Mercato (zima 2011/12)
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Jeśli Amauri odrzucił ofertę Marsylii 2,5 mln, bo miał za mało to jest skończonym idiotą. Za 3 lata by miał 7,5 mln. Teraz odrzucił propozycję Genoi na 1,8 mln. Nikt mu więcej nie da. Lecz jeśli przyjął by ofertę Genoi to za te same 3 lata dostałby już tylko 6,5 mln. Po sezonie więcej niż milion nie dostanie nigdzie.
Higuain nie odejdzie, bo:
-gra regularnie i strzela w drugim najlepszym zespole świata
-i tak zarabia dużo i pewnie dostanie podwyżkę
-gra pod wodzą najlepszego trenera
-w Madrycie jest fajny klimat
-po co ryzykować zmianę ligi
-Mourinho nie będzie osłabiał zespołu.
7 mln za Caceresa to okazja
Dzagoev&Doumbia
jeden w zimę, a drugi w lato 
Higuain nie odejdzie, bo:
-gra regularnie i strzela w drugim najlepszym zespole świata
-i tak zarabia dużo i pewnie dostanie podwyżkę
-gra pod wodzą najlepszego trenera
-w Madrycie jest fajny klimat
-po co ryzykować zmianę ligi
-Mourinho nie będzie osłabiał zespołu.
7 mln za Caceresa to okazja

Dzagoev&Doumbia


- JuveR
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
- Posty: 426
- Rejestracja: 17 grudnia 2005
Ciepłe konta to oni już mają - nie grają nic, a kasa sama wpływa.@Maras@ pisze:Z tego co czytałem to Caceres jest już "pewny". Mamy dać za niego 2 bańki za wypożyczenie i 5 za wykup. Myślę, że są to na prawdę dobre warunki i brawa dla Marotty że udało mu się coś takiego wynegocjować.zoff pisze:Styczeń ma 31 dniBartek88 pisze:Higułan za chiny nie odejdzie z realu.
Ehh jeszcze tlyko 3 dni i kilka transferow sie wyjasniWidzę, że wiele osób zrobiło sobie apetyt na zimowe mercato. Ja będę się cieszył jak wpadnie Caceres, bo brakuje nam uzupełnienia w tej formacji. Nie wierzę, że rozegramy sezon bez kontuzji w tej formacji.
3 stycznia (bo niby wtedy oficjalnie otwiera się okienko we Włoszech) dowiemy się wszystkich szczegółów.
Coś tam czytałem że Boriello w sumie też jest już ugadany i nie pojedzie z naszą kadra do arabów tylko dla tego, że doznał jakieś lekkiej kontuzji mięśni przez co będzie potrzebował tydzień przerwy...
Podsumowując... Z Caceresa jestem bardzo zadowolony a o Boriello nie wiem co myśleć. Niech jeszcze tylko Beppe załatwi kogoś do środka pomocy (najlepiej Montolivo) a zimowe Mercato uznam za udane.
Wtedy na poważnie trzeba będzie zająć się sprzedażą (szczególnie Amauriego) ale z tego co można przeczytać to i Toni i Vicek i nawet Motta, powinni sobie znaleźć jakiś "ciepły kont"... Oczywiście Krasica też wypadałoby się pozbyć, bo chłopak się marnuje, nic nie gra a kasa za niego by się na pewno przydała... Może Grosso też w końcu pojedzie do jakichś Chin czy Emiratów Arabskich (lub innego Kuwejtu) ?...
Co do zimowych transferów... Caceres, Borriello, Montolivo i będę zadowolony 8) Przy odrobinie szczęścia i braku deszczowego na czacie powinniśmy wywalczyć LM z taką kadrą.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
A żebyś tak, gnomie leśny, wackiem na żyletkę trafił!JuveR pisze: Co do zimowych transferów... Caceres, Borriello, Montolivo i będę zadowolony 8) Przy odrobinie szczęścia i braku deszczowego na czacie powinniśmy wywalczyć LM z taką kadrą.
Cacers na plus, Boriello coś tam w życiu strzelił, więc może bedzie bardziej produktywny, niż Vicek, Toni i Chrystus... hm. Montolivo będzie nad plan, ale powitałbym go z otwartymi rękami.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
Za to kocham to forum :lol:deszczowy pisze:A żebyś tak, gnomie leśny, wackiem na żyletkę trafił!JuveR pisze: Co do zimowych transferów... Caceres, Borriello, Montolivo i będę zadowolony 8) Przy odrobinie szczęścia i braku deszczowego na czacie powinniśmy wywalczyć LM z taką kadrą.
Monto nie będzie nad plan. Potrzeba w miarę kreatywnego pomocnika w zastępstwie za Pirlo. Pirlo w końcówce miał zniżkę formy, przypuszczam, że spowodowaną jego eksploatacją bo nie zagrał tylko w jednym meczu (zawieszenie). Raz, co 3 czy 4 mecze dało by mu się mu odpocząć i wpuszczać na ogóry Monto. Dwa, aspekt motywacyjny. Andrea miałby 'jakiegoś' konkurenta, bo praktycznie poza nim nie mamy żadnego klasowego rozgrywającego. Trzy, co w wypadku kontuzji Andrei?deszczowy pisze: Montolivo będzie nad plan, ale powitałbym go z otwartymi rękami.
Tylko... czy sam Montolivo na takie coś się zgodzi, bo przychodząc do nas pierwszego składu z miejsca mieć nie będzie.
Ostatnio zmieniony 30 grudnia 2011, 11:40 przez Kuben, łącznie zmieniany 1 raz.
Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Oby się udało z Montolivo, bo na razie to bardziej pobożne życzenia ekspertów z forum (ze mną na czele) niż prawdziwego eksperta Marotty, z mniejszym , acz mającym prawo do ostatecznej decyzji, ekspertem, trenerem Conte. Serio - coś cicho o tym rozgrywającym, a na gwałt potrzebujemy wzmocnienia środka pola.
- _Piotrek_
- Juventino
- Rejestracja: 16 lutego 2008
- Posty: 120
- Rejestracja: 16 lutego 2008
Ostatnie doniesienia mówią, że o Montolivo możemy powoli zapominać. Problemem jest fakt, że Ricardo chce przejść do klubu gdzie nie będzie miał kłopotu z grą w pierwszym składzie, a nie do klubu, gdzie będzie pierwszym rezerwowym. A i Fiorentina mimo wygasającego kontraktu zażyczy sobie parę milionów, co może skutecznie odstraszyć Marottę.
Włosi mówią bardziej o dwóch innych nazwiskach: Kuzmanović i (miej nas panie boże w opiece) Pizarro.
Włosi mówią bardziej o dwóch innych nazwiskach: Kuzmanović i (miej nas panie boże w opiece) Pizarro.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Kuzmanović? Pizzaro? To ja chcę wtedy Palombo.
Ale cholera, niektóre klubu maja na ławce grajków o wiele lepszych, a my nie potrafilibyśmy załatwić Montolivo do taktyki 4-3-3 w której na dobrą sprawę mamy 3 środkowych pomocników walczących o 3 miejsca, a Włoch byłby 4... [*]
Ale cholera, niektóre klubu maja na ławce grajków o wiele lepszych, a my nie potrafilibyśmy załatwić Montolivo do taktyki 4-3-3 w której na dobrą sprawę mamy 3 środkowych pomocników walczących o 3 miejsca, a Włoch byłby 4... [*]
- Zawidowianin
- Juventino
- Rejestracja: 13 lipca 2004
- Posty: 593
- Rejestracja: 13 lipca 2004
Moim skromnym zdaniem, jeżeli w lidze włoskiej jest jakiś zawodnik przypominający stylem gry Pirlo, to jest to właśnie Pizarro. Bardzo fajnie kontroluje tempo gry, gdy jest w formie.
Pytanie czy celem na okienko transferowe jest sprowadzenie kogoś na pozycję Andrei czy gracza, który mógłby odciążyć Marchisio i Vidala.
Pytanie czy celem na okienko transferowe jest sprowadzenie kogoś na pozycję Andrei czy gracza, który mógłby odciążyć Marchisio i Vidala.
onliforpipul
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Wiesz co, Pizarro z przed kilku lat to światowy top na tej pozycji, tak sądzę, ale teraz nie gra już raczej tego co kiedyś, a i 33 lata na karku powodują, że 3 letni kontrakt jaki byśmy pewnie podpisali zacząłby niedługo nam ciążyć. Wiem, wiem o Palombo można powiedzieć to samo, z tym, że chyba zażądałby mniejszej kasy.
Moim zdaniem mamy już drużynę "na teraz", taką jakiej nie mieliśmy od dawien dawna. Obecnie każdy transfer powinien być robiony z myślą o przyszłości - tzn nie chodzi o kupowanie 18-20 latków, ale chociaż takich piłkarzy, którzy nie przekroczyli 27-28 lat... Jest wielka szansa na sprowadzenia po kosztach Montolivo, a my nie potrafimy jej wykorzystać.
Moim zdaniem mamy już drużynę "na teraz", taką jakiej nie mieliśmy od dawien dawna. Obecnie każdy transfer powinien być robiony z myślą o przyszłości - tzn nie chodzi o kupowanie 18-20 latków, ale chociaż takich piłkarzy, którzy nie przekroczyli 27-28 lat... Jest wielka szansa na sprowadzenia po kosztach Montolivo, a my nie potrafimy jej wykorzystać.
- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Postawa Montolivo, gdyby nie chciał przejść do klubu na ławkę byłaby zrozumiała. I tu raczej nie chodzi o brak ambicji tylko pewne ryzyko, że nie będzie miał gwarantowanego EURO, które teraz z pewnością ma. Nawet gdyby miał ambicję i robił by wszystko by przebić się pierwszej jedenastki, a Pirlo byłby nawet w swojej przeciętnej formie to nie wiadomo, czy w takich sytuacjach Conte będzie widział potrzebę wpuszczenia Monto. Przecież mieliśmy już parę sytuacji, gdzie nasi grajkowie cieniowali, a można było wpuścić Quagliarellę/Elię/Del Piero, ale Conte nie dawał większych szans na pokazanie się.
Reasumując: Montolivo to piłkarz jak na życzenie, ale, czy zechce w tej chwili do nas przyjść
Gdyby do nas nie przyszedł w zimie to warto byłoby się o niego postarać w lecie, ale
powinniśmy mieć jednak jakiegoś grajka, który uzupełniłby lukę po Pirlo, który z jakiś przyczyn nie mógłby grać. Tylko, czy jak kogoś ściągniemy to tylko po to by pozbyć się go za pół roku i zrobić miejsce dla Ricardo
jak nie teraz to w letnim okienku rzucą sie na niego "tygrysy" z innych ekip, a sam piłkarz będzie przebierał tylko w wysokościach konraktu, bo klubu, który na nim zarobi już mieć nie będzie.
Martín Cáceres będzie świetnym ruchem tej zimy. Zawodnik wszechstronny, który zapewne przyjdzie na lewą obronę, a Chiellini zostanie przesunięty na środek obok Barzagliego. W przypadku absencji Lichego zastąpi go Martín na prawej flance, a reszta obrony będzie zapewne wyglądała jak do tej pory(Chiellini na lewej, środek-Barzagli z Bonuccim)
O Boriello nie wiem co myśleć. Nie widzę w tym transferze większego sensu, skoro i tak na ławie jest próbujący wbić się Quag i Del Piero. Sam zawodnik kosztuje grosze za to półroczne wypożyczenie, które nie zmusza nas do wykupu. Warunki są na +, bo ten zawodnik nie będzie nam raczej potrzebny, gdy zakwalifikujemy się do LM. Ale co z tego skoro i tak do lata mamy tych do dyspozycji wcześniej wymienionych grajków... a jeśli chodzi o ilość
to i taki Toni mógłby wkroczyć.
Jestem sceptyczny do tego transferu, bo na ściągniętym(tak...) zawodniku raczej nic nie stracimy, ale czy tak wile zyskamy
Reasumując: Montolivo to piłkarz jak na życzenie, ale, czy zechce w tej chwili do nas przyjść




Martín Cáceres będzie świetnym ruchem tej zimy. Zawodnik wszechstronny, który zapewne przyjdzie na lewą obronę, a Chiellini zostanie przesunięty na środek obok Barzagliego. W przypadku absencji Lichego zastąpi go Martín na prawej flance, a reszta obrony będzie zapewne wyglądała jak do tej pory(Chiellini na lewej, środek-Barzagli z Bonuccim)
O Boriello nie wiem co myśleć. Nie widzę w tym transferze większego sensu, skoro i tak na ławie jest próbujący wbić się Quag i Del Piero. Sam zawodnik kosztuje grosze za to półroczne wypożyczenie, które nie zmusza nas do wykupu. Warunki są na +, bo ten zawodnik nie będzie nam raczej potrzebny, gdy zakwalifikujemy się do LM. Ale co z tego skoro i tak do lata mamy tych do dyspozycji wcześniej wymienionych grajków... a jeśli chodzi o ilość
Jestem sceptyczny do tego transferu, bo na ściągniętym(tak...) zawodniku raczej nic nie stracimy, ale czy tak wile zyskamy

- liqu!d
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 lipca 2006
Moim zdaniem bardziej potrzebujemy Montolivo do pomocy, niż takiego Borriello do ataku. Marotta niech się lepiej postara o niego, tym bardziej, że sezon jest długi, a Montolivo nie musi przychodzić "na ławkę". Grając mecze co 3-4 dni mógłby wychodzić w podstawie dosyć często. W tym roku tylko Seria A i Coppa Italia, ale należałoby pamiętać o tym, że bez równego składu w przyszłym sezonie będziemy grać tak jak Napoli w obecnym.
U nas nie ma szans na grę w podstawie, za to w Milanie od zaraz by ją miał?
Marotta, nie zawiedź. Poproszę o jakość, nie ilość. Caceres + Montolivo, a potem tylko sprzedaże.
U nas nie ma szans na grę w podstawie, za to w Milanie od zaraz by ją miał?
Marotta, nie zawiedź. Poproszę o jakość, nie ilość. Caceres + Montolivo, a potem tylko sprzedaże.
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 326
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Podziekował: 6 razy
Co do Boriello - przyjdzie po to, aby strzelać gole, których Matri nie zapewnia. Quagliarella też nie jest gwarancją skuteczności, a zostaje w klubie (według mnie) ze względu na sympatię kibiców. Mam nadzieję, że Boriello zamknie usta wszystkim malkontentom i fapaczom Matriego, który nota bene jest przeciętnym bramkowpychaczem. Pomyśleć, że za te 18 mln można było mieć kogoś kto mógłby zrobić coś więcej niż poprawianie włosów i błaganie sędziego o nie wiadomo co. Na koniec można dołożyć jego sklejanie piłki do nogi.... 
Po statystykach widać jaki urodzaj "zadowalających" napastników mamy w zanadrzu. Strzelili aż 9 goli na 27
6 Marchisio Claudio
6 Matri Alessandro
5 Pepe Simone
3 Vidal Arturo
2 Vucinic Mirko
1 Chiellini Giorgio
1 Estigarribia Marcelo
1 Krasic Milos
1 Lichtensteiner Stephan
1 Quagliarella Fabio

Po statystykach widać jaki urodzaj "zadowalających" napastników mamy w zanadrzu. Strzelili aż 9 goli na 27

6 Marchisio Claudio
6 Matri Alessandro
5 Pepe Simone
3 Vidal Arturo
2 Vucinic Mirko
1 Chiellini Giorgio
1 Estigarribia Marcelo
1 Krasic Milos
1 Lichtensteiner Stephan
1 Quagliarella Fabio
- Zahir
- Juventino
- Rejestracja: 18 stycznia 2010
- Posty: 92
- Rejestracja: 18 stycznia 2010
w 100% się z Tobą zgadzam. Zakupienie Pizzaro nic nie zmienia, koleś długo nie pogra i będzie tylko problem i szukanie gdzie go opchnąć. Życzyłbym sobie kupowania sprawdzonych piłkarzy w wieku 26-27 lat lub młodzików po 20-23 lata.stahoo pisze: Moim zdaniem mamy już drużynę "na teraz", taką jakiej nie mieliśmy od dawien dawna. Obecnie każdy transfer powinien być robiony z myślą o przyszłości - tzn nie chodzi o kupowanie 18-20 latków, ale chociaż takich piłkarzy, którzy nie przekroczyli 27-28 lat... Jest wielka szansa na sprowadzenia po kosztach Montolivo, a my nie potrafimy jej wykorzystać.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Akurat Matri to nasz najskuteczniejszy napastnik więc w czym problem?
Boriello nie wydaje mi sie lepszy ani od Iaquinty, ani od Toniego, po co więc on nam za 8 mln? Nam brakuje kogoś kto by kreował gre w napadzie (no chyba, że gdy Vucinić wróci to wszystko sie jakoś unormalizuje) a nie kogoś takiego jak Boriello kto stoi i czeka, żeby dobić piłke do pustej bramki. Matri w formie potrafi wiele, wiele więcej.
Owszem, Alessandro obecnie ma spadek formy, ale nie spodziewałem sie, że tak szybko znajdą sie malkontenci narzekający na ten transfer.. :roll:
Bo zupełnie nie rozumiem zachwytów nad Boriello. Równie dobrze, dla mnie mógłby Toni grać.

Boriello nie wydaje mi sie lepszy ani od Iaquinty, ani od Toniego, po co więc on nam za 8 mln? Nam brakuje kogoś kto by kreował gre w napadzie (no chyba, że gdy Vucinić wróci to wszystko sie jakoś unormalizuje) a nie kogoś takiego jak Boriello kto stoi i czeka, żeby dobić piłke do pustej bramki. Matri w formie potrafi wiele, wiele więcej.
Skoro Matri jest dla Ciebie żadnym zapewnieniem strzelania goli, to jakie argumenty przedstawisz na to, że Marco takowym gwarantem jest?przyjdzie po to, aby strzelać gole, których Matri nie zapewnia.

Nie to co boski Marco :rotfl: Ktoś kto ledwo ogony pogrywa w 7 zespole ligi, ma być zbawcą zespołu walczącego o 1.?Quagliarella też nie jest gwarancją skuteczności,
Ciekaw jestem, jakie nazwisko (za oczywiście 15-18 mln) podasz, co do którego miałbyś pewność, że strzeli więcej niż 26 bramek w 46 meczach w Serie A?(statystyki Matriego z obecnego i ostatniego sezonu)Pomyśleć, że za te 18 mln można było mieć kogoś kto mógłby zrobić coś więcej niż poprawianie włosów i błaganie sędziego o nie wiadomo co.
Owszem, Alessandro obecnie ma spadek formy, ale nie spodziewałem sie, że tak szybko znajdą sie malkontenci narzekający na ten transfer.. :roll:
Gramy 4:3:3, więc doliczyć spokojnie można do dorobku zawodników przedniej formacji również gole Estiego, Krasicia i Pepe, którzy przecież grali w przodzie. To daje 16/27. Lepiej?Strzelili aż 9 goli na 27
Tylko jedno zasadnicze pytanie, czym motywujesz swoje zdanie?Mam nadzieję, że Boriello zamknie usta wszystkim malkontentom i fapaczom Matriego