Mercato (zima 2011/12)
- jaqb
- Juventino
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
- Posty: 142
- Rejestracja: 03 stycznia 2008
owszem mamy, ale i tak do żadnej opcji nie pasuje transfer klasycznego snajpera typu higuain (a takie info się gdzie nie gdzie pojawiło i niektórzy fapali. chociaż argentyńczyka ma podobno już zimą zgarnąć chelsea), w pierwszym ustawieniu o którym piszesz, mielibyśmy powtórkę z sezonu 09/10 z giovinco/vuciniciem i matrim oraz higuainem ustawionymi przed nimi, z kolei w drugim taki piłkarz po prostu zastąpiłby matriego, a my nadal zmuszeni bylibyśmy oglądać pepe. opcją dla mnie idealną, choć oczywiście nierealną, jest hulk.zahor pisze:A ja powiem tak - przy pomocy i obronie ustawionej w ten sposób jak teraz, atak może grać zarówno 1-2 jak i 2-1. Przykładem jest chociażby Milan gdzie czasami (zwłaszcza w poprzednim sezonie) dwóch napastników grało po bokach, a trzeci w środku, a raz Boateng pełnił rolę trequartisty i przed nim na równi grali np. Zlatan z Pato.jaqb pisze: ale ja piszę nie tylko o charakterystyce, lecz także o pozycji na boisku. oczywiście, że im bardziej wszechstronny napastnik tym dla nas lepiej, chodziło mi jednak oto, że bardziej szukałbym kogoś za pepe niż za matriego/quaga
Mamy w tej chwili do gry w pierwszym składzie Vucinicia który może grać jako napastnik (byle nie jedyny, wysunięty) albo ten atakujący skrzydłowy w 4-3-2-1. Jest Matri, który musi grać na środku - sam, albo z drugim napastnikiem, ewentualnie jako jego zmiennik Quagliarella. Wydaje mi się że należy sprowadzić najlepszego napastnika, jakiego w lecie będzie się dało. A czy będzie to gracz grający bardziej z boku czy na środku to akurat moim zdaniem nie ma aż tak wielkiego znaczenia - tutaj akurat jest pewne pole do manewru.
- Qrczak
- Juventino
- Rejestracja: 26 marca 2010
- Posty: 671
- Rejestracja: 26 marca 2010
Podobno jest już wszystko dogadane ,ale Marotta czeka z podpisaniem umowy do czasu ,aż sprzeda Enta .Mietson pisze:pumex
Jak to jest z tym Borriello? Jest czy go nie ma?
I nie pojedzie na zgrupowanie bo ma kontuzję.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
No więc dokładnie o to samo mi chodzi - ma być napastnik kompletny, który potrafi rozegrać, ale i strzelić określoną liczbę goli w sezonie. Higuain, z całym szacunkiem, takim piłkarzem nie jest, to typowy egzekutor. Natomiast czy nasz wymarzony "następca Del Piero" lepiej czuć się będzie na środku, za plecami środkowego napastnika czy też bardziej na skrzydle to już tak wielkiego znaczenia nie ma - tak i tak coś się wymyśli.jaqb pisze: owszem mamy, ale i tak do żadnej opcji nie pasuje transfer klasycznego snajpera typu higuain (a takie info się gdzie nie gdzie pojawiło i niektórzy fapali. chociaż argentyńczyka ma podobno już zimą zgarnąć chelsea), w pierwszym ustawieniu o którym piszesz, mielibyśmy powtórkę z sezonu 09/10 z giovinco/vuciniciem i matrim oraz higuainem ustawionymi przed nimi, z kolei w drugim taki piłkarz po prostu zastąpiłby matriego, a my nadal zmuszeni bylibyśmy oglądać pepe. opcją dla mnie idealną, choć oczywiście nierealną, jest hulk.
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Kosztowal 10m, sprzedalismy go za 6m, w dodatku cos tam zagral od czasu do czasu, nie byl z Nami tak dlugo jak Brazol, no i pobil klubowy rekord w biegach dlugodystansowychpumex pisze:Poulsen również nie grzeszył umiejętnościami i formą, ale Stasiu... przecież Amauri kosztował 2 razy tyle co Duńczyk :shock: Moim zdaniem Brazol w tym rankingu każdego innego zawodnika zostawia daleko, daleko w tyle

Na Amauriego poszlo 15 baniek gotowka plus Nocerino i Lanza (wycenieni razem chyba na 9m). I jeszcze te jego kosmiczne zarobki.
Jeszcze slowo co do Amauriego. To nie jest dylemat w stylu "pracowac w niefajnym towarzystwie i szmacic sie" za 2 tysiac zlotych, czy tez "pracowac w zgodzie z sumieniem" za 800 zlotych i ledwo zyc. Come on! Marsylia dawala Amauriemu 2,5 miliona rocznie z kontraktem na trzy (albo dwa) lata, Marotta chcial doplacic mu jakies pieniadze, a on dalej swoje. To jest dylemat jak pomiedzy najnowszym Merolem a Ferrari. Tylko pazerna pijawa i czlowiek bez zadnego honoru i ambicji, wybierze w takiej sytuacji pieniadze kosztom szacunku do samego siebie.
No i juz nie wspominam o tym, ze Juventus to nie jest znienawidzona korporacja wykorzystujaca pracownikow na kazdym kroku tylko niemal dobro narodowe. Jest roznica.
- Kuben
- Juventino
- Rejestracja: 19 marca 2006
- Posty: 694
- Rejestracja: 19 marca 2006
Podobno plotki o Dzagojewie nie są wyssane z palca
Wiem, że to marne źródło informacji, ale piszą o Nas ( Wielcy
) w kontekście jego osoby. Kwota jaką podobno mamy oferować ruskim to 15 melonów. Sporo, nie sporo. Zawodnik perspektywiczny i na fali, ciekaw jestem co z nim będzie.
Wiem, że to marne źródło informacji, ale piszą o Nas ( Wielcy

Fiat 126p - Prawie jak Bugatti
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
Pegasus - Prawie jak PlayStation
Barcelona, ManU, inter... - Prawie jak Juventus
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
A może pomoc?
Zresztą nie wiem czy 21 lat to ten wiek, żeby już mógł powalczyć o podstawową '11'. Raczej we Włoszech na młodych sie nie stawia. Dlatego mądrze by było podpisać i wypożyczyć na rok. Ale wątpie, żeby sam zawodnik takim scenariuszem był zainteresowany.
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Chyba za bardzo się zaszufladkowaliśmy w 4-3-3 bo nam wychodzi. Conte chyba chce zrobić drużynę, która w trakcie meczu będzie mogła swobodnie balansować między ustawieniami. Mam nie odparte wrażenie, że chce upodobnić nasz styl gry do stylu Barcelony.
Co do Dzagojewa myślę że jednak poradziłby sobie również przy 4-3-3. Podobnie jak z Montolivo. Gdy gramy ze słabszymi rywalami wystarczy jeden z dwójki Vidal, Marchisio, a na miejsce jednego z nich może wskakiwać drugi bardziej kreatywny pomocnik. Przy mocniejszych rywalach raczej grałby jeden z dwójki Pirlo/Dżagojew(Montolivo).
To takie moje odczucia chociaż, Antonio nie boi się wyzwań więc trzeba by było czekać z rumieńcami na twarzy
Co do Dzagojewa myślę że jednak poradziłby sobie również przy 4-3-3. Podobnie jak z Montolivo. Gdy gramy ze słabszymi rywalami wystarczy jeden z dwójki Vidal, Marchisio, a na miejsce jednego z nich może wskakiwać drugi bardziej kreatywny pomocnik. Przy mocniejszych rywalach raczej grałby jeden z dwójki Pirlo/Dżagojew(Montolivo).
To takie moje odczucia chociaż, Antonio nie boi się wyzwań więc trzeba by było czekać z rumieńcami na twarzy

- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Nikt nie da za zawodnika 10-15mln, żeby go wypożyczać.
Nie widziałem Dzagoewa w akcji , więc nie potrafię powiedzieć czy może grać na skrzydle, Affelay też z tego co pamiętam zaczynał jako rozgrywający a stał się świetnym skrzydłowym, pytanie jest czy dysponuje szybkością i dryblingiem aby być skrzydłowym, jeżeli tak to nie jest zła opcja, wręcz świetna i warta ryzyka.
Nie widziałem Dzagoewa w akcji , więc nie potrafię powiedzieć czy może grać na skrzydle, Affelay też z tego co pamiętam zaczynał jako rozgrywający a stał się świetnym skrzydłowym, pytanie jest czy dysponuje szybkością i dryblingiem aby być skrzydłowym, jeżeli tak to nie jest zła opcja, wręcz świetna i warta ryzyka.
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Smerfy są zdeterminowane pozyskać Gonzalo Higuaina za 45 mln euro i kontrakt w wysokości 6 mln euro... Znowu angielsku klub Nam zgarnie bardzo dobrego piłkarza z przed nosa... :?.
Marotta chyba upadł na głowę interesując się Marco Boriello i Davidem Pizarro. Żeby iść do przodu trzeba kupić z 2-3 piłkarzy z wysokiej półki a Higuain takim jest. Jak wiadomo największą zmorą obecnego Juve jest brak skuteczności co w drugiej części sezonu może się odbić przeciwko Juve...
Kupić G. Higuaina, M. Cecaresa i kogoś bardzo dobrego na środek pomocy i będę zadowolony.
Marotta chyba upadł na głowę interesując się Marco Boriello i Davidem Pizarro. Żeby iść do przodu trzeba kupić z 2-3 piłkarzy z wysokiej półki a Higuain takim jest. Jak wiadomo największą zmorą obecnego Juve jest brak skuteczności co w drugiej części sezonu może się odbić przeciwko Juve...
Kupić G. Higuaina, M. Cecaresa i kogoś bardzo dobrego na środek pomocy i będę zadowolony.

- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
@Arcadio Morello-A nie nakupowali sobie Lukuków, czy innych "cudaków" ? Zresztą, "nie kijem go, to pałką". Jest dużo napastników, których Juve może ściągnąć, w celu wzmocnienia ofensywy. Nie dramatyzowałbym
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Styczeń ma 31 dniBartek88 pisze:Higułan za chiny nie odejdzie z realu.
Ehh jeszcze tlyko 3 dni i kilka transferow sie wyjasni

- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
No Boriello też już chyba jest nasz?zoff pisze:Styczeń ma 31 dniBartek88 pisze:Higułan za chiny nie odejdzie z realu.
Ehh jeszcze tlyko 3 dni i kilka transferow sie wyjasniWidzę, że wiele osób zrobiło sobie apetyt na zimowe mercato. Ja będę się cieszył jak wpadnie Caceres, bo brakuje nam uzupełnienia w tej formacji. Nie wierzę, że rozegramy sezon bez kontuzji w tej formacji.
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Z tego co czytałem to Caceres jest już "pewny". Mamy dać za niego 2 bańki za wypożyczenie i 5 za wykup. Myślę, że są to na prawdę dobre warunki i brawa dla Marotty że udało mu się coś takiego wynegocjować.zoff pisze:Styczeń ma 31 dniBartek88 pisze:Higułan za chiny nie odejdzie z realu.
Ehh jeszcze tlyko 3 dni i kilka transferow sie wyjasniWidzę, że wiele osób zrobiło sobie apetyt na zimowe mercato. Ja będę się cieszył jak wpadnie Caceres, bo brakuje nam uzupełnienia w tej formacji. Nie wierzę, że rozegramy sezon bez kontuzji w tej formacji.
3 stycznia (bo niby wtedy oficjalnie otwiera się okienko we Włoszech) dowiemy się wszystkich szczegółów.
Coś tam czytałem że Boriello w sumie też jest już ugadany i nie pojedzie z naszą kadra do arabów tylko dla tego, że doznał jakieś lekkiej kontuzji mięśni przez co będzie potrzebował tydzień przerwy...
Podsumowując... Z Caceresa jestem bardzo zadowolony a o Boriello nie wiem co myśleć. Niech jeszcze tylko Beppe załatwi kogoś do środka pomocy (najlepiej Montolivo) a zimowe Mercato uznam za udane.
Wtedy na poważnie trzeba będzie zająć się sprzedażą (szczególnie Amauriego) ale z tego co można przeczytać to i Toni i Vicek i nawet Motta, powinni sobie znaleźć jakiś "ciepły kont"... Oczywiście Krasica też wypadałoby się pozbyć, bo chłopak się marnuje, nic nie gra a kasa za niego by się na pewno przydała... Może Grosso też w końcu pojedzie do jakichś Chin czy Emiratów Arabskich (lub innego Kuwejtu) ?...


