Serie A (11): Napoli 3-3 JUVENTUS
- Don Tom
- Juventino
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
- Posty: 104
- Rejestracja: 08 grudnia 2006
strasznie to wygląda. Słaby Bonucci, dajmy kogoś na lewą i chiellona do środka. Prosi się o zmianę taktyki.
Już po meczu z Lazio zauważyłem, że wysoki pressing drużyny przeciwnej jest naszą najsłabszą stroną.. miejmy nadzieję, że będzie lepiej.
Już po meczu z Lazio zauważyłem, że wysoki pressing drużyny przeciwnej jest naszą najsłabszą stroną.. miejmy nadzieję, że będzie lepiej.
JUVE TI AMO!
SIAMO NOI ! SIAMO NOI! I CAMPIONI DELL'ITALIA SIAMO NOI !
SIAMO NOI ! SIAMO NOI! I CAMPIONI DELL'ITALIA SIAMO NOI !
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Cóż, przy tak grającym Napoli wygrać się najzwyczajniej w świecie nie da, ale to, co wyprawia Bonucci sprawia, że mi ziemniaki w piwnicy gniją. Gościu jest pierwszy do zmiany. Pirlo dzisiaj najsłabszy mecz w sezonie. W zasadzie ciężko wyróżnić kogoś na plus.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- dawidm
- Juventino
- Rejestracja: 19 października 2004
- Posty: 72
- Rejestracja: 19 października 2004
po prostu jedno wielkie nic
Bonucci dno
reszta cieniuje, zero pomysłu
jak widać sprawdzają się przewidywania, że to prawdopodobnie najtrudniejszy mecz w tym sezonie...
gubimy się strasznie przy pressingu Napoli...
Bonucci dno
reszta cieniuje, zero pomysłu
jak widać sprawdzają się przewidywania, że to prawdopodobnie najtrudniejszy mecz w tym sezonie...
gubimy się strasznie przy pressingu Napoli...
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2011, 21:37 przez dawidm, łącznie zmieniany 1 raz.
- strong return
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2008
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 lipca 2008
Zimny prysznic nam się przyda i to jest pozytyw. Na boisku dominuje Napoli, stłamsili nas agresją, wybieganiem i szybkością w rozgrywaniu akcji. Im się chyba pomyliło, że dziś grają decydujący mecz w LM. Obrona dramat, a Bonucci wypił chyba cysternę wódki ostatnio. Na szczęście jak przegramy nie będzie dramatu. Conte chyba tym razem też przesadził.
Ostatnio zmieniony 29 listopada 2011, 21:38 przez strong return, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki Beppe za Teveza!
I believe in Fernando GoLLente!
I believe in Fernando GoLLente!
- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Co to sie dzieje, druzyna rozstrzesiona, nawet Pirlo ma niedokladne prawie kazde podanie ;/ ?!?! O co chodzi, to inter wybiegl na boisku w maskach i stroju Juve czy co?
Ile bonucci zaliczyl asyst? Dwie czy tylko jedna?
Ile bonucci zaliczyl asyst? Dwie czy tylko jedna?
- LukaS
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2003
- Posty: 185
- Rejestracja: 29 maja 2003
Przestań lamentować i oceniać ludzi po wyglądzie miny i postawy bo to śmieszne jestgucio_juve pisze:No to teraz wychodzą całe jaja Kąte. Idzie z podkuloną głową jak jakaś <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Szkoda gadać...

- pablo1503
- Juventino
- Rejestracja: 10 lipca 2010
- Posty: 3301
- Rejestracja: 10 lipca 2010
Czarno to widzę. Dopiero teraz zauważyłem jak daleka jeszcze droga po Scudetto. A tak wgl. to co w naszym klubie robi Bonnuci? Środkowy obrońca potrzebny na wczoraj.
PS. proszę nie piszcie komentarzy typu: 'Haha, WIELKI JUVE', 'Juventus jest za słaby na scudetto' itd... Każda drużyna przegrywa, trzeba się z tym pogodzić.
PS. proszę nie piszcie komentarzy typu: 'Haha, WIELKI JUVE', 'Juventus jest za słaby na scudetto' itd... Każda drużyna przegrywa, trzeba się z tym pogodzić.

- gucio_juve
- Juventino
- Rejestracja: 03 lipca 2006
- Posty: 1038
- Rejestracja: 03 lipca 2006
Taktyka jaką teraz dysponujemy to przecież 4-3-3.szczypek pisze:i wracamy do 4-3-3, bo to co jest na boisku to dno.
- Nedved4life
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2011
- Posty: 118
- Rejestracja: 30 lipca 2011
Tylko kto ma wejść, co?Gościu jest pierwszy do zmiany.
- nynek
- Juventino
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Posty: 325
- Rejestracja: 06 czerwca 2010
- Podziekował: 6 razy
Nie podejrzewałem, że to powiem, ale brakuje... Marchisio. Tej drużynie potrzeba kolejnego środkowego pomocnika na pewnym poziomie, żeby unikać takich sytuacji.
Czy Liechtsteinerowi należała się żółta po faulu Hamsika?
Bonucci
Matri macha rękoma jak Amauri, nic nie wnosząc do gry. Wiadomo, że on żyje z podań, ale bez przesady.
Czy Liechtsteinerowi należała się żółta po faulu Hamsika?

Bonucci

- Maku
- Juventino
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 kwietnia 2010
W zasadzie to nie można nikogo wyróżnić. Nasi nie mogą utrzymać się na murawie, często się przewracają, czyżby źle obuwie dobrali?
W ataku dramat, ewidentnie trzeba przejść na 4-3-3. Zdjąć Estigarribię i Pepe, a wpuścić Quaga i Pazienzę. Ale i tak ciężko będzie.

W ataku dramat, ewidentnie trzeba przejść na 4-3-3. Zdjąć Estigarribię i Pepe, a wpuścić Quaga i Pazienzę. Ale i tak ciężko będzie.

- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Taa...
Nie będę smucił, że nic nie może wiecznie trwać. Oby wynik tego spotkania " nie podciął" skrzydeł chłopakom.

- kosciu88
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 1072
- Rejestracja: 24 września 2009
Na razie slabiutko, potrzeba co najmniej 2 zmian. Moze Pazienza i Krasic skoro jest na lawce albo Fabio. Bonucci dno jak zawsze 

"Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie." - Giampiero Boniperti
- kogut
- Juventino
- Rejestracja: 29 października 2004
- Posty: 99
- Rejestracja: 29 października 2004
Niestety sami sobie jesteśmy winni. Trzymanie na boisku tego sabotażysty Bonucciego na boisku musiało się skończyć katastrofą. Asystował jeleń przy bramce Hamsika.
Dwa błędy Pirlo - karny i gol.
Estigarribia zesrany ze strachu.
Vucinic nie istnieje. Matri jak zwykle problemy z najprostszym przyjęciem piłki.
Ogólnie beznadzieja.
Dwa błędy Pirlo - karny i gol.
Estigarribia zesrany ze strachu.
Vucinic nie istnieje. Matri jak zwykle problemy z najprostszym przyjęciem piłki.
Ogólnie beznadzieja.