Mercato (zima 2011/12)
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
:o Myślę, że każdy piłkarz z biegiem czasu będzie się burzył z rolą rezerwowego. To jest oczywiste dla osoby ambitnej, a tylko takich szukamy.Virgil pisze: Wolę Palombo od Monto , gdyż
1) nie będzie się burzył że siedzi na ławce
Monto też rozegrać coś potrafi. Myślę, że nawet na mocniejszych rywali wystarczy.Virgil pisze: 2) Potrafi coś tam rozegrać, podobnie jak Pazienza na słabszych rywali może być wystarczająco.
Jestem dziwnie pewien, że większej różnicy w ich uposażeniu nie byłoby. Ale okej, Palombo w utrzymaniu faktycznie mógłby być tańszy!Virgil pisze: 3) tańszy
Trudno będzie znaleźć takiego piłkarza. Pirlo w moim odczucie nie jest walczący, za niego w Juve walczy Vidal z Marchisio. On widzi, porusza się, podaje. Walczy? Chyba nie. Monto to też gość z niezłym podaniem i przeglądem pola, drugim Pirlo na pewno nie będzie. Moim zdaniem walczaków w składzie już mamy. Vidal, Marchisio, Pazienza. Monto byłby powiewem kreatywności, której potrzebujemy,Virgil pisze: 4) Marotta będzie szukał wartościowego zastępcy Pirlo, gdyż kimś takim nie jest Monto. Jest jeden piłkarz, który może zastąpić Pirlo - Ever Banega, potrafi rozegrać, walczący. Teraz w Valencii pod jego nieobecność Tino Costa gra świetnie, więc jest szansa jego wyciągnięcia ale nie sądzę aby w latem to nastąpiło (potrzebny nam napastnik world class, obrońca world class i lewy obrońca).
- Virgil
- Juventino
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
- Posty: 1401
- Rejestracja: 16 grudnia 2011
Zoff co to zasady się zgadzam, ale boję się że Montolivo jest szykowany na następcę Pirlo i chce grać na Euro więc dla niego ławka będzie duży problem i może to oznaczać, że nikogo jako następcy Pirlo szukać nie będziemy. Mimo wszystko Palombo nie można odmówić ambicji ale wie w jakiej sytuacji będzie przychodził, co nie oznacza ,że jest mało ambitny.
Mniejszy konktrakt to też ważna sprawa, dużo chcą dać Montolivo myślę że Palombo będzie tańszy i będzie kasa w miare potrzeby na wyższy kontrakt dla jakiejś "gwiazdy" czy kogoś kto naprawdę mógłby spróbować zastąpić ewentualnie Pirlo, a za takim kimś powoli trzeba się rozglądać.
Mniejszy konktrakt to też ważna sprawa, dużo chcą dać Montolivo myślę że Palombo będzie tańszy i będzie kasa w miare potrzeby na wyższy kontrakt dla jakiejś "gwiazdy" czy kogoś kto naprawdę mógłby spróbować zastąpić ewentualnie Pirlo, a za takim kimś powoli trzeba się rozglądać.
- bramek
- Juventino
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
- Posty: 570
- Rejestracja: 20 kwietnia 2004
Ja nie wiem czy Montolivo grzałby u nas ławkę. W meczach przeciwko górnej części tabelii raczej Marchisio i Vidal by na pewno musieli biegać. Natomiast przeciwko ogórkom to bardziej przydawałaby się para Montolivo Pirlo + jeden z wyżej wymienionej dwójki do ich asekuracji
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Zauważcie też, że obecnie na świecie nie ma chyba piłkarza o charakterystyce Pirlo.
przypomnijmy charakterystykę:
* środkowy pomocnik
* grający przed obrońcami a za linią pomocy cofnięty rozgrywający
* świetny technicznie, z dobrym przeglądem pola, z dużym spokojem, potrafiący dyktować tempo akcji
* mający raczej znikome umiejętności defensywne, co wymaga ustawiania go przy jednym bądź dwóch pivotach
* raczej powolny, wymagania j/w
Myślę, że nie ma takiego gracza wcale. Najlepsi rozgrywający tego świata, jak Xavi, Alonso, Fabregas (z Arsenalu) czy jakiś Gerrard to gracze bardziej ofensywni, nie do końca operujący w luce między napastnikami rywali a ich pomocnikami. O takim Kace, Inieście czy Ozilu nie wspomnę. Może Alonso i Xavi są bliscy tej charakterystyce.
Do czego zmierzam?
Nie znajdziemy tanio idealnego zastępcy/następcy Pirlo. A taki Montolivo mógłby dać radę zostać przemianowany na cofniętego rozgrywającego. Nie ta klasa, ale mógłby dać radę być zastępcą Andrei. Lub po prostu w razie absencji Pirlo, być ustawianym przed Vidalem, obok Marchisio - o czym pisałem wcześniej.
Po prostu jeśli nie sprowadzimy Montolivo, należy kupić kogoś innego, bo Pirlo musi mieć zmiennika.
przypomnijmy charakterystykę:
* środkowy pomocnik
* grający przed obrońcami a za linią pomocy cofnięty rozgrywający
* świetny technicznie, z dobrym przeglądem pola, z dużym spokojem, potrafiący dyktować tempo akcji
* mający raczej znikome umiejętności defensywne, co wymaga ustawiania go przy jednym bądź dwóch pivotach
* raczej powolny, wymagania j/w
Myślę, że nie ma takiego gracza wcale. Najlepsi rozgrywający tego świata, jak Xavi, Alonso, Fabregas (z Arsenalu) czy jakiś Gerrard to gracze bardziej ofensywni, nie do końca operujący w luce między napastnikami rywali a ich pomocnikami. O takim Kace, Inieście czy Ozilu nie wspomnę. Może Alonso i Xavi są bliscy tej charakterystyce.
Do czego zmierzam?
Nie znajdziemy tanio idealnego zastępcy/następcy Pirlo. A taki Montolivo mógłby dać radę zostać przemianowany na cofniętego rozgrywającego. Nie ta klasa, ale mógłby dać radę być zastępcą Andrei. Lub po prostu w razie absencji Pirlo, być ustawianym przed Vidalem, obok Marchisio - o czym pisałem wcześniej.
Po prostu jeśli nie sprowadzimy Montolivo, należy kupić kogoś innego, bo Pirlo musi mieć zmiennika.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Słusznie. Chyba jednak Xavi jest najbliższy tej charakterystyce. Alonso to jednak już zawodnik bardzo mocno zaawansowany defensywnie. Trudno znaleźć kogoś identycznego do Andrei, aczkolwiek Monto, którego można śmiało ustawić w trójkowej pomocy, może mieć bardzo podobne zadania do Andrei. Mi się to podoba.stahoo pisze: Myślę, że nie ma takiego gracza wcale. Najlepsi rozgrywający tego świata, jak Xavi, Alonso, Fabregas (z Arsenalu) czy jakiś Gerrard to gracze bardziej ofensywni, nie do końca operujący w luce między napastnikami rywali a ich pomocnikami. O takim Kace, Inieście czy Ozilu nie wspomnę. Może Alonso i Xavi są bliscy tej charakterystyce.
Fakt. Ale zastępcą Pirlo nie może być Palombo.stahoo pisze: Po prostu jeśli nie sprowadzimy Montolivo, należy kupić kogoś innego, bo Pirlo musi mieć zmiennika.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Jest taki jeden gracz: Nuri Sahin. Nie twierdzę, że to ta sama skala talentu i umiejętności, co Pirlo, ale będąc jeszcze w Borussii odgrywał bardzo zbliżoną rolę do naszego Andrei. Głęboko cofnięty, przed sobą praktycznie wszyscy swoi pomocnicy i napastnicy, długie prostopadłe piłki, dyktowanie tempa, to właśnie charakteryzowało Sahina, gdy grał w Dortmundziestahoo pisze:Zauważcie też, że obecnie na świecie nie ma chyba piłkarza o charakterystyce Pirlo (...) Myślę, że nie ma takiego gracza wcale

- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Fakt, zapomniałem o tym grajku. Sahin ma duży potencjał do bycia zawodnikiem formatu Pirlo, bo jak na taką pozycję i pełnienie roli w drużynie, jest bardzo młody. 
Banega? Kiedyś się nim podniecałem i chciałem w Juve. Obecnie IMO gra przeciętnie... Chyba już nie będzie klasowym zawodnikiem.

Banega? Kiedyś się nim podniecałem i chciałem w Juve. Obecnie IMO gra przeciętnie... Chyba już nie będzie klasowym zawodnikiem.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Łeee tam, Banega to kapryśny, przereklamowany grajek, z jednym dobrym sezonem (no dobra, z dwoma, jeden w Boca, drugi w Valencii) w karierze. Stosunek jakość/prawdopodobna cena nie jest zbyt zachęcający.stahoo pisze:Banega? Kiedyś się nim podniecałem i chciałem w Juve. Obecnie IMO gra przeciętnie... Chyba już nie będzie klasowym zawodnikiem
Eksperci przewidują, że wraz z przyjściem Borriello i Caceresa zmieni się nasze ustawienie na 3-5-2. Osobiście mam nadzieję, że to tylko głupie ploty. Śmieliśmy się z ustawienia Interu, nie chciałbym, żeby sytuacja się odwróciła. Poza tym graliśmy już za Zaccha dziwnym systemem.
Że niby Rysio miałby grać w pomocy, Esti na stałe na skrzydle? Nie, naprawdę, dziękuję

Na razie chyba podpucha, bo potwierdzenia jak nie było, tak nie ma.Virgil pisze:A co tym młodym bramkarzem ? Kupiliśmy go czy to jakaś podpucha.

- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Bardzo ciekawa statystyka, ale należy zwrócić uwagę, że obejmuje ona cały dorobek tych piłkarzy w Serie A, a Ameryki nie odkryję, jeśli powiem, że np. Toni czy Amauri najlepsze lata mają już za sobą.mati888 pisze:a ja chciałem mieć jakiś wyznacznik, żeby być w stanie porównać skuteczność kilku napastników w Serie A - oto co mi wyszło
Amauri - 60 goli w 225 meczach - średnio 0,27
Borriello - 67 w 242 --> 0,28
Vucinic - 55 w 190 --> 0,29
Quag - 70 w 240 --> 0,29
Matri - 53 w 163 --> 0,33
Iaq - 86 w 247 --> 0,35
Toni - 101 w 222 --> 0,45
Vucinic na równi z Quagliarellą, a ten pierwszy na szpicy nie grywał prawie wcale
Borriello gorzej od tej dwójki, która częściej gra na jakichś cofniętych pozycjach, a lepiej od Bombardiera, co akurat nie dziwi, ale...no cieniuchno, miałem nadzieję, że tu będzie jakaś różnica w jakości. W takim razie to ja nie wiem czy jest sens go sprowadzać jak jest bez formy - zarówno jak Iaq czy Toni. Jego jedyna przewaga to wiek. 3 lata do Iaqa i 5 do Luki. No i to, że z drugiej strony Vicek formy nie ma od kilku sezonów, Borriello dopiero teraz zalicza spadek. No nie wiem, nie wiem. Trochę mnie odepchnął od siebie tą statystyką
Pokusiłem się jednak o podobną statystykę - obejmuje ona ostatnie 1.5 roku. Oto co mi wyszło:
Alessandro Matri 3894/26 = 150
Luca Toni 1920/5 = 384
Vincenzo Iaquinta 1096/6 = 183
Fabio Quagliarella 1516/10 = 152
Mirko Vucinic 2683/12 = 224
Marco Borriello 2557/11 = 232
kolejno: liczba minut na boisku/zdobyte bramki = średnia z przeliczenia bramek na minuty
Krótko mówiąc:
- wara od Quagliarelli (pozdro dla deszczowego
- oddajmy Toniego do Parmy jako część rozliczenia za Giovinco
- dajmy sobie spokój z Boriello
- do czerwca jako trzeciego snajpera zostawmy Iaquintę
Dosyć kiepsko wygląda Vucinić, ale jak wiadomo często grywa on jako skrzydłowy lub cofnięty napastnik.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Wesoł
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
- Posty: 166
- Rejestracja: 10 grudnia 2006
Ja mam niezły typ. Luka Modric. Ktoś może powiedzieć, że "zaraz zaraz, Luka jest chyba ofensywniejszy.", ale to będą troszkę nieaktualne informacje. W tym sezonie na szpicy gra Adebayor, za jego plecami rozgrywa Vaart, a Modrić bawi się przy konstruowaniu akcji baaaardzo głęboko, często cofa się do swoich obrońców. I nawet fryzura mu faluje na wietrze jak naszemu Włochowi.stahoo pisze:Zauważcie też, że obecnie na świecie nie ma chyba piłkarza o charakterystyce Pirlo.
Przyjście Montolivo za grosze już w tym okienku wydaje mi się być zbyt piękne. Co prawda nigdy nie byłem wielkim entuzjastą jego talentu (zawsze wolałem Aquilaniego, szkoda że u nas nie wypalił), ale jako dodatkowa opcja do i tak bardzo mocno obsadzonej formacji byłby doskonałym spóźnionym prezentem świątecznym. Dawać go

"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Lepiej odwrotnie. Toni to jednak trochę lepszy piłkarz.francois pisze: - oddajmy Toniego do Parmy jako część rozliczenia za Giovinco
- do czerwca jako trzeciego snajpera zostawmy Iaquintę
- Adrian27th
- Juventino
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Posty: 3953
- Rejestracja: 14 sierpnia 2011
- Otrzymał podziękowanie: 4 razy
Czemu nie Berbatova zamiast Boriello?
Moze przyjsc za darmo, jest świetnym finiszerem.. idealny na LM.
Moze przyjsc za darmo, jest świetnym finiszerem.. idealny na LM.