Mercato (zima 2011/12)

[@Maras@]

W zimowym okienku widziałbym u nas defensora jako uzupełnienie składu (prawa obrona). Kilka sprzedaży, szczególnie z ataku. Resztę uzupełniłbym w lecie, wyłącznie graczami PODNOSZĄCYMI poziom drużyny.

Chyba mówiłeś o lewej stronie, bo jak narazie brakuje tam gracza.

Nie inaczej... Ciekawe czy rzeczywiście do wyciągnięcia będzie Cissokho z Lyonu... Jeśli tak to warto się o niego podpytać... Od zaraz podniósłby poziom naszej defensywy (oczywiście on na lewą a Kielon do środka)...

[Amarillo]

W zimowym okienku widziałbym u nas defensora jako uzupełnienie składu (prawa obrona). Kilka sprzedaży, szczególnie z ataku. Resztę uzupełniłbym w lecie, wyłącznie graczami PODNOSZĄCYMI poziom drużyny.

Chyba mówiłeś o lewej stronie, bo jak narazie brakuje tam gracza.

Koledze chyba chodziło o zmiennika dla Lichtsteinera, bo z całym szacunkiem nikt nie wytrzyma na takich obrotach, które sobie Stephen narzucił w przeciągu całego sezonu :C Ale wloski ma rację zdecydowanie ważniejsza jest lewa strona obrony. Ktoś już wyżej proponował Cissokho i jestem jak najbardziej za, tylko jakie pieniądze wchodzą w grę Kosztował Lyon 15 mln euro, jakoś nie chce mi się wierzyć by robili teraz za niego jakąś mega promocję specjalnie dla Beppe. No cóż nasz mistrz powiedział że czekamy na okazję, zobaczymy co tam wypatrzy.

[@D@$]

Jeżeli miałby odejść nasz ofensywny zagajnik + Quagliarella, to może powinniśmy (Marotta powinien) zakręcić się wokół Denisa . Nie jest on już wprawdzie najmłodszy (30 lat, chyba), ale być może nadałby się do grania ogonów. Swojego piłkarskiego nosa i ciąg na bramkę udowadnia swoim liderostwem w klasyfikacji strzelców.

Też byłem ciekawy co to za jeden z tej Atalanty co ładuje gol za golem, ale koleś ma jednak 30 lat, stylem przypomina trochę Toniego, tzn. typowa "9". Jak dla mnie lepiej zostawić coś z tego co mamy Vicek/Luca na głębszą rezerwę i tak chyba będzie, bo w pozbycie się trójki napastników zimą nie wierzę. W ogóle chciałbyć jeszcze Quagliarellę dla tego Denisa upchnąć? Nie podoba mi się to, niemniej koleś wyskoczył (z formą) jak diabeł z pudełka.

Ivory, chcesz się pozbyć Pazienzy a akapit niżej piszesz o konieczności znalezienia solidnego zmiennika Dla mnie to jedna i ta sama osoba.

Grając trójką w środku, ten piąty pomocnik by sie przydał (czy tam czwartym, a piątym byłby Pazienza), no chyba że traktuje jako takiego Pepe/Giaccheriniego w awaryjnej roli. A Pazienza to dla mnie totalna zagadka, taki człowiek-nikt. Niby kilka razy zagrał, ale nie potrafie o nim powiedzieć czegokolwiek. Ani nie zachwycił jakimś zagraniem, ani też specjalnie nie schrzanił. Poza tym to co pisał Ivory nie oznacza chyba, że tych trzeba sprzedać, a po prostu poważnie się zastanowić. Mnie ciekawi sprawa skrzydeł. Pewniakiem jest Pepe (do pozostanie), pytanie co z resztą: Krasic, Elia, Esti, "Giaccherinho". Każdy z nich ma jakieś tam zalety, przebłyski dobrej gry, ale chyba żaden nie daje gwarancji. Dzisiaj najniżej stoją "akcje" Milosa, ale nie uznałbym go za najsłabszego (potencjalnie) z tej grupy, zobaczymy jak to się skończy. A jeszcze trzeba coś zrobić z Martinezem, zastanowić się nad przyszłością Pasquato (który z lecce prawdopodobnie spadnie) no i nie wiadomo co z Giovinco. A na skrzydło jest przecież też Vucinic.

Lewy atak w tym systemie to naturalna pozycja Elii.

Co ciekawe, dwie koncówki jakie ostatnio zagrał miał po prawej stronie, ale to chyba przede wszystkim zła wiadomość dla Krasica.

ostatnimi czasy często z ust kibiców innych klubów słyszałem, że Neymar wypowiadał się, że chcę dołączyć do Juve

Nie zaklepał go w końcu Real czy inna Barca? Poza tym kosztowałby więcej niż 20 mln.
Co do (innych) ploteczek. Tevez czy inny Neymar zimą nie przyjdzie, nie odejdzie także Quagliarella, sprawy były dementowane, więc nie ma co komentować. Zimą jak już to trafią się promocje plus kilka sprzedaży.
Ktoś tam pisał kilka, może kilkanaście stron temu że Montolivo+Caceres i będzie zadowolony, ja się pod tym podpisuję, bo obu zawodników lubię, ale tak sobie myślę o tym Martinie i się zastanawiam czy akurat on jest nam bardzo potrzebny. Takich obrońców z ciągiem do przodu już w zasadzie mamy, a w środku raczej grać nie będzie, a właśnie stoper by się chyba bardziej przydał. No ale potancjalne kandydatury nie powalają. Przepłacony Alves czy klocowaty Alex to chyba szał nie jest (choć i też nie ma co wybrzydzać) a sprawa Rhodolfo chyba klapła. Trochę się może mieszam z opinią, ale mimo wszystko zobaczyć Caceresa spowrotem byłoby miło...

[Nedved4life]

Ten Rhodolfo to ponoć mocno z formą sam oklapł, w dodatku koleś niby ma te 25 lat na karku, a w reprze Brazylii nawet debiutu nie zaliczył. Są zdecydowanie lepsze opcje od tego typa.

[koki90]

W zimowym okienku widziałbym u nas defensora jako uzupełnienie składu (prawa obrona). Kilka sprzedaży, szczególnie z ataku. Resztę uzupełniłbym w lecie, wyłącznie graczami PODNOSZĄCYMI poziom drużyny.

Chyba mówiłeś o lewej stronie, bo jak narazie brakuje tam gracza.

Koledze chyba chodziło o zmiennika dla Lichtsteinera, bo z całym szacunkiem nikt nie wytrzyma na takich obrotach, które sobie Stephen narzucił w przeciągu całego sezonu :C

Dokładnie, chodzi mi o prawą stronę obrony. Zmiennik dla Lichtsteinera jest konieczny. Myślę, że mało kto z was chciałby oglądać Mottę pod nieobecność Szwajcara. Na lewej mamy De Ceglie, Grosso i z konieczności Chielliniego. Jeśli kupowałbym kogoś na lewą obronę to TYLKO kogoś klasy światowej. Nie wierzę w taki ruch zimą, więc poczekałbym do lata. Tym bardziej warty przypomnienia jest fakt, że wypożyczyliśmy Zieglera (którego zapewne stracimy, choć nigdy nic nie wiadomo).
Zastanawia mnie również fakt, że Chiellini na lewej obronie prezentuje się w tym sezonie lepiej niż na środku. Dlatego mimo wszystko postawiłbym na uzupełnienie prawej obrony lub środka. Niemal każde wzmocnienie obrony pod względem adekwatnej ceny, jakości oraz wynagrodzenia dla piłkarza uznam za dobry ruch.
Idealnym kandydatem jest Caceres, który jest niesamowicie uniwersalny i charakterem powinien łatwo wpasować się w obecne Juve.

Jeśli nie on, to mile widziana byłaby transakcja typu Barzagli z zeszłorocznego okienka. Teoretycznie daliśmy za niego grosze, a jakość niesamowita. Trudno mi uwierzyć w drugi taki strzał w dziesiątkę, ale kto wie jak to będzie z tymi okazjami Marotty.

[SKAr7]

Szczerze, to nie mam nic przeciwko oglądaniu Motty z takimi tytanami footballu jak Novara czy Lecce. Trochę się chyba tu demonizuje słabość jego występów w zeszłym sezonie...
Choć wciąż nie rozumiem, dlaczego Marotta wyrzucił 5,5mln ojro, żeby wykupić zawodnika nie mieszczącego się nawet na ławce(w dodatku, zdaję się wtedy, kiedy już Conte był trenerem). Za tę kwotę można by znaleźć lepszego zmiennika, niż chimeryczny Włoch. Bo Motta przegrywa rywalizację z kupionym za 11 razy mniejszą kwote, nie potrafiącym trzymać ustawienia i sporo młodszym Duńczykiem...

[pumex]

Dziś pojawiają się kolejne informacje na temat Borriello. Zatem chyba nie jest to tylko plotka wyssana z palca Trochę nadziei dodaje fakt, iż podobno włoscy kibice nie chcą tego grajka w Turynie, oby to coś dało. Ja od siebie napiszę, że zupełnie nie rozumiem pomysłu z Borriello. Koleś jest po prostu słaby, niczym się nie wyróżnia. Techniki nie ma, szybkości nie ma, nadzwyczajnego instynktu również nie, co pokazują statystyki. W Milanie szału nie zrobił, w Romie siedzi na ławie. Jeszcze żeby był napastnikiem uniwersalnym, ale nie. Borriello jako tako radzi sobie tylko na szpicy, na boku ataku grać nie umie, co udowodnił w Romie. Na jego miejsce mamy Matriego i Quagliarellę, w odwodzie Mirko i Alexa, który od bidy zagrają "na snajpera". Nawet wypożyczeniu mówię nie, bo wiem, jak to bywa z Marottą. Nawet jak się piłkarz ekstremalnie nie sprawdzi, to i tak gotówka na niego poleci.
Ja naprawdę nie widzę chyba żadnego pozytywu jeśli chodzi o transfer Borriello. Niestety nie jestem takim optymistą jak Ewerthon, który wszędzie znajdzie jakiś plus.

[strong return]

Techniki nie ma, szybkości nie ma, nadzwyczajnego instynktu również nie, co pokazują statystyki. W Milanie szału nie zrobił, w Romie siedzi na ławie.

Trochę przesadzasz, ale tylko trochę. Coś tam strzelił w tym Milanie, a w Romie-nie gra, bo go Enrique nie lubi, jakoś nie sądzę, żeby był gorszy od tego całego Osvaldo. Przeciwnie.
Co nie zmienia faktu, że jest to kolejny wychowanek Milanu, którego macierz się pozbyła, od Matriego, z tych bardziej udanych dla Alexa M spotkań-wcale nie lepszy. Sądzę, że słabszy. Nie widzę ogólnie powodu, żeby się powtarzać, powielając określoną skalę piłkarzy. Półroczne wypożycznie-nie wiem, czy jest na gwałt aż tak potrzebne, nawet przy odejściu dwóch entów i jednej topoli, wszak i tak efektywnie wykorzystywaliśmy czterech napastników.(a przecież Marco nie jest w rytmie meczowym) Dodatkowo boję się casusu Motty, a w takim wypadku, to już szkoda kasy.

[Łukasz]

Szczerze, to nie mam nic przeciwko oglądaniu Motty z takimi tytanami footballu jak Novara czy Lecce. Trochę się chyba tu demonizuje słabość jego występów w zeszłym sezonie...
Choć wciąż nie rozumiem, dlaczego Marotta wyrzucił 5,5mln ojro, żeby wykupić zawodnika nie mieszczącego się nawet na ławce(w dodatku, zdaję się wtedy, kiedy już Conte był trenerem). Za tę kwotę można by znaleźć lepszego zmiennika, niż chimeryczny Włoch. Bo Motta przegrywa rywalizację z kupionym za 11 razy mniejszą kwote, nie potrafiącym trzymać ustawienia i sporo młodszym Duńczykiem...

Tu nie ma co demonizowac. Gorzej grać niż Motta zwyczajnie się nie da. Zmiennik dla Lichta to najbardziej pilna potrzeba.

[bajbek17]

Wczoraj podczas meczu jeden z komentatorów wspomniał o nie pewnej przyszłości Pato w Milanie. Wiem, że to raczej plotki, ale może są tacy, którzy wiedzą coś wiecej na ten temat.

[stahoo]

Pewnie interesują się Pato City, Real, może jakas Chelsea. Ale to bardziej sie nadaje na temat "Transfery w Europie" bo co Pato może mieć wspólnego z Mercato Juventusu?

Co do Motty - możliwe, że Marotta miał dżentelmeńską umowę o wykupie Marco, i nie chcąc psuć swoich relacji z Udinese to zrobił. Ale to tylko hipoteza.

[bendzamin]

Od jakiegos czasu sie o tym mowi. Pato ma straszne problemy z kontuzjami, a ostatnio ciezko mu dojsc do wysokiej dyspozycji. Tak naprawde, odkad przyszedl do Mediolanu, tylko w sezonie 09/10 udalo mu sie rozegrac 30 spotkan. Jesli jakas chelsea albo inne city zlozylo konkretna oferte opiewajaca na jakies 40-50 milionow €, to biorac pod uwage sytuacje kadrowa milanu, wcale nie zdziwilbym sie, gdyby pozwolili Pato odejsc.

Jesli chodzi o Juve, to do srodka pola ten Nainggolan z Cagliari wcale nie wydaje sie byc glupia opcja. No i mam nadzieje, ze te ploty o Boriello sie nie sprawdza Jak mamy kogos sprowadzac na szpice, to niech to bedzie ktos skuteczniejszy od Matriego.

[alina]

Dziś pojawiają się kolejne informacje na temat Borriello. Zatem chyba nie jest to tylko plotka wyssana z palca Trochę nadziei dodaje fakt, iż podobno włoscy kibice nie chcą tego grajka w Turynie, oby to coś dało. Ja od siebie napiszę, że zupełnie nie rozumiem pomysłu z Borriello. Koleś jest po prostu słaby, niczym się nie wyróżnia. Techniki nie ma, szybkości nie ma, nadzwyczajnego instynktu również nie, co pokazują statystyki. W Milanie szału nie zrobił, w Romie siedzi na ławie. Jeszcze żeby był napastnikiem uniwersalnym, ale nie. Borriello jako tako radzi sobie tylko na szpicy, na boku ataku grać nie umie, co udowodnił w Romie. Na jego miejsce mamy Matriego i Quagliarellę, w odwodzie Mirko i Alexa, który od bidy zagrają "na snajpera". Nawet wypożyczeniu mówię nie, bo wiem, jak to bywa z Marottą. Nawet jak się piłkarz ekstremalnie nie sprawdzi, to i tak gotówka na niego poleci.

Jak zwykle lamentujesz.

Ja nie mam nic przeciwko wypożyczeniu go za ten milion.

Toni, VI, Amauri ---> Borriello

Innymi słowy:

10 mln € --> 2,5 mln € (półroczne koszty utrzymania brutto)

[Bartek88]

Mowi nie mowi, ale wlasciciel klubu zaprzecza twardo (a raczej zaprzeczal swego czasu) tym pogloskom. Pato nie ma 30 lat, ma cala kariere przed soba i nie widze powodu dlaczego Milan mialby sie go pozbywac... Sprzedac pisklątko, ktore bedzie znosic zlote jaja :roll:

[yanquez]

Tu nie ma co demonizowac. Gorzej grać niż Motta zwyczajnie się nie da.

No to trzeba było obejrzeć Taiwo wczoraj. Normalnie czarny Motta. A pomyśleć, że tak chłopaka chciałem w Juve...

Ja nie mam nic przeciwko wypożyczeniu go za ten milion.

Toni, VI, Amauri ---> Borriello

Innymi słowy:

10 mln € --> 2,5 mln € (półroczne koszty utrzymania brutto)

Wstrzymaj konie Amigo!
Roma chce mieć pewność, że pozbędzie się Boriello na amen, więc po półrocznym wypożyczeniu musiałby nastąpić pełny transfer. Na głównej o tym piszą.

Moim zdaniem trzeba w lecie zapukać do drzwi Manciniego, bo skoro the Citizens zamierzają się szarpnąć na Van Persiego (najpewniej na szpicę), to może będą chcieli kogoś opchnąć? Edin? spoko... zdaję sobie sprawę z prawdopodobieństwa takiej sytuacji
W zimie tylko obrońca, ew. rezerwowy pomocnik.