LaLiga
- FalsoVero
- Juventino
- Rejestracja: 17 maja 2008
- Posty: 754
- Rejestracja: 17 maja 2008
Przecież od dawna wiadomo, że Barca lepiej symuluje faule niż Inzaghi, także zero zdziwienia. Za to właśnie nie lubię Barcelony.
Aż dziw bierze, że sędzia nie był stronniczy.
Aż dziw bierze, że sędzia nie był stronniczy.
"A ten muchy łapał ten Badstuber hehehe"-Jacek Gmoch 28.06.2012
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Filozof :lol:pumex pisze:Pep swoimi pomeczowymi wywiadami rozwala system. Tym razem ma pretensje do Milanu, że ten za dobrze się bronił :lol: Paranoja
To akurat jest standard - każdy kto stanie na drodze Barcelony będzie oskarżany przez WięcejNiżJednoZwierzę o antyfutbol i inne bzdury. Szkoda, że Pep nie skupił się na tym co grała Barcelona. Pierwszą bramkę strzelili po błędzie Abate a drugą po wolnym co do którego mam poważne wątpliwości czy winien być podyktowany. Jak się ma przewagę i nie umie jej wykorzystać to pretensje można mieć tylko do siebie. Milan dobrze zagrał pierwsze 20 minut ale potem dali się zepchnąć do defensywy i bramki były tak naprawdę tylko kwestią czasu. A to, że Barcelona straciła bramkę z (chyba) jedynego rożnego dla Milanu to wina tego, że mają samych knypków w drużynie i latem nie zainwestowali w stopera.
Gratuluję Milanowi.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Frustracja bije z ciebie, aż uśmiech ciśnie sie na usta. Niepeirwszy raz zresztą.Powiedz, czy masz dużo kolegów kibicujących Barcelonie, którzy stymulują cię analnie po kazdym meczu FCB? to by wyjaśniało twoją zawiść. Czekam jeszcze na opinie gościa, który pisał, że Barca zabija futbol.Mietson pisze:Filozof :lol:pumex pisze:Pep swoimi pomeczowymi wywiadami rozwala system. Tym razem ma pretensje do Milanu, że ten za dobrze się bronił :lol: Paranoja
To akurat jest standard - każdy kto stanie na drodze Barcelony będzie oskarżany przez WięcejNiżJednoZwierzę o antyfutbol i inne bzdury. Szkoda, że Pep nie skupił się na tym co grała Barcelona. Pierwszą bramkę strzelili po błędzie Abate a drugą po wolnym co do którego mam poważne wątpliwości czy winien być podyktowany. Jak się ma przewagę i nie umie jej wykorzystać to pretensje można mieć tylko do siebie. Milan dobrze zagrał pierwsze 20 minut ale potem dali się zepchnąć do defensywy i bramki były tak naprawdę tylko kwestią czasu. A to, że Barcelona straciła bramkę z (chyba) jedynego rożnego dla Milanu to wina tego, że mają samych knypków w drużynie i latem nie zainwestowali w stopera.
Milan miał dużo szczęścia, w Katalonii mają coraz więcej bolączek - słaba linia obrony, kontuzje Sancheza i Iniesty.
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Zabawne, że pisze to koleś, który co chwilę kogoś próbuje wyśmiać lub obrazić.pan Zambrotta pisze:Frustracja bije z ciebie, aż uśmiech ciśnie sie na usta. Niepeirwszy raz zresztą.Powiedz, czy masz dużo kolegów kibicujących Barcelonie, którzy stymulują cię analnie po kazdym meczu FCB? to by wyjaśniało twoją zawiść. Czekam jeszcze na opinie gościa, który pisał, że Barca zabija futbol.
Taiwo, Robinho, ibrapan Zambrotta pisze:Milan miał dużo szczęścia, w Katalonii mają coraz więcej bolączek - słaba linia obrony, kontuzje Sancheza i Iniesty.
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
Zabawne, że odpowiadasz wymijająco. Albo inaczej - nie odpowiadasz. Ciężko się przyznać do bycia frustratem Barcelony?Mietson pisze:Zabawne, że pisze to koleś, który co chwilę kogoś próbuje wyśmiać lub obrazić.pan Zambrotta pisze:Frustracja bije z ciebie, aż uśmiech ciśnie sie na usta. Niepeirwszy raz zresztą.Powiedz, czy masz dużo kolegów kibicujących Barcelonie, którzy stymulują cię analnie po kazdym meczu FCB? to by wyjaśniało twoją zawiść. Czekam jeszcze na opinie gościa, który pisał, że Barca zabija futbol.
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
To wyjaśnia te 3700 postów... :roll:Mietson pisze: Zabawne, że pisze to koleś, który co chwilę kogoś próbuje wyśmiać lub obrazić.
Barca grała swoje, ale moim zdaniem remis to zasłużony wynik. Obie drużyny miały trochę szczęścia przy swoich bramkach i nikt nie powinien mieć pretensji (no chyba, że do siebie).
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Nie jestem frustratem Barcelony, nie przepadam za nimi i całą otoczką z nimi związaną. Tyle.pan Zambrotta pisze:Zabawne, że odpowiadasz wymijająco. Albo inaczej - nie odpowiadasz. Ciężko się przyznać do bycia frustratem Barcelony?
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Nie bardzo rozumiem o jakich wywiadach mówisz. Proszę o link. Ja się nie doczytałem niczego niezwykłego. Powiedział, że Milan grał defensywnie i że taka gra się im opłaciła, bo Barcelona sobie nie poradziła wystarczająco dobrze, aby wygrać. Te "pretensje" to chyba sobie sam dorobiłeś.pumex pisze:Pep swoimi pomeczowymi wywiadami rozwala system. Tym razem ma pretensje do Milanu, że ten za dobrze się bronił :lol: Paranoja
Mistrz Włoch nie wypadł źle na tle mistrza Hiszpanii, może z tą ligą nie jest jeszcze tak źle, tzn. może nieco ostudzi zarówno katalońskich jak i madryckich szczekaczy przed wyniosłymi osądami.
- Serpente
- Interista
- Rejestracja: 11 września 2011
- Posty: 154
- Rejestracja: 11 września 2011
Chyba żartujesz :shock: Z tą ligą jest gorzej....niż najgorzej. Żaden remis Włoskiej drużyny z obecną potęgą tego nie zmieni,Milan w lidze też wydaje się być mocny ale w LM nie wróżę im nic wielkiego,1/8 albo 1/4 max (no chyba że trafią z losowaniem jak United w tamtym roku )szczypek pisze:może z tą ligą nie jest jeszcze tak źle

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Zazdrość Cię zżera. Milan wygrał w ostatnich 8 latach 2 razy i jeszcze raz przegrał w finale. Za każdym razem był underdogiem. Ja Milanu bym nie lekceważył.Serpente pisze:Chyba żartujesz :shock: Z tą ligą jest gorzej....niż najgorzej. Żaden remis Włoskiej drużyny z obecną potęgą tego nie zmieni,Milan w lidze też wydaje się być mocny ale w LM nie wróżę im nic wielkiego,1/8 albo 1/4 max (no chyba że trafią z losowaniem jak United w tamtym roku )szczypek pisze:może z tą ligą nie jest jeszcze tak źle
- Serpente
- Interista
- Rejestracja: 11 września 2011
- Posty: 154
- Rejestracja: 11 września 2011
Milan do 2006 był mega potworem przed którym miałem niesamowity respekt,nie porównuj mi tamtej drużyny do tej obecnej bo to 2 światy,Milan ma straszne braki w 2 linii a tajemniczym panem X okazał się...Aquilani
Ibra to jest dobry na ligowe mecze ale jak przychodzi co do czego to ani widu ani słuchu,Milan zawsze kojarzyłem z jednością,z drużyną,z monolitem,Ibra zawsze będzie takim indywidualistą,zespół w którym nie będzie w składzie 11 zawodników tylko 10,Robinho ? sory ale to jest dla mnie popierdółka,choć umiejętności jakieś tam ma,na żałośnie słabą Serie A starczy ale na czołówkę Europy to nie wiem...stary Seedorf,Gattuso,oni już powinni oglądać mecze przed tv a nie być pierwszoplanowymi postaciami. I nie,nie zżera mnie zazdrość,bo czego,że mistrz Włoch tak na prawdę jest słaby,zobaczymy jak trafią na City czy United czy Real,Barca drugi raz pewnie nie da się tak wykiwać,zobaczymy...


- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Problem w tym, że 4 lata temu było podobne myślenie. Mów sobie co chcesz o ibrahimovicu ale miał on w zeszłym sezonie chyba najwięcej asyst w drużynie. Nie mówię, że wygrają ale na pewno skreślać ich nie wolno.Serpente pisze:Milan do 2006 był mega potworem przed którym miałem niesamowity respekt,nie porównuj mi tamtej drużyny do tej obecnej bo to 2 światy,Milan ma straszne braki w 2 linii a tajemniczym panem X okazał się...AquilaniIbra to jest dobry na ligowe mecze ale jak przychodzi co do czego to ani widu ani słuchu,Milan zawsze kojarzyłem z jednością,z drużyną,z monolitem,Ibra zawsze będzie takim indywidualistą,zespół w którym nie będzie w składzie 11 zawodników tylko 10,Robinho ? sory ale to jest dla mnie popierdółka,choć umiejętności jakieś tam ma,na żałośnie słabą Serie A starczy ale na czołówkę Europy to nie wiem...stary Seedorf,Gattuso,oni już powinni oglądać mecze przed tv a nie być pierwszoplanowymi postaciami. I nie,nie zżera mnie zazdrość,bo czego,że mistrz Włoch tak na prawdę jest słaby,zobaczymy jak trafią na City czy United czy Real,Barca drugi raz pewnie nie da się tak wykiwać,zobaczymy...
- Skibil
- Redaktor
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
- Posty: 1215
- Rejestracja: 27 czerwca 2007
Co do Ibry to ja się jeszcze mogę zgodzić ale reszta... Człowieku! Seedorf i Gattuso przed tv, a tu dziś Giggs strzela taką bramę w LM, że szok. Zanetti też jakoś się trzyma, a jego na emeryturę nie wyganiasz... Może Milan nie jest faworytem do wygrania LM, ale na pewno postraszą każdego z kim się zmierzą.Serpente pisze:Milan do 2006 był mega potworem przed którym miałem niesamowity respekt,nie porównuj mi tamtej drużyny do tej obecnej bo to 2 światy,Milan ma straszne braki w 2 linii a tajemniczym panem X okazał się...AquilaniIbra to jest dobry na ligowe mecze ale jak przychodzi co do czego to ani widu ani słuchu,Milan zawsze kojarzyłem z jednością,z drużyną,z monolitem,Ibra zawsze będzie takim indywidualistą,zespół w którym nie będzie w składzie 11 zawodników tylko 10,Robinho ? sory ale to jest dla mnie popierdółka,choć umiejętności jakieś tam ma,na żałośnie słabą Serie A starczy ale na czołówkę Europy to nie wiem...stary Seedorf,Gattuso,oni już powinni oglądać mecze przed tv a nie być pierwszoplanowymi postaciami. I nie,nie zżera mnie zazdrość,bo czego,że mistrz Włoch tak na prawdę jest słaby,zobaczymy jak trafią na City czy United czy Real,Barca drugi raz pewnie nie da się tak wykiwać,zobaczymy...