Serie A (3): Siena 0-1 JUVENTUS
- Loremaster
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 304
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Marchsio po prostu wrócił do swojego poziomu, on gra zawsze niewyraźnie i tylko niekiedy wychodzi z cienia strzelając jakąś piękną bramką. Po prostu bo wyjątkowo dobrym meczu z Parmą wrócił do swojej standardowej dyspozycji.Kubba pisze:Jakoś ten argument mnie nie przekonuje... Od tego jest środek pola, aby nie dać rozegrać piłek przecwinika. Lepszy efekt od "latania od obrońcy do obrońcy przez Vidala" ustawienie w jednej linii Pirlo, Marchisio i Arturo... Równie dobrze, to napastnicy mogliby biegać i bawić się w dziadka.Simi pisze:No dobrze podejmę się tego. W ostatnim meczu tak samo postąpił Conte z Del Piero (lub innym napastnikiem) i zmienił go na Vidala. Miało to na celu nałożenie dużej presji przy rozgrywaniu piłki przez piłkarzy Parmy/Sieny. Po prostu Vidal miał latać od obrońcy do obrońcy żeby jak najbardziej uniemożliwić im rozgrywanie.Kubba pisze:
No to "mistrzu" taktyki wytłumacz mi zmianę Mirko - Vidal i dlaczego ten drugi grał tak blisko pola karnego Sieny, zamiast na swojej nominalnej pozycji - środek pomocy. Proszę...
Wg. mnie bzdurne ustawienie, które kompletnie nic nie dało, choć Vidal zagrał spoko i dlatego w przyszłym meczu chce go zobaczyć zamiast Marchisio, który dziś zagrał niewyraźnie.
- Kubba
- Juventino
- Rejestracja: 27 lipca 2006
- Posty: 1281
- Rejestracja: 27 lipca 2006
A to ja wiem i tego się spodziewałem :-DLoremaster pisze:
Marchsio po prostu wrócił do swojego poziomu, on gra zawsze niewyraźnie i tylko niekiedy wychodzi z cienia strzelając jakąś piękną bramką. Po prostu bo wyjątkowo dobrym meczu z Parmą wrócił do swojej standardowej dyspozycji.
Ale założę się, że nasz "książę" znów wyjdzie w podstawowym z Bologną...
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Ale nikt mu nic nie odbiera. Po prostu, był najsłabszy, tak, czy nie?cerb pisze:Ale nie mozesz mu odebrac zaslugi za udzial przy bramce.. przez caly mecz moze nie zachwycal ale gdyby nie jego akcja to bramki by tez nie bylo

- TURINIO
- Juventino
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
- Posty: 265
- Rejestracja: 07 czerwca 2005
Szczerze mówiąc zastanawiam się ilu krytyków Giaccheriniego oglądało dzisiejszy mecz??
Rozumiem,że wolelibyście w składzie Krasicia czy Elie,jednak moglibyście obiektywnie oceniać poczynania nowego skrzydłowego bianco-nerich,który dzisiaj był zdecydowanie lepszy niż grający na przeciwległej flance Pepe.
Druga linia zagrała zdecydowanie słabiej niż w spotkaniu z Parmą i dotyczy to przede wszystkim środkowych pomocników.
Giaccherini potrafił utrzymać się przy piłce,nie notował niepotrzebnych strat,a dograniem piłki przy akcji bramkowej udowodnił,że boiskową inteligencją bije na łeb zarówno Krasicia jak i Pepe.
Wydaje mi się,że nagonka na byłego pomocnika Ceseny ma miejsce głownie dlatego,że nie ma on wielkiego nazwiska i jego pozyskanie było dużym zaskoczeniem.
Proszę o obiektywne ocenianie drużyny,która jak na razie wygrywa,bo krytyka dla samej krytyki do niczego nie prowadzi.
Rozumiem,że wolelibyście w składzie Krasicia czy Elie,jednak moglibyście obiektywnie oceniać poczynania nowego skrzydłowego bianco-nerich,który dzisiaj był zdecydowanie lepszy niż grający na przeciwległej flance Pepe.
Druga linia zagrała zdecydowanie słabiej niż w spotkaniu z Parmą i dotyczy to przede wszystkim środkowych pomocników.
Giaccherini potrafił utrzymać się przy piłce,nie notował niepotrzebnych strat,a dograniem piłki przy akcji bramkowej udowodnił,że boiskową inteligencją bije na łeb zarówno Krasicia jak i Pepe.
Wydaje mi się,że nagonka na byłego pomocnika Ceseny ma miejsce głownie dlatego,że nie ma on wielkiego nazwiska i jego pozyskanie było dużym zaskoczeniem.
Proszę o obiektywne ocenianie drużyny,która jak na razie wygrywa,bo krytyka dla samej krytyki do niczego nie prowadzi.
"...Znam swoją wartość i na boisku jestem bufonem. Dlatego nie pójdę do Juventusu, po co im dwóch bufonów?..." - jedna z wielu złotych myśli 'The Holy Goalie ' 

- Fonczek1947
- Juventino
- Rejestracja: 03 listopada 2010
- Posty: 73
- Rejestracja: 03 listopada 2010
Nie no teraz to dowaliłeśTURINIO pisze:Szczerze mówiąc zastanawiam się ilu krytyków Giaccheriniego oglądało dzisiejszy mecz??
Rozumiem,że wolelibyście w składzie Krasicia czy Elie,jednak moglibyście obiektywnie oceniać poczynania nowego skrzydłowego bianco-nerich,który dzisiaj był zdecydowanie lepszy niż grający na przeciwległej flance Pepe.
Druga linia zagrała zdecydowanie słabiej niż w spotkaniu z Parmą i dotyczy to przede wszystkim środkowych pomocników.
Giaccherini potrafił utrzymać się przy piłce,nie notował niepotrzebnych strat,a dograniem piłki przy akcji bramkowej udowodnił,że boiskową inteligencją bije na łeb zarówno Krasicia jak i Pepe.
Wydaje mi się,że nagonka na byłego pomocnika Ceseny ma miejsce głownie dlatego,że nie ma on wielkiego nazwiska i jego pozyskanie było dużym zaskoczeniem.
Proszę o obiektywne ocenianie drużyny,która jak na razie wygrywa,bo krytyka dla samej krytyki do niczego nie prowadzi.

Mecz nudny, ważne 3 punkty i pozycja lidera

- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Eliia jest tym samym typem zawodnika co Krasic, tyle, że czarnym. Giacherinni nie popełniał błędów, ale niczym prócz akcji bramkowej się nie popisał.cerb pisze:Dla mnie najwazniejsze 3 pkty ... pamietamy mecz z przed roku ze Siena, 3:0 do przerwy i dominacja pelna.. a na koniec 3:3 ..
Krasic nie gra bo trener stawia na spokojna opanowana gre i kontrole pilki a Krasic duzo szarpie i ma straty wiec bedzie tylko wchodzil z ławki na podmeczonego rywala.
... brakuje tylko Elii
Pepe powinien od 45 siedzieć, bo widać było jego zmęczenie i to, że ledwo biegał. Zmian nie rozumiem;/ PIero na szpicy? Quaglia od czego jest?
Tak jak pozostali liczę na inne skrzydła.
Ps. Lichsteiner jest moim nowym bohaterem. Świetne dośrodkowania, mocny w obronie, pomocny w ataku. Jak na jego tle wypadają Cegła i Grosso?
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- Prusor
- Juventino
- Rejestracja: 24 września 2009
- Posty: 70
- Rejestracja: 24 września 2009
Kubba pisze:Del Piero kompletnie nie widoczny. Dlaczego to wszedł on a nie Fabio?

No Del Piero No Party Noo !..
Nasze skrzydła to wielka zagadka. Conte niby preferuje przebojowych, grających dobrze 1 na 1 skrzydłowych, a w podstawowym składzie wychodzi 2 zdecydowanie najgorszych pod wym względem z całej 5.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Tak w skrócie:
1. Matri strzelił gola, dał nam 3 punkty, ale w pierwszej połowie każdy jego kontakt z piłką kończył się jej stratą. Podobnie Vucinić grał bardzo słabe 45 minut, później zaczął się rozkręcać.
2. Giaccherini może i nie stracił, może i nie spowodował groźnej sytuacji, ale co z tego, skoro w taktyce Conte na skrzydłowych opiera się gra, a na tym panu gry opierać się niestety dzisiaj nie dało. Dla mnie drugi występ na minus.
3. Dobry Marchisio, w pierwszej połowie kilka przechwytów, widać, że dobrze mu się współpracuje z Pirlo. Chciałbym, żebyśmy kiedyś wyszli w 4-3-3 z Vidalem obok tej dwójki. No ale to dywagacja na inny temat.
4. Lichtsteiner na dobrym poziomie, pewnie w obronie i spokojnie przy wyprowadzaniu piłki. Grosso na drugiej stronie o wiele gorzej. Nie mamy lewego obrońcy…
5. Wślizg Barzagliego kiedy ziomek ze Sieny wychodził na sam na sam i już się zastanawiał w jaki sposób włożyć piłkę do bramki to po prostu poezja. Bonucci powinien oglądać go codziennie wieczorem przed paciorkiem.
1. Matri strzelił gola, dał nam 3 punkty, ale w pierwszej połowie każdy jego kontakt z piłką kończył się jej stratą. Podobnie Vucinić grał bardzo słabe 45 minut, później zaczął się rozkręcać.
2. Giaccherini może i nie stracił, może i nie spowodował groźnej sytuacji, ale co z tego, skoro w taktyce Conte na skrzydłowych opiera się gra, a na tym panu gry opierać się niestety dzisiaj nie dało. Dla mnie drugi występ na minus.
3. Dobry Marchisio, w pierwszej połowie kilka przechwytów, widać, że dobrze mu się współpracuje z Pirlo. Chciałbym, żebyśmy kiedyś wyszli w 4-3-3 z Vidalem obok tej dwójki. No ale to dywagacja na inny temat.
4. Lichtsteiner na dobrym poziomie, pewnie w obronie i spokojnie przy wyprowadzaniu piłki. Grosso na drugiej stronie o wiele gorzej. Nie mamy lewego obrońcy…
5. Wślizg Barzagliego kiedy ziomek ze Sieny wychodził na sam na sam i już się zastanawiał w jaki sposób włożyć piłkę do bramki to po prostu poezja. Bonucci powinien oglądać go codziennie wieczorem przed paciorkiem.
- Amarillo
- Juventino
- Rejestracja: 08 listopada 2009
- Posty: 288
- Rejestracja: 08 listopada 2009
Owszem nie potrafi się utrzymać przy piłce, notował sporo strat, a gdyby nie Pepe który rozpoczął naszą akcję bramkową znakomitym crossem przez boisko nasz nowy nabytek z Ceseny nie mógłby się popisać tą "boiskową inteligencją". Pepe szarpie, dużo biega i wraca się, by wspomóc drużynę w obronie. Nie krytykuje Giaccheriniego, ale póki co nie gra porywającoTURINIO pisze: Giaccherini potrafił utrzymać się przy piłce,nie notował niepotrzebnych strat,a dograniem piłki przy akcji bramkowej udowodnił,że boiskową inteligencją bije na łeb zarówno Krasicia jak i Pepe.

Sapere Aude!
- mrozzi
- Juventino
- Rejestracja: 19 września 2005
- Posty: 8997
- Rejestracja: 19 września 2005
- Podziekował: 4 razy
- Otrzymał podziękowanie: 10 razy
Tak, jak ktoś to już tutaj napisał - z ogórami liczą się punkty, a nie styl, w jakim się je zdobywa. Kontrowaliśmy przebieg gry, piłkarze nie wysilali się zbytnio i odnieśli zwycięstwo. Na piękną grę przyjdzie jeszcze czas, teraz rozliczamy ich z wyników i ciężkiej pracy w trakcie treningów. Niebawem nasze skrzydła będą wyglądać o wiele lepiej... Póki co Conte nie ryzykuje wystawiania kiepsko spisującego się przed sezonem Krasicia, Elia i Esti muszą się też zaaklimatyzować. To dopiero początku sezonu, a mimo to dość szybko zaczęło to wszystko dobrze funkcjonować. Swoją drogą - pojawienie się Vidala uspokaja grę z naszej strony, on sam nie pozwala też na zbyt dużo rywalowi. Mam nadzieję, że w pojedynku z Bologną zagra on na swojej nominalnej pozycji, a na skrzydłach będziemy oglądać inne persony.
- Ponte999
- Juventino
- Rejestracja: 15 czerwca 2011
- Posty: 55
- Rejestracja: 15 czerwca 2011
Giaccherini i inteligencja boiskowa? to wytłumacz resztę jego podań w meczu... choćby w drugiej połowie jak Juve wychodziło trzech na czterech zaowdników Sieny gdzie płasko podał do obrońcy Sieny zamiast się rozejrzeć ... następna sytuacja głupia płaska wrzutka do obrońcy Sieny mając nadzieję chyba na złe wybicie obrońców,a na drugiej stronie stał na 12-13 metrze Pepe,a koło niego nikogo...
Pepe fakt słąbo ale to nie jego pozycja była choć w pierwszej połowie bardzo słabo grał...
Vidal przynajmniej próbował choć przy podaniu DP powinna być brama ...
Pepe fakt słąbo ale to nie jego pozycja była choć w pierwszej połowie bardzo słabo grał...
Vidal przynajmniej próbował choć przy podaniu DP powinna być brama ...
Cmteam.pl Grupa Zachodniopomorska
- Paulo
- Juventino
- Rejestracja: 02 listopada 2003
- Posty: 539
- Rejestracja: 02 listopada 2003
Ja proponuje wszystkim pieniaczom i "selekcjonerom" pohamować swoje krytyki i oceny po dwóch meczach. Ludzie weźcie trochę poluźnijcie zwieracze. Nikt nie zakładał projektu "Barcelona" i gry piłką przez 88 minut trwania meczu...Conte buduje zespół który ma wygrywać. Zagraliśmy dzisiaj słabszy mecz, ale wywody niektórych o naszych skrzydłach, ustawieniu, zawodnikach którzy powinni grać a którzy nie powinni są żałosne. Wy jesteście trenerami, macie jakieś doświadczenie w prowadzeniu drużyny, trenowaniu, robieniu transferów ? No niektórzy mają, w FM i Fifie albo Pesie :] pierwszy mecz z Parmą graliśmy na hurra optymizmie, w naszym nowym domu i wygraliśmy wysoko. Dzisiaj był mecz trudniejszy, wyjazd na zadupie, mecz z ogórkami, ale miał taką samą wagę jak tydzień temu - 3 punkty ! Możecie to zrozumieć ? W zeszłym sezonie takie mecze zazwyczaj kończyły się stratą goli w ostatnich minutach i remisami albo porażkami, dzisiaj wygraliśmy. Mnie przede wszystkim cieszy gra obronna, bo jest na dobrym poziomie, nie ma głupich błędów, a od tego powinna się zaczynać dalsza, dobra gra drużyny. Moim zdaniem Conte wie co robi i ma w tym cel, żeby wystawiać takich, a nie innych graczy. Wszyscy tak sikali na punkcie Vidala i co ? Dzisiaj posłał piłkę na rynek w Sienie...a była to 100%...Pirlo dzisiaj też słabo, kontrolował grę ale niekoniecznie ją prowadził i w ataku w zasadzie nie istniał. Vucinic zaliczył ilość strat w liczbie takiej, że Conte powinien go zrugać jak dziecko po meczu. W każdym razie, liczy się to, że jest póki co komplet, a Inter czy Roma mają po jednym punkcie. To nie ma znaczenia ? Ważniejsze są ciągłe wywody o Krasicu, Pepe (notabene mecz słabiutki), Vidalu itp. itd...trochę pokory, bo to już jest nudne, cierpliwości. Póki co prowadzimy i nie wyobrażam sobie do meczu z Milanem tracić punktów, aczkolwiek Udinese będzie ciężkim przeciwnikiem. Fino alla fine Forza Juve !!! Pozdro dla patrzących zdrowym rozsądkiem i dojrzałych kibiców...