Serie A (6): JUVENTUS 2-0 Milan
- Darius19
- Juventino
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
- Posty: 793
- Rejestracja: 10 grudnia 2008
Po obejrzeniu tego meczu powiem krótko zasłużone zwycięstwo. Milan dzisiaj praktycznie nie istniał. 2:0 to najmniejszy wymiar kary dla Milanu. Na dobrą sprawę ten wynik to powinien być do połowy. Tylko nie rozumiem zachowania Conte który trzymał 2 zmiany praktycznie do końca. I to ustawienie z jednym napastnikiem jak na mecz z Milanem to dosyć defensywne ustawienie ale najważniejsze, że skuteczne i przyniosło nam 3 punkty 

FORZA JUVE
- MaNieK_JuVe
- Juventino
- Rejestracja: 27 maja 2003
- Posty: 157
- Rejestracja: 27 maja 2003
Nie bede rozwodzil sie na temat meczu ale wydaje mi sie iz dzieki temu zwyciestwu nasz zespol poczuje to ze moga wygrac z kazdym i moga walczyc o scudetto, dzieki ambicji woli walki, uduchowieniu i wierze. Psychologicznie ten mecz powinien nam dac ogromnego kopa do walki o kolejne punkty, chcicalbym widziec w kazdym meczu taka ambicje i wole walki, jesli tak bedzie, to bedziemy dumni na koniec sezonu z naszej druzyny. A Marchisio kolejny raz udowadnia mi ze nie tylko potrafi pokazywac zdjecia nowych najek na facebooku.
Forza Juventus, Forza Azzurri
Moja jedyna milosc Juventus FC !!!
Zagraj w Lola: http://signup.leagueoflegends.com/?ref= ... 3963740312
Moja jedyna milosc Juventus FC !!!
Zagraj w Lola: http://signup.leagueoflegends.com/?ref= ... 3963740312
- Bianconero92
- Juventino
- Rejestracja: 07 września 2007
- Posty: 221
- Rejestracja: 07 września 2007
Kurcze drugiego takiego LO jak Chiellini to szukać ze świecą w ręku ! Moim zdaniem jeden z bohaterów tego meczu, był dosłownie wszędzie, przód, tył, przód, tył... Nawet komentatorzy na C+ to zauważyli.
No cóż milan dziś nie istniał i oby tak dalej z naszymi przyszłymi rywalami.
BRAWO JUVE !!
No cóż milan dziś nie istniał i oby tak dalej z naszymi przyszłymi rywalami.
BRAWO JUVE !!
Welcome to my world,
the world of JUVENTUS !
the world of JUVENTUS !
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Brawa dla Marchisio za grę, bo bramki niezwykle szczęśliwe. Conte musi szybciej robić zmiany, wejście Matriego zbyt późno.
Milan zagrał fatalnie, więc ciężko ocenić siłę obu ekip.
Vidal, nie strzelaj
Milan zagrał fatalnie, więc ciężko ocenić siłę obu ekip.
Vidal, nie strzelaj

a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- Monte Cristo
- Juventino
- Rejestracja: 15 września 2006
- Posty: 1265
- Rejestracja: 15 września 2006
JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEJ!
Dawno tak sie nie cieszylem po wygranej Juventusu. Piekna gra, ladne bramki (chodz troche farciarskie, ale limit pecha w tym meczu nam sie wyczerpal), druzyna zagrala swietnie (chodz oczywiscie mozna by sie przypieprzyc do pojedynczysz szczegolow, ale po co to robic w takiej chwili?). Przed meczem napisalem posta w ktorym tak naprawde nas skazalem na porazke... ah, jak sie ciesze gdy sie tak bardzo myle w takich sytuacjach!
FORZA JUVENTUS!
EEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEJ!
Dawno tak sie nie cieszylem po wygranej Juventusu. Piekna gra, ladne bramki (chodz troche farciarskie, ale limit pecha w tym meczu nam sie wyczerpal), druzyna zagrala swietnie (chodz oczywiscie mozna by sie przypieprzyc do pojedynczysz szczegolow, ale po co to robic w takiej chwili?). Przed meczem napisalem posta w ktorym tak naprawde nas skazalem na porazke... ah, jak sie ciesze gdy sie tak bardzo myle w takich sytuacjach!
FORZA JUVENTUS!
To bardzo madra wypowiedz.pan Zambrotta pisze:
O sile tej drużyny zadecydują nastepne mecze z Chievo i Genoą.
- liqu!d
- Juventino
- Rejestracja: 11 lipca 2006
- Posty: 168
- Rejestracja: 11 lipca 2006
Nie rozumiem jak można mówić, że Vucinić nie dawał rady dzisiaj. To co powiecie o Matrim, który grał w poprzednim meczu? Vucinić dzisiaj pokazywał się do gry, dobrze sobie radził w gąszczu obrońców, grał z pierwszej piłki, strzelał... Było wszystko. Rozumiem narzekania na skrzydłowych, ale krytyka Vucinicia jest niesłuszna.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5533
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Po tym meczu stwierdzam, że niech nawet gra Giaccherini czy Bonucci. Juventus zdominował Milan jeszcze bardziej niż Parmę, to było coś niesamowitego. Nie ma co tutaj dużo mówić, zasługiwaliśmy na tą wygraną, a mieliśmy niesamowitego pecha przy strzałach (wspomnę chociażby poprzeczkę). Kazali nam czekać do samego końca, ale takie zakończenia są najlepsze.
FORZA JUVE!!
FORZA JUVE!!
- jackop
- Juventino
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Posty: 7309
- Rejestracja: 08 stycznia 2006
- Podziekował: 20 razy
- Otrzymał podziękowanie: 70 razy
Po 45 min. - "Fajnie grają, szkoda, że nic nie wpadło."
55 min. i dalsze - "Conte, wpuść drugiego napastnika :płaczę: , Conte wpuść drugiego napastnika :płaczę: , ANTONIO WPUŚĆ ##### DRUGIEGO NAPASTNIKA :płaczę: :płaczę: :płaczę: ".
Gol Markizjo " :shock: ...
"
Po czym Conte wpuszcza w końcu Matriego za Mirko.
Gdybyśmy zremisowali to miałbym wielki żal do Antonio. Już wprowadzenie Giaccheriniego wywołało u mnie odruch wymiotny. Zupełnie nie rozumiem naszego trenera. Mieliśmy Milan na widelcu - grali padakę, my do 16 metra graliśmy miodnie. Widać było ewidentnie, że powinien wejść ktoś, kto w końcu strzeli tego jednego upragnionego gola, da nam niezbędne wykończenie akcji.
Conte chyba dzwonił przed meczem do wróżbity Macieja, a ten powiedział mu: " zostaw na boisku Vucinicia i Marchisio, nie wpuszczaj drugiego napastnika a gole w końcu przyjdą i Juventus wygra".
Ufffff... 3 tony ulgi zdjęte z barków i wielki banan przez następne 2 tygodnie.
PS: Grazie Giorgio, grazie Juve
PPS: Dziś przekonałem się, że pozostały jeszcze resztki sprawiedliwości na tym świecie. Boisko pokazało, że musimy ten mecz wygrać i wygraliśmy.
FORZA JUVE
55 min. i dalsze - "Conte, wpuść drugiego napastnika :płaczę: , Conte wpuść drugiego napastnika :płaczę: , ANTONIO WPUŚĆ ##### DRUGIEGO NAPASTNIKA :płaczę: :płaczę: :płaczę: ".
Gol Markizjo " :shock: ...

Po czym Conte wpuszcza w końcu Matriego za Mirko.
Gdybyśmy zremisowali to miałbym wielki żal do Antonio. Już wprowadzenie Giaccheriniego wywołało u mnie odruch wymiotny. Zupełnie nie rozumiem naszego trenera. Mieliśmy Milan na widelcu - grali padakę, my do 16 metra graliśmy miodnie. Widać było ewidentnie, że powinien wejść ktoś, kto w końcu strzeli tego jednego upragnionego gola, da nam niezbędne wykończenie akcji.
Conte chyba dzwonił przed meczem do wróżbity Macieja, a ten powiedział mu: " zostaw na boisku Vucinicia i Marchisio, nie wpuszczaj drugiego napastnika a gole w końcu przyjdą i Juventus wygra".
Ufffff... 3 tony ulgi zdjęte z barków i wielki banan przez następne 2 tygodnie.

PS: Grazie Giorgio, grazie Juve

PPS: Dziś przekonałem się, że pozostały jeszcze resztki sprawiedliwości na tym świecie. Boisko pokazało, że musimy ten mecz wygrać i wygraliśmy.
FORZA JUVE

Ostatnio zmieniony 02 października 2011, 23:25 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.

O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
- annihilator1988
- Juventino
- Rejestracja: 27 listopada 2009
- Posty: 2771
- Rejestracja: 27 listopada 2009
Nie przesadzałbym z hurra optymizmem. Rok temu Juve wygrało z interem 1-0, gdzie rewaluacyjne zawody rozegrał cały blok defensywny by tydzień później doznać upokorzenia w meczu z Lecce. Pożyjmy, zobaczymy. Czekam na kolejny spektakl oraz możliwość ściągnięcia na komp dzisiejszego spotkania 

- darex
- Juventino
- Rejestracja: 24 czerwca 2004
- Posty: 84
- Rejestracja: 24 czerwca 2004
Przez cały mecz Juve elegancko grało, ale na 16 metrze zaciągali hamulec ręczny i za bardzo kombinowali z akcjami. Wyglądało to tak jakby chcieli z piłką wjechać do bramki. Bałem się że te niewykorzystane sytuacje się zemszczą i Milan strzeli nam bramkę. Na szczęście zakończenie super. Widać że cały zespół jest bardzo waleczny i oby tak dalej.
- DiaVolO
- Juventino
- Rejestracja: 09 lutego 2010
- Posty: 404
- Rejestracja: 09 lutego 2010
Aż boje się pomyśleć co będzie jak Pirlo wypadnie na parę kolejek (tfu...tfu...) gość jest fenomenalny,nie wierzyłem w niego przed sezonem ale jeżeli ma dalej tak grać jak dziś i ogólnie w tym sezonie to ja nie mam absolutnie nic przeciwko ! Trochę mieliśmy szczęścia przy bramkach,dobrze że Marchisio poszedł do końca przy pierwszej bramce a przy drugiej powiedziałem "NO,TERAZ,UDERZ" bo Abbiati przyzwyczaił mnie do tego że nie potrafi bronić prostych piłek które lecą wprost na niego,no i stało się,2-0,szkoda jedynie że musiałem tak długo czekać,dobrze jakby nasi nastawili trochę celowniki bo aż szkoda było niektórych akcji z pierwszej połowy !
- kamilu_87
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2008
- Posty: 468
- Rejestracja: 03 października 2008
Super że koleś który nie oglądał meczu, będzie mi mowił czy mam prawo być hurraoptymistą czy nie. Juve zdeklasowało, rozłozyło na łopatki, zmiażdzyło mistrza kraju. W poprzednim sezonie nie zagraliśmy ani jednego meczu na takim poziomie jak dziś agresja, upór, zawziętość, piękna kombinacyjna gra...wielkie brawa.annihilator1988 pisze:Nie przesadzałbym z hurra optymizmem. Rok temu Juve wygrało z interem 1-0, gdzie rewaluacyjne zawody rozegrał cały blok defensywny by tydzień później doznać upokorzenia w meczu z Lecce. Pożyjmy, zobaczymy. Czekam na kolejny spektakl oraz możliwość ściągnięcia na komp dzisiejszego spotkania
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
Akurat Giaccherini dał świetną zmianę i był co najmniej kilka milionów razy lepszy niż Krasić.jackop pisze:Już wprowadzenie Giaccheriniego wywołało u mnie odruch wymiotny.
Nie widziałem meczu od początku, czy była jakaś oprawa? Prosiłbym o foto/video.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Jakiś forumowicz powiedział jak istotny może być Marchisio w takim meczu
Człowieku masz u mnie duże piwo 
Emocje wciąż we mnie. Nie wiele obiektywnego mogę powiedzieć o tym meczu. Świetna zmiana Conte. Giaccherini pokazał, że świetny jest w grze kombinacyjnej. W destrukcji zagraliśmy jak za Capello ;* Vucnić ewidentnie nie miał dnia.
Mega props dla Wrocławian w Havanie, panowie, było świetnie!



Emocje wciąż we mnie. Nie wiele obiektywnego mogę powiedzieć o tym meczu. Świetna zmiana Conte. Giaccherini pokazał, że świetny jest w grze kombinacyjnej. W destrukcji zagraliśmy jak za Capello ;* Vucnić ewidentnie nie miał dnia.
Mega props dla Wrocławian w Havanie, panowie, było świetnie!
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Ostatni raz tak się podjarałem po meczu z Lazio, kiedy Krasić strzelił gola w 90 minucie, a potem było Chievo i Parma. Teraz znowu będzie wyjazd do Werony, ale mam nadzieję, że historia się nie powtórzy. Conte udowadnia mi, jak bardzo myliłem się co do jego osoby, ale z wychwalaniem go jeszcze trochę poczekam.