Premier League

Serie A, Premier League, La Liga, Bundesliga, Liga Mistrzów, a nawet Ekstraklasa!
ODPOWIEDZ
Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 14 sierpnia 2011, 18:07

De Gea to naprawdę zdolny bramkarz, ma dopiero 20 lat. Niestety, presja chyba robi swoje. United niezbyt lubie, ale jemu życzę jak najlepiej.

Póki co mamy falstart prawie wszystkich faworytów, zobaczymy co zrobi City. Ciekawe czy zagra Aguero.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 14 sierpnia 2011, 18:53

Manchester United zaprezentował się zdecydowanie najlepiej spośród kandydatów do tytułu. Mecz "Czerwonych Diabłów" oglądało się przyjemnie, ich gra mogła się podobać. Gdyby nie błąd De Gei, zwycięstwo nie byłoby zagrożone. Rzuciło mi się w oczy, że Ferguson wprowadził do drużyny dwóch ciekawych mudżinów, szybkich i dobrze pracujących na boisku. Zwłaszcza ten z numerem 18, który zdobył zwycięską bramkę zrobił naprawdę dobre wrażenie. Jednak zwycięstwo zostało okupione urazami Vidicia i Ferdinanda, którzy musieli przedwcześnie opuścić boisko. Ciekawe jak długo będą musieli pauzować, bo to byłaby spora strata dla Manchesteru.


Obrazek
probeert

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 marca 2011
Posty: 125
Rejestracja: 12 marca 2011

Nieprzeczytany post 14 sierpnia 2011, 19:41

kamilu_87 pisze:Boże..ale ten De Gea jest tragiczny, o mały włos przegraliby przez niego Tarcze, a teraz mega błąd z West Bromich. [...]
Czytałem gdzieś wywiad z Sir Alexem, w którym mówił, że już drugi raz nie popełni tego samego błędu jeśli chodzi o pozycję bramkarza. SAF obserwował kiedyś 19-letniego Cecha jeszcze w czasach, gdy Petr grał w FC Stade Rennes i zrezygnował z jego pozyskania za małe pieniądze, bo doradzili mu, że będzie on zbyt słaby. Jak się potoczyła kariera Cecha wszyscy dobrze wiemy. Dlatego kupno De Gei nie będzie moim zdaniem błędem, chłopak na pewno rozwinie się, poza tym mam nadzieję, że zagości na lata w bramce Diabłów.


In Marotta I trust...
Maly

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 października 2002
Posty: 7109
Rejestracja: 08 października 2002
Podziekował: 9 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy

Nieprzeczytany post 14 sierpnia 2011, 21:07

Vimes pisze:Zwłaszcza ten z numerem 18, który zdobył zwycięską bramkę zrobił naprawdę dobre wrażenie.
"ten z numerem 18" to 15-krotny reprezentant Anglii ;) jakbyśmy mieli takiego skrzydłowego to nikt nie pisałby o żadnym Vargasie

a co do De Gea to Kuszczak po takich meczach miałby 2 miesiąc odpoczynku, zresztą on jakiś taki przereklamowany jest mam wrażenie


Kto ma rację dzień wcześniej od innych, ten przez dobę uchodzi za idiotę.

magica Juve vinci

A nie mówiłem?
Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 10:12

Maly pisze:
Vimes pisze:Zwłaszcza ten z numerem 18, który zdobył zwycięską bramkę zrobił naprawdę dobre wrażenie.
"ten z numerem 18" to 15-krotny reprezentant Anglii ;) jakbyśmy mieli takiego skrzydłowego to nikt nie pisałby o żadnym Vargasie
Jak już wspominałem, rzadko oglądam Premier League, a reprezentcję Anglii jeszcze rzadziej, więc w ogóle go nie kojarzyłem. Rozegrał naprawdę świetny mecz. Większość akcji szła lewą stroną, a Nani na prawej był bardzo rzadko wykorzystywany. Był tam jeszcze jeden ciekawy mudżin - Welbeck, całkiem nieźle zaprezentował się w ataku. Ferguson zmienił go na Berbatova, który wczoraj był jakiś taki nijaki.


Obrazek
jackop

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Posty: 7377
Rejestracja: 08 stycznia 2006
Podziekował: 31 razy
Otrzymał podziękowanie: 71 razy

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 22:58

Warto było przemęczyć się, oglądając mecze big4, tylko po to by w poniedziałkowy wieczór zasiąść przed TV i obejrzeć jak Kun Aguero zalicza kapitalny debiucik. 2 gole (kapitalny strzał zza 16stki) i asysta.

W sumie, od soboty debatowałem z kumplami przy piwku i doszliśmy do wniosku, że jeśli Mancini nie da ciała, potwierdzi się transfer Nasriego, a ManC w końcu stworzy monolit, to w Europie mogą wygrać wszystko.

A na koniec a propos Finansowego Fair Play - The Citizens sprzedali prawa do nazwy stadionu (oczywiście szejkom) na 10 lat za 400 mln € sic! W końcu trzeba wyjść na + :roll:
ewerthon pisze:+ Yaya Toure, który mam wrażenie, że grał na jako ofensywny pomocnik...
Od przyjścia do City Yaya jest ustawiany na tej pozycji, co moim zdaniem nie bardzo mu służy. Aczkolwiek techniki i przyspieszenia z piłką odmówić mu nie można.
Ostatnio zmieniony 15 sierpnia 2011, 23:03 przez jackop, łącznie zmieniany 2 razy.


Obrazek
O Vesuvio Lavali Col Fuoco! Lavali! Lavali! Lavali Col Fuoco!
ewerthon

Juventino
Juventino
Rejestracja: 03 marca 2008
Posty: 2620
Rejestracja: 03 marca 2008

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 22:58

Ludzie z naszego zarządu powinni sobie obejrzeć mecz City i popatrzeć jak gra Aguero w najlepszej lidze świata. Facet miał wymierny udział przy 3 golach. Jest wart tej tygodniówki i wszystkich pieniędzy jakie za niego zapłacili.

Mancini oczywiście musiał odwalić jakąś maniane wystawił przeciwko beniaminkowi dwóch typowych defensywnych pomocników + Yaya Toure, który mam wrażenie, że grał na jako ofensywny pomocnik... Dopiero po przejściu na dwóch napastników gra się znacznie ożywiła i Aguero momentalnie rozstrzygnął losy meczu.


Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 23:02

Aguero był kapitalny. Prócz samego faktu strzelenia dwóch bramek i asystowania to tak kręcił obrońcami że hej. Sam mecz nawet nawet chociaż 30 min pierwszej połowy słabe.


Wesoł

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 10 grudnia 2006
Posty: 166
Rejestracja: 10 grudnia 2006

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 23:24

ewerthon pisze:
Mancini oczywiście musiał odwalić jakąś maniane wystawił przeciwko beniaminkowi dwóch typowych defensywnych pomocników + Yaya Toure, który mam wrażenie, że grał na jako ofensywny pomocnik... Dopiero po przejściu na dwóch napastników gra się znacznie ożywiła i Aguero momentalnie rozstrzygnął losy meczu.
To akurat nie jest żadna niespodziewana maniana, City w zeszłym sezonie zawsze tak grało, z ofensywnymi Jajami Toure. I co ciekawe on nieźle na tej pozycji wygląda, jak na takiego wielkiego kloca technikę ma rewelacyjną. Może Mancini od tego pomysłu odejdzie jeśli Dzeko i Aguero utrzymają swoją dzisiejszą dyspozycje.

Wow, co za debiut Kuna. Świetna asysta, świetna bramka. Cóż, czekam na odpowiedź Vicunica :wink:


"Życie to jedna wielka impreza, rób wszystko żeby nie być na niej kelnerem"
Dtmiu

Katalończyk
Katalończyk
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 kwietnia 2011
Posty: 494
Rejestracja: 27 kwietnia 2011

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 23:26

Yaya zawsze miał dobrą technikę i petardę w nodze. Jeden z transferów których nie mogę do teraz przeboleć :( Dzisiaj co prawda strzelał fatalnie ale samo poruszanie się i podania świetne.


Bruce Badura

Juventino
Juventino
Rejestracja: 24 maja 2011
Posty: 605
Rejestracja: 24 maja 2011

Nieprzeczytany post 15 sierpnia 2011, 23:28

City ma swojego "Messiego". I wielkiej przesady w tym nie ma.


Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2011, 09:15

Fajnie że wszyscy się zachwycają Aguero bo strzelił dwa gole miał asyste i robił co chciał. To by tylko mecz z beniaminkiem! ligi angielskiej. Zobaczymy co będzie w meczach z ManU czy Chelsea.


steru

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 12 września 2003
Posty: 2102
Rejestracja: 12 września 2003

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2011, 09:22

<<W@jTEk>> pisze:Fajnie że wszyscy się zachwycają Aguero bo strzelił dwa gole miał asyste i robił co chciał. To by tylko mecz z beniaminkiem! ligi angielskiej. Zobaczymy co będzie w meczach z ManU czy Chelsea.
Pewnie gdyby zaliczył taki debiut, tylko w barwach Juventusu, przeciwko jakiemuś beniaminkowi Serie A - to też być się zachwycał ;)

Ale tak na serio. W pierwszej kolejce najlepiej wypadło City. Przekonujące zwycięstwo, mimo iż przez długi czas nie potrafiło przebić się przez obronę Swansea. United też się udało. Pierwszy mecz na wyjeździe nie musi być łatwy o czym przekonała się Chelsea.

Zobaczymy jak tabela będzie się kształtowała po powiedzmy 10 spotkaniach.


Vimes

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 maja 2003
Posty: 5874
Rejestracja: 06 maja 2003

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2011, 10:56

<<W@jTEk>> pisze:Fajnie że wszyscy się zachwycają Aguero bo strzelił dwa gole miał asyste i robił co chciał. To by tylko mecz z beniaminkiem! ligi angielskiej. Zobaczymy co będzie w meczach z ManU czy Chelsea.
Ograć beniaminka w I kolejce też trzeba umieć :roll:.

A tak na serio. Jasne, że przeciwnik nie był zbyt wymagający, ale Aguero świetnie wkomponował się w drużynę już w pierwszym meczu. Mnie najbardziej ucieszyła mina Barwuaha stojącego przy lini bocznej, kiedy w jego mózgownicy zetknęły się ostatnie dwie szare komórki i powstała myśl, że przy duecie Aguero-Dzeko może długo nie powąchać murawy :prochno:.


Obrazek
pan Zambrotta

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 01 czerwca 2004
Posty: 5352
Rejestracja: 01 czerwca 2004

Nieprzeczytany post 16 sierpnia 2011, 11:00

madmo pisze:Ograć beniaminka w I kolejce też trzeba umieć :roll:.
Bari nie było wtedy beniaminkiem :naughty:


prezes3c pisze: 12 sierpnia 2020, 22:06
Sorek21 pisze: 12 sierpnia 2020, 21:45Neymar mógł trzy gole wsadzić do przerwy.
A Juventus mógł 2 razy wygrać LM między 2015 a 2017
ODPOWIEDZ