Serie A (10): Inter 1-2 JUVENTUS [DPL na meczu!]

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Adrian27th

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Posty: 3953
Rejestracja: 14 sierpnia 2011
Otrzymał podziękowanie: 4 razy

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 17:07

Del pisze:
iltalismano pisze:
Vimes pisze:
Vidal zaliczył wczoraj 11 odbiorów (6 po wślizgach i 5 przechwytów). Wykonał kawał dobrej roboty w defensywie.
Malo kto zauwaza to co robi Vidal na boisku. Wiekszość fanów to ludzie którzy oceniają zawodników po scoresheet'cie.
Widziałem cały mecz i jakoś specjalnie Vidal często przy piłce nie bywał, dlatego piszę, że był mniej WIDOCZNY. Widoczny. Odebrał 11 piłek i fajnie, może od razu rozpoczynał akcje, może od razu podawał.. nie wiem, widoczny jak dla mnie był średnio.
Wybacz kolego ale nie zauważyles Arturo a widziales jak.. Del Piero kreci Interistami.. tego wybacz, ale ja nie zdarzylem dostrzec. Jedyna sytuacja to sam na sam w ktorej po prostu nie wykorzystal 80% sytuacji dla Napastnika.


Szilgu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 września 2004
Posty: 1801
Rejestracja: 02 września 2004

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 17:24

Del Piero można było zauważyć, bo wywalczył kilka wolnych. Akurat jego zmiana była bardzo dobra, dal się kilka razy sfaulować na połowie przeciwnika i przetrzymywał piłkę. Tego oczekuję od napastnika, który wchodzi na ostatnie 10 min przy 2-1. Jedyny minus to właśnie ta sytuacja, tylko Alex wie jak można było nie trafić w piłkę.


Azazel

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 lipca 2010
Posty: 671
Rejestracja: 03 lipca 2010

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 17:49

Del Piero kręcił, biegał i przytrzymywał piłkę. Jako że wszedł podczas prowadzenia Starej Damy takie zachowania były jak najbardziej wskazane. Jednym mankamentem jego występu była zmarnowana sytuacja sam na sam :doh: . Co do Vidala, ten był mniej widoczny, acz aktywny w destrukcji ataków Interu.


Wesoł

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2006
Posty: 166
Rejestracja: 10 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 18:53

Zgodzicie się ze mną, że Pirlo zagrał jak na siebie dość słabo? Zaliczył chyba więcej strat niż we wszystkich dotychczasowych meczach. Oczywiście Pirlo nawet w kiepskiej dyspozycji jest lepszy niż Aquilani w formie życiowej. Miałem wielkie obawy co do tego, że kiedy Andrea będzie miał gorszy dzień to reszta drużyny nic nie będzie w stanie zdziałać. Fajnie że chłopaki dali mi na to odpowiedź w tak kapitalny sposób.

Hejterzy Matriego są doprawdy dziwni :prochno:

Hejterów Vucinica i Marchisio też nie lubię, no ale oni czasami mają rację. Natomiast ci od Matriego to naprawdę kretyni. :-D


"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
stahoo

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 14 lipca 2006
Posty: 4007
Rejestracja: 14 lipca 2006

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 19:14

Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 19:19

stahoo pisze:Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.
Stahoo Proszę Cię bardzo :wink:


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 19:54

Posiada ktos info ilu kibiców było na trybunach? (70tys. stuknęło ? 8) )


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 20:05

Wesoł pisze:Zgodzicie się ze mną, że Pirlo zagrał jak na siebie dość słabo? Zaliczył chyba więcej strat niż we wszystkich dotychczasowych meczach. Oczywiście Pirlo nawet w kiepskiej dyspozycji jest lepszy niż Aquilani w formie życiowej. Miałem wielkie obawy co do tego, że kiedy Andrea będzie miał gorszy dzień to reszta drużyny nic nie będzie w stanie zdziałać. Fajnie że chłopaki dali mi na to odpowiedź w tak kapitalny sposób.
Nie wiem czy ten mecz Andrei był gorszy, lepszy czy taki sam, jak poprzedni, ale coś mi się wydaje że bez niego w środku pola mogłoby być różnie. Vidal zagrał naprawdę fajnie, ale on cały czas jest jak dla mnie za bardzo w gorącej wodzie kąpany. Już mniej niż kiedyś, już nie wali z każdej możliwej pozycji na bramkę, jak z Milanem, ale kilka razy jak dla mnie mógł zachować trochę więcej spokoju. I właśnie dlatego uważam, że bardzo dobrze się stało że koło Marchisio i Vidala grał ten Pirlo, który jako jedyny z nich potrafi naprawdę chłodno kalkulować na boisku. Kiedy trzeba zatrzymał akcję, spowolnił, odegrał do tyłu, do przodu, zależnie od tego co w danym momencie było najbardziej korzystne. Młodsi koledzy chcieli cały czas do przodu, strzelać gole, ok, ale dobrze że był tam ten opanowany Andrea.
A jego podanie do Marchisio (wtedy, kiedy powinien być karny) to poezja. Uważam że nie dało się zagrać piłki lepiej. Zagranie o pół metra bardziej w przód, w tył, w prawo, w lewo, ciut mocniejsze czy słabsze byłoby gorsze - to co on zagrał to było po prostu optymalne. Szkoda że Claudio tego nie wykorzystał.
Wesoł pisze: Hejterzy Matriego są doprawdy dziwni :prochno:
Matri ma zdumiewającą łatwość dochodzenia do sytuacji strzeleckich, ale moim zdaniem cały czas jego piętą achillesową jest skuteczność. Miał szczęście że Vucinić stał gdzie trzeba i dobił strzał, bo inaczej trzeba by było zaznaczyć że gość w przeciągu dwóch minut zmarnował dwie doskonałe okazje strzeleckie.
Ostatnio zmieniony 30 października 2011, 20:07 przez zahor, łącznie zmieniany 1 raz.


Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 20:05

Del pisze:Trochę mniej widocznie grał Vidal w moim odczuciu
Jak dla mnie był chyba najlepszy. Tyle że mam braki, nie oglądałem początku pierwszej połowy. Dużo odbiorów i pod koniec meczu - kilka naprawdę świetnych podań.
stahoo pisze:Ma ktoś stronę ze szczegółowymi statystykami* z meczu? Bo nic nie znajduje na necie...

*Rozbicie na poszczególnych graczy - podania, straty, odbiory, strzały, dystans.
http://www.whoscored.com/Matches/542925/Live


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 20:05

Co jak co, ale trzeba przyznać, że jest chemia pomiędzy Conte a jego pupilami takimi Vucinic czy Markiz.
Obrazek
Z tego co pamiętam obaj po bramkach pobiegli w kierunku trenera.


psychol_sympatyk

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 87
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 20:23

Tak czytając te wszystkie komenty narzekające, uzmysławiam sobie jak ludzie szybko zapominają o przeszłości (poprzednie dwa sezony). Uściskałbym każdego zawodnika jak Conte po tym meczu, wszyscy zagrali na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> medal.


Obrazek
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 20:47

psychol_sympatyk pisze:Tak czytając te wszystkie komenty narzekające, uzmysławiam sobie jak ludzie szybko zapominają o przeszłości (poprzednie dwa sezony). Uściskałbym każdego zawodnika jak Conte po tym meczu, wszyscy zagrali na ### medal.
Jeżeli Ty tak doskonale pamiętasz ostatnie dwa sezony, to zapewne przypominasz sobie zwycięstwo 2:1 za Ferrary, kiedy to wszyscy popadli w euforię i nie dostrzegali żadnych niedociągnięć w grze Juventusu - stąd wielkie było ich zdziwienie kiedy kilka dni później Juventus dostał baty od Bayernu, a potem zleciał na pysk w ligowej tabeli. Dlatego cieszy mnie fakt że teraz coraz więcej ludzi ciesząc się ze zwycięstwa potrafi zwrócić też uwagę na słabsze strony. Ty, jak rozumiem, wręczyłbyś medal także Chielliniemu czy Bonucciemu za to, że raz piłkarz Interu trafił w poprzeczkę, raz koło bramki a stracona bramka nie spowodowała straty punktów.


M.R.

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 stycznia 2009
Posty: 347
Rejestracja: 18 stycznia 2009

Nieprzeczytany post 30 października 2011, 22:38

@Ouh_yeah, Vucinić pobiegł po bramce nie do Conte a do...Storariego. Sam po meczu powiedział dlaczego - "Dlaczego przytuliłem Storarego, kiedy się cieszyłem po bramce? Na treningu bronił wszystkie moje strzały, więc zażartował, że w meczu będę potrzebował tylko jednej sytuacji. Okazało się to prawdą i chciałem mu za to podziękować." Fajny gest ze strony Mirko. Obyśmy częściej mogli go widzieć :D


"Miarą człowieka jest umiejętność zacentrowania. Zbudować dom, zasadzić drzewo czy spłodzić syna potrafi dziś każdy, ale tylko prawdziwy mężczyzna precyzyjnie dośrodkuje w pełnym biegu." Trener Piechniczek
tabo89

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2005
Posty: 3983
Rejestracja: 25 kwietnia 2005

Nieprzeczytany post 31 października 2011, 06:41

Swider10 pisze:Posiada ktos info ilu kibiców było na trybunach? (70tys. stuknęło ? 8) )
Mówią, że najciemniej pod latarnią..
http://www.juvepoland.com/news.php?id=20236


Obrazek
Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 31 października 2011, 10:21

Serce się niesamowicie raduje. Widać inny Juventus, z wiarą i charakterem. Takie wygrane są wyjątkowe. Wszystko w naszych głowach i nogach, są szanse na wyjątkowy sezon. Więcej można będzie powiedzieć na koniec roku, kiedy to piekielnie ciężki maraton będziemy mieli za sobą.
Zwycięstwo w pełni zasłużone. Szkoda wspomnienej tu już wielokrtonie, kompromitacji sedziego :shock: Karny do szatni i czerwo, 3-1 i w 2 połowie inter broni się przed kompromitacją. Musimy być bardziej skuteczni i potrafić dobijać rywala.
Najbardziej zaimponował mi ,,Lichy'' :ok: 8) Wypowiedź Ranieriego jest bezncenna :D
Grazie JUVENTUS, pękam z dumy :!:
Jedziemy dalej :twisted:
Ostatnio zmieniony 31 października 2011, 22:30 przez Dragon, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Zablokowany