Serie A (12): JUVENTUS 3-0 Palermo
- Nedved4life
- Juventino
- Rejestracja: 30 lipca 2011
- Posty: 118
- Rejestracja: 30 lipca 2011
Na rzecz szansy dla mistrza Del Piero możemy nawet tracić Matriego ze składu, byleby Alex zagrał. Takie jest moje zdanie. 

- Myzarel
- Juventino
- Rejestracja: 25 maja 2006
- Posty: 762
- Rejestracja: 25 maja 2006
To bardzo głupie zdanie.
Mam nadzieje na podobne ustawienie jak w ostatnich meczach bo to zwyczajnie działa. Palermo na wyjazdach nie jest jakieś super mocarne także 3 punkty obowiązkowe. Liczę na Matriego i Mirko.
Mam nadzieje na podobne ustawienie jak w ostatnich meczach bo to zwyczajnie działa. Palermo na wyjazdach nie jest jakieś super mocarne także 3 punkty obowiązkowe. Liczę na Matriego i Mirko.
Juve to wiara, którą noszę w sobie. Współczuję tym, którzy kibicują innym barwom, ponieważ wybrali cierpienie. - Giampiero Boniperti
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
beka pisze:W tym sezonie Sycylijczycy nie wygrali na wyjezdzie ani razu, bilans maja 0-1-4, bramki 0:6. Mam nadzieje, ze w miare gladko ich pokonamy, a sklad nie bedzie przerzedzony po reprezentacjach.
Napoli i Plermo to też ekipy które lubią z Juve pojechać. Niemniej mecz u siebie, więc powinny liczyć się tylko 3 pkt, ale nie musi to przyjść łatwo.Wojtek pisze:Palermo podobnie jak Napoli to drużyny własnego boiska, ale na szczęście gramy u siebie![]()
Teraz mamy szanse po raz pierwszy w tym sezonie wygrać trzeci mecz z rzędu co wcześniej sie nie udało.
Nudne już są te gadki z "leniwym Vucinicem" i bieganiem. Jak nie biega jak biega? Też bym chciał częściej obekrzeć Del Piero tak jak i Quagliarellę, ale póki są wyniki to nie mam do Conte pretensji. Poza tym gramy teraz 4-3-3 a tu nijak Del Piero nie pasuje.Nedved4life pisze:Vucinic choć nie jest jeszcze dziadkiem piłkarskim zawsze prawie przechodzi obok meczu, nie biega, czasami nawet dostaję piłkę i traci we frajerski sposób. Natomiast Alex jest lepszy technicznie, może fizycznie gorszy ale ma serce do gry wciąż i tym na sto procent nadrabiał. Moim zdaniem Alex powinien grać, a jak nie będzie się spisywał to dopiero wtedy Vucinic wróci. Bo to co teraz pokazuje Czarnogórzec nie jest jakimś gwarantem gry w pierwszym składzie.
tak na pocieszenie, to sezon zaczęliśmy od 4:1 z Parmą, co by nie było tez mecz po "przerwie" :]szczypek pisze:Ostatnio po przerwie reprezentacyjnej nie graliśmy najlepiej, a to było "tylko" Chievo. Palermo zlekceważyć na pewno nie można.
Mnie ten Esti nie przekonuje, cos czuje że szybko wróci do do Paragwaju.jarmel pisze:Pewnie, że warto. Warto też dać pograć Estiemu, Milosowi, Alexowi, Giaccheriniemu.. kurde aż za duży wybór w tym sezonie
Chyba faktycznie Conte wybiera najlepszy możliwy skład. O ile 4-1-4-1 sie nie sprawdziło (zwłaszcza z Mirko na szpicy), o tyle lekka modyfikacja do 4-3-3 wyszła dobrze. Słabi lewoskrzydłowi są na ławce, "zastępuje ich Vucinic", Pepe ma głównie zajęcia w ofensywie, co też mu pewnie odpowiada no i Matri jako "9".ARM pisze:Wg Conte najlepszą jedenastką jest ta którą widzimy w ostatnich tygodniach. Najprawdopodobniej nie zobaczymy też byt szybko Elii czy Q na boisku ponieważ trener nie jest przekonany o ich przydatności dla druzyny. Gramy teraz ciężkie mecze kolejka za kolejką i to nie jest moment, by eksperymentować. Jestem przekonany, że gdyby Juve wygrywało najbliższy mecz kilkoma bramkami to szansę gry dostaliby mniej grający zawodnicy. Ale w ostatnim czasie bardziej dla nas się liczy wynik i dotrzymanie prowadzenia do końca - Conte stawia na pewniaków, bo przecież za wyniki będzie rozliczany.
Co do Alexa to i tak znajduje się w dobrej sytuacji, bo w przeciwieństwie do Q ma chociaż szanse pojawić się na boisku. Poniekąd rozumiem też trenera. Alex to nie jest typ zawodnika, który poddaje się taktyce - ma swój styl gry, często starając się wracać i rozgrywać akcje.
Co do tych "eksperymentów". No gdyby Antonio chciał faktycznie dac szansę np. Quagliarelli to zrobiłby to np. około meczu z Chievo.
Co do Alexa, to jednak jest zawodnik który lubi być w trybie mecowym (nic dziwnego) i wtedy jest pożyteczny, mniej chyna jako joker. No ale Conte ma taką a nie inną koncepcję.
Szkoda bo to najrówniej grający defensor w Juve (obok Lichtseinera). Może mało przydatny przy stałych fragmentach Juve, ale w obronie gra pewnie.pumex pisze:Nie jesteś na czasieBarzagli opuścił już zgrupowanie, bo nie było szans na występ w meczu z Urugwajem. Niestety, jego uczestnictwo w meczu z Palermo również jest poważnie zagrożone.
Pewnie dostanie, ale...na ławce a do skąłdu jednak De Ceglie, choć Duńczyka chętnie bym zobaczył.mateusz6 pisze:Nie pamiętam kiedy ostatnio Juventus wygrał z Palermo. Nie będzie Cassaniego i Pastore to może da się wygrać. O ile nie zagra Barzagli to może szansę dostanie Sorensen.
Albo 4-4-2 po prostu.pablo1503 pisze:Jedyną możliwością gry Alexa jest taktyka 4-3-1-2 i granie jako cofnięty napastnik, ale wtedy tracimy Pepe.
- Vincitore
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2004
- Posty: 4602
- Rejestracja: 25 września 2004
Nasze ostatnie ostatnie 8 meczów z Palermo to aż 6 porażek w tym trzy ostatnie spotkania w Turynie to trzy porażki. Kiedy jak nie teraz mamy przerwać tę passę. Palermo wydaje się być chimeryczne i na wyjazdach znacznie słabsze, niż u siebie.
Ciekawe jak to wszystko będzie wyglądało po praktycznie trzech tygodniach bez przetarcia ligowego. Mamy prawo wymagać lekkiego zwycięstwa i mam nadzieję, że właśnie tak się stanie.
Nie zagrają Pinilla i Hernandez, więc siła ataku zespołu z Sycylii trochę osłabła, niemniej jednak Miccoli zawsze miał na nas patent.
Chcę spokojnego 2:0, jednak przewiduję pewne komplikacje i skończy się 2:1.
Ciekawe jak to wszystko będzie wyglądało po praktycznie trzech tygodniach bez przetarcia ligowego. Mamy prawo wymagać lekkiego zwycięstwa i mam nadzieję, że właśnie tak się stanie.
Nie zagrają Pinilla i Hernandez, więc siła ataku zespołu z Sycylii trochę osłabła, niemniej jednak Miccoli zawsze miał na nas patent.
Chcę spokojnego 2:0, jednak przewiduję pewne komplikacje i skończy się 2:1.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Jeśli to co pokazuje Vucinic nie jest gwarantem gry w pierwszym składzie to czego gwarantem jest to co pokazuje Del Piero? Bo tak w zasadzie nic jeszcze nie pokazał w tym sezonie oprócz wymuszenia kilku fauli.Nedved4life pisze:Moim zdaniem Alex powinien grać, a jak nie będzie się spisywał to dopiero wtedy Vucinic wróci. Bo to co teraz pokazuje Czarnogórzec nie jest jakimś gwarantem gry w pierwszym składzie.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
To może inaczej. Del Piero wchodząc na ostatnie +/- 10 minut pokazywał przez ten czas (czyli od 80. do 90. minuty) dużo więcej, niż Vucinić od 70. do 80. minuty - co sugeruje że warto by było wpuszczać Alexa nieco wcześniej. A jak Del Piero zacznie w miarę regularnie grywać chociaż po 20, 30 minut na mecz to będzie można ocenić czy w obecnej chwili jest lepszy czy gorszy niż Vucinić i o ile.Ouh_yeah pisze:Jeśli to co pokazuje Vucinic nie jest gwarantem gry w pierwszym składzie to czego gwarantem jest to co pokazuje Del Piero? Bo tak w zasadzie nic jeszcze nie pokazał w tym sezonie oprócz wymuszenia kilku fauli.Nedved4life pisze:Moim zdaniem Alex powinien grać, a jak nie będzie się spisywał to dopiero wtedy Vucinic wróci. Bo to co teraz pokazuje Czarnogórzec nie jest jakimś gwarantem gry w pierwszym składzie.
Nie przywiązujmy się może zbyt mocno od tych schematów na planszach pokazywanych przed meczem i nie popadajmy w obłęd - taktyka nie musi być skrajnie symetryczna. Czy Nedved po lewej stronie miał takie same zadanie jak Camoranesi na prawej? Niespecjalnie. Włoch był typowym skrzydłowym, a Czech grał na dobrą sprawę bliżej środka niż lewej strony boiska. Jestem sobie wyobrazić atak Vucinić-Matri-Del Piero, w którym to Alex raz próbuje poszukać okazji do wrzucenia piłki ze skrzydła, a raz schodzi do środka i szuka okazji do strzału albo nawet gra typowego trequartistę. Jestem sobie nawet wyobrazić takie ustawienie w momencie, kiedy za Czarnogórca gra Pepe - w momencie kiedy jest szansa przeprowadzenia kontry piłka leci na Simone, a kiedy trzeba zwolnić grę i spróbować bardziej środkiem to ciężar rozgrywania przechodzi na Alexa. Pytanie zasadnicze - jak to się ma do antkowej wizji Juventusu?pablo1503 pisze: Już prędzej Del Piero widzę w pomocy, niż na skrzydle. Na skrzydłach potrzebujemy kogoś szybkiego i silnego(Naniego bym widział :C ). Alexowi została tylko determinacja i technika. Jedyną możliwością gry Alexa jest taktyka 4-3-1-2 i granie jako cofnięty napastnik, ale wtedy tracimy Pepe.
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Dżizis, ale miałem koszmar. Śniło mi się, że Palermo prowadziło z Juve 1-0 po minucie i wciąż napierało :roll: Zobaczymy, jak sprawią się zawodnicy "Starej Damy" po tak długiej przerwie. Niemniej mam nadzieje, że kibice poniosą piłkarzy z Turynu i 3pkt zostaną w stolicy Piemontu 

- Arty83
- Juventino
- Rejestracja: 21 maja 2011
- Posty: 253
- Rejestracja: 21 maja 2011
W realu jest zazwyczaj odwrotnie więc wygramyannihilator1988 pisze:Dżizis, ale miałem koszmar. Śniło mi się, że Palermo prowadziło z Juve 1-0 po minucie i wciąż napierało :roll: Zobaczymy, jak sprawią się zawodnicy "Starej Damy" po tak długiej przerwie. Niemniej mam nadzieje, że kibice poniosą piłkarzy z Turynu i 3pkt zostaną w stolicy Piemontu

- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Z tego co pamiętam to w swoich dwóch ostatnich wejściach pokazał strzał w słupek i fatalnie zmarnowaną setkę [żeby było zabawniej to podanie poszło od Vucinicia].zahor pisze:Del Piero wchodząc na ostatnie +/- 10 minut pokazywał przez ten czas (czyli od 80. do 90. minuty) dużo więcej, niż Vucinić od 70. do 80. minuty
- Tharp
- Rejestracja:
znajdz sobie dziewczyneannihilator1988 pisze:Dżizis, ale miałem koszmar. Śniło mi się, że Palermo prowadziło z Juve 1-0 po minucie i wciąż napierało :roll: )
Jestes w stanie wymienic co pokazal dobrego? Ostatnio to conajwyzej sie wywalal, wymuszajac faule (skutecznie grajac na czas, ale nie tego sie oczekuje od SSa), do tego troszeczke mega-wolnego truchtania, i zardzewialy drybling. Ostatnio cokolwiek pozytywnego pokazal w meczu z Parma - dobrze podawal.zahor pisze: To może inaczej. Del Piero wchodząc na ostatnie +/- 10 minut pokazywał przez ten czas (czyli od 80. do 90. minuty) dużo więcej, niż Vucinić od 70. do 80. minuty - co sugeruje że warto by było wpuszczać Alexa nieco wcześniej
Licze ze wizualne wrazenie, ze stracilismy 1sze miejsce w tabeli, da naszym odpowiedniego kopa motywacyjnego, tak ze pozremy rozowy budyn z sycylii, i 3 punkty beda dla nas.
A miccoliemu zycze bliskiego spotkania z np. lokciem Giorgione.
- zahor
- Juventino
- Rejestracja: 23 listopada 2009
- Posty: 3817
- Rejestracja: 23 listopada 2009
Fakt, zmarnował setkę, ale chodzi mi o wniesienie pewnego spokoju do gry. Zobacz jak wyglądała gra Juve przed jego wejściem - z jednej strony brak świeżości żeby władować trzeciego gola i dobić rywala, a z drugiej strony nie ma pomysłu jak oddalić grę od własnej bramki, zyskać na czasie, przetrzymać rywala na jego połowie. Nie widzisz jak zmienia się gra, kiedy na ostatnie minuty wchodzi Del Piero?Ouh_yeah pisze:Z tego co pamiętam to w swoich dwóch ostatnich wejściach pokazał strzał w słupek i fatalnie zmarnowaną setkę [żeby było zabawniej to podanie poszło od Vucinicia].zahor pisze:Del Piero wchodząc na ostatnie +/- 10 minut pokazywał przez ten czas (czyli od 80. do 90. minuty) dużo więcej, niż Vucinić od 70. do 80. minuty
Faktycznie, nie zdarzyło mi się jeszcze wchodząc z ławki mieć udziału w bramce, ale te ogony które on grywa to naprawdę jakiś śmiech. Z Interem minuta, z Genoą sześć. Z Chievo zagrał 20 minut i zapachniało golem od razu. Naprawdę będziesz się upierać że większa jest lepiej dać Vuciniciowi pograć do 85. minuty zamiast do 70. niż wpuścić Alexa wcześniej?
- Dragon
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Posty: 6411
- Rejestracja: 23 marca 2003
- Podziekował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Wychodzę już sam z siebie czekając na ten mecz. Nie da się tyle wytrzymać bez Juventusu!
Obawiam się tego pojedynku, mimo, że Palermo w tym sezonie na wyjazdach prezentuje się słabo. Nie wiem czy ta przerwa nie wybiła nas z rytmu. Ponadto połowa składu ma w nogach prawie po 2 mecz, gdzie rywale są na świeżośći.
Pamiętacie ten pojedynek?Co za twarze, co za gole...
Niestety teraz pelermo regularnie nas klepie niezależnie od terenu, czas przerwać tę koszmarną passę.
Dobrze, że zagra Barzagli, bo perespektywa ,,kuczera'' na lewej, którego Miccoli wkręcał by po szyję w ziemię, nawet mając jedną nogę, była przerażająca.
Jeśli chodzi o sklad. Cóż, na pewno zagramy jak w ostatnich meczech. Ze swojej strony dodam jeszcze, iż martwi mnie przerażająca nieskuteczność w meczach narodowych Matriego i Vucinica. Obaj zmarnowali chyba po 3 ,,setki''. Szkoda, że Fabio nie może doczekać się swojej szansy, naprawdę.
Inna sprawa, którą poruszę to osoba Krasica. Odrazu zaznaczę, że wyrażam tylko swój żal, iż straciliśmy zawodnika, który w piłkę grać potrafi. Co innego Elia, który jeszcze nic nie pokazał, a co innego Milos, ktory ciągnąl cały zespół przez poprzednią rundę jesienną. Nie wiem co się chłopakiem stało, ale ten Serb z poprzedniego roku dodałby wiele jakości w grze, i tak silnej na tą chwilę drużynie.
Tylko 3 pkt. innego rezultaty nawet nie biorę pod uwagę.
Obawiam się tego pojedynku, mimo, że Palermo w tym sezonie na wyjazdach prezentuje się słabo. Nie wiem czy ta przerwa nie wybiła nas z rytmu. Ponadto połowa składu ma w nogach prawie po 2 mecz, gdzie rywale są na świeżośći.
Pamiętacie ten pojedynek?Co za twarze, co za gole...
Niestety teraz pelermo regularnie nas klepie niezależnie od terenu, czas przerwać tę koszmarną passę.
Dobrze, że zagra Barzagli, bo perespektywa ,,kuczera'' na lewej, którego Miccoli wkręcał by po szyję w ziemię, nawet mając jedną nogę, była przerażająca.
Jeśli chodzi o sklad. Cóż, na pewno zagramy jak w ostatnich meczech. Ze swojej strony dodam jeszcze, iż martwi mnie przerażająca nieskuteczność w meczach narodowych Matriego i Vucinica. Obaj zmarnowali chyba po 3 ,,setki''. Szkoda, że Fabio nie może doczekać się swojej szansy, naprawdę.
Inna sprawa, którą poruszę to osoba Krasica. Odrazu zaznaczę, że wyrażam tylko swój żal, iż straciliśmy zawodnika, który w piłkę grać potrafi. Co innego Elia, który jeszcze nic nie pokazał, a co innego Milos, ktory ciągnąl cały zespół przez poprzednią rundę jesienną. Nie wiem co się chłopakiem stało, ale ten Serb z poprzedniego roku dodałby wiele jakości w grze, i tak silnej na tą chwilę drużynie.
Tylko 3 pkt. innego rezultaty nawet nie biorę pod uwagę.

- Corcky
- Juventino
- Rejestracja: 09 marca 2005
- Posty: 992
- Rejestracja: 09 marca 2005
Mnie w ogóle świetnie się oglądało tamte mecze po powrocie do Serie A. Esencją był ten mecz, mecze z Lazio, Romą, Milanem, Interem. Było widać w piłkarzach sportową złość i determinację, prosto z sercaDragon pisze: Pamiętacie ten pojedynek?Co za twarze, co za gole...

Faktycznie zawodnicy mogą mieć w nogach mecze towarzyskie, ale z drugiej strony słyszałem, że z Polską Włosi zagrali na pół gwizdka

Ciekawe czy Conte zmieni skład, ze względu na mecze reprezentacyjne, czy będzie grał tym, co do tej pory przynosiło efekty.

Alessandro Del Piero ole!
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Szczerze to jakoś nie kojarze tego spotkania, ale wtedy to aż takiego jobca nie miałem na punkcie Juve z tego wynika. Ale ten Iaquinta wymiatał, Barzagli i Amauri w Palermo, stare czasy :] No ale karny totalnie z tyłka.Dragon pisze: Pamiętacie ten pojedynek?Co za twarze, co za gole...
Niestety teraz pelermo regularnie nas klepie niezależnie od terenu, czas przerwać tę koszmarną passę.