Pokaż swoją twarz
- blk01
- Juventino
- Rejestracja: 12 marca 2005
- Posty: 470
- Rejestracja: 12 marca 2005
no a jak miało mnie nie byćzoff pisze:Byłeś może w środę* na Wittigowie? Widziałem tam właśnie jednego białoczarnego wariata. Za rok też wyskakuje w pasiaku. Oczywiście z BetClickiem. Niech mnie zgarniająblk01 pisze:ja na JUVEnaliach we Wrocku
*podczas Juvenalii



@Krzychu89
dokładnie

http://euroislam.pl
Europa dla Europejczyków.
Europa dla Europejczyków.
- JuveFilip_8_
- Juventino
- Rejestracja: 01 marca 2005
- Posty: 441
- Rejestracja: 01 marca 2005
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Kto tu kogo uczy?

Fajna czupryna!
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Bo? Nie moge isc dla rozrywki na mecz LM?
Wyklucza mnie to jako fanatyka Juventusu? Oprócz tego, że jestem wielkim kibicem Juve uwielbiam oglądać piłkę w najlepszym wydaniu. Tylko człowiek prosty tego nie zrozumie. Równie dobrze mógłbym Cie pocisnąć za to, że chodzisz na mecze swojej regionalnej drużyny.
Wyklucza mnie to jako fanatyka Juventusu? Oprócz tego, że jestem wielkim kibicem Juve uwielbiam oglądać piłkę w najlepszym wydaniu. Tylko człowiek prosty tego nie zrozumie. Równie dobrze mógłbym Cie pocisnąć za to, że chodzisz na mecze swojej regionalnej drużyny.
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Co innego kibicowanie/chodzenie na mecze swojej "regionalnej" drużyny i/lub zagranicznej, a co innego strzelanie sobie koszki na zamówienie zupełnie innej ekipy. Nikt Ci nie broni chodzić na mecze LM tylko ta koszka... Gdyby to była jeszcze "zgoda" ale Citizens? No sorry... pan Zambrotta ma racje.
E: Jeszcze nazywasz siebie fanatykiem, dziarasz sobie nazwe klubu na łapie, a kupujesz koszulke z własną ksywą drużyny z dupy wziętej. :shock:
E: Jeszcze nazywasz siebie fanatykiem, dziarasz sobie nazwe klubu na łapie, a kupujesz koszulke z własną ksywą drużyny z dupy wziętej. :shock:
- Nevermind
- Juventino
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
- Posty: 839
- Rejestracja: 20 czerwca 2008
Tylko, że to obecnie drużyna z mojego regionu. Poza tym dostałem koszulkę w ramach prezentu. Od czasu do czasu na mecze Citizens będę chodził, bo mam taką możliwość. Nie zmienia to miłości do Juventusu. Każdy ma prawo wyrazić własne zdanie, jednak z waszym się kompletnie nie zgadzam.
Ba, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> się czuje. Akurat Juventus to jedyny liczący się dla mnie zespół. Nie wyobrażam sobie sympatyzowania z kilkoma klubami. Jednak nigdy nie będę miał sobie za złe, kiedy pójdę niczym piknik oglądać piłkę na wysokim poziomie.
Jeszcze jakieś "ale"?
Ba, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> się czuje. Akurat Juventus to jedyny liczący się dla mnie zespół. Nie wyobrażam sobie sympatyzowania z kilkoma klubami. Jednak nigdy nie będę miał sobie za złe, kiedy pójdę niczym piknik oglądać piłkę na wysokim poziomie.
Jeszcze jakieś "ale"?
- pan Zambrotta
- Juventino
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- Posty: 5352
- Rejestracja: 01 czerwca 2004
- meda11
- Juventino
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
- Posty: 1081
- Rejestracja: 24 grudnia 2007
Kibicuje bydgoskiemu Zawiszy i Juventusowi. Jeśli los mnie rzuci dajmy na to do Wawy, Wrocka, Londynu czy Amsterdamu to zapewne wybiore się kilka razy w ciągu roku na mecze (szczególnie jeśli będą to mecze LE/LM) tamtejszych drużyn. Ale nigdy w życiu nie kupię, przyjmę "prezentu" (znajomi nie znają Twoich sympatii klubowych czy może czegoś nam nie powiedziałeś?) w postaci koszulki/barw Legii czy Arsenalu.