Mercato (zima 2011/12)
Napisz mi co on takiego spieprzył wybijając Ibarbo piłkę spod nóg. Napisz mi coś sensownego, albo będziesz tylko kolejnym userem piszącym co obecnie modne, a więc jeżdżenie po Bonuccim (niektórzy nawet z rozpędu jadą po PDC po solidnym meczu).-JuveFan- pisze:alina
No kto ma tam grac? ;/ Juz sam nie wiem jak nie Leo, Sorensen, Pazienze do tyłu cofnąć ?;/
Widziałeś jak Sorensen grał z Al Hilal? Juve gra wysoko a on wszystkich przepuszczał. Prędzej Chiellini do środka a PDC na lewą niż pomysły w stylu Sorensena.
Ja akurat bardziej czepiałbym się, że nie skasował akcji już na połowie. Nie oglądam jej od wczoraj, ale też sam w nią gram i wiem, że w takiej sytuacji po prostu nie za bardzo można sobie wybierać gdzie wybić piłkę. Gdzie jest asekuracja?Ouh_yeah pisze:alina, nie oglądasz piłki nożnej od wczoraj i dobrze wiesz, że już juniorów się uczy, że tak się piłki nie wybija.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Ale Barzagliego bronicie, a założył mu Cossu taką siatę, że nie wiem... Wślizgiem się taką sytuację ratuje... Przecież oglądacie piłkę nie od dziśOuh_yeah pisze:alina, nie oglądasz piłki nożnej od wczoraj i dobrze wiesz, że już juniorów się uczy, że tak się piłki nie wybija.

Poza tym wydaje mi się, że nie za bardzo była możliwość wybicia tej piłki. To było po prostu wyprzedzenie napastnika i przerwanie podania. Zobaczcie na powtórce.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że na Juvepoland (i ostatnio na niezwykle wiarygodnym i obiektywnym goal.com) analitycy piłkarscy wieszają psy na Bonuccim, podczas gdy wszędzie jest uważany za dobrego obrońcę (na whoscored sześciu zawodniów Juve dostało gorsze noty, a trzech następnych równe +/-0,1). Identyczna sytuacja była z Conte i Vuciniciem gdy przychodzili. Wstyd. :oops:
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Barzagliego mam obwiniać, że zdążył zrobić dwa kroki w kierunku strzelającego Cossu i nie udało mu się zasłonić całej bramki swoimi nogami? To może od razu w pakiecie Buffona, że jak zobaczył dobrą interwencję Bonucciego to nie przesunął się nieco w bok?
Przepuścił napastnika stwarzając zagrożenie a potem wyłożył piłkę Cossu. Dwa babole w jednej akcji, ale nie, to nie jego wina.
Przepuścił napastnika stwarzając zagrożenie a potem wyłożył piłkę Cossu. Dwa babole w jednej akcji, ale nie, to nie jego wina.
Ja bym chciał w celach badawczych zobaczyć jaka byłaby reakcja forum jakby w tej akcji zmienić Bonuca z Barzaglim.Ouh_yeah pisze:Barzagliego mam obwiniać, że zdążył zrobić dwa kroki w kierunku strzelającego Cossu i nie udało mu się zasłonić całej bramki swoimi nogami? To może od razu w pakiecie Buffona, że jak zobaczył dobrą interwencję Bonucciego to nie przesunął się nieco w bok?
Rękę sobie dam uciąć, że byłby na Bonucciego. "Dlaczego on nie krył Cossu!?!?!?!?!?!"
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
http://imageshack.us/photo/my-images/25 ... z2377.jpg/ Ten na czerwono, to nie jest Bonucci?
DeCeglie nie mial wcale takiego solidnego meczu, w ataku i owszem, bardzo solidnie, w obronie czasami sie gubil
Wybil ją pod nogi Cossu.Napisz mi co on takiego spieprzył wybijając Ibarbo piłkę spod nóg. Napisz mi coś sensownego, albo będziesz tylko kolejnym userem piszącym co obecnie modne, a więc jeżdżenie po Bonuccim (niektórzy nawet z rozpędu jadą po PDC po solidnym meczu).
DeCeglie nie mial wcale takiego solidnego meczu, w ataku i owszem, bardzo solidnie, w obronie czasami sie gubil
Tylko tutaj problem jest taki, ze Bonucci ma czesto takie sytuacje, Barzagliemu raz na jakis czas mozna wybaczyc.Ja bym chciał w celach badawczych zobaczyć jaka byłaby reakcja forum jakby w tej akcji zmienić Bonuca z Barzaglim.
Rękę sobie dam uciąć, że byłby na Bonucciego. "Dlaczego on nie krył Cossu!?!?!?!?!?!"
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2012, 17:21 przez Bartek88, łącznie zmieniany 1 raz.
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Dooooookładnie Stary!alina pisze:Ja bym chciał w celach badawczych zobaczyć jaka byłaby reakcja forum jakby w tej akcji zmienić Bonuca z Barzaglim.Ouh_yeah pisze:Barzagliego mam obwiniać, że zdążył zrobić dwa kroki w kierunku strzelającego Cossu i nie udało mu się zasłonić całej bramki swoimi nogami? To może od razu w pakiecie Buffona, że jak zobaczył dobrą interwencję Bonucciego to nie przesunął się nieco w bok?
Rękę sobie dam uciąć, że byłby na Bonucciego. "Dlaczego on nie krył Cossu!?!?!?!?!?!"

To samo chciałem napisać.
Zgadza się. Tutaj znacznie lepiej widać jego winę.stahoo pisze:Bonucci w akcji bramkowej zawalił nie wybicie piłki (choć wiadomo - mógł się lepiej ustawić) ale zawalił wcześniej - na połowie boiska podbiegł do rywala i nagle przepuścił go.
Wiesz w stosunku do jakiego typu piłkarza używa się słowa drewniak? Wątpię.Virgil pisze:Nie zmienia to faktu, ze Bonucci to drewniak i w tym sezonie juz ladnie pracuje na nasze straty punktowe, z drugiej strony jakis oszalamiajacych interwencji nie ma zadnych ani nie wyglada na pewnego defensora. Do sprzedazy jak najszybciej , nie wspomnę w ogóle o tym co robił w tamtym sezonie. Drewniak i tyle.
Poza tym ej... Chcesz kupić Caceresa, który grał u nas znacznie słabiej na środku obrony niż Bonucci.
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2012, 17:23 przez yanquez, łącznie zmieniany 2 razy.
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Nie zmienia to faktu, ze Bonucci to drewniak i w tym sezonie juz ladnie pracuje na nasze straty punktowe, z drugiej strony jakis oszalamiajacych interwencji nie ma zadnych ani nie wyglada na pewnego defensora. Do sprzedazy jak najszybciej , nie wspomnę w ogóle o tym co robił w tamtym sezonie. Drewniak i tyle.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Hehh no co by nie mówić, zapewne 80% obrońców zachowałoby sie tak jak Bonu wczoraj, czyt. wyłożylo by piłke przeciwnikowi. Ale to nie kwestia tego. Rozchodzi sie o to, że to AKURAT BONUCCI MA ZAWSZE TAKIEGO PECHA, ŻE ZE ZŁĄ INTERWENCJĄ TRAFI WŁASNIE NA NIEGO
Co racja to racja, więcej zbytnio zrobić nie mógł, ale jednak jakiś niesmak pozostaje, że zaliczył taką asyste. I to kolejny raz gdy pada na niego, nie na np. Barzagliego
Dlatego sie od zjazdów powstrzymam, co nie zmienia faktu, że sprzydałby sie w lecie ktoś lepszy.

- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Wypluj te słowa, bo jeszcze Conte go nie daj Boże wpuści...Bartek88 pisze: Jak ja patrze na gre Bonucciego to zaczynam za Motta tesknic.
Nie oglądałem. Na środku grał czy na prawej?alina pisze:Nie oglądałeś meczu z Al Hilal? Robili z Sorensenem co chcieli.
To jest dobre pytania - cała nasza trójka pomocników była hen daleko... Tam gdzieś powinien być Pirlo (dziwi wysoka nota whoscored - w tym meczu grał naprawdę słabo, vide kiwki na polu karnym!).alina pisze:Gdzie jest asekuracja?
W stosunku do mało zwrotnego i bez techniki.yanquez pisze: Wiesz w stosunku do jakiego typu piłkarza używa się słowa drewniak?

- Krzychu89
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2007
- Posty: 170
- Rejestracja: 07 czerwca 2007
- Podziekował: 3 razy
Przybija pięć.alina pisze:Napisz mi co on takiego spieprzył wybijając Ibarbo piłkę spod nóg. Napisz mi coś sensownego, albo będziesz tylko kolejnym userem piszącym co obecnie modne, a więc jeżdżenie po Bonuccim (niektórzy nawet z rozpędu jadą po PDC po solidnym meczu).-JuveFan- pisze:alina
No kto ma tam grac? ;/ Juz sam nie wiem jak nie Leo, Sorensen, Pazienze do tyłu cofnąć ?;/
Widziałeś jak Sorensen grał z Al Hilal? Juve gra wysoko a on wszystkich przepuszczał. Prędzej Chiellini do środka a PDC na lewą niż pomysły w stylu Sorensena.
Jest jeszcze jedna sprawa, wszyscy jadą po Bonuccim, tak jak wszyscy jechali po Mirko że jest leniwy, pomimo że jest jednym z nielicznych kreatywnych zawodników i coś tam biega po tym boisku... Można ustawić na środku Chielliniego, ale moim zdaniem wcale nie podniesie to znacząco jakości naszej defensywy. Często Chiellini popełnia więcej błędów, przewraca się o własne nogi i gra chaotycznie, gdyby był Bonuccim to nie wiem co by to było na forum...
- yanquez
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Posty: 1535
- Rejestracja: 09 grudnia 2004
- Podziekował: 9 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
Tak. A tych dwóch, którzy truchtają (Marchisio) i spacerują (Vidal) to nasze box-to-boxy.Bartek88 pisze:http://imageshack.us/photo/my-images/25 ... z2377.jpg/ Ten na czerwono, to nie jest Bonucci?
Wolnego, mało zwrotnego, słabego technicznie, mało ruchliwego, nie potrafiącego przyjąć i celnie podać (a jak widzieliśmy całkiem nieźle podał), a tym bardziej strzelić. Zawodnik wpychający piłkę do bramki. Stąd też określenie najczęściej używane w stosunku do napastników.Łukasz pisze: W stosunku do mało zwrotnego i bez techniki.
Poza tym problem leży w ataku nie w obronie!
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2012, 17:40 przez yanquez, łącznie zmieniany 4 razy.
Kiedy ostatnio? Z Napoli? Czy liczymy też akcję w której się pośliznął chyba 3 mecze temu?Bartek88 pisze:Tylko tutaj problem jest taki, ze Bonucci ma czesto takie sytuacje, Barzagliemu raz na jakis czas mozna wybaczyc.
Cóż, kozioł ofiarny być musi. Ja osobiście uważam, że problem leży w ataku i słabszej fizycznej dyspozycji Juve, ew. w rozpracowaniu taktyki Conte przez inne zespoły.
W ostatnich 5 meczach straciliśmy 2 gole. Choćby Bonucci zawalał 1 bramkę raz na 3 mecze powinniśmy spokojnie dać radę, bo przecież jak Juve nie będzie w stanie pakować Cagliari czy Lecce 2 goli to zwyczajnie nie będzie zasługiwało na LM.
Na prawej do chyba 60. czy 70. minuty, potem środek.Łukasz pisze:Nie oglądałem. Na środku grał czy na prawej?alina pisze:Nie oglądałeś meczu z Al Hilal? Robili z Sorensenem co chcieli.
Przed sezonem myślałem, że skoro mamy grać wysoko to bedzie mnóstwo goli po kontrach i żołtych kartek po faulach taktycznych. A tu obu rzeczy jak na lekarstwo. Cała czwórka radzi sobie z tym bardzo dobrze, niebo lepiej niż myślałem. A Sorensen z Al Hilal sobie wybitnie nie radził. Zero odbiorow. Albo faul, albo koleś przechodził. Dał radę kiedyś Eto'o, ale ten mecz mi uswiadomił, jak długa droga przed nim.
Ostatnio zmieniony 16 stycznia 2012, 17:42 przez alina, łącznie zmieniany 2 razy.