Mercato (zima 2011/12)
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Zastanawia mnie Zahor, dlaczego bronisz Ilicicia, a tak ganiłeś Giovinco. Vincitore trochę racji ma. Było o nim głośno rok temu, nie ukrywam - podobał mi się.zahor pisze:23-letni zawodnik się skończyłVincitore pisze:Ilicic się skończył. Miał piorunujący początek zeszłego sezonu, później spuchł. Obecnie to bardzo chimeryczny zawodnik, takich nam nie potrzeba.Powinien kończyć karierę.
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7298
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 19 razy
- Otrzymał podziękowanie: 69 razy
Mam wolne, więc mogę przysiąść i skomentować 
Z pierwszą częścią wypowiedzi zahora ogólnie się zgadzam. Chociaż jako kibice, możemy wyrazić opinię czy kwota, jaką Juve otrzymało, bądź wydało za zawodnika, jest naszym zdaniem odpowiednia. Oczywiście gadanie w FM'owym stylu: "ja to bym go opchnął za 20 mln do Catanii" to głupota.
zoff, tu nie chodzi o obronę zawodnika (nie widzę żeby zahor cokolwiek takiego napisał), a jedynie o wyśmianie totalnie przejaskrawionego stwierdzenia: "Ilicic się skończył". Vincitore palnął gafę tą wypowiedzią i tyle.

Z pierwszą częścią wypowiedzi zahora ogólnie się zgadzam. Chociaż jako kibice, możemy wyrazić opinię czy kwota, jaką Juve otrzymało, bądź wydało za zawodnika, jest naszym zdaniem odpowiednia. Oczywiście gadanie w FM'owym stylu: "ja to bym go opchnął za 20 mln do Catanii" to głupota.
zoff, tu nie chodzi o obronę zawodnika (nie widzę żeby zahor cokolwiek takiego napisał), a jedynie o wyśmianie totalnie przejaskrawionego stwierdzenia: "Ilicic się skończył". Vincitore palnął gafę tą wypowiedzią i tyle.
Myślę, że Zamparini wyciągnął wnioski z tej sytuacji. Coś czuję, że teraz jeszcze mocniej będzie próbował wydusić każde € z klubów zainteresowanych jego piłkarzami.zahor pisze:To fakt, ale Napoli sprowadzając Cavaniego jednak pokazało, że można w Palermo kupić w dobrej cenie.M.R. pisze: Poza tym trzeba byłoby się użerać w ramach tego transferu z szalonym Zamparinim , który zapewne wyciągnie cenę z kosmosu
Dodatkową zaletą posiadania 'obustronnego' obrońcy jest zaoszczędzenie miejsca na ławce rezerwowych. A miejsca jest u nas, w tym momencie, naprawdę niewiele ( co pokazuje przypuszczalny skład ławki rezerwowych Juve: Storari, Bonucci, Vidal, Giaccherini, Elia, Matri, Quagliarella).zahor pisze:A tak na poważnie - nie jest głupie to, co pisze ewerthon - sprowadzić kogoś, kto może grać na lewej jak i na prawej. Siłą rzeczy byłby to gracz bardziej broniący, niż atakujący, ale ja w dalszym ciągu uważam że na tej pozycji gra defensywna powinna być priorytetem.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
zahor, są te spekulacje i historie transferowe, których nie możemy całkowicie poznać a są takie, które są całkowicie jasne. Akurat co do Amauriego to Marotta i Amauri wszystko wyjaśnili - ten go chciał opchnąć dając mu odprawę ale Ent się uparł, żeby zostać. Tiago? Uparł się na Atletico ale nie chciał obniżki swojej przesadzonej pensji także właściwie zmusił do rozwiązania kontraktu. Iaquinta ciągle powtarza, że dobrze czuje się w Turynie a na dodatek był przez większą część okienka kontuzjowany co wyklucza możliwość transferu.zahor pisze:Pogodzę was. Prawda jest taka, że nikt z nas nie ma zielonego pojęcia kogo można było sprzedać i za ile. Możemy sobie uznać, że faktycznie ciężko takiego Amauriego pchnąć z takim, a nie innym kontraktem, ale nikt z nas siedząc przed kompem i czytając newsy różnych kebabów nie ma prawa wiedzieć, czy jakiś Werder czy inna Saragossa nie chciałaby czasem kupić Tiago, czy w Dijon albo w West Ham nie byliby zainteresowani sprowadzeniem Motty albo komu i na jakich warunkach można było wcisnąć Iaquintę. Takich rzeczy w prasie się nie wyczyta, trzeba po prostu pojechać, spotkać się osobiście z dyrektorem tego czy innego klubu i zrobić mu wodę z mózgu żeby takiego czy innego lewusa sobie wziął.
Ja osobiście mam wrażenie, że dałoby się wycisnąć więcej (zresztą chyba wykup Motty był dokonany z myślą o natychmiastowej sprzedaży), ale ani nie jestem tego w stanie nijak udowodnić, ani też ręki sobie uciąć nie dam
Motta pozostanie niewyjaśnioną sprawą.
Co do Ilicicia - nie śledzę zbytnio dokładnie losów Palermo ale w meczu z interem, jak i poprzednich, zrobił na mnie ogromne wrażenie - technikę i przegląd pola ma naprawdę dobre.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Powtarzam za TMW: ponoć wcale nie chcemy Rhodolfo, tylko Alexa (za 10 mln), a w odógle to Diego Godina. Aha i znalazły się pluszaki, co chciałyby nas pozbawić Motty w stylu Marotty. Mam tylko pytanie: kto robiłby nam prawą obronę, gdybyśmy sprzedali tę pokrakę? Bo poza nim nie mamy nikogo, nie?
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Nie, Pepe nie może na boku obrony. Mecz z Milanem w zeszłym sezonie dość dobitnie to pokazał.Wojtek pisze:Od biedy Pepe może tam zagrać, zresztą ponoć myślimy nad Beckiemdeszczowy pisze:Mam tylko pytanie: kto robiłby nam prawą obronę, gdybyśmy sprzedali tę pokrakę? Bo poza nim nie mamy nikogo, nie?
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Beck przedłużył kontrakt z Hoffenheim, więc nic nie wskazuje na to, żeby miał się ruszać ze swojej wsi.Wojtek pisze:Od biedy Pepe może tam zagrać, zresztą ponoć myślimy nad Beckiemdeszczowy pisze:Mam tylko pytanie: kto robiłby nam prawą obronę, gdybyśmy sprzedali tę pokrakę? Bo poza nim nie mamy nikogo, nie?
A pamiętacie jeszcze Sorensena? Może on by się nadałdeszczowy pisze:Nie, Pepe nie może na boku obrony. Mecz z Milanem w zeszłym sezonie dość dobitnie to pokazał.

Z tego co pamiętam to w okresie przygotowawczym Sorensen był próbowany w jednym sparingu na lewej obronie i całkiem nieźle sobie poradził. Wobec takiej a nie innej formy De Ceglie i Grosso może warto dać mu szansę właśnie tam

Wiking pisze:Jest jeszcze Sörensen, nie jest to może szczyt marzeń, ale porównując z Mottą to nawet przyzwoite rozwiązanie...
Edit:
Nie tylko ja pamiętam o naszym młodym Duńczyku...

Ostatnio zmieniony 14 października 2011, 20:09 przez francois, łącznie zmieniany 1 raz.
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Bożesztymój, fakt! Zapomniałem o Sorensenie! Zniknął z pola widzenia i człowiek jakoś go zagubił... Cóż. Lepszy on, niż ten kapuściak Motta. Aż mi wstyd, że początkowo wypowiadałem się o nim z umiarkowanym entuzjazmem :oops:
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Nie Ty jeden, my friend. Chyba każdy oczekiwał sobie po nim więcej... W sumie to mniej niż jest to nie można było. Ale to, że nie łapie się teraz nawet do meczowej kadry to już jest przesada...deszczowy pisze:Cóż. Lepszy on, niż ten kapuściak Motta. Aż mi wstyd, że początkowo wypowiadałem się o nim z umiarkowanym entuzjazmem :oops:
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
I dlatego też jego historia transferu do nas nie jest taka tajemnicza - Marotta też myślał pewnie, że z Motty będzie lepszy zawodnik i dlatego bez wahania podpisał umowę wypożyczenia z przymusem wykupienia go po sezonie... Ta akcja chyba (mam nadzieję) nauczyła go, żeby nie robić następnym razem takich rzeczy.francois pisze:Nie Ty jeden, my friend. Chyba każdy oczekiwał sobie po nim więcej... W sumie to mniej niż jest to nie można było. Ale to, że nie łapie się teraz nawet do meczowej kadry to już jest przesada...deszczowy pisze:Cóż. Lepszy on, niż ten kapuściak Motta. Aż mi wstyd, że początkowo wypowiadałem się o nim z umiarkowanym entuzjazmem :oops:
- Łukasz
- Juventino
- Rejestracja: 13 października 2002
- Posty: 4350
- Rejestracja: 13 października 2002
Jakkolwiek Grosso i DC by nie grali i tak są lepszą opcją na lewą obronę od prawonożnego stopera.francois pisze: Z tego co pamiętam to w okresie przygotowawczym Sorensen był próbowany w jednym sparingu na lewej obronie i całkiem nieźle sobie poradził. Wobec takiej a nie innej formy De Ceglie i Grosso może warto dać mu szansę właśnie tam
- mateusz6
- Juventino
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
- Posty: 585
- Rejestracja: 13 sierpnia 2009
Dla mnie to trochę dziwne, że w kadrze meczowej jest zazwyczaj tylko 5 obrońców. Dlaczego Sorensen nie może chociaż na niej usiąść?
Jeśli chodzi o brak gry Frederika w SerieA to my nie jesteśmy na tyle pro by ocenić czy dla młodego zawodnika lepsza jest regularna gra w jakimś outsiderze czy regularne treningi z Chiellinim i Barzaglim w jednym z najlepszych centr treningowych oraz gra w primce.
Jeśli chodzi o brak gry Frederika w SerieA to my nie jesteśmy na tyle pro by ocenić czy dla młodego zawodnika lepsza jest regularna gra w jakimś outsiderze czy regularne treningi z Chiellinim i Barzaglim w jednym z najlepszych centr treningowych oraz gra w primce.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
E tam, wypożyczył Cassaniego i jeszcze kogośtam za półdarmo oddał. Jeśli Illic będzie grał średnio to odda go bez większego problemu. A Marotta i Conte lubią piłkarzy z odzysku 8)jackop pisze:Myślę, że Zamparini wyciągnął wnioski z tej sytuacji. Coś czuję, że teraz jeszcze mocniej będzie próbował wydusić każde € z klubów zainteresowanych jego piłkarzami.
Zacznijmy od tego, że Iaquinta w lecie w ogóle nie wiedział, że jest do odstrzału. Przez te kontuzje i inne sprawy, chyba nawet nie podjęto jego przypadku.Mietson pisze:Iaquinta ciągle powtarza, że dobrze czuje się w Turynie a na dodatek był przez większą część okienka kontuzjowany co wyklucza możliwość transferu.
No ale teraz już chyba zrozumiał przekaz podprogowy w postaci braku powołań na mecze [chociaż wciąż nie wiem czy on przypadkiem nie przechodzi ciągle rehabilitacji bo chyba cały czas ma indywidualny tok treningowy].
- whitesignus
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
- Posty: 194
- Rejestracja: 23 sierpnia 2011
Amauri posiada kontrakt zaporowy, a Iaquinta gdy sie cos do niego pije to on sobie robi kontuzje i dzieki, immunitet ;/ Obaj mówią, że chcą jeszcze grać dla Juve, niby je kochaja a jedynie robią problemy i zamieszanie.