Serie A (1): Udinese 0-0 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:08

mecz był o 18
Obrazek


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
szczypek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 marca 2007
Posty: 5534
Rejestracja: 18 marca 2007
Otrzymał podziękowanie: 24 razy

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:09

Mate.G pisze:W ogóle gdybyśmy zagrali normalne 4 4 2 z Elia Alexem i Fabio mogę się założyć, że mecz był by dużo ciekawszy,
Tu już nie chodzi o samo ustawienie, ale o to, kto gra w podstawowej jedenastce. Jeśli wychodzimy jednym napastnikiem to reszta musi mu wypracować sytuacje, a to wyglądało tak jakby on miał je sobie wypracować, do czego się nie nadaje. Jedynym, który dziś próbował wypracowywać sytuacje był Pepe, ale robił to niesamowicie nieudolnie, dlatego wyszło jak wyszło. Stąd nie dziwmy się, że wejście Del Piero ożywiło grę, tak musiało być.

Udinese jakby nie patrzeć zremisowało z Milanem czy Lazio, wygrało z Interem, ale to dzisiaj była drużyna do wyruchania. Zagraliśmy dobrze w obronie (raczej nam wybitnie nie zagrozili), ale tragicznie w ataku... Dla mnie naturalne jest, że jeśli nie idzie to trzeba zmieniać, a nie czekać. Wyglądało to jednak tak jakbyśmy nie chcieli zrobić im krzywdy. Mam żal, że nawet w ostatnich minutach nie potrafiliśmy spiąć pośladków i poważnie zaatakować tylko te KRETYŃSKIE, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, IDIOTYCZNE krótkie podania, które, wspomnicie moje słowa, kiedyś źle się dla nas skończą.


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:09

Szczerze powiedziawszy to boli mnie głowa i jest mi trochę niedobrze po tym co dzisiaj zobaczyłem. Esti :twisted: :C :angry: jest jak papier toaletowy


strong return

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2008
Posty: 978
Rejestracja: 14 lipca 2008

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:10

Aha o ile po Romie nie byłem zawiedziony, tak teraz jestem. Rzymianie nam realnie zagrażali. Piłkarze Udine grali bardzo przeciętnie i naprawdę ten mecz dało się wygrać. Świadczy o tym fakt, że po wejściu zmienników zaczęło się robić dużo ciekawiej. A mniej kombinowane i improwizowane ustawienie może dałoby tutaj większą kreatywność.


Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:12

ewerthon pisze:Koniec z Juve w tym roku. Szkoda, że nie udało się wygrać, ale remis na wyjeździe z Udinese, nie można uznać za jakiś tragiczny rezultat (choć spodziewam się, że znajdą się osoby które myślą inaczej). W żadnym momencie tego sezonu nie liczyłem na scudetto, dlatego nie obraziłbym się, by na początku maja układ tabeli wyglądał tak samo.
Mam podobne odczucia. Cały czas liczę na kwalifikację do LM, dodatkowo ewentualnie na Puchar, aczkolwiek sadzać po tym z jakim nastawieniem od lat do niego podchodzimy, to cudów się nie spodziewam.

Przed sezonem z pocałowaniem w rękę wziąłbym te 1/2 miejsce i brak porażek. Chciałbym, żeby te nasze słabsze mecze zawsze się kończyli remisami z takimi drużynami jak Roma, Napoli, Udinese czy Genoa.

Poniekąd jestem zadowolony z tego, że nie mieliśmy więcej szczęścia i nie jesteśmy liderami z x-punktową przewagą. Dzięki temu mam nadzieje, że działacze wyraźnie widzą, że przed nimi ciągle długa droga i wiele transferów do zrealizowania.


bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:13

Nasi niby wyszli ofensywnym ustawieniem i grali tak na początku, ale z minuty na minute sie cofali i liczyli bardziej na kontratak. Spowodowane to było chyba całą ta otoczką przedmeczową, że Udine jest bardzo mocne u siebie, a wcale tak nie było i można było wygrać to spotkanie. Gdyby w wyjściowym składzie zagrał Fabio to może, może. Jednak remis to dobry wynik. Obrona rozegrała bardzo dobre spotkanie.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2011, 20:14 przez bajbek17, łącznie zmieniany 1 raz.


nynek

Juventino
Juventino
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Posty: 325
Rejestracja: 06 czerwca 2010
Podziekował: 6 razy

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:13

Sędzia... :angry:
Estigarribia porażka.
Conte i jego zmiany :angry:
Marchisio robi się trochę denerwujący z tą swoją chęcią strzelenia bramki na siłę.
Matri? Zero przyjęcia, zwrotności i sprytu. Jego machanie rękoma i błaganie nie wiadomo o co jest denerwujące. Przypomina mi to styl Amauriego. Od początku Matri średnio mi się podobał. Z czasem zacząłem się do niego przekonywać. No, ale ostatnio pokazuje, że 18 mln E można było zainwestować w kogoś lepszego i wartego tych pieniędzy. Będę cieszył się jeśli przyjdzie ten Boriello.


rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 579
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:16

Według mnie zabrakło dzisiaj po prostu elementu zaskoczenia. Raz jedyny tylko Del Piero spłatał figla wszystkim zagrywając do Lichego ale ten strasznie spartolił, powinien strzelać z pierwszej piłki. Poza tym graliśmy dzisiaj w 10 ciu , bo to co wyrabiał Matri to żenada, ciągłe straty i niedokładność. Quagliarella powinien grać od początku.Tragedii nie ma , jesteśmy na dobrej pozycji, mamy tyle samo punktów co Milan. Teraz czekamy na jakieś "okazje "transferowe i pożegnania ze szrotem.


Paulo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 539
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:16

Siewier pisze: Poniekąd jestem zadowolony z tego, że nie mieliśmy więcej szczęścia i nie jesteśmy liderami z x-punktową przewagą. Dzięki temu mam nadzieje, że działacze wyraźnie widzą, że przed nimi ciągle długa droga i wiele transferów do zrealizowania.
Z tym akurat się zgadzam, taka gra tylko może pomóc w otwarciu pęgi na transfery, które są niezbędne jak widać po dzisiejszym meczu, po meczu z Romą...


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:16

Punkt zdobyty w wyjazdowym meczu z będącym w dobrej formie Udinese to przyzwoity wynik. Tym bardziej, że jesteśmy pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdobyła punkt na Friuli. Uważam, że nie ma na co narzekać. Mamy tyle samo punktów co Milan, dalej jesteśmy niepokonani, a do końca rundy zostały nam trzy mecze i tylko Atalanta wydaje się być w stanie sprawić nam problemy. Pamiętajcie, że naszym celem jest podium, a scudetto możemy zdobyć tylko przy pomyślnych wiatrach.


Obrazek
@Maras@

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 stycznia 2005
Posty: 771
Rejestracja: 31 stycznia 2005

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:17

annihilator1988 pisze:Szczerze powiedziawszy to boli mnie głowa i jest mi trochę niedobrze po tym co dzisiaj zobaczyłem. Esti :twisted: :C :angry: jest jak papier toaletowy
Nie jesteś sam. Mnie też łeb zaczął nawalać. Chyba ciśnienie mi podskoczyło z nerwów :/ :x
Vimes pisze:Punkt zdobyty w wyjazdowym meczu z będącym w dobrej formie Udinese to przyzwoity wynik. Tym bardziej, że jesteśmy pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdobyła punkt na Friuli. Uważam, że nie ma na co narzekać. Mamy tyle samo punktów co Milan, dalej jesteśmy niepokonani, a do końca rundy zostały nam trzy mecze i tylko Atalanta wydaje się być w stanie sprawić nam problemy. Pamiętajcie, że naszym celem jest podium, a scudetto możemy zdobyć tylko przy pomyślnych wiatrach.
Tak jak pisałem wcześniej. Normalnie byłby to dobry wynik, ale po przebiegu meczy, już wcale nie jest to tak świetny rezultat. Spokojnie można było wygrać ten mecz :/


ObrazekObrazekObrazek
Eric6666

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 listopada 2006
Posty: 1159
Rejestracja: 13 listopada 2006

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:20

Remis w Udine z Udine nie jest zły. Nawet powiem jest dobry, ale jest ale:d
po meczu ( szczególnie 1 połowa oczekiwałem spokojnej wygranej ), dlaczego Matri i Pepe tak długo grali? zdecydowanie nie wiedzieli co robić. Quag ładniej zagrał od Matriego a ile czasu dostał? Elije mimo wszystko bym wprowadził na końcówkę, przebojowy, szybki, może zrobiłby tę akcję meczu... Szkoda, chociaż dalej Juventus jest niepokonany w Serie A po spotkaniach z najlepszymi. Grają ładnie, walczą, ale dalej nie ma skuteczności w ataku. Pomocnicy więcej strzelają niż napastnik... ciężko będzie o scudetto z napastnikami co będą mieli po 10 bramek xd


"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mate.G

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 września 2011
Posty: 1188
Rejestracja: 10 września 2011

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:21

@Maras@ pisze: Nie jesteś sam. Mnie też łeb zaczął nawalać. Chyba ciśnienie mi podskoczyło z nerwów :/ :x
+1
Esti gra tragicznie. Jestem zdenerwowany na Conte jeśli w następnych meczach będziemy grać tak samo to można myśleć o lidzie mistrzów w 2014roku
Czemu gramy już któryś raz jednym napastnikiem. Czemu gra esti gdzie Elia i Del Piero skoro nie ma Vucinica?
:whistle:
Conte nie rozumiem. Boje się, że ten sezon skończy się jak ten z Ferrarą.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2011, 20:23 przez Mate.G, łącznie zmieniany 1 raz.


Paulo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 539
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:21

Vimes pisze:Punkt zdobyty w wyjazdowym meczu z będącym w dobrej formie Udinese to przyzwoity wynik. Tym bardziej, że jesteśmy pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdobyła punkt na Friuli. Uważam, że nie ma na co narzekać. Mamy tyle samo punktów co Milan, dalej jesteśmy niepokonani, a do końca rundy zostały nam trzy mecze i tylko Atalanta wydaje się być w stanie sprawić nam problemy. Pamiętajcie, że naszym celem jest podium, a scudetto możemy zdobyć tylko przy pomyślnych wiatrach.
Ale różnica polega na tym, że to dzisiejsze Udinese było po prostu słabe więc nie ma co usprawiedliwiać ich "twierdzy" i kompletu punktów do dnia dzisiejszego, zdobytych na Stadio Friuli...graliśmy niemalże perfekcyjnie w obronie za to atak dzisiaj się "popisał" może dlatego taki minorowe nastroje wśród części kolegów i koleżanek...


zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 21 grudnia 2011, 20:27

Ten mecz sprawił, że naprawdę mam zagwostkę jeżeli chodzi o priorytety na zimowe mercato. Dotychczas wychodziłem z założenia że potrzeba nam solidnych rezerwowych do tyłu i gwiazdy do ataku - a skoro zimą nie ma pieniędzy na wielkiego snajpera, to trzeba wzmocnić ławkę. Ale kolejny mecz w którym w ataku naprawdę źle się dzieje. Z Romą jedynego gola strzela Chiellini, dzisiaj też na dobrą sprawę najbardziej golem zapachniało po jego uderzeniu - to nie tędy droga. Moje podejście do kwestii kapitalnego napastnika zmienia się powoli z "przydałby się" na "potrzebny na gwałt".
Ktoś napisze - słabszy okres, zmęczenie itp. Ja odpowiem - OK, ale napastnicy od samego początku sezonu grają raczej bez szału. Obraz zaciemnili nieco bramkostrzelni pomocnicy (Pepe, Marchisio - po 6 goli), ale jak się tak zobaczy to okazuje się że w tym sezonie nominalni napastnicy Juventusu zdobyli w sumie jedynie 9 goli (!!!) - 6 Matri, 2 Vucinić, 1 Quagliarella. 0,56 gola na spotkanie. Jedna trzecia całego dorobku bramkowego zespołu. Trochę to jednak działa na wyobraźnię. Jest źle pod tym względem, powiedziałbym że bardzo.
Pytanie - na ile ten problem jest do rozwiązania zimą. Opcje typu Borriello nawet nie wchodzą w grę. Tevez - z tego co wiadomo to już nieaktualny. Torres? Science fiction. Jovetić? Wątpliwe, nawet specjalnie nie słyszałem żebyśmy się nim interesowali. Damiao? Nie wierzę że dadzą za niego 25 baniek. Ciężko, naprawdę ciężko coś przewidzieć. Marotta odwleka ten moment ile tyle może, ale nie ucieknie przed tym - w końcu będzie musiał rozbić świnkę skarbonkę, wziąć na siebie odpowiedzialność i kupić naprawdę drogiego zawodnika. Najpewniej wymiga się od tego zimą, ale latem, co by nie wyczyniał, jak tanio by nie kupował solidnych rezerwowych i niezłych graczy do rotacji, nie będzie można kampanii transferowej ocenić pozytywnie, jeżeli nie zakupiony zostanie doskonały napastnik na tu i teraz.
Vimes pisze:Punkt zdobyty w wyjazdowym meczu z będącym w dobrej formie Udinese to przyzwoity wynik. Tym bardziej, że jesteśmy pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdobyła punkt na Friuli. Uważam, że nie ma na co narzekać. Mamy tyle samo punktów co Milan, dalej jesteśmy niepokonani, a do końca rundy zostały nam trzy mecze i tylko Atalanta wydaje się być w stanie sprawić nam problemy. Pamiętajcie, że naszym celem jest podium, a scudetto możemy zdobyć tylko przy pomyślnych wiatrach.
Raz, że na Friuli do tej pory Udinese gościło samych ogórów. Dwa, że dzisiaj naprawdę nie pokazali nic ciekawego. Trzy, że nie mówimy nawet o wyniku jako takim, a o grze, która była naprawdę słaba. Niewiele było elementów w przodzie które można pochwalić, natomiast przyczepić się można prawie wszystkiego. Cztery, punktów mamy tyle co Milan, ale tendencja jest nieco inna - oni generalnie się rozkręcają, my zaczynamy się gubić. Jasne, tragedii nie ma, ale potrzebne są zmiany, radykalna korekta - Conte co prawda nie lubi robić zmian w trakcie meczu, to chociaż w trakcie sezonu mógłby podjąć stanowcze działania.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2011, 20:31 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.


Zablokowany