tego hasła jak rzep psiego ogona...
Co do wypożyczalni DVD...przeżytek. Nie po to mam łącze 25 MB żeby zapylać przez zakorkowane miasto w temp. -20 lub +30 *C, żeby za pare zł wypożyczyć płytkę z filmem...
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Ddos, czyli to co podeslales to nie atak, a raczej przeciazenie serwera. Na oficjalnym blogu anonimowych bylo o acta w polsce, wiec troszke sie nami interesowali
Chodz fakt, media robia ze zwyklego pingowania serwerow wielce atak hakerski.
A co do kolesia, ktory wlamal sie na strone tuska:
Warto przeczytac, dlaczego go wydali inni 'hakerzy'.
@LordzieJuve: sa wypozyczalnie internetowe filmow, gdzies sie na takie natknąłem już w sieci.
Chodz fakt, media robia ze zwyklego pingowania serwerow wielce atak hakerski.
A co do kolesia, ktory wlamal sie na strone tuska:
Warto przeczytac, dlaczego go wydali inni 'hakerzy'.
@LordzieJuve: sa wypozyczalnie internetowe filmow, gdzies sie na takie natknąłem już w sieci.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
zaraz, zaraz... najpierw był płacz i lament, jakie to filmy są drogie i powinny kosztować grosze, albo jak to trzeba płacić krocie za film, który może mi się nie podobać, a teraz? lepiej ukraść i tak, co nie?LordJuve pisze:Co do wypożyczalni DVD...przeżytek. Nie po to mam łącze 25 MB żeby zapylać przez zakorkowane miasto w temp. -20 lub +30 *C, żeby za pare zł wypożyczyć płytkę z filmem...
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Tym razem zgodzę się z Pluszakiem. Strasznie smęcisz LordzieJuve :roll:. Z VOD nie możesz skorzystać? Płacisz przelewem internetowym albo SMS-em i masz film, bez konieczności tłuczenia się do wypożyczalni. Wiem, że nie zawsze można znaleźć to co się chce w ofercie, ale w gruncie rzeczy bardzo wygodne rozwiązanie.pan Zambrotta pisze:zaraz, zaraz... najpierw był płacz i lament, jakie to filmy są drogie i powinny kosztować grosze, albo jak to trzeba płacić krocie za film, który może mi się nie podobać, a teraz? lepiej ukraść i tak, co nie?LordJuve pisze:Co do wypożyczalni DVD...przeżytek. Nie po to mam łącze 25 MB żeby zapylać przez zakorkowane miasto w temp. -20 lub +30 *C, żeby za pare zł wypożyczyć płytkę z filmem...
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
Przecież napisałem, że wypożyczalnie DVD (w sensie stacjonarne, w budynku) to przeżytek...Vimes pisze:Tym razem zgodzę się z Pluszakiem. Strasznie smęcisz LordzieJuve :roll:. Z VOD nie możesz skorzystać? Płacisz przelewem internetowym albo SMS-em i masz film, bez konieczności tłuczenia się do wypożyczalni. Wiem, że nie zawsze można znaleźć to co się chce w ofercie, ale w gruncie rzeczy bardzo wygodne rozwiązanie.pan Zambrotta pisze:zaraz, zaraz... najpierw był płacz i lament, jakie to filmy są drogie i powinny kosztować grosze, albo jak to trzeba płacić krocie za film, który może mi się nie podobać, a teraz? lepiej ukraść i tak, co nie?LordJuve pisze:Co do wypożyczalni DVD...przeżytek. Nie po to mam łącze 25 MB żeby zapylać przez zakorkowane miasto w temp. -20 lub +30 *C, żeby za pare zł wypożyczyć płytkę z filmem...
...napisałem też, że 25 MB łącze i nowe możliwości technologiczne to droga do przyszłości i nowego rodzaju wypożyczalni, czyli VOD, kinoplex itp. czy nawet portali działających na zasadzie "reklama za film" (np. iplex).
Tak więc, moje wypowiedzi czyta się kontekstowo: czepiłem się przestarzałego tekstu Miśka o wypożyczalniach DVD i wyraźnie napisałem, że nowe technologie winny być wykorzystywane (i coraz lepiej są), nowe technologie = nowe, wygodniejsze (ale też tańsze!) metody dystrybucji własności intelektualnej.
Większość ludzi, takich jak ja, z powyższego powodu tak zaciekle sprzeciwia się ACTA, nie chcemy scementowania wczesnokapitalistycznego modelu dystrybucji dóbr, które pochodzą z całkowicie innej epoki, tylko dlatego, że "rekinom biznesu" tak się bardziej opłaca.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
więc czemu z tych dobrodziejstw nie korzystasz, skoro dają ci możliwość legalnego oglądania filmów za grosze?LordJuve pisze:Tak więc, moje wypowiedzi czyta się kontekstowo: czepiłem się przestarzałego tekstu Miśka o wypożyczalniach DVD i wyraźnie napisałem, że nowe technologie winny być wykorzystywane (i coraz lepiej są), nowe technologie = nowe, wygodniejsze (ale też tańsze!) metody dystrybucji własności intelektualnej.
- LordJuve
- Juventino
- Rejestracja: 26 maja 2005
- Posty: 3426
- Rejestracja: 26 maja 2005
No a gdzie ja napisałem, że nie korzystam z tych dobrodziejstw? Poza tym, skoro potrafię wymienić nazwy kilku, tego typu serwisów to chyba o czymś to świadczy, prawda?pan Zambrotta pisze:więc czemu z tych dobrodziejstw nie korzystasz, skoro dają ci możliwość legalnego oglądania filmów za grosze?LordJuve pisze:Tak więc, moje wypowiedzi czyta się kontekstowo: czepiłem się przestarzałego tekstu Miśka o wypożyczalniach DVD i wyraźnie napisałem, że nowe technologie winny być wykorzystywane (i coraz lepiej są), nowe technologie = nowe, wygodniejsze (ale też tańsze!) metody dystrybucji własności intelektualnej.
Z filmami czy muzyką jest coraz lepiej. Jednak model dystrybucji np. gier komputerowych jest zbrodniczy. Argument? Jeden: większość gier w wersji pudełkowej kosztuje tyle samo co wersja ze Streama...gdyby nie okolicznościowe promocje, to zakupy na tej platformie byłyby nieopłacalne. Dlaczego tak jest? Cóż...producenci z chęcią rezygnują z kosztów (logistyka, materiały: płyta, pudełko, instrukcja itp.), ale z zysków zrezygnować już nie chcą...stąd cena pudełkowa = cena w dystrybucji cyfrowej. Jawne złodziejstwo i praktyka antyrynkowa.
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Świadczy o tym, że potrafisz korzystać z Google? Godne pozazdroszczenia...LordJuve pisze:Poza tym, skoro potrafię wymienić nazwy kilku, tego typu serwisów to chyba o czymś to świadczy, prawda?
Wracając do tematu: Jak ktoś się boi ACTA i, że policja mu zrobi "wjazd na chatę" polecam VPN i wszystkie ściągnięte dobra przechowywać na dysku zaszyfrowanym TrueCryptem. Kto nie kradnie, ma to w dupie/nic to w jego codziennej egzystencji nie zmieni. Ta cała gadka o wolności wypowiedzi itp. jest śmiechu warta - wszyscy wiedzą o co tak naprawdę chodzi, tylko chowają się za wyższymi ideałami.