Mercato (zima 2011/12)
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Nawet przez myśl mi nie przeszło że może mu się kończyć kontrakt. Na chwilę obecną jakoś nawet nie wyobrażam sobie kogos innego na jego miejscu. Z resztą w sumie jestem zadowolony z jego pracy...stahoo pisze:Nikt, kontrakt zostanie przedłużony. Na 100%. I w sumie się cieszę
Kasa, kasą, ale mogą jeszcze zyskac napadziora w postaci Toniego lub Vicka...stahoo pisze:Na moje oko też. Montolivo mógłby zastępować Pirlo i Marchisio, a Palombo raczej z powodzeniem, w tej taktyce, tylko Vidala. Do tego Monto jest młodszy...
A co miałaby Parma ze sprzedaży Giovinco? Oczywiście kasę



- Juvefanatp
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Posty: 210
- Rejestracja: 20 kwietnia 2007
- Podziekował: 1 raz
Następcą Pirlo wcale nie musi być piłkarz o niemal identycznej charakterystyce, wystarczy by był to cofnięty rozgrywający, a więc piłkarz operujący z głębi pola i tam raczej dyktujący tempo gry. Może nie mieć wcale tak znikomych umiejętności defensywnych, tu ważna jest funkcja pełniona przez niego na boisku. Wymienię wszystkich znanych mi tak grających piłkarzy:stahoo pisze:Zauważcie też, że obecnie na świecie nie ma chyba piłkarza o charakterystyce Pirlo.
przypomnijmy charakterystykę:
* środkowy pomocnik
* grający przed obrońcami a za linią pomocy cofnięty rozgrywający
* świetny technicznie, z dobrym przeglądem pola, z dużym spokojem, potrafiący dyktować tempo akcji
* mający raczej znikome umiejętności defensywne, co wymaga ustawiania go przy jednym bądź dwóch pivotach
* raczej powolny, wymagania j/w
Myślę, że nie ma takiego gracza wcale. Najlepsi rozgrywający tego świata, jak Xavi, Alonso, Fabregas (z Arsenalu) czy jakiś Gerrard to gracze bardziej ofensywni, nie do końca operujący w luce między napastnikami rywali a ich pomocnikami. O takim Kace, Inieście czy Ozilu nie wspomnę. Może Alonso i Xavi są bliscy tej charakterystyce.
Pirlo, Poli, Xabi Alonso, Modrić, Banega, Veloso, Moutinho, M'vila, Sahin, Javi Martinez( zanim Bielsa przesunął go na stopera ), Arteta.
Cholera, pamiętałem kiedyś więcej nazwisk, jak sobie przypomnę to dopiszę.
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
może nie warto już teraz bić się o Giovinco, tylko zostawić go sobie na lato a teraz wyciągnąć
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=212453
Wiem że wspominał że poszedłby do Interu, ale de facto nie było tam żadnego przywiązania do ich barw, ani autentyczności wywiadu. Myślę że było by to rozwiązanie już na parę lat i to całkiem korzystne dla nas
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=212453
Wiem że wspominał że poszedłby do Interu, ale de facto nie było tam żadnego przywiązania do ich barw, ani autentyczności wywiadu. Myślę że było by to rozwiązanie już na parę lat i to całkiem korzystne dla nas
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
bramek pisze:może nie warto już teraz bić się o Giovinco, tylko zostawić go sobie na lato a teraz wyciągnąć
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=212453
Wiem że wspominał że poszedłby do Interu, ale de facto nie było tam żadnego przywiązania do ich barw, ani autentyczności wywiadu. Myślę że było by to rozwiązanie już na parę lat i to całkiem korzystne dla nas

Ostatnio zmieniony 27 grudnia 2011, 20:00 przez annihilator1988, łącznie zmieniany 1 raz.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
6 milionów euro rocznie i on odmówił :shock:bramek pisze:może nie warto już teraz bić się o Giovinco, tylko zostawić go sobie na lato a teraz wyciągnąć
http://www.seriea.pl/index.php?dzial=ak ... kul=212453
Wiem że wspominał że poszedłby do Interu, ale de facto nie było tam żadnego przywiązania do ich barw, ani autentyczności wywiadu. Myślę że było by to rozwiązanie już na parę lat i to całkiem korzystne dla nas
Ciekawe ile ewentualnie chciałby od nas

Oby tutaj chodziło o zmianę otoczenia, bo jeśli chodzi o zmianę otoczenia + podwyżkę to nie mamy szans. A obecnie w Schalke zarabia 3 mln euro rocznie

„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Schalke = Gazprom, więc nie dziwota, że tyle zarabia a proponują mu dwa razy tyle. Farfan zrobiłby fajną konkurencję Pepe, ale jego transfer do Juve jest mało możliwyfrancois pisze:[Oby tutaj chodziło o zmianę otoczenia, bo jeśli chodzi o zmianę otoczenia + podwyżkę to nie mamy szans. A obecnie w Schalke zarabia 3 mln euro rocznie

- Garreat
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Posty: 1747
- Rejestracja: 16 kwietnia 2004
- Podziekował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 12 razy
Osobiście czekam, aż Conte wypróbuje wspominaną już w newsach opcję: Esti na lewą obronę. Moim zdaniem chłopak ma do tego idealną charakterystykę, pisałem już o tym przed sezonem.
Brakuje chłopakowi ciut skillsów do przedniej formacji w 4-3-3. Ale jest super szybki, silny, nie odpuszcza. Moim zdaniem pokazał się z dobrej strony, jego cena to jakieś grosze i nie warto żydzić na nim, po sezonie będzie wart więcej. Byłoby mi szkoda chłopaka - a w obliczu domniemanego powrotu Giovinco i obecności Vucinicia oraz Giaca miejsca z przodu trochę brakuje.
Nie żeby Chielliniemu coś brakowało. Lecz gra na lewej z konieczności a sam twierdzi, że jest środkowym. Zachowuje zalety grając na boku, ale klasycznym bocznym nie będzie nigdy, zresztą najlepszy Chiellini grał właśnie na środku obrony. Nawet gdyby został na boku, potrzeba zmiennika. Nie wierzę w Zieglera, niech spada razem z Melo.
Środek Chiellini-Barzagli/nowy, Bonucci ława, na prawej Licht/Caceres (już nasz?). Może się to trochę kłócić z ideą kupna nowego środkowego, ale czy na pewno? Jeśli wejdziemy do LM, będziemy potrzebować szerokiego składu, a 4 na środku to optymalna ilość. Przy 3, gdy jeden dostaje długotrwałej kontuzji - co prawdopodobne przy większym obciążeniu - mamy problem.
No chyba, że Esti wylatuje, Chiello lewa/środek, Caceres lewa/prawa, do środka zakup nowego + De Ceglie etatowy ławkowy.
O środku pomocy się nie wypowiadam, bo temat uważam za wyczerpany. Monto, Palombo, Guarin - zobaczymy.
Co do ataku, nie mam nic przeciwko wypożyczeniu Borriello. Odejdzie (daj Bóg) pijawa, Vicek i Toni. Można dyskutować nad sensem zamiany Toni-Borriello, lecz Luka chyba mimo wszystko również odejdzie. Zresztą, chłopu leci 35. roczek. Przypominam, że Marco ma iść na loan, więc do końca sezonu tracimy jakieś grosze.
Ten ruch to również wyraźny sygnał dla Matriego i Quaga - nie są nietykalni. W FORMIE obaj są klasowymi snajperami, lecz to jeszcze nie ten poziom, w który celujemy. Inaczej: ogólnie nie ma co się czepiać - ale troche za dużo gry w kratkę, będzie potrzeba lepszej ciągłości. Po sezonie widzę to tak, że zostanie jeden-dwóch z trójki Matri-Quag-Borriello + ew. zakup 'supersnajpera' (Damiao?).
Pepe spisuje się ponad oczekiwania, lecz czasem brakuje mu techniki. Tutaj upatruję miejsce dla Giovinco, który technikiem jest świetnym. Z powodzeniem może grać na lewej jak i na prawej (zdarzało mu się już za Ranieriego). A tak w ogóle to w taktyce Conte skrzydłowi lubią czasem zmienić się stronami. Boli mnie gdy czytam ciągłe narzekanie na Sebastiana, chłopak ma czarno-białe serce, niesamowite umiejętności, reprezentant kraju ale zawsze pod wiatr. Byłby fantastycznym wzmocnieniem w 'szybkiej' taktyce Antonio.
Krasic jest za bardzo biegaczem a za mało piłkarzem, nie będę za nim płakał. Elia? Typ Giovinco, ale ma swoje problemy. Być może warto dać mu jeszcze szansę, w jego kwestii przyjmę ze spokojem każdą decyzję.
Pamiętajmy, że to dopiero połowa sezonu. Idzie dobrze, lecz jeszcze nic nie wiadomo. Na pewno końcowy układ tabeli będzie kluczowym czynnikiem w kwestii transferów.
Forza JUVE
Brakuje chłopakowi ciut skillsów do przedniej formacji w 4-3-3. Ale jest super szybki, silny, nie odpuszcza. Moim zdaniem pokazał się z dobrej strony, jego cena to jakieś grosze i nie warto żydzić na nim, po sezonie będzie wart więcej. Byłoby mi szkoda chłopaka - a w obliczu domniemanego powrotu Giovinco i obecności Vucinicia oraz Giaca miejsca z przodu trochę brakuje.
Nie żeby Chielliniemu coś brakowało. Lecz gra na lewej z konieczności a sam twierdzi, że jest środkowym. Zachowuje zalety grając na boku, ale klasycznym bocznym nie będzie nigdy, zresztą najlepszy Chiellini grał właśnie na środku obrony. Nawet gdyby został na boku, potrzeba zmiennika. Nie wierzę w Zieglera, niech spada razem z Melo.
Środek Chiellini-Barzagli/nowy, Bonucci ława, na prawej Licht/Caceres (już nasz?). Może się to trochę kłócić z ideą kupna nowego środkowego, ale czy na pewno? Jeśli wejdziemy do LM, będziemy potrzebować szerokiego składu, a 4 na środku to optymalna ilość. Przy 3, gdy jeden dostaje długotrwałej kontuzji - co prawdopodobne przy większym obciążeniu - mamy problem.
No chyba, że Esti wylatuje, Chiello lewa/środek, Caceres lewa/prawa, do środka zakup nowego + De Ceglie etatowy ławkowy.
O środku pomocy się nie wypowiadam, bo temat uważam za wyczerpany. Monto, Palombo, Guarin - zobaczymy.
Co do ataku, nie mam nic przeciwko wypożyczeniu Borriello. Odejdzie (daj Bóg) pijawa, Vicek i Toni. Można dyskutować nad sensem zamiany Toni-Borriello, lecz Luka chyba mimo wszystko również odejdzie. Zresztą, chłopu leci 35. roczek. Przypominam, że Marco ma iść na loan, więc do końca sezonu tracimy jakieś grosze.
Ten ruch to również wyraźny sygnał dla Matriego i Quaga - nie są nietykalni. W FORMIE obaj są klasowymi snajperami, lecz to jeszcze nie ten poziom, w który celujemy. Inaczej: ogólnie nie ma co się czepiać - ale troche za dużo gry w kratkę, będzie potrzeba lepszej ciągłości. Po sezonie widzę to tak, że zostanie jeden-dwóch z trójki Matri-Quag-Borriello + ew. zakup 'supersnajpera' (Damiao?).
Pepe spisuje się ponad oczekiwania, lecz czasem brakuje mu techniki. Tutaj upatruję miejsce dla Giovinco, który technikiem jest świetnym. Z powodzeniem może grać na lewej jak i na prawej (zdarzało mu się już za Ranieriego). A tak w ogóle to w taktyce Conte skrzydłowi lubią czasem zmienić się stronami. Boli mnie gdy czytam ciągłe narzekanie na Sebastiana, chłopak ma czarno-białe serce, niesamowite umiejętności, reprezentant kraju ale zawsze pod wiatr. Byłby fantastycznym wzmocnieniem w 'szybkiej' taktyce Antonio.
Krasic jest za bardzo biegaczem a za mało piłkarzem, nie będę za nim płakał. Elia? Typ Giovinco, ale ma swoje problemy. Być może warto dać mu jeszcze szansę, w jego kwestii przyjmę ze spokojem każdą decyzję.
Pamiętajmy, że to dopiero połowa sezonu. Idzie dobrze, lecz jeszcze nic nie wiadomo. Na pewno końcowy układ tabeli będzie kluczowym czynnikiem w kwestii transferów.
Forza JUVE
- Dobry Mudżyn
- Juventino
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
- Posty: 1048
- Rejestracja: 11 stycznia 2011
Niesmialo moze warto wspomniec o istnieniu takiego grajka jak Nuri Sahin. Pasuje znakomicie do charakterystyki srodkowych pomocnikow jakich obecnie mamy, bo i w odbiorze dobry, i w rozegraniu niezly, a w planach Mourinho na DP jest za Khedira, Pepe i Coentrao (nominalnym LO) a na pozycji ŚP za Xabim Alonso, Ozilem, Khedira a nawet Callejonem (nominalnym skrzydlowym).
A fakt. Niedoczytalem, ze strone wczesniej jest o nim mowa.
A fakt. Niedoczytalem, ze strone wczesniej jest o nim mowa.
BESTER MANN, BESTEEER !


- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
amauri-poprostu nie da sie go wywalic z turynu.
To jest najwiekszy blad secco.
Ogromne pieniadze na nim tracimy i bez jego odejscia sie nie wzmocnimy.
On nie odejdzie w styczniu, za duzo kasy dostaje.
City nie sa tacy glupi zeby sie pakowac znim w problemy a chyba tylko oni i psg dadza rade tej swini jednej dac takie zarobki jak w juve dostaje.
Mam nadzieje ze nie dostane bana bo ja juz nie wiem co mam wjego sprawie pisac.
To jest najwiekszy blad secco.
Ogromne pieniadze na nim tracimy i bez jego odejscia sie nie wzmocnimy.
On nie odejdzie w styczniu, za duzo kasy dostaje.
City nie sa tacy glupi zeby sie pakowac znim w problemy a chyba tylko oni i psg dadza rade tej swini jednej dac takie zarobki jak w juve dostaje.
Mam nadzieje ze nie dostane bana bo ja juz nie wiem co mam wjego sprawie pisac.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Marzenia warto mieć. Chociaż wątpie, że Real go puści. Nie wiem już sam czemu nie gra, niby jaką kontuzje mial, ale jak jest teraz tego to nie wiem.Niesmialo moze warto wspomniec o istnieniu takiego grajka jak Nuri Sahin.
Poza tym, jakby już na prawde sie zdarzyło, że będzie miał z Realu odejść to:
A) Nie po tym sezonie.
B)Będzie miał zapewne multum innych opcji niż Juventus. A wątpie też żeby Marotta potrafił wygrać walke o piłkarza z jakim kolwiek innym mocnym, wielkim zespołem. Jeden Vidal wiosny nie czyni.
Nie zgodze sie. Jak dla mnie Elia to typowy skrzydłowy do 4:2:4. Grający przy linii, bazujący na szybkości. Giovinco za to często schodzi do środka, no i przede wszystkim od Holendra odróżnia go to, że często musi mieć piłke przy nodze, potrafi ją holować, dawać prostopadle podania, czy zbiegając do środka oddać strzał. Holender ani zmysłu do gry kombinacyjnej, bynajmniej takiej w stylu Giovinco, ani celnego uderzenia, raczej nie posiada. Dlatego uważam, że Seba byłby idealny do 4:3:3 w jakim gramy. No ale, jakoś nie wierze, żeby moje życzenie zostalo spełnione. Od lat zdaje sie pięciu odnosze dziwne wrażenie, że cały 'lepszy' Turyn ma dziwną obiekcje do młodego WŁocha. A on systematycznie daje wyraz temu jak bardzo co do niego kierownictwo Juventusu się myli.ł. Elia? Typ Giovinco, ale ma swoje problemy.
Dalej będe sceptyczny co do Brazylijczyka. Nie widze powodów wystarczających do nazwania go 'supersnajperem'. Zresztą nie snajpera potrzebujemy, a zawodników którzy pozwolą mu strzelać. Bo jak mądrze wspomnialeś, i Matri i Quagliarella potrafią seryjnie strzelać gole.będzie potrzeba lepszej ciągłości. Po sezonie widzę to tak, że zostanie jeden-dwóch z trójki Matri-Quag-Borriello + ew. zakup 'supersnajpera' (Damiao?).
Osobiście czekam, aż Conte wypróbuje wspominaną już w newsach opcję: Esti na lewą obronę. Moim zdaniem chłopak ma do tego idealną charakterystykę, pisałem już o tym przed sezonem.

Być może sie powtórze, ale dla mnie Pepe to nie jest materiał na gracza do '11''. Więc nie potrzebujemy zawodnika mogącego z nim rywalizować, tylko takiego który posadzi Simone na ławce, i odeśle go do roli Jokera robiącego wiatr w ostatnich 15-20 minutach, do jakiej w mojej opinii Wloch sie dosyć dobrze nadajezrobiłby fajną konkurencję Pepe,
Kolejny ciekawy gracz, ale w tym za to przypadku, oceniam, że możliwośc wyrwania go jest dużo większa niż wyrwania Sahina z RealuGdyby jeszcze Giuseppe wyrwał Affaleya z Barcelony,
Sezon pokazuje jak narazie, że problemy w defensywie, o ile jakie kolwiek sie pojawiają, biorą sie raczej z indywidualnych błędów, czy to De Ceglie, czy Bonucciego, czy wcześniej, Chielliniego. Solidna podstawowa czwórka z tyłu i myśle, że nie musimy grać tak zachowawczo, jak to niekiedy czynimy.
Dlatego wciąż będe forsował na przyszły sezon, trio Giovinco-Matri-Rossi.
Bo remis, to nie zwycięstwo

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Vucinić-Matri-Rossi. Reszta posta bardzo przemyślana, tą jedna wpadkę daruję 
Co do Estiego na lewej obronie - myślicie, że byłby lepszy w odbiorze i ustawianiu się od De Ceglie?
Co do Affelaya na pozycji Pirlo - chyba przegiąłeś, jak z Giovinco wygryzającym Vucinicia. Affelay to dobry zawodnik, dość techniczny, szybki ale chyba nie dałby rady rozgrywac piłki. On potrzebuje więcej wolności, gry z przodu. Tak mi się zdaje.

Co do Estiego na lewej obronie - myślicie, że byłby lepszy w odbiorze i ustawianiu się od De Ceglie?
Co do Affelaya na pozycji Pirlo - chyba przegiąłeś, jak z Giovinco wygryzającym Vucinicia. Affelay to dobry zawodnik, dość techniczny, szybki ale chyba nie dałby rady rozgrywac piłki. On potrzebuje więcej wolności, gry z przodu. Tak mi się zdaje.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Ja rozumiem że ostatnimi laty futbol zmienił się trochę i tak jak swego czasu Roberto Carlos wyprzedzał swoją epokę i odstawał od reszty, tak teraz normą jest wymaganie od bocznych defensorów udziału w akcjach ofensywnych. Ale nie przeginajmy pały w drugą stronę. Lewy obrońca ma, jak sama nazwa wskazuje, przede wszystkim bronić. Ma umieć pokryć rywala, zrobić wślizg, przepchnąć go ciałem, odebrać mu piłkę, wybiec do przodu i złapać rywala na spalonym, nie dać mu celnie dośrodkować ... Czy wyście kiedykolwiek widzieli Estigarribię robiącego wyżej wymienione rzeczy? Bo ja ani razu, a wolałbym nie widzieć na lewej stronie naszej obrony gracza, który czasem coś tam szarpnie do przodu, ale za to rywale będą na tamtej stronie robić co będą chcieli - wystarczy mi że przez ostatnie kilka lat non stop tak było.Dante93 pisze:Osobiście czekam, aż Conte wypróbuje wspominaną już w newsach opcję: Esti na lewą obronę. Moim zdaniem chłopak ma do tego idealną charakterystykę, pisałem już o tym przed sezonem.Dla mnie pomysł jak najbardziej godny uwagi. Estiemu czegoś tam jednak brakuje w przodzie, nie wszystko wychodzi mu tak jak można by momentami oczekiwać. Za to w tyle nie miał by takiej presji. Bo w tym momencie, patrząc na ostatnie mecze, na Paragwajczyku ciążył pewien rodzaj własnie presji, od niego stosunkowo wiele zależało, bo kto ma grać w przodzie? [...] Jeżeli już by sie to stało, to wraz ze swoją ciekawą techniką mógłby zrobić dużo dobrego również rajdami na lewej flance. Giorgio z całym szacunkiem gra topornie, i mimo że czasem mu coś ciekawego wyjdzie to jednak dalej środkowy defensor.
Być może Estigarribia wykazuje jakieś predyspozycje do tego, żeby faktycznie przerobić go na bocznego obrońcę, ale:
- po pierwsze - nie nam to oceniać, po obejrzeniu kilku meczós, w których Esti miała zadania wyłącznie ofensywne spekulowanie na temat jego ewentualnego potencjału defensora to wróżenie z fusów.
- po drugie - z pewnością nie da się tego zrobić tak o, z dnia na dzień. Czeka go wiele indywidualnych treningów taktycznych, technicznych, być może także siłowych, do tego konieczność ogrania się na tej pozycji w niejednym meczu. Abate dobry rok kopał się w czoło i gubił w grze obronnej zanim z ofensywnego pomocnika zmienił się w czołowego bocznego obrońcę Serie A. Nie twierdzę że Paragwajczykowi zajmie to dokładnie tyle samo, ale chciałbym żebyście zrozumieli że nie jest to takie hop siup. Pamiętacie Krzynówka na lewej obronie w reprezentacji? No właśnie.
- Dante93
- Juventino
- Rejestracja: 21 lutego 2011
- Posty: 1331
- Rejestracja: 21 lutego 2011
Wiesz, podobno jestem do Czarnogórca uprzedzony, Giovinco lubie wyjątkowo, dlatego nie będe dyskutował na ten temat, bo itak zostanie mi udowodnione, że to ja nie lubie Mirko, reszta jest obiektywnaVucinić-Matri-Rossi. Reszta posta bardzo przemyślana, tą jedna wpadkę daruję
Co do Estiego na lewej obronie - myślicie, że byłby lepszy w odbiorze i ustawianiu się od De Ceglie?
Ale posiłkujący sie tylko dokonaniami z tego sezonu, to jak narazie to Włoch wyprzedza Vucinicia. Kropeczka

Co do drugiej części posta- racja, jestem tego świadom, że może z niego wyjść tylko drugi De Ceglie, ba to jest bardziej prawdopodobne, niż że wyjdzie z niego czołowy obrońca ligii
Zdaje sobie z tego sprawe, dlatego nie przepycham tekstów typu 'Esti na podstawowego lewego obrońce', tak teraz normą jest wymaganie od bocznych defensorów udziału w akcjach ofensywnych. Ale nie przeginajmy pały w drugą stronę. Lewy obrońca ma, jak sama nazwa wskazuje, przede wszystkim bronić.

- Mr.Y
- Juventino
- Rejestracja: 14 grudnia 2011
- Posty: 44
- Rejestracja: 14 grudnia 2011
Ja tam w sumie z Boriello był bym zadowolony. Może i chłopak czapki z głowy nie urywa, ale też kasa na niego nie pójdzie praktycznie żadna.
Caceres - świetnie. Jak swego czasu grał w Juve to był jednym z niewielu graczy, któremu się chciało. Teraz jestem zdania, że będzie grał w Juve lepiej niż ostatnio.
Jeszcze taki Palombo i już w sumie Mercato zakończone zanim się na dobre rozkręciło
Caceres - świetnie. Jak swego czasu grał w Juve to był jednym z niewielu graczy, któremu się chciało. Teraz jestem zdania, że będzie grał w Juve lepiej niż ostatnio.
Jeszcze taki Palombo i już w sumie Mercato zakończone zanim się na dobre rozkręciło

- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
A idąc w drugą stronę, Esti może być wyśmienitym lewym obrońcą gdy przyjdzie grać z ogórkami co się w 10 zawodników bronią.Dante93 pisze: Zdaje sobie z tego sprawe, dlatego nie przepycham tekstów typu 'Esti na podstawowego lewego obrońce'Ale jak celnie wspomniałeś od bocznego obrońcy WYMAGA sie przyzwoitej gry w przodzie
Dlatego pomysł z przekwalfikowaniem Kielona na lewą średnio mi sie podoba
aczykolwiek w meczach z zespołami mającymi olbrzymi potencjal z przodu, gra na boku takim obrońcą jak Chiellini (tzn nacisk na gre w defensywie) jest jak najbardziej na miejscu
