Mercato (zima 2011/12)
- wojczech7
- Juventino
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
- Posty: 1857
- Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Dokładnie. Co gorsza biega tylko do przodu, bo jak trzeba zapierniczać w obronie, to już mu się chyba nie chce. Nawet ta jego sławna szybkość nie powala w ostatnim czasie. Sprzedać, póki ktoś go chce.pan Zambrotta pisze:Krasić kopie i biegnie. Wystarczy go wyczekać i kryć "nie na raz".
"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Nie trzeba mieć dwóch fakultytów, żeby zauważyć jak w ten sposób wyrolował pół ligi w tamtym rokupan Zambrotta pisze:jeśli w głowie, to chyba tylko w twojej, bo nie trzeba mieć dwóch fakultetów, żeby zrozumieć prostej rzeczy - Krasić kopie i biegnie..zoff pisze:Sprawa nie tylko w nogach, ale i w głowie Krasicia, moim zdaniem.

I tak zaraz wpadnie Ouh Yeah powie, że to przez przypadek.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Pytanie po co ma wracać? Skoro gra lepiej na lewej. Przepraszam, na Lewej.iltalismano pisze: Na Już potrzebujemy Lewego obrońcy by Giorgione mogł grać z powrotem w srodku obrony.

W zasadzie to bardziej dziwi fakt, że Milos mając tak ograniczone umiejętności zrobił "taką" karierę.zoff pisze: Nie wiem. Zastanawia mnie jak można tak nisko upaść w tak krótkim czasie. Sprawa nie tylko w nogach, ale i w głowie Krasicia, moim zdaniem.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Akurat ja nie podzielam teorii jakoby Krasic całą jesień objechał na farcie i jednym zwodzie, który został rozszyfrowany dopiero w styczniu. Przecież w serie A nie trenują takie miernoty, żeby po pierwszych dwóch-trzech meczach Krasicia nie zauważyć, że on szybko biega.zoff pisze:I tak zaraz wpadnie Ouh Yeah powie, że to przez przypadek.
No litości. Kondycja mu padła przez granie cały rok bez przerwy [liga rosyjska, mundial i jesień w serie A]. A jak pada kondycja to zaraz po niej celność zagrań i w ogóle głowa na boisku. Vidal podpisał kontrakt i pojechał na trzy tygodnie wakacji. Krasic zapłacił za samolot, żeby zdążyć na pierwszy trening i po kilku dniach grał już w meczu ligowym.
Teraz problem jest już inny bo Antoś niespecjalnie lubi Miłosza [sytuacja kiedy miał wejść na boisko a Conte go za coś ochrzanił i odesłał na ławkę, mina odwracającego się Krasicia mówi wszystko o ich współpracy].
Przynajmniej ja tak to widzę. I jestem za jego sprzedażą z jednego prostego powodu... no dwóch.
- Antek wygrywa mecze, Antek decyduje.
- Można dostać niezłą kasę za niego.
- Nadziej
- Juventino
- Rejestracja: 27 października 2003
- Posty: 590
- Rejestracja: 27 października 2003
- Podziekował: 3 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
W temacie Krasicia ta informacja wydaje sie dosc rozsadna:
http://www.solojuve.com/transfery/wymia ... _viola.php
Vargas tez nie grzeszy forma w tym sezonie, ale mimo wszystko jest duzo bardziej wartosciowym zawodnikiem, do tego z powodzeniem moze grac na lewej obronie....
http://www.solojuve.com/transfery/wymia ... _viola.php
Vargas tez nie grzeszy forma w tym sezonie, ale mimo wszystko jest duzo bardziej wartosciowym zawodnikiem, do tego z powodzeniem moze grac na lewej obronie....
Make friends for life or make hardcore enemies!
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ja uważam, że wymiana, szczególnie taka - Krasic za Vargasa nie ma dla nas sensu, głównie z dwóch powodów:Fenrir pisze:W temacie Krasicia ta informacja wydaje sie dosc rozsadna:
http://www.solojuve.com/transfery/wymia ... _viola.php
Vargas tez nie grzeszy forma w tym sezonie, ale mimo wszystko jest duzo bardziej wartosciowym zawodnikiem, do tego z powodzeniem moze grac na lewej obronie....
1) Obaj są w słabej formie. Vargas może jest w trochę lepszej, ale jednak podchodzi to pod powiedzenie "wymienił stryjek..."
2) Dla Vargasa nie ma u nas teraz zwyczajnie miejsca. Od skrzydeł odchodzimy, a nawet jeśli do nich powrócimy, to lewych mamy aż nadto.
Nie zgodzę się, że może on grać na obronie. Nie nadaje się do tego. Był próbowany na środku pomocy, ale również mizernie tam wypada.
Krasicia wypada sprzedać. Uzyskać za niego 10 baniek i myślę, że wszyscy będą zadowoleni. Można bawić się w wymiany, ale niech to będą transakcje mające dla nas sens a nie będące "sztuką dla sztuki"

- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
On ma 19 lat. Faktycznie wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują, że na bok to się słabo nadaje, ale nie uważam żeby z tego powodu w tej chwili działa mu się jakaś krzywda. Ba, w przyszłości to doświadczenie może zaprocentować.Łukasz pisze:Sorensen, który ma olbrzymi potencjał, którego szkoda marnować na bok (świetne warunki fizyczne i tackling, zimna głowa + brak szybkości)
Nie marginalizowałbym roli rezerwowych. Właściwie większość silnych zespołów ma przynajmniej dobry drugi garnitur. Myślę, że w ciągu ostatnich lat powiedzenie: "Pokaż mi swoją ławkę rezerwowych, a powiem Ci, jak silny masz zespół" coraz bardziej nabiera na znaczeniu. Styl gry Conte jest bardzo wymagający i jeśli chcemy realnie istnieć jednocześnie we Włoszech i w Europie to nie ma innej opcji, jak silna ławka.Łukasz pisze:Tymczasem na prawej jest Licht, który podniósł grę naszych boków na wyższy level i ...pustka. Motta nie umie grać w piłkę. Ma ktoś jaki pomysł, kto nadawałby się na zmiennika dla Szwajcara? Caceres i Mesto - takie padały nazwiska. Czy reprezentantowi Urugwaju uśmiecha się ławka w Juve, skoro ma pewny plac w Sevilli? Czy Mesto, wyceniany przez transfermarkt na 7 baniek, nie jest za drogi na ławkogrzeja dla Lichta, który jednak zbyt wielu meczów w sezonie nie opuszcza? Tak mi się przypomniał Alvarez z Catanii... Kosztowałby grosze, a w zeszłym sezonie rozgrywał przeciwko nam fajne mecze...
[...]Arbuzini, jest coś we Francji?
Mesto - ma kontrakt do 2012 r., kokosów kosztować nie powinien
Caceres - do 5 mln E byłby świetnym ruchem
Alvarez - nie znany mi zawodnik
Boulahrouz - do niedawna najlepszy zawodnik, w dodatku z kontraktem do czerwca 2012, ale też prawdopodobnie najtrudniejszy do wyrwania i utrzymania. Ostatnio złapał kontuzję i nie wiadomo ile będzie się leczył
Francja - nie kojarzę na dzień dzisiejszy żadnych ciekawych nazwisk, ale pewnie materiał na dobrego rezerwowego by się znalazło. Tak to już jest z bocznymi obrońcami u Żabojadów

Albo boi się podjąć takie ryzyko mając w pamięci dwa 7. miejsca z rzędu... Sorensen do Pescary!zahor pisze:W tej chwili opcje są dwie - albo w oczach Conte młody defensor [Sorensen] wcale nie jest takim talentem, za jakiego powszechnie go uważamy, albo niestety Conte ma taką cechę która sprawia, że może być dobrym szkoleniowcem "na tu i teraz" a nie na długofalowe budowanie zespołu. Zobaczymy, czas pokaże.
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Regularnie oglądasz Stuttgart? Jak Holender prezentuje się jako prawy obrońca? Bo jako stoper był rzeźnikiem z kiepską techniką... Zdziwiłem się, że na stare lata zrobili z niego prawego. Z czasów "dawnych" pamiętam tylko jeden jego mecz na tej pozycji, jeszcze w Chelsea, gdy wyłączał z gry Ronaldinho i kilka spotkań w kadrze, gdzie z prawą stroną obrony zawsze był problem (łatali: Staam, Heitinga, młody de Jong). Czy nie jest za wolny? Czy potrafi grać do przodu? Czy, jeśli celować w piłkarza o jego stylu, nie lepiej zostać z Sorensenem? Czy, mimo 19 lat, to nie jest marnowanie jego talentu? Czas szybko leci, a Bonucci lepszy nie będzie.Arbuzini pisze: Boulahrouz - do niedawna najlepszy zawodnik, w dodatku z kontraktem do czerwca 2012, ale też prawdopodobnie najtrudniejszy do wyrwania i utrzymania.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Nie, ale on tam etatowo gra na prawej stronie. Wcześniej też mu się chyba takie mecze przytrafiały. Niestety noty w kickerze ma dosyć kiepskie, ale wierzę, że we Włoszech odnalazłby formę na nowo. Na pewno wielkim plusem jest jego doświadczenie i dobra gra na środku obrony. Dla mnie obrona powinna wyglądać tak: Lichtsteiner, dobry rezerwowy PO, Barzagli, Chellini, b. dobry ŚO, b. dobry LO. Umiejętność gry na środku obrony u prawego obrońcy niewątpliwie byłaby sporym plusem.Łukasz pisze:Regularnie oglądasz Stuttgart? Jak Holender prezentuje się jako prawy obrońca? Bo jako stoper był rzeźnikiem z kiepską techniką... Zdziwiłem się, że na stare lata zrobili z niego prawego. Z czasów "dawnych" pamiętam tylko jeden jego mecz na tej pozycji, jeszcze w Chelsea, gdy wyłączał z gry Ronaldinho i kilka spotkań w kadrze, gdzie z prawą stroną obrony zawsze był problem (łatali: Staam, Heitinga, młody de Jong). Czy nie jest za wolny? Czy potrafi grać do przodu? Czy, jeśli celować w piłkarza o jego stylu, nie lepiej zostać z Sorensenem? Czy, mimo 19 lat, to nie jest marnowanie jego talentu? Czas szybko leci, a Bonucci lepszy nie będzie.Arbuzini pisze: Boulahrouz - do niedawna najlepszy zawodnik, w dodatku z kontraktem do czerwca 2012, ale też prawdopodobnie najtrudniejszy do wyrwania i utrzymania.
Jasne, że można powiedzieć, że Barcelona ma tylko dwóch stoperów (+ Fontas), ale mają też 4 bocznych obrońców i 7 zawodników środka pola. W ten sposób łatają obronę w razie konieczności.
Ihmo jeśli chodzi o Sorensena to uważam go za bardzo utalentowanego, dlatego dobry klub na wypożyczenie to podstawa, bo Juventus nie zapewni mu regularnej gry przeciwko doświadczonym przeciwnikom (Serie B > Primavera). W Pescarze same młodzieniaszki grają na środku obrony więc Zeman nie musiałby wybierać między zawodnikiem młodym i niedoświadczonym, lecz perspektywicznym a starszym, ale mniej uzdolnionym, jednak już ukształtowanym.
Brawo JasiuJuras_Senat pisze:A ja tak, nawet dwa.Arbuzini pisze:Francja - nie kojarzę na dzień dzisiejszy żadnych ciekawych nazwiskŁukasz pisze:Arbuzini, jest coś we Francji?
Mathieu Debuchy i Garry Bocaly. 8)


A tak serio - widziałbym ich u nas.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Jeżeli wystawienie Duńczyka w miejsce fatalnego Bonucciego jest aż tak wielkim ryzykiem, a perspektyw na szybki rozwój nie widać, to obawiam się że może to podchodzić pod pierwszy wariant.Arbuzini pisze:Albo boi się podjąć takie ryzyko mając w pamięci dwa 7. miejsca z rzędu... Sorensen do Pescary!zahor pisze:W tej chwili opcje są dwie - albo w oczach Conte młody defensor [Sorensen] wcale nie jest takim talentem, za jakiego powszechnie go uważamy, albo niestety Conte ma taką cechę która sprawia, że może być dobrym szkoleniowcem "na tu i teraz" a nie na długofalowe budowanie zespołu. Zobaczymy, czas pokaże.
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Albo po prostu, te tu i teraz jest temu klubowi bardzo potrzebne do odzyskania wiary w siebie oraz pewnosci. Jesli by byl drugi wariant Marchisio nigdy by sie nie pokazal (on nie zaczal grac od pierwszego meczu tego co robi teraz), Sorensen w poprzednim sezonie wystarczajaco juz pokazal. Z Conte mysle, ze jest tak, iz on bardziej patrzy na mętalnosc zawodnikow, jego 'stan psychiczny', graczy na ktore jego osoba moze wplynac, trafic do jego glowy, ktorymi np. jest Pepe, Marchisio a nie jest Krasic, technicznie bardziej uzdolniony od tego pierwszego. Mam nadzieje, ze Conte Sorensena trzyma na lawce tylko dlatego, ze Bonucci jest bardziej doswiadczony, a teraz nie ma miejsca na glupie bledy, zw. z akapitem pierwszymzahor pisze:W tej chwili opcje są dwie - albo w oczach Conte młody defensor [Sorensen] wcale nie jest takim talentem, za jakiego powszechnie go uważamy, albo niestety Conte ma taką cechę która sprawia, że może być dobrym szkoleniowcem "na tu i teraz" a nie na długofalowe budowanie zespołu. Zobaczymy, czas pokaże.
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Tę kwotę to chyba jakaś gazeta wymyśliła, w każdym razie nie jest dziełem mojego umysłu. Mi wizja tego transferu od początku wydawała się nadmuchana przez prasę - dorobili ideologie do słów Urugwajczyka.Ouh_yeah pisze:Ten sam Caceres co go Sevilla wykupiła pół roku temu za 3 mln ? Oni chyba aż tacy biedni nie są żeby się połasić na dwie bańkiArbuzini pisze:Caceres - do 5 mln E byłby świetnym ruchem