Serie A (5): Catania 1-1 JUVENTUS

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Kubba

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2006
Posty: 1281
Rejestracja: 27 lipca 2006

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:07

Który to już sezon kiedy najgroźniejsi rywale grają "pod nas" a my jak zwykle nie potrafimy tego wykorzystać? To już się robi nudne.

Dziś Chiellini zagrał jak Bonus. Przez niego straciliśmy gola, w końcówce meczu mogliśmy stracić drugiego i przegrać. Na szczęście Gigi ogarnął sytuację. Mam nadzieję, że Giorgio dostanie opieprz.


Machnes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 stycznia 2004
Posty: 406
Rejestracja: 24 stycznia 2004

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:08

Chiellini :doh: w niektorych momentach grał jak Junior...

Świetna zmiana Del Piero, ale dopiero wtedy zatrybiła, gdy grał z Quagiem. Pepe także zagrał bardzo dobrze, szkoda, że znowu piekielnie trudne strzały (vide Pirlo z Bologną), które oddają nasi piłkarze akurat muszą być bronione. Dobra, nie narzekam, bo bramkarz dał dupska przy strzale Krasica i za to należy mu się duże piwo. Milos zaczął grać na poziomie w 2 połowie, ale tego, że nie podał do Matriego wtedy, gdy przebiegł pół boiska to mu nie zapomnę jeszcze długo. Gorszy dzień Pirlo i poziom naszej gry spadł bardzo drastycznie. Może dlatego, że Catania naprawde dobrze radziła sobie dzisiaj. Oby to był powód naszego remisu - porażki. Szkoda, że Vidal, nie użył trochę mózgu i strzelił pod poprzeczkę, może własnie byśmy pisali peany na jego cześć.,
To teraz czas na Milan! Tak sie wkurzaliście na Giaccheriniego, to popatrzcie co grał Elia :doh:

aha, boję się, że Milan całkowicie wyłączy z gry Pirlo, ale może chłopaki znowu nas w sobie rozkochają piekną grą na Juventus Arena.

<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, jestesmy liderami.


lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1104
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:08

ZawszeWierny pisze:W następnym meczu powróciłbym do wczesniejszego ustawienia, czyli 4-2-4.
Vucnic wraca i on na szpicy z Matrim. Na skrzydłach Pepe z Krasicem, a w srodku Vidal z Pirlo. Obrona bez zmian. Takie jest moje zdanie po tym meczu. Matri sam był mało groźny, ale z Vucinicem czy innym napastnikiem bedzie inaczej.
Ale Mirko też ostatnio wielkich zawodów nie gra. Spróbowałbym duet Matri -Quagiarella. Mirko, najwyżej jako Joker w drugiej połowie. Mam nadzieję, że nasz mózg Pirlo odzyska formę, zwłaszcza, że gra przeciwko swojemu byłemu klubowi xD


sloneczny

Juventino
Juventino
Rejestracja: 14 lipca 2011
Posty: 5
Rejestracja: 14 lipca 2011

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:08

frajerstwo...grac z Catania jak z równym sobie...szkoda bo moglismy sie wysunac na pewne prowadzenie...


annihilator1988

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 listopada 2009
Posty: 2771
Rejestracja: 27 listopada 2009

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:10

Ehhh....najbliższy mecz jest z Milanem, a była szansa odskoczyć rywalom :roll: Zmiany Matri-Alex ok, ale równocześnie powinna odbyć się zmiana Marchisio-Fabio


Krystek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 sierpnia 2009
Posty: 593
Rejestracja: 28 sierpnia 2009

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:11

lenor pisze:
ZawszeWierny pisze:W następnym meczu powróciłbym do wczesniejszego ustawienia, czyli 4-2-4.
Vucnic wraca i on na szpicy z Matrim. Na skrzydłach Pepe z Krasicem, a w srodku Vidal z Pirlo. Obrona bez zmian. Takie jest moje zdanie po tym meczu. Matri sam był mało groźny, ale z Vucinicem czy innym napastnikiem bedzie inaczej.
Ale Mirko też ostatnio wielkich zawodów nie gra. Spróbowałbym duet Matri -Quagiarella. Mirko, najwyżej jako Joker w drugiej połowie. Mam nadzieję, że nasz mózg Pirlo odzyska formę, zwłaszcza, że gra przeciwko swojemu byłemu klubowi xD
Pirlo raczej nie stracił formy. Po pierwsze: miał plaster i było mu trudniej, a po drugie były mecze co 3 dni i sie zmęczył, a grał pełne 90min w każdym meczu.

Dał bym tez wreszcze szanse Estigarribi.


Forza Juve!
lenor

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Posty: 1104
Rejestracja: 26 sierpnia 2010
Podziekował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 13 razy

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:13

No w meczu z Milanem chyba docenią jego klasę i najpewniej też dostanie plaster, co mu nie odpuści na krok. Martwią mnie troche skrzydła. Lichy z Krasiciem nie grają jak potrafią, no może byłi przebłyski ale nic wielkiego, Pepe coś szarpał, ale Grosso... :doh: Nie mamy lewego obrońcy i to jest kłopot.


pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:14

Winiar1989JuveForever pisze:
pumex pisze:
Winiar1989JuveForever pisze:NIKT SIE DZISIAJ NIE WYRÓZNIŁ , no może krasic w drugiej polowie
A czym on się wyróżnił? Szczęśliwą bramką, kilkoma rajdami na wiwat a może podaniem do bramkarza w sytuacji, kiedy mógł wyłożyć patelnię do Pepe? Krasic to piłkarz trochę pusty, mający czasami, jak każdy, dzień konia. Taka jest smutna prawda
Bramka i wyłożenie Alexowi piłki na 100% sytuacje a do tego to byl to prócz pepe jedyny zawodnik który szarpał gre do przodu ostro w dobrym tempie
Krasic jest zawodnikiem, który najpierw zepsuje, potem naprawi i finalnie znowu zepsuje. Mimo kilku dość szczęśliwych rajdów i fuksiarskiej bramki w mojej ocenie zagrał słabo, bo miał realne szanse na zrobienie dużo, dużo więcej. Nie potrzeba nam skrzydłowego, który potrafi wykonać 5 celnych podań na 20 prób.


Obrazek
Darius19

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2008
Posty: 793
Rejestracja: 10 grudnia 2008

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:14

No cóż tak się już zdarza. Tylko szkoda, że musimy tracić punkty z takimi drużynami jak Catania. To jest najgorsze. No ale cóż na szczęście inni groźniejsi rywale też punkty stracili. Ale gra naszych w drugiej połowie wyglądała dobrze ale o tym co pokazali w pierwszej połowie wolę nawet nie wspominać. Najważniejszy błąd jaki był już na początku meczu to wyjście na jednego napastnika. No ale cóż trener decyduje.
Ostatnio zmieniony 25 września 2011, 17:15 przez Darius19, łącznie zmieniany 1 raz.


FORZA JUVE
binio

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 czerwca 2003
Posty: 525
Rejestracja: 20 czerwca 2003

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:14

Pierwszy mecz w tym sezonie, w którym bałem się o wynik do ostatnich sekund. To nie była kontrola gry tylko jeden wielki chaos. Rozumiem deszcz, ale nie ma usprawiedliwienia gdy zespół znacznie bardziej notowany i silny daje się tak rozmontowywać. Chielini, Grosso najgorzej. Pirlo słabo.


marcepan

Juventino
Juventino
Rejestracja: 25 września 2011
Posty: 11
Rejestracja: 25 września 2011

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:18

Przesadzacie.
Juve zawalilo pierwsza polowe owszem, wina lezy po stronie trenera bo zgrywamy sie a tu nagle trener zmienia formacje.

On za duzo kombinoje ale ludzie:
NASZ ZESPOL SIE DOPIERO ZGRYWA , NIE MA KONTUZJI A NASI SA LIDERAMI SERIEA.

Elia rozczarowal ale to nie wina Conte tylko Marotty , holender od roku albo dwoch gra poprostu slabo, w HSv sobie nie radzil wiec po co on go kupowal?

Narazie jest niezle, ciezkich rywali nie bylo ale zespol gra dobrze a 30 meczy do konca , dajmy naszym czas tym bardziej ze Conte to pare razy powtarzal.


Walczymy o 3 miejsce a nie o scudetto , trzeba byc idiotom zeby pod dwoch meczach pisac o mistrzostwie.


Dybala 4ever

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 28 października 2007
Posty: 1612
Rejestracja: 28 października 2007

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:20

Szkoda tych 2 remisów pod rząd. Jednak mam nadzieję, że nie będzie paniki na pokładzie i w kolejnych meczach się poprawimy. Na początku po meczach ze Sieną i Parmą co niektórzy eksperci wrózyli nam Scudetto i wygranie czegoś, teraz nie można popadać w panikę i mówić, że wszystko runęło. Z tego meczu to naprawdę Chiellini kilka razy swoją nonszalacją naraził nas na szwank. Oby Conte ścisnął go za jaja i solidnie ochrzanił. Kombinacja z taktyką też nie była najlepszym pomysłem. Ale dobra ja jeszcze nie zrzędzę, bo jesteśmy na szczycie tabeli wespół z Udinese. Teraz czas na operację Milan!


Molek big fun juve

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 30 maja 2003
Posty: 519
Rejestracja: 30 maja 2003

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:22

A ja bym chciał napisać , iż ten mecz został zawalony przez Conte. Poeksperymentował ustawieniem i skończyło się jak się skończyło, niestety Marchisio nadaje się jedynie do tarcia chrzanu, niech on w końcu zrozumie , że Marchisio nie jest nietykalny i niech posadzi go na ławę. Chiellini gra gorzej nawet od Bonucciego , niech się chłopak w końcu ogarnie.

Panie Conte, w następnym meczu nie eksperymentuj taktyki bo znów się to skończy porażką. Jak chciał grać jednym napastnikiem to na szpicy powinien grać Toni. Boję się meczu z Milanem ;/


Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe
Obrazek
pumex

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 lutego 2008
Posty: 7834
Rejestracja: 23 lutego 2008

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:24

marcepan pisze:Walczymy o 3 miejsce a nie o scudetto , trzeba byc idiotom zeby pod dwoch meczach pisac o mistrzostwie.
Ostatnie 2 sezony pokazały, że straty punktów w takich meczach jak ten z Catanią nie pozwalają na zajęcie nawet 3 miejsca. Oczywiście 2 dwa remisy nie czynią jeszcze tragedii, ale szkoda, bo słabsze drużyny mają sygnał, że mogą stawić czoła Juventusowi, a taki impuls dużo daje. W rundzie jesiennej mamy mniej więcej 7-8 spotkań z większymi bądź mniejszymi ogórkami, 2 już zawaliliśmy.


Obrazek
rufi8

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 29 marca 2010
Posty: 579
Rejestracja: 29 marca 2010

Nieprzeczytany post 25 września 2011, 17:25

Wynik w sumie sprawiedliwy, mecz mogliśmy wygrać (Vidal) ale równie dobrze przegrać ( prezent Kielona ). Z tego Elii to chyba jednak nic nie będzie , kiepści jak w HSV. Dobrze przynajmniej , że inni grają pod nas.


Zablokowany