Polityka

Wszystko co nie związane z Juventusem i sportem. Aktualne wydarzenia ze świata polityki, muzyki i kina.
ODPOWIEDZ
LordJuve

Juventino
Juventino
Rejestracja: 26 maja 2005
Posty: 3426
Rejestracja: 26 maja 2005

Nieprzeczytany post 18 października 2011, 20:46

Po pierwsze, żeby poruszyć Wasz, ostatnio, ulubiony temat krzyża: sondaż dla GAZETY WYBORCZEJ, w którym lud wyraźnie się opowiedział za tym, że krzyż ma zostać (i to nie tylko w sejmie nawiasem pisząc).

Po drugie: chciałbym Wam pokazać ten szokujący materiał, gdyż uważam, że jak największa liczba ludzi powinna zauważyć, że największe interesy gospodarcze i sportowe (vide olimpiada w Pekinie) są obsługiwane przez zwierzęta.

Po trzecie: lewicowa Szwecja nie chroni dzieci, spójrzcie na WYROKI...niestety, ale dzisiejsza lewica (ta POSTĘPOWA szwedzka jak i zaściankowa Chińska) za nic ma los dzieci, tak od poczęcia jak i do ich dojrzałości...bo oczywiście dorosły człowiek jest bardziej efektywny tak dla gospodarki jak i lewicowej ideologii.


Antichrist

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Posty: 1842
Rejestracja: 19 sierpnia 2010
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 19 października 2011, 07:28

LordJuve pisze:Po pierwsze, żeby poruszyć Wasz, ostatnio, ulubiony temat krzyża: sondaż dla GAZETY WYBORCZEJ, w którym lud wyraźnie się opowiedział za tym, że krzyż ma zostać (i to nie tylko w sejmie nawiasem pisząc).
Cóż, mamy demokrację. Skoro taka wola ludu, to niech i tak będzie.
LordJuve pisze:Po drugie: chciałbym Wam pokazać ten szokujący materiał, gdyż uważam, że jak największa liczba ludzi powinna zauważyć, że największe interesy gospodarcze i sportowe (vide olimpiada w Pekinie) są obsługiwane przez zwierzęta.
Przerażające...


The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 09:47

LordJuve pisze:Po drugie: chciałbym Wam pokazać ten szokujący materiał, gdyż uważam, że jak największa liczba ludzi powinna zauważyć, że największe interesy gospodarcze i sportowe (vide olimpiada w Pekinie) są obsługiwane przez zwierzęta
Mój współlokator często pokazuje mi krwawe i straszne bzdury na sadisticu ale nie przeraża to tak jak obojętność tych ludzi. Wynika to prawdopodobnie ze specyficznej sytuacji w Chinach, gdzie inne rzeczy ceni się bardziej niż ludzkie życie bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w jakimkolwiek kraju w Europie ale wciąż nie mogę pojąć jak można nie pomóc dziecku przejechanemu przez samochód!


Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 720
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 11:23

Nie mogłem się powstrzymać:
wp.pl pisze:Monika Olejnik: : A jaką rolę dla Ruchu Palikota spełnia Jerzy Urban?

Robert Biedroń: : Doradczą, wspierającą, orzeźwiającą dla polskiej sceny politycznej, wprowadzającą taką świeżą myśl. Tej myśli do niedawna nie było na polskiej scenie politycznej, ona była izolowana.
(podkreślenia moje)

Czy tylko mnie takie teksty bawią? :D


Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 11:51

Mietson pisze:
LordJuve pisze:Po drugie: chciałbym Wam pokazać ten szokujący materiał, gdyż uważam, że jak największa liczba ludzi powinna zauważyć, że największe interesy gospodarcze i sportowe (vide olimpiada w Pekinie) są obsługiwane przez zwierzęta
Mój współlokator często pokazuje mi krwawe i straszne bzdury na sadisticu ale nie przeraża to tak jak obojętność tych ludzi. Wynika to prawdopodobnie ze specyficznej sytuacji w Chinach, gdzie inne rzeczy ceni się bardziej niż ludzkie życie bo nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w jakimkolwiek kraju w Europie ale wciąż nie mogę pojąć jak można nie pomóc dziecku przejechanemu przez samochód!
To co? bojkotujemy chińskie produkty? :D

Mało to sytuacji w samej Polsce, gdzie ludzie umierają w miejscach publicznych bo nikt nawet nie chciał sprawdzić co się z człowiekiem dzieje i chociażby zadzwonić po karetkę?


Pan Mietek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Posty: 2637
Rejestracja: 29 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 12:36

Siewier pisze:Mało to sytuacji w samej Polsce, gdzie ludzie umierają w miejscach publicznych bo nikt nawet nie chciał sprawdzić co się z człowiekiem dzieje i chociażby zadzwonić po karetkę?
Nie wiem, ja się nie spotkałem. Zdarzają się sytuacje kiedy ktoś leży i wszyscy wokół myślą "Eee tam, pewnie nawalony" ale bez przesady - widziałeś kiedyś rozjechane dziecko, krew wokół niego i żadnej reakcji przechodniów?


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 13:04

Myślę, że w przededniu kolejnej kadencji rządu PO-PSL warto zapoznać się z sytuacją finansową naszego państwa. W serwisie forsal.pl ukazał się dość szczegółowy artykuł na ten temat. Dla tych, którym nie chce się czytać całości wybrałem najciekawsze fragmenty:
W ciągu czterech lat rządów koalicji PO-PSL dług wzrósł o blisko 270 mld zł, czyli z grubsza o połowę. Koszty obsługi zobowiązań państwa są już tak duże, że Polska wydaje na to więcej, niż wynoszą wpływy do budżetu z PIT. Za równowartość długu można by wybudować pięć razy więcej autostrad, niż nam potrzeba.

W dodatku za sprawą gwałtownego osłabienia złotego stanęliśmy wobec niebezpieczeństwa przebicia w tym roku konstytucyjnego progu zadłużenia w relacji do PKB w wysokości 55 proc. A to oznaczałoby cięcia wydatków lub podwyżki podatków. Ministerstwo Finansów w obliczu tej sytuacji zapowiada ograniczenie długu do poziomu 45 proc. w 2015 r. Jednak bez gruntownych reform osiągnięcie tego celu będzie bardzo trudne. Zwykle co kilka miesięcy resort finansów ogłasza z satysfakcją, że sprzedał polskie obligacje, a liczba chętnych kilkukrotnie przewyższała podaż. Nie ma się jednak z czego cieszyć.

Oznacza to bowiem, że wciąż się zadłużamy. Według oficjalnych danych Ministerstwa Finansów na koniec czerwca tego roku dług publiczny wyniósł 788 mld zł, na co złożyło się 731,3 mld zł zobowiązań sektora rządowego (92,8 proc. długu ogółem), 54,9 mld zł samorządów (7 proc.) i ubezpieczeń społecznych (0,2 proc.). Za równowartość naszego długu można by wybudować 20 tys. km autostrad, czyli pięć razy tyle, ile nam potrzeba. To 600 stadionów narodowych lub – jak kto woli – fiat panda w podstawowej wersji dla każdego, łącznie z niemowlętami.

(...) Tempo narastania długu krytykują ekonomiści. Największą burzę wywołał prof. Krzysztof Rybiński, były wiceprezes NBP, porównując Donalda Tuska do Edwarda Gierka, który zadłużył Polskę, co w latach 80. doprowadziło do jej bankructwa. Rząd tłumaczy, że to wynik kryzysu i konieczności wykorzystania środków unijnych. Do tych ostatnich potrzebny jest przecież wkład własny. Jednak Estonia i Bułgaria, które wpadły w recesję, utrzymały i niski deficyt, i niski poziom długu do PKB. Ten ostatni kraj obniżył w latach 2000 – 2011 zobowiązania w relacji do PKB z 70 do ledwie 15 proc. A więc można.

(...) Sytuacja jest o tyle gorsza, że mówimy cały czas o długu oficjalnym, tymczasem nie brakuje ukrytych zobowiązań. Już licząc dług publiczny zgodnie z terminologią unijną, musimy dodać 29 mld zł schowane w Krajowym Funduszu Drogowym, z którego finansuje się budowę dróg. Ale znacznie większych zobowiązań można się doszukiwać w systemach emerytalnych, rentowym i służbie zdrowia. Przyszli emeryci, ubezpieczeni w ZUS, mają już zapisaną na kontach w I filarze astronomiczną kwotę 2 bln zł. Tych pieniędzy fizycznie nie ma, bo zostały wydane na bieżące emerytury. To dług obciążający każdego Polaka kwotą ok. 53 tys. zł. Paweł Dobrowolski, analityk Instytutu Sobieskiego, przed dwoma laty poszedł jeszcze dalej w poszukiwaniu takich ukrytych zobowiązań, które w przyszłości trzeba będzie pokryć. Zakładając, że polityka budżetowa się nie zmieni, uznał, że faktyczny dług w relacji do PKB wynosi 208 proc., a więc cztery razy więcej niż w rządowych czy nawet unijnych statystykach.

Koszty obsługi zobowiązań państwa i samorządów są już poważnym obciążeniem. Polska wydaje na to rocznie więcej, niż budżet dostaje z PIT. Dwa razy więcej niż na drogi. Zadłużając się w instytucjach finansowych, państwo doprowadza też do sytuacji, w której mniej pieniędzy jest dostępnych na kredyty dla przedsiębiorstw, a to utrudnia ich rozwój.

Źródło
A jakby komuś brakowało czarnych wizji przyszłości to polecam jeszcze: "Upadek Rzymu szesnaście wieków później, czyli idzie nowe średniowiecze".


Obrazek
Siewier

Administrator
Administrator
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Posty: 2082
Rejestracja: 25 kwietnia 2003
Podziekował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 13:08

Mietson pisze:
Siewier pisze:Mało to sytuacji w samej Polsce, gdzie ludzie umierają w miejscach publicznych bo nikt nawet nie chciał sprawdzić co się z człowiekiem dzieje i chociażby zadzwonić po karetkę?
Nie wiem, ja się nie spotkałem. Zdarzają się sytuacje kiedy ktoś leży i wszyscy wokół myślą "Eee tam, pewnie nawalony" ale bez przesady - widziałeś kiedyś rozjechane dziecko, krew wokół niego i żadnej reakcji przechodniów?
Osobiście miałem przyjemność zajmować się 45letnim mężczyzną (żeby nie było, dobrze ubranym), który przy dużym skrzyżowaniu, na bardzo ruchliwym przystanku tramwajowym, leżał nieprzytomny a wokół niego było pełno krwi. Leżał tak sobie około 5h w godzinach popołudniowych - oczywiście nie było już z niego co zbierać.

Gdyby pogrzebać po archiwach to takich przypadków znalazłoby się na prawdę sporo. Ewentualnie można pogadać z kimś kto pracuje w ratownictwie, a usłyszy się takie historie z jakimi się spotykają, a których głównym motywem jest społeczna znieczulica, że włos się jeży.

Tak więc bzdety o zwierzęcych Chinach i dobrej świątobliwej Europie można między bajki wrzucić. Cudze ganicie, a gnoju w jakim żyjecie nie znacie :wink:


francois

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 czerwca 2010
Posty: 2190
Rejestracja: 28 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 17:11

Nikt nie wspomniał jeszcze o śmierci Kadafiego :think:
Wygląda na to, że wojna domowa w Libii zmierza ku końcowi. Po raz kolejny zwyciężyła demokracja.
Zastanawia mnie, czy inni dyktatorzy po wydarzeniach w Egipcie i Libii ciągle powinni obawiać się o swoją pozycje?


„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
Wiking

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Posty: 720
Rejestracja: 22 grudnia 2008
Podziekował: 3 razy

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 18:00

francois pisze: Wygląda na to, że wojna domowa w Libii zmierza ku końcowi. Po raz kolejny zwyciężyła demokracja.
Demokracja powiadasz? Chyba rebelianci + NATO. Bez sił paktu sytuacja nie wyglądała by tak różowo dla powstańców...

Dla mnie jest żałosne, że niemalże jednego dnia Europa robi z Kadafim interesy, a drugiego zrzuca na niego bomby bo pojawił się pretekst, żeby dyktatora wykurzyć...


deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 18:41

"Zaprowadzanie demokracji" miało w Libii taką legitymacją, jak próba chodzenia po gorącej patelni.

Ale fakt, miał krew na rękach.


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 20:19

francois pisze:Nikt nie wspomniał jeszcze o śmierci Kadafiego :think:
Wygląda na to, że wojna domowa w Libii zmierza ku końcowi. Po raz kolejny zwyciężyła demokracja.
Zastanawia mnie, czy inni dyktatorzy po wydarzeniach w Egipcie i Libii ciągle powinni obawiać się o swoją pozycje?
Demokracja powiadasz ? Widać nie doceniasz ciemnej strony mocy. Moim skromnym zdaniem w Libii będzie bajzel podobny do tego, który jest w Afganistanie (Bang-bang z amerykańskiego). Kilkanaście frakcji żadnych by samodzielnie rządzić krajem, w tym zapewne kilka o poglądach ekstremistycznych, plus kraje zachodnie dostające ślinotoku na myśl o zasobach libijskiego kraju


Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 20:28

Mnie natomiast zastanawia co zrobią z ciałem Kaddafiego :whistle:


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
deszczowy

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 września 2005
Posty: 5690
Rejestracja: 01 września 2005

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 20:32

Lypsky pisze:Mnie natomiast zastanawia co zrobią z ciałem Kaddafiego :whistle:
"Zgodnie z islamskim obrządkiem pochowają w morzu" ;)


I believe in Moise(s) Kean

http://www.pmiska.pl/
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 20 października 2011, 20:56

deszczowy pisze:
Lypsky pisze:Mnie natomiast zastanawia co zrobią z ciałem Kaddafiego :whistle:
"Zgodnie z islamskim obrządkiem pochowają w morzu" ;)
Nie ma na to szans.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
ODPOWIEDZ