Mercato (zima 2011/12)

[blackadder]

ale z drugiej strony, na współpracy z Pirlo karierę zrobiło takie piłkarskie dno jak Gattuso.

Rozumiem że miałeś dzisiaj ciężki dzień, ufam że jutro tutaj wrócisz i przeprosisz za słowa, jakimi określiłeś najlepszego chyba włoskiego przecinaka ostatnich dwóch dekad.

Chodziło mi o ogół jego piłkarskich umiejętności. Faktycznie odbiór ma(/miał) dobry, ale reszta to mocno przeciętny poziom. W mojej klasyfikacji najlepszych DMow jakich oglądałem facet nie łapie się do Top10. Nazywanie go najlepszym przecinakiem ostatnich 20 lat to mocne nadużycie.

[alina]

alina stara się bronić Aquilaniego, który nie grał aż tak tragicznie jak to jest tutaj przedstawiane. Od razu w mniemaniu niektórych przeszło to, na stawianie go wyżej od Pirlo, który piłkarzem lepszym jest nawet bez ubierania korków.

Dziękuję. Dopisz jeszcze, że % podań podawałem tylko, żeby obalić tezę, ze "podaje jak Stevie Wonder", a nie, żeby uargumentować jego klasę. Łukasz ma rację w tej kwestii.

zahor, miałem na myśli tylko magiczny tercet bo Dossena i Maggio, pomimo znacznego wkładu tego drugiego w wiele wygranych, to piłkarze, za transfery których byś linczował tutaj Marottę, ale że grają akurat w Napoli...

Eee, za Maggio to by się chyba nikt nie obraził. No ale aktualnie prawa obrona to nasze najmniejsze zmartwienie.

[nynek]

alina mógłbyś czasem zrozumieć, że nie posiadasz monopolu na prawdę. Jesteś najbardziej irytującym użytkownikiem, ponieważ np. wywyższasz się tymi swoimi statystykami, "fachowymi" tekstami i nie słuchasz innych. To moje zdanie wynikające z dłuuugiej obserwacji.

Mało mnie obchodzi, co myślisz. Jak się ze mną nie zgadzasz w jakiejś sprawie, to mi odpowiedz, a nie zawracaj mi głowy jakimiś podsumowaniami.

No właśnie pokazałeś jaki "ciężki" masz umysł. Mnie na przykład mało obchodzi ilość celnych podań Motty na wtorkowym treningu o 19:00, a Ty na siłę próbujesz "uszczęśliwiać" forum takimi "ciekawostkami". Dobrze powiedział:

Procent celnych podań? A kogo to obchodzi? Pirlo daje jedną otwierającą piłę, ktoś wychodzi sam na sam i ładuje bramkę.

Także zastanów się kto tu komu zawraca głowę.

[@D@$]

Z reguły wygląda to tak, że jak zespół gra dobrze, to i Claudio się dostosowuje i wywiązuje się ze swoich zadań, a jak drużynie nie idzie, to z niego też niewiele jest pożytku.

Nie jest to człowiek który pociągnie zespół, ale też pamiętam jak na rzełomie styczeń/luty gdy wszyscy grali kaszanę od był jednym z niewielu promyczków nadziei, strzelał w trudnych momentach.
Swoją drogą przy Pirlo ma fajną sytuację, nie musi brać się za rozgrywanie, ale też nie jest tym ostatnim pomocnikiem, w sumie jest na idealnej dla siebie pozycji. Inna rzecz, że to nie jest typ który długo wozi się z piłką czy ma długie efektowne asysty. Raczej odbiora i szybko podaje do przodu, przez co często jedt niewidoczny.

ja to bym widział u nas Sebastiana Giovinco z powrotem a sprzedał przynajmniej 2 napastników i może Krasica ??

Seba jak najbardziej, pytanie na jakich warunkach. Krasica bym się za lekko nie pozbywał. Też mnie zaczyna denerwować jego częsta gra na jeden zwód, ale sprzedaż dla samej sprzedaży to nie jest dobry pomysł, jak już to musi przyjść za niego ktoś lepszy. Ale najpierw bym się zajął ogarnięciem lewej strony boiska + może jakiś stoper. No i odchudzić atak rzecz jasna.

Widać że wiara i wsparcie Conte zaowocowało, ale z drugiej strony, na współpracy z Pirlo karierę zrobiło takie piłkarskie dno jak Gattuso.

Napewno się świetnie uzupełniali, co Pirlo "umiał" i napodawał, Gattuso to wybiegał i wypocił, ale z tym "piłkarskim dnem" to mocno przesadziłeś, co nie zmienia faktu że strzlcem dobrym nigdy nie był i wiele zawdzięcza swojej waleczności.
Wracając do Marchisio, to gdyby był taki słaby jak niektórzy piszą, to Conte kilka meczów temu wywaliłby go na ławkę z korzyścią dla Vidala, a póki co to Chilijczyka miał problem do składu wcisnąć.
@alina - tu nie cyferki są ważne bo chyba sam widzisz jak różni się 4-4-2 Del Neriego z 4-4-2 Conte.

Lipa, mój ulubieniec i faworyt do zastąpienia Alexa - Rossi, złapał poważną kontuzję. Pół roku bez gry w piłkę... to może źle zrobić jego karierze. Mam nadzieję, że jednak to coś lżejszego.

Ah z tym twoim pesymizmem, staraj się szukać pozytywów. Może go puszczą latem w promocyjnej cenie?

Wszyscy to mnie mało obchodzą, skoro Bonucci np od kibiców na Solojuve dostaje za nazwisko niemal najsłabszą ocenę spośród obrońców za mecz z Violą, a od ekspertów najlepszą.

Mi tam się Leo jakoś specjalnie nie podobał. Może miał przebłyski i fajnie że gola strzelił (pewnie stąd ta nota), ale też sporo błędów. Jest przed bramką miał taką stratę na własnej połowie, że głowa mała (dobrze że Viola nic z tego nie zrobiła) i generalnie był niepewny. Trochę jak z Chiellinim 2009/10. Strzelił te 5 bramek to uznano że miał dobry sezon, a jednak wespół z Cannavaro narobili niezłego bigosu w defensywie.

No nie dogadamy się. Ja po prostu widzę swoje - tzn. to że w zeszłym roku nasz środek pola był tragiczny, a w tym jest o niebo lepszy.

Na moje to w Juve:
2009/10 - tragiczny środek
2010/11 - slaby/średni
2011/12 - (póki co) dobry

alina stara się bronić Aquilaniego, który nie grał aż tak tragicznie jak to jest tutaj przedstawiane. Od razu w mniemaniu niektórych przeszło to, na stawianie go wyżej od Pirlo, który piłkarzem lepszym jest nawet bez ubierania korków.

To samo chciałem napisać, Pirlo to klasa światowa i chyba nikt nie ma zamiaru z tym dyskutować. Dyskusja jest o to czy Aquilani jest miernotą czy nie. Ja uważam że nie, choć to inny typ i klasa niż Andrea.

P.S. @jakku - dalej chcesz by pozbyto się Pepe?

[Ouh_yeah]

Maggio akurat robi w Napoli świetną robotę, ciężko się do niego przywalić.

Tutaj niektórzy się dowalają do Matriego, tak więc wiesz. Na każdego się znajdzie "teczka" A Maggio jest już starawy, nigdy nie grał w wielkim klubie, jest dobry tylko na serie A i nigdy nie zaliczył więcej niż 7 asyst w sezonie.
Całkiem niezły w tym jestem. Chyba odnalazłem moją ścieżkę.
Aaaa i zapomniałbym o najważniejszym. Maggio to Włoch, co my kurde chcemy ItalJuve robić?

[Arbuzini]

Molinaro jeszcze w miarę prezentował się w obronie (w ataku totalnie nieudolny) i nie był przynajmniej kontuzjogenny ale pozostała dwójka to totalne patałachy. Aż szkoda pisać.

Tam jak wtedy na niego najeżdżałem, tak bym go teraz całował po rękach gdyby wrócił. Co prawda oglądanie jego wrzutek między czwarty, a ósmy rząd siedzeń za bramką stawało się z czasem nużące, ale przynajmniej człowiek się nie stresował że rywale strzelą po jego błędach w obronie trzy gole. Taka trochę słabsza wersja Lichtsteinera, ale obu panów z obecnej lewej strony wciąga nosem.

Nie ujmowałbym Ryśkowi. Jeśli chodzi o technikę to Molinaro to piłkarska miernota. W ofensywie bardzo bezproduktywny, jeśli stworzył jakiekolwiek zagrożenie na połowie rywala to było święto lasu. Pod bramką zakrawało o cud. Z drugiej strony czynił naprawdę widoczne postępy. W drugim sezonie bronił wybornie. Do tego należy dołożyć, że był piekielnie szybki, a za wydolność odpowiadał chyba jakiś koński gen. Conte pewnie by go ogarnął, bo potrafi radzić sobie z takimi zawodnikami. Też uważam, że by się przydał.

Jovetic > Rossi ; )

Rossi we Włoszech też ładnie zamiatał. Niech wraca do ojczyzny, a nie ogórzy w PD . Jakby dylemat na cofniętego napastnika rozgrywał się miedzy Joveticiem, Rossim, czy innym Tevezem to naprawdę byłbym szczęśliwy. Mam tylko nadzieję, że nie dostaniemy czarnego, zgniłego jaja a'la Elia.

[TURINIO]

lina stara się bronić Aquilaniego, który nie grał aż tak tragicznie jak to jest tutaj przedstawiane. Od razu w mniemaniu niektórych przeszło to, na stawianie go wyżej od Pirlo, który piłkarzem lepszym jest nawet bez ubierania korków.

:rotfl: mistrz ciętej riposty

Ratujesz się strasznym uogólnianiem. Ugryzłbyś się przy kilku okazjach w język, dałbym ci spokój. Napisałbyś "grał średnio" - ok. No ale jak piszesz głupoty to się nie dziw. Środek pola Melo-Aquilani był zadowalający i ogólnie chwalony.

Jaki środek pola taka drużyna.Które miejsce Juve zajęło w poprzednim sezonie? Właśnie taki mieliśmy środek pola :]

[Dante93]

Jałowa dyskusja, Aqua to coś ala Montolivo- miał być "następcą Pirlo" a jak narazie latka mijają, a Pirlo wcale nie chce odchodzić (mówie tutaj o jego dyspozycji)
Co do kontuzji Rossiego. może paradoksalnie to nie takie złe info Możliwości tego piłkarza każdy zna, ja wziąłbym go już przed tym sezonem z pocalowaniem ręki. Bez niego Villareal zapewne będzie pikował w dół jeszcze bardziej, jak zakończą sezon na miejscu nie dającym gry w żadnej europejskiej imprezie,a do tego Rossi pół sezonu spędzi u lekarza, wtedy jego cena śmiem twierdzić spadnie o 30%, tak więc Marotta do roboty po sezonie i dawaj nam Włocha :-D
Bardzo mnie nie pokoi fakt, że w zimie MUSIMY sprowadzić lewego defensora- Liczyłem do ostatniej chwili, że może Giorgio pozwoli nam dociągnąc do lata grając na lewej stronie, ale nie ma co szukać półśrodków;p Kadra jest w miare ustabilizowana, skrzydła może sie jeszcze nawrócą (albo raczej jedno skrzydło- lewe, bo Pepe na prawym gra na prawde fajnie) nie musimy szukać nikogo, oprócz własnie lewego obrońcy. Więc oby Łysy postarał sie o kogoś na miare Lichego na drugiej stronie;) Wtedy będe spokojny o następną runde;). Coby nie mówić jednak jakieś podstawy nam Marotta ustawił przez te 3 Mercato Ale sprowadzając 2X zawodników, cięzko, żeby takowych podstaw nie mieć...

[Wiking]

Eee, za Maggio to by się chyba nikt nie obraził. No ale aktualnie prawa obrona to nasze najmniejsze zmartwienie.

Do czasu kontuzji Lichsteinera. Jeżeli opylimy Motte w zimie, to na prawą nie mamy rezerwowego... Ogólnie bardzo obawiam się kontuzji w obronie, bo nie mamy czym ich łatać...

[alina]

alina mógłbyś czasem zrozumieć, że nie posiadasz monopolu na prawdę. Jesteś najbardziej irytującym użytkownikiem, ponieważ np. wywyższasz się tymi swoimi statystykami, "fachowymi" tekstami i nie słuchasz innych. To moje zdanie wynikające z dłuuugiej obserwacji.

Mało mnie obchodzi, co myślisz. Jak się ze mną nie zgadzasz w jakiejś sprawie, to mi odpowiedz, a nie zawracaj mi głowy jakimiś podsumowaniami.

No właśnie pokazałeś jaki "ciężki" masz umysł. Mnie na przykład mało obchodzi ilość celnych podań Motty na wtorkowym treningu o 19:00, a Ty na siłę próbujesz "uszczęśliwiać" forum takimi "ciekawostkami".

Kto ci każe czytać moje posty? Tu sobie cos poczytaj:

http://www.pudelek.pl/

Dobrze powiedział:

Procent celnych podań? A kogo to obchodzi? Pirlo daje jedną otwierającą piłę, ktoś wychodzi sam na sam i ładuje bramkę.

Także zastanów się kto tu komu zawraca głowę.

Negri mnie. My gadamy o Aquilanim, a on wyskakuje nagle z Pirlo.

Jeszcze masz jakiś problem? Może mój emblemat albo podpis ci się nie podoba? Mam zmienić?

Wszyscy to mnie mało obchodzą, skoro Bonucci np od kibiców na Solojuve dostaje za nazwisko niemal najsłabszą ocenę spośród obrońców za mecz z Violą, a od ekspertów najlepszą.

Mi tam się Leo jakoś specjalnie nie podobał. Może miał przebłyski i fajnie że gola strzelił (pewnie stąd ta nota), ale też sporo błędów. Jest przed bramką miał taką stratę na własnej połowie, że głowa mała (dobrze że Viola nic z tego nie zrobiła) i generalnie był niepewny. Trochę jak z Chiellinim 2009/10. Strzelił te 5 bramek to uznano że miał dobry sezon, a jednak wespół z Cannavaro narobili niezłego bigosu w defensywie.

Mnie chodzi o ogólny trend. Wiem, wiem, pamiętam tę stratę. Poszedł do przodu z piłą i "o kurde, nie ma komu podać". I to też jest ciekawe, że dostaje się Leo za wybijanie na pałę, a jak dla mnie to on gra na zbytnim luzie.

Eee, za Maggio to by się chyba nikt nie obraził. No ale aktualnie prawa obrona to nasze najmniejsze zmartwienie.

Do czasu kontuzji Lichsteinera. Jeżeli opylimy Motte w zimie, to na prawą nie mamy rezerwowego... Ogólnie bardzo obawiam się kontuzji w obronie, bo nie mamy czym ich łatać...

Myślę, że w przyszłym roku będzie czas na szukanie lepszych zmienników (LM...).

[Arbuzini]

Ale macie dyskusję panowie...

Mam idealnego gościa na prawdę skrzydło grającego lewą nóżką. A. Ayew - tak wszędobylski diabeł, że na pewno poradziłby sobie z grą po prawej stronie. Mam kolejnego zawodnika z Lig Ę do którego będę fapił (bye bye Gameiro :<).

[Dante93]

Oj tak, Ayew to zdecydowanie ktoś kim warto sie zainteresować. Bacznie przyglądam sie jego poczynaniom od mundialu 2010 gdzie wpadł mi w oko, i od tamtego czasu ciągle sie rozwija i na prawde już teraz jest bardzo łakomym kąskiem. Tercet Giovinco-Matri-Ayew byłby chyba najlepszy we Włoszech, na równi z tym z 'lepszej częsci' Mediolanu. Tyle, że młodszym i dającym perspektywe na jeszcze lepszą gre;)) Ayew/Rossi/Jovetić- 3 moje typy. Szczerze to zaczynam odchodzić od tego 4-2-4 na rzecz, 4-3-3, bo i łatwiej by było go 'sklecić' ( skrzydła to obecnie nie mamy żadnego jeżeli chodzi o gre w LM/o Scudetto). Mamy 3 b.dobrych pomocników (Vidal, MArchisio, Pirlo) i troche pokombinować ze zmiennikiem dla Pirlo, i jakimś typowym przecinakiem, w razie potrzeby. Seba to nie jest aż taki wielki wydatek, w końcu to kwestia połowy karty, Matri już jest, i kolejny sezon ma sie swietnie, i do tego jeszcze jeden napastnik do zakupy, ale to chyba i przy 4-2-4 było rozważane.

Ogólnie bardzo obawiam się kontuzji w obronie, bo nie mamy czym ich łatać...

CONAJMNIEJ jeden lewy, i jeden prawy obrońca z prawdziwego zdarzenia są potrzebni. Lewych to może nawet dwóch, bo DC to marna opcja w przypadku wypadnięcie tego 'pierwszego'. Dla Lichego też jest potrzebna sensowna alternatywa. bo nie można liczyć, że rozegra cały sezon w takim gazie jak gra narazie. Nie ma ludzi nie zniszczalnych i kiedyś w końu może przyjść kryzys/kontuzja i co wtedy? Rotacja i rywalizacja to podstawa, jeżeli Juventus ma jakieś wyższe aspiracje. Widać co sie teraz dzieje na lewej obronie, doklejanie na siłe tam Chielliniego i ogólny burdel. Za to w ataku jeden słabszy występ i można sie pożegnać z grą (No chyba, że sie nazywasz Mirko Vucinić, wtedy możesz grać ciągle poniżej krytyki a i tak dostaniesz znowu szanse) bo są inni, niegorsi.

[jakku1]

Nie wiem jak Ci wyszło że tylko trzech Neapolitańczyków grałoby u nas w pierwszym składzie - co prawda preferują inne ustawienie, więc ciężko porównywać, ale mi na dzień dobry na myśl przychodzi Cavani, Lavezzi, Hamsik, Dossena na lewej obronie, Maggio na skrzydle. Wyżej niż Marchisio stawiam Inlera, o czym pisałem. No i za Bonucciego też bym wolał któregoś z tamtych defensorów.

No i musze sie czepnac ; )

Jesli mowimy o obecnym stanie rzeczy to nawet Hamsik by u Nas nie gral. On gra ostatnio koszmarnie, kompletnie nie jest w formie, w wielu spotkaniach jest anonimowy na boisku. Gdyby byl Naszym pilkarzem, to na mecz z Viola nie wystawilbym go ani kosztem Vidala, ani tym bardziej Marchisio (chyba, ze chcesz go wcisnac gdzies indziej?).

Z Dossena to nie wiem... zart? Juz bardziej podoba mi sie chociazby prawonozny Zuniga, chociaz jemu akurat brakuje "stabilnosc formy". I ten Dossena Chielliniego z lewej strony mialby wygryzc? On by walczyl o lawke z De Ceglie. Maggio potrafi zagrac naprawde bardzo dobrze, vide mecz z Bayernem i faktycznie moglby byc fajnym wzmocnieniem, gdyby nie fakt, ze... mamy juz Lichtsteinera. Tak, to ta sama pozycja, mniej wiecej. W kadrze facet gra na prawej stronie obrony, w Napoli na WB.

Z tego trio Napoli w srodku obrony najpewniejszy ostatnimi czasy - oczywiscie moim zdaniem - jest Aronica, ale tez popelnia bledy. Nie sadze, ze kogos by zadowolil taki transfer do srodka obrony. Cavani? Na razie ma trzy gole w lidze. Walczylby dzielnie o pierwsza 11 z Matrim ; )

Pazienza nie chcial przedluzyc kontraktu z Napoli, dlatego odszedl. U Nas zarabia wiecej, niz w Neaoplu.

Poswiece jednak kilka zdan wiecej Lavezziemu, bo moim zdaniem, to jest w tej chwili najlepszy gracz Napoli i on IDEALNIE by pasowal do tego Naszego 433, w miejsce Pepe. Jest waleczny, zadziorny, biega po calym boisku, a przy tym szybki, swietny technicznie i silny. Takiego gracza Nam brakuje. Moze czasami faktycznie nie wykorzysta jakiejs sytuacji, zmarnuje typowa setke, ale druzyna bez Niego jest 50% slabsza. Tutaj trzeba przyznac - Pepe i inni Nasi zawodnicy grajacy na podobnej pozycji do Argentynczyka, moga mu tylko wiazac buty.

Sila Napoli nie jest jakas potezna kadra (a zwlaszcza nie byla sezon temu - dopiero teraz wzmocnili srodek pomocy np. Inlerem czy Dzemalim). Ich sila jest wybieganie, walecznosc, ambicja oraz zgranie. Nawet w przegranym meczu z Parma gryzli trawe od poczatku do konca. Tego Nam brakowalo przez ostatnie lata, tego mozemy sie spodziewac w potyczce z ekipa Mazzariego. To bedzie cholernie ciezki mecz, bo Napoli po prostu nie odpuszcza i jesli mialbym teraz obstawiac wynik, to faktycznie faworytem byliby gospodarze. Ale nie dlatego, ze maja jakas przepotezna kadre.

[Ouh_yeah]

prawy obrońca z prawdziwego zdarzenia

Wiem, że Lichy nie rozegra 38 spotkań ale żaden obrońca z prawdziwego zdarzenia nie przyjdzie do Juventusu po to żeby zagrać raptem kilka meczów w sezonie [teraz tak zerknąłem - Szwajcar przez trzy sezony zagrał w Lazio po 33-34 mecze w serie A ]

[alina]

Sila Napoli nie jest jakas potezna kadra (a zwlaszcza nie byla sezon temu - dopiero teraz wzmocnili srodek pomocy np. Inlerem czy Dzemalim). Ich sila jest wybieganie, walecznosc, ambicja oraz zgranie. Nawet w przegranym meczu z Parma gryzli trawe od poczatku do konca. Tego Nam brakowalo przez ostatnie lata, tego mozemy sie spodziewac w potyczce z ekipa Mazzariego. To bedzie cholernie ciezki mecz, bo Napoli po prostu nie odpuszcza i jesli mialbym teraz obstawiac wynik, to faktycznie faworytem byliby gospodarze. Ale nie dlatego, ze maja jakas przepotezna kadre.

Zdecydowanie się zgadzam. Po prostu dali trenerowi czas popracować i kupili też odpowiednich, pasujących do taktyki zawodników. No i też 3-4-1-2 ładnie sobie radzi w lidze bez skrzydłowych.