Serie A (6): JUVENTUS 2-0 Milan
Uwielbiam tego gościa ;pGarraty pisze:dziękuję Juve za piękny wieczór!
Conte szajbusie
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
Ranieri tez umiał. Nie zdawało mu się to często, ale w niektórych meczach zmieniał ustawienie i wcale nie jak Del Neri, z potrzeby, z powodu kontuzjii.francois pisze:To co mnie wręcz wczoraj olśniło to ta, jak potrafiliśmy się utrzymywać przy piłce. Wyraźnie mieliśmy przewagę nad Milanem i dobrze, że w końcu Marchisio ją wykorzystał. I to po cudnej akcji![]()
No i ważne, że Conte nie boi się dostosować systemu gry do przeciwnika. Nie trzyma się stale swojego 4-2-4, ale może zagrać także 4-3-3. To zgubiło Ranierego i Del Neriego.
Oby tak dalej :!:
Teraz przerwa na reprezentacje. Szkoda, bo takie mam mrowki w dupie po tym meczu i nie mogę się doczekać następnego. Mam nadzieje ze ten mecz to nie był przeblysk i z Chievo i Genoa potwierdzimy formę.
- matri32
- Juventino
- Rejestracja: 25 września 2011
- Posty: 13
- Rejestracja: 25 września 2011
^FAZZI^ pisze:Uwielbiam tego gościa ;pGarraty pisze:dziękuję Juve za piękny wieczór!
Conte szajbusie
A ja patrzac na ten obrazem pomyslalem sobie, ze troche zaczyna sie u nas robic jak w Barcelonie, a konkretnie chodzi mi o to jakie relacje ma ze swoja druzyna Guardiola, to jest naprawde cos niesamowitego i w Juve widze, ze tez zaczyna sie robic naprawde <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> klimat miedzy zawodnikami a trenerem

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Giaccherini to przeciętniak, ale żeby go od razu do Lanzafame porównywać?! To już przesada. Lanzafame to łamaga nie z tej ziemi, która nawet w meczu z Lechem potykała się na piłce. Giaccherini aż tak cienki nie jest. I odmiśkuj się od wieśniaków mieszczuchu jeden.pan Zambrotta pisze:Giaccherini w meczu z Parmą to właśnie Lanza. Typowy wieśniaczek z sezonem gry w kopaczach ligowych, który jest kompletnie bezproduktywny.
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Daj pluszowemu spokój. Wrócił po banie, musi potupać pluszowymi nóżkami i pokrzyczeć. Tak już ma.Vimes pisze:Giaccherini to przeciętniak, ale żeby go od razu do Lanzafame porównywać?! To już przesada. Lanzafame to łamaga nie z tej ziemi, która nawet w meczu z Lechem potykała się na piłce. Giaccherini aż tak cienki nie jest. I odmiśkuj się od wieśniaków mieszczuchu jeden.pan Zambrotta pisze:Giaccherini w meczu z Parmą to właśnie Lanza. Typowy wieśniaczek z sezonem gry w kopaczach ligowych, który jest kompletnie bezproduktywny.
Co ciekawe, Giaccherini nie zagrał wczoraj jakiejś padaki. Bardziej martwi, że na tle mocniejszej, niż Catania znowu nie był widoczny.
- mp1897
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2006
- Posty: 192
- Rejestracja: 27 września 2006
Jedna jaskółka wiosny nie czyni
Podobny do Lanzafame czy nie, ten zawodnik nie powinien być w podstawowej 11, tak jak ma w zwyczaju robić to Conte
i prosze nie przytaczać wyjściowej 11 z milanem, bo zapewniam was, że w następnym meczu to on wybiegnie jako lewy pomocnik. Jest to dla mnie nie zrozumiałe i podzielam zdanie jego przeciwników, bo mimo, że w ostatnim meczu zagrał dobrze dla mnie on powinien być 3 zawodnikiem na lewą strone.


!!! Juventus Per Sempre !!!
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Coście się tak tego Giaccheriniego czepili? Wszedł, narobił całkiem sporo zamieszania a stratę miał chyba tylko jedną. Jak dla mnie, gra poprawnie a jak dodamy, że kosztował 3 mln to jest bardzo dobrze.
- francois
- Juventino
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
- Posty: 2190
- Rejestracja: 28 czerwca 2010
Przed sezonem Marotta ściągnął Elię, Estigarribię i Giaccheriniego. Wiadomo, że każdy obiecywał sobie kogoś lepszego, ale dostaliśmy to co dostaliśmy. Miałem nadzieję, że choć jeden z tej trójki się sprawdzi, ale najlepiej z naszych piłkarzy na lewym skrzydle gra... Pepe.
Jeśli przestaniemy wygrywać to na pewno wszyscy lewoskrzydłowi swoje usłyszą...
A na marginesie powiem, że zawsze byłem przeciwnikiem pozbywania się Giovinco :twisted:
Jeśli przestaniemy wygrywać to na pewno wszyscy lewoskrzydłowi swoje usłyszą...
A na marginesie powiem, że zawsze byłem przeciwnikiem pozbywania się Giovinco :twisted:
„To jest miejsce wyjątkowe,
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
tu się mogą ziścić sny,
za te barwy, herb, tradycję,
zostaw serce, pot i łzy”
- filippo
- Juventino
- Rejestracja: 29 listopada 2004
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 listopada 2004
Przestań do licha narzekać. Też na początku nie byłem przekonany do Giaccheriniego, ale w meczu z Milanem udowodnił, że jest naprawde dobrym zawodnikiem. Napewno na tę chwilę bezapelacyjnie lepszy niż Krasic, który próbóje zagrań, którymi minął by może jakiegoś ogórka w Rosji, ale nie na litość Boską van Bommela! Albo traci piłkę, albo ją tak wypuszcza że ląduje na banerze reklamowym. Chyba nie może się przyzwyczaić jeszcze do nowego stadionu i tak krótkiej odległości do trybun.francois pisze:Przed sezonem Marotta ściągnął Elię, Estigarribię i Giaccheriniego. Wiadomo, że każdy obiecywał sobie kogoś lepszego, ale dostaliśmy to co dostaliśmy. Miałem nadzieję, że choć jeden z tej trójki się sprawdzi, ale najlepiej z naszych piłkarzy na lewym skrzydle gra... Pepe.
Jeśli przestaniemy wygrywać to na pewno wszyscy lewoskrzydłowi swoje usłyszą...
A na marginesie powiem, że zawsze byłem przeciwnikiem pozbywania się Giovinco :twisted:
Strach pomyśleć co bybyło jakby grał w Arsenalu. Wizyta między widzami na trybunach w kazdym meczu GWARANTOWANA
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Celnością podań Leosia nie ma się raczej co zachwycać ale Claudio - owszem. Wg mnie on nareszcie znalazł swoje miejsce na boisku. Był wystawiany jako playmaker albo skrzydłowy a teraz Conte go ustawia obok Pirlo co się sprawdza. Co do hejterów Marchisio to mogę powiedzieć tyle, że nic dziwnego, że nie rzuca się w oczy bo taką ma rolę, że wykonuje czarną robotę. A za ostatni mecz należą mu się wielkie brawa i powiedziałbym tak samo nawet jeśli nie zdobyłby tych 2 bramek. Oczywiście piłkarz meczu.alina pisze:Garść statystyk:
Marchisio i Bonucci - 95% celnych podań (!).
Natomiast Pirlo - geniusz w czystej postaci.
Jedyne co mnie z deczka zirytowało w meczu to Vidal i jego bomby w gołębie siedzące na poddaszu

- mp1897
- Juventino
- Rejestracja: 27 września 2006
- Posty: 192
- Rejestracja: 27 września 2006
Ludzie ja was nie rozumiem :doh: Tyle razy byłem pouczany, żeby się tak przedwcześnie nie cieszyć z dobrej postawy i z wygranych, bo to o niczym nie świadczy, a tu 1 dobry mecz i koleś (Giaccherini) nagle błyszczy :roll: Martinez też zaliczył jeden dobry występ...
to tyle jeśli chodzi o mnie w temacie tego zawodnika
to tyle jeśli chodzi o mnie w temacie tego zawodnika
!!! Juventus Per Sempre !!!
Nie wiem czy byłoby to takie oczywiste, jakby tych bramek nie strzelił. Teraz sie nagle wszyscy obudzili, ze Claudio dobrze gra (a były głosy, że najgorszy w meczu ze Sieną np). Pisałem po okresie przygotowawczym - "Marchisio będzie piekielnie ciężko posadzić na ławie". Vidal musi liczyć na częstsze 4-1-4-1.Mietson pisze:Celnością podań Leosia nie ma się raczej co zachwycać ale Claudio - owszem. Wg mnie on nareszcie znalazł swoje miejsce na boisku. Był wystawiany jako playmaker albo skrzydłowy a teraz Conte go ustawia obok Pirlo co się sprawdza. Co do hejterów Marchisio to mogę powiedzieć tyle, że nic dziwnego, że nie rzuca się w oczy bo taką ma rolę, że wykonuje czarną robotę. A za ostatni mecz należą mu się wielkie brawa i powiedziałbym tak samo nawet jeśli nie zdobyłby tych 2 bramek. Oczywiście piłkarz meczu.alina pisze:Garść statystyk:
Marchisio i Bonucci - 95% celnych podań (!).
Mnie to samo. Który to już raz?! Miał piłkę meczową z Catanią (po wybiciu mu pod nogi na 16 metr); kopnął piłkę poza stadion z 3m, bodaj z Bologną. Wiecej precyzji, mniej siły.Mietson pisze:Jedyne co mnie z deczka zirytowało w meczu to Vidal i jego bomby w gołębie siedzące na poddaszuAle mam nadzieję, że Artur podreperuje celownik.
- binio
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
- Posty: 525
- Rejestracja: 20 czerwca 2003
Nie jaram się Giaccherinim ale obiektywnie patrzę na to co jest na boisku. Gia daje dziś więcej Juve niż Krasić. Ot taka prawda. Bardzo lubię Milosa ale jest bez formy. Z Milanem wymagał zmiany, Gia wszedł i grał dobrze. Prawda, z Parmą słabo ale kolejne mecze coraz lepiej. Krasić ma nazwisko i jest rozpoznawalny w Europie to co ma grać jak u DN mimo braku formy ? Z takim podejściem to jak by nie grał zawsze zostanie leszczem tak?mp1897 pisze:Ludzie ja was nie rozumiem :doh: Tyle razy byłem pouczany, żeby się tak przedwcześnie nie cieszyć z dobrej postawy i z wygranych, bo to o niczym nie świadczy, a tu 1 dobry mecz i koleś (Giaccherini) nagle błyszczy :roll: Martinez też zaliczył jeden dobry występ...
to tyle jeśli chodzi o mnie w temacie tego zawodnika
