Sparing (13.08) JUVENTUS 0-0 Betis
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Oni nie rozumieją co się do nich mówi. Czasem mam wrażenie, że niektórzy tutaj mają jakieś blokady w głowach, które zapobiegają wpływaniu do mózgownicy racjonalnych argumentów. Najlepiej wszystkich zwolnić, stworzyć 200 mln kupić same gwiazdy i będzie cacy.
Fakt Pasquato całkiem fajnie...jedynie tylko ten Marchisio...ehhh.
Fakt Pasquato całkiem fajnie...jedynie tylko ten Marchisio...ehhh.
Aha czyli rozwiązaniem jest ilość, a nie jakość? Please. Marchisio nie nadaje się na środek pomocy. On nie jest w żaden sposób wyjątkowy i nie wiem. Nie potrafi. Nawet ze spadkowiczami nie umiał sobie poradzić w zeszłym sezonie. Mam nadzieję, że Vidal wygryzie go na dobre bo na pewno gorzej nie będzie. Pirlo zagrał na prawdę dobrze. Potrzebuje obok siebie kogoś dzikiego i twardego (chyba). Marchisio taki nie jest i tu mamy problem. Jestem zdania, że z tymi zawodnikami, których obecnie mamy powinniśmy grać 4-3-3, ale Conte uparcie stoi przy 4-4-2 i raczej zdania nie zmieni.Arielinho13 pisze: Ciekawe jak chcesz zdominować środek pola, skoro masz 2 pomocników i jeden to Pirlo. Cały sezon były lamenty, że przegrywamy walke o środek, a przeciez inne drużyny miały tam 3 graczy. Proste jak drut.
- Meraviglioso
- Juventino
- Rejestracja: 28 lipca 2006
- Posty: 154
- Rejestracja: 28 lipca 2006
Oglądając 2. połowę miałem wrażenie, że Juventus pokonałby na dzień dzisiejszy nawet mój lokalny Śląsk Wrocław, którego budżet to wartość transferu Pepe. Trochę smutne skojarzenie. Niestety ale jedyny gracz, który trochę się starał był.. Pasquato. Kompletnie nie widoczny był nasz reżyser gry Pirlo. W Milanie cała drużyna była ustawiana pod niego, tutaj nie dostawał prawie wogóle piłek od kolegów. Conte chyba ma pomysł na grę skrzydłami, co trochę nie pasuje do gry z Pirlo. W Milanie takimi skrzydłowymi byli skrajni obrońcy i do nich rozrzucał piłki Włoch. Tu wszystko wyglądało bardzo chaotycznie. Nie wiem czy Conte to trener. który da radę to ogarnąć. W końcu jego doświadczenie nie jest wielkie (Ancelotti wciąż wolny?!). Ogólnie Betis grał lepiej, jego akcje nie były rwane i bardziej poukładane. Grę Juve za to nie dało się oglądać. Współczuję trochę kibicom na trybunach. Zastanawiam się czy po takim meczu będzie komplet na mecze Serie A.
Gorszych ? Soryy, Ranieri miał składzie pare lat młodszych DP, Treze, Nedveda i Camora. Który z obecnych piłkarzy jest lepszy od któregoś z nich ??mateelv pisze:... i wiecie co mnie boli najbardziej? Zwolnienie Ranieriego. Wtedy się wszystko zaczęło. On z gorszych zawodników stworzył zespół ledwo co ulegający Chelsea, nie wspominając już o tym, jak rozjechał Real.
Pavel Nedved pisze:"Juve ponownie jest nieprzyjemne? Mam nadzieję, nie interesuje mnie bycie miłym, tylko zwycięskim"
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5534
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Ej człowieku odpuść. Byśmy wygrali 5:0 po astronomicznej grze to byś siedział cicho w śpiworze. Wygląda na to, że nic nie idzie jak powinno, ale to nie powód, żeby sobie takie słowotoki robić. W Juventusie nie wszystko jest nie tak jak powinno. Owszem, sam powtarzałem - Marotta to nie jest człowiek na to stanowisko. On ponosi taką samą odpowiedzialność za poprzedni sezon jak Del Neri, z tą różnicą, że jego zwolnienie nie ominęło. Tu się warto zastanowić dlaczego. No ale został, jak został to możemy się tylko z tym pogodzić i analizować. Jak dla mnie aktualnie mamy cholerny chaos w zespole, jest grupa zawodników, którzy są pewni występów w koszulce Juventusu w następnym sezonie, są tacy, którzy mogą zostać sprzedani, są tacy, którzy sprzedani zostać powinni, ale dopóki są kontrakty i nie mamy jaj, aby je rozwiązać, możemy im naskoczyć. Conte nie jest głupim człowiekiem, tzn. mam taką nadzieję, widać braki w zespole, jeśli trener nie zareaguje odpowiednio już teraz, to będziemy mieli powtórkę z poprzednich sezonów. Do końca mercato nie pozostało wiele czasu, ale dajmy im go, niech robią co mają robić, jak okienko transferowe zostanie zamknięte - ocenimy.MishaAveJuve pisze:Nie wiesz co jest nie tak w Juve?? WSZYSTKO!! poczynając od prezydenta klubu- Andrei powinni zabrać nazwisko, Dyrektor sporotwy?? śmiech na sali kogo on sprowadza i jak wyglądają negocjacje, piłkarze?? to jest poziom Juve?? Chyba Juve Jędrzejów, a trener? gość co trenował w serie A parę meczy atalante i go wywalili.... - Już wiesz w czym jest problem? A jak słyszę, że dobrze, że nie ma Kuna czy Rossiego bo przyjdzie Alex, ablo Lugano ( za darmo albo max za 3.5 mln!) to mnie krew zalewa, kim my mamy grać?? kto ma Ciągnąć grę?? Jeżdziec bez głowy? no kto?
A Ty, MishaAveJuve, zauważyłem - lubisz robić z siebie taką ofiarę, bo wydaje Ci się, że Marotta rucha tylko Ciebie.
Pozdro poćwicz.
- ozob
- Juventino
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
- Posty: 919
- Rejestracja: 15 grudnia 2006
Bardzo długo nie pisałem na forum, ale dzisiejszy mecz skłonił mnie do podzielenia się z Wami moimi spostrzeżeniami.
Analizując dzisiejszy mecz mam nieodparte wrażenie, że w porównaniu z ubiegłym rokiem i okresem z przed dwóch lat, nie zrobiliśmy żadnego kroku na przód. Wbrew moim oczekiwaniom i nadzieji na lepsze jutro dalej tkwimy na tym samym poziomie, poziomie przeciętności niestety. Ostatni mecz dobitnie pokazał, że drużyna ma poważny problem z grą na jeden kontakt oraz grą piłkarzy bez piłki. Połączenie tych dwóch jakże ważnych elementów powoduje, że obecny Juventus ma ogromne kłopoty z wyprowadzaniem piłki i w następstwie konstruowaniem akcji. Brak tych elementów gry prowadzi do tego, że rozgrywanie piłki staje się wolne i przewidywalne, co przenosi się na asekuracyjne podania do obrońców, którzy nie widząc ruchu z przodu decydują się na najgorsze możliwe rozwiązanie jakim jest daleki, bezsensowny wykop piłki na oślep zakończony stratą. Wniosek jest taki, że bez poprawy tych dwóch elementów nie mamy czego szukać w przyszłym sezonie. Przechodząc do gry poszczególnych formacji to puki co najlepiej przedstawia się obrona, chociaż i ona nie wystrzegła się błędów. Widać, że Conte położył nacisk na grę w linii co spowodowało, że napastnicy przeciwnej drużyny czesto zostaja na pozycji spalonej. Następna w kolejce jest pomoc, która mówiąc kolokwialnie leży i wyje z bólu. Serce drużyny, miejsce gdzie inicjuje się akcje i gdzie je się przerywa jest najsłabszym ogniwem. Dwójka środkowych przy tak daleko wysuniętych skrzydłowych jest rozwiązaniem według mnie samobójczym w realiach dzisiejszej piłki polegającej na grze szybkiej, na jeden kontakt wspartej nieustannym pressingiem. Środek pomocy nie gwarantuje tych elementów, a więc przejęć, szybkiego rozegrania i podań uruchamiających nasz atak. Wydaje mi się, że aby poprawić ten element trzeba wrócić do typowego 4-4-2 z głębiej grającymi skrzydłowymi, którzy mają przypisanie więcej zadań defensywnych lub przejść na 4-3-3 gdzie proporcje między defensywą i ofensywą są zachowane w lepszym stopniu niż w obecnym 4-2-4. I tak oto przeszedłem do ostatniej formacji, która z braku wsparcia z linii pomocy dziś nie istniała. Vucinic nic sam nie zrobi, a jego partner Matri żyje wyłącznie z podań, których dzis nie otrzymywał. Dodam również, że naszym atakującym przydałoby się wiecej ruchu, bo także ich statyczność wpływa na nieudolną grę z porzodu.
Przechodząc do plusów to jest tylko jeden i bardzo mały. Jest nim Pasquato, który przy odpowiednim prowadzeniu przez trenera moze stać się ciekawym piłkarzem. Niestety to jest melodia przyszłości, a Juventus potrzebuje się stać zgraną orkiestrą już teraz, bo najblizszy koncert już blisko i on okręsli czy bedzięmy grać na wielkich przyjęciach czy wiejskich potańcówkach.
Analizując dzisiejszy mecz mam nieodparte wrażenie, że w porównaniu z ubiegłym rokiem i okresem z przed dwóch lat, nie zrobiliśmy żadnego kroku na przód. Wbrew moim oczekiwaniom i nadzieji na lepsze jutro dalej tkwimy na tym samym poziomie, poziomie przeciętności niestety. Ostatni mecz dobitnie pokazał, że drużyna ma poważny problem z grą na jeden kontakt oraz grą piłkarzy bez piłki. Połączenie tych dwóch jakże ważnych elementów powoduje, że obecny Juventus ma ogromne kłopoty z wyprowadzaniem piłki i w następstwie konstruowaniem akcji. Brak tych elementów gry prowadzi do tego, że rozgrywanie piłki staje się wolne i przewidywalne, co przenosi się na asekuracyjne podania do obrońców, którzy nie widząc ruchu z przodu decydują się na najgorsze możliwe rozwiązanie jakim jest daleki, bezsensowny wykop piłki na oślep zakończony stratą. Wniosek jest taki, że bez poprawy tych dwóch elementów nie mamy czego szukać w przyszłym sezonie. Przechodząc do gry poszczególnych formacji to puki co najlepiej przedstawia się obrona, chociaż i ona nie wystrzegła się błędów. Widać, że Conte położył nacisk na grę w linii co spowodowało, że napastnicy przeciwnej drużyny czesto zostaja na pozycji spalonej. Następna w kolejce jest pomoc, która mówiąc kolokwialnie leży i wyje z bólu. Serce drużyny, miejsce gdzie inicjuje się akcje i gdzie je się przerywa jest najsłabszym ogniwem. Dwójka środkowych przy tak daleko wysuniętych skrzydłowych jest rozwiązaniem według mnie samobójczym w realiach dzisiejszej piłki polegającej na grze szybkiej, na jeden kontakt wspartej nieustannym pressingiem. Środek pomocy nie gwarantuje tych elementów, a więc przejęć, szybkiego rozegrania i podań uruchamiających nasz atak. Wydaje mi się, że aby poprawić ten element trzeba wrócić do typowego 4-4-2 z głębiej grającymi skrzydłowymi, którzy mają przypisanie więcej zadań defensywnych lub przejść na 4-3-3 gdzie proporcje między defensywą i ofensywą są zachowane w lepszym stopniu niż w obecnym 4-2-4. I tak oto przeszedłem do ostatniej formacji, która z braku wsparcia z linii pomocy dziś nie istniała. Vucinic nic sam nie zrobi, a jego partner Matri żyje wyłącznie z podań, których dzis nie otrzymywał. Dodam również, że naszym atakującym przydałoby się wiecej ruchu, bo także ich statyczność wpływa na nieudolną grę z porzodu.
Przechodząc do plusów to jest tylko jeden i bardzo mały. Jest nim Pasquato, który przy odpowiednim prowadzeniu przez trenera moze stać się ciekawym piłkarzem. Niestety to jest melodia przyszłości, a Juventus potrzebuje się stać zgraną orkiestrą już teraz, bo najblizszy koncert już blisko i on okręsli czy bedzięmy grać na wielkich przyjęciach czy wiejskich potańcówkach.
La fidanzata d'Italia
- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1417
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ale miał też Nocerinów, Palladinów i innych Tiago-Almironów. I jakoś potrafili grać składnie i nawet czasami ładnie dla oka.^FAZZI^ pisze:Gorszych ? Soryy, Ranieri miał składzie pare lat młodszych DP, Treze, Nedveda i Camora. Który z obecnych piłkarzy jest lepszy od któregoś z nich ??mateelv pisze:... i wiecie co mnie boli najbardziej? Zwolnienie Ranieriego. Wtedy się wszystko zaczęło. On z gorszych zawodników stworzył zespół ledwo co ulegający Chelsea, nie wspominając już o tym, jak rozjechał Real.
Tęsknię za nim.
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
Tak masz rację jedynie Marchisio wszystko przez niego, gdyby nie on to były by piękne akcje, super podania, i wygralibysmy 5:0, no ale że MArchisio grał to tak się nie stało..., szkoda tylko że widzą to nasi wyszkoleni fanboje marotty a nie trenerzy...
Zrozumcie, że Wy cieszycię się każdym psem, którego sprowadzi MArotta, już na SJ czytałem że ten cały Aluko może będzie dobry, ma 22 lata nikt nigdy o nim sie słyszał, nawet jego rodzina nie wie że gra w piłkę a już zachwyty, że to jakiś super talent, o którym wie tylko MArotta.
Kogo takiego załatwił Agnelli?? kontunuuje budowanie stadionu po Blancu?? Zatrudnił jakiegoś ofermę na DS, i coraz gorszych trenerów, nie potrafi kasy załatwić na transfery, a jak już są (no była mowa o 150 czy 170 mln) to gdzie one się podziewają?? Zatrudnienie Zieglera którego wygryza DC czy Pazienzy to taki wielki sukces?? czy może Pirlo o którego walczyliśmy pewnie z Genoą? No kogo takiego sprowadził? to już drugie jego okno transferowe. Miały być wielkie gwiazdy 3-4 piłkarzy którzy pociągną grę. Pytam się gdzie oni?? Vucinic to ta gwiazda? Gra w 4-2-4 czy 4-4-2 bez DM?? fakt macie rację w klubie wszystko jest git, tylko że jakoś nie przekłada się na sukcesy, ale to nic najważniejsze że piłkarze mało zarabiają ( Vucinic 3,5 mln
)
szczypek
gdyby babka miała wąsy to by była dziadkiem, a gdyby Juve zdoby scudeto to był by Del Neri, a gdyby nie kontuzja FaQ to nie było by MAtriego, a gdybyśmy..., a gdybyśmy..., a gdybyśmy, po co gdybanie??? wygraliśmy?? więcej bylismy gorsi!!!!!
Zrozumcie, że Wy cieszycię się każdym psem, którego sprowadzi MArotta, już na SJ czytałem że ten cały Aluko może będzie dobry, ma 22 lata nikt nigdy o nim sie słyszał, nawet jego rodzina nie wie że gra w piłkę a już zachwyty, że to jakiś super talent, o którym wie tylko MArotta.
Kogo takiego załatwił Agnelli?? kontunuuje budowanie stadionu po Blancu?? Zatrudnił jakiegoś ofermę na DS, i coraz gorszych trenerów, nie potrafi kasy załatwić na transfery, a jak już są (no była mowa o 150 czy 170 mln) to gdzie one się podziewają?? Zatrudnienie Zieglera którego wygryza DC czy Pazienzy to taki wielki sukces?? czy może Pirlo o którego walczyliśmy pewnie z Genoą? No kogo takiego sprowadził? to już drugie jego okno transferowe. Miały być wielkie gwiazdy 3-4 piłkarzy którzy pociągną grę. Pytam się gdzie oni?? Vucinic to ta gwiazda? Gra w 4-2-4 czy 4-4-2 bez DM?? fakt macie rację w klubie wszystko jest git, tylko że jakoś nie przekłada się na sukcesy, ale to nic najważniejsze że piłkarze mało zarabiają ( Vucinic 3,5 mln

szczypek
gdyby babka miała wąsy to by była dziadkiem, a gdyby Juve zdoby scudeto to był by Del Neri, a gdyby nie kontuzja FaQ to nie było by MAtriego, a gdybyśmy..., a gdybyśmy..., a gdybyśmy, po co gdybanie??? wygraliśmy?? więcej bylismy gorsi!!!!!
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2011, 23:48 przez MishaAveJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Zagadka: skoro każde kolejne mercato jest beznadziejne, to czemu Ranieri miał niby gorszy skład?
Misha, miarkuj się, szczególnie tekst o tym, że Andrei powinni zabrać nazwisko jest cholernie nie na miejscu.
Zapomniałeś wspomnieć o Gigim czy Zanettim. No i Sissoko raczej był lepszy niż Melo. Właśnie na tym polegała różnica - wtedy byli w składzie prawdziwi mistrzowie. A niestety nikim odpowiednim ich nie zastąpiono.^FAZZI^ pisze:Gorszych ? Soryy, Ranieri miał składzie pare lat młodszych DP, Treze, Nedveda i Camora. Który z obecnych piłkarzy jest lepszy od któregoś z nich ??mateelv pisze:... i wiecie co mnie boli najbardziej? Zwolnienie Ranieriego. Wtedy się wszystko zaczęło. On z gorszych zawodników stworzył zespół ledwo co ulegający Chelsea, nie wspominając już o tym, jak rozjechał Real.
Misha, miarkuj się, szczególnie tekst o tym, że Andrei powinni zabrać nazwisko jest cholernie nie na miejscu.
A teraz pytanie. Powiedz, głąbie, kto się tak jara Aluko? Gdzie te rzekome zachwyty? Nie używaj określenia "Wy" jak nie wiadomo o kogo chodzi.MishaAveJuve pisze:Zrozumcie, że Wy cieszycię się każdym psem, którego sprowadzi MArotta, już na SJ czytałem że ten cały Aluko może będzie dobry, ma 22 lata nikt nigdy o nim sie słyszał, nawet jego rodzina nie wie że gra w piłkę a już zachwyty, że to jakiś super talent, o którym wie tylko MArotta
- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
wejdz sobie na SJ i poczytaj, teraz mam pokoleji wymieniać wszystkich?? a jeżeli się poczułeś to znaczy że Ty też. A co takiego ten Andrea Zrobił??
Tak grający Juventus, nie ma szans znów chociażby na LE, przecież to smiech, my już zapadamy się w średniactwo i walka z takimi zespołami jak Genoa czy Palermo nas czeka. A żaden z transferów nie podniesie nas wyżej ( chyba, że faktycznie rozwinie się Vidal, ale nie kupując mu kolejnych podobnych zaraz zostanie gdzies sprzedany, zresztą badając tendencję Marotty, jeżeli będzie najlepszym piłkarzem w sezonie to go sprzeda jak 2 ostatnich )
Tak grający Juventus, nie ma szans znów chociażby na LE, przecież to smiech, my już zapadamy się w średniactwo i walka z takimi zespołami jak Genoa czy Palermo nas czeka. A żaden z transferów nie podniesie nas wyżej ( chyba, że faktycznie rozwinie się Vidal, ale nie kupując mu kolejnych podobnych zaraz zostanie gdzies sprzedany, zresztą badając tendencję Marotty, jeżeli będzie najlepszym piłkarzem w sezonie to go sprzeda jak 2 ostatnich )
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2011, 23:57 przez MishaAveJuve, łącznie zmieniany 1 raz.
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Wszystko wyjdzie w praniu jak liga ruszy. Czy się Conte sprawdzi, czy transfery zrobione w tym Mercato był trafione itp. itd. Jak na razie jest beznadziejnie, ale może z czasem będzie lepiej...

- mateelv
- Juventino
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Posty: 1417
- Rejestracja: 26 listopada 2006
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Może inaczej. Teraz mamy TEORETYCZNIE lepszych zawodników, a gramy gorzej, niż wtedy gdy dysponowaliśmy w większości składu rzekomymi średniakami. (oczywiście nie mówię o Alexie, Nedvedzie czy Treze)
A i jeszcze jedno? Nie mieliście dejavu z poprzednich sezonów? Zero energii i chęci do gry?
A i jeszcze jedno? Nie mieliście dejavu z poprzednich sezonów? Zero energii i chęci do gry?
Ostatnio zmieniony 13 sierpnia 2011, 23:59 przez mateelv, łącznie zmieniany 1 raz.
- Molek big fun juve
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2003
- Posty: 519
- Rejestracja: 30 maja 2003
Ekspertem nie jestem, ale widzę , że Ty jesteś skoro negujesz moje spostrzerzenia. Dlaczego tak sądzę?Arielinho13 pisze:Ekspert kurna. Trenujesz jakis zespół z czołówki Premiership, tak? Czy Primera?Molek big fun juve pisze:Kiedy włosi nauczą się , ,że w dzisiejszym footballu najważniejszy jest pressing?
Przykład 1: Milan:
Grał najwiekśzym pressingiem w Serie A , zdobył Scudetto? Zdobył
Przykład 2: Barca:
Grają najlepszą piłkę i w ostatnich latach zdobywają trofea
Przykład 3: Man UTD
Grają pressingiiem i miażdzą przeciwników, z Barcą , dopóki grali pressingiem grali lepiej od Barcelony, dopiero gdy cofnęli się do obrony zostali zmiażdżeni.
Przyklad 4:
Im szybciej odzyskasz piłkę , tym szybciej jesteś w stanie stworzyć groźną akcję pod polem bramkowym przeciwnika. Przykład? W drugiej połowie stworzyliśmy tylko 1 sytuację bramkową.
Czy wygrywasz czy nie i tak kocham Cię , Juve w mym sercu na dobre i złe


- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Właśnie jakoś nie widzęMishaAveJuve pisze:wejdz sobie na SJ i poczytaj, teraz mam pokoleji wymieniać wszystkich??
Nie Tobie oceniać co mu się należy a co nieMishaAveJuve pisze:A co takiego ten Andrea Zrobił??
Tak nawiasem, MishaAveJuve wprowadza po raz kolejny zamęt i zamiast wypowiadać się w temacie to pisze swoje "przemyślenia" które nie mają żadnego związku z meczem tym samym prowokując dyskusję. Bałagan tu się zrobił, najlepiej by chyba było skasować te ostatnie posty.
- Arcadio Morello
- Juventino
- Rejestracja: 12 lutego 2010
- Posty: 460
- Rejestracja: 12 lutego 2010
Tylko jak widać...nie ma kto ich poukładać... Szkoda, że nie udało się zakontraktować Van Gaala, Deschampsa albo Hiddinka... Nie każdy piłkarz może zostać dobrym trenerem...
.


Nie sprowadzajmy tego do pojęc absolutnych, ok?Castiel pisze:Fakt Pasquato całkiem fajnie...jedynie tylko ten Marchisio...ehhh.Aha czyli rozwiązaniem jest ilość, a nie jakość? Please.Arielinho13 pisze: Ciekawe jak chcesz zdominować środek pola, skoro masz 2 pomocników i jeden to Pirlo. Cały sezon były lamenty, że przegrywamy walke o środek, a przeciez inne drużyny miały tam 3 graczy. Proste jak drut.
A gdzie? Na bramkę?Castiel pisze:Marchisio nie nadaje się na środek pomocy.
Oglądaliśmy chyba inne mecze towarzyskie. Wg Juventinows.com Claudio był najlepszym zawodnikiem z meczów w USA. CM będzie naprawdę ciężko na ławce posadzić.Castiel pisze:Pirlo zagrał na prawdę dobrze. Potrzebuje obok siebie kogoś dzikiego i twardego (chyba). Marchisio taki nie jest
Dobrze, ze co do 4-3-3 sie zgadzamy.
Śmieszą mnie po prostu stwierdzenia typu 'w nowoczesnym footballu (...)'. Nie uważam sie za eksperta i dlatego właśnie nie używam tego typu stwierdzeń.Molek big fun juve pisze:Ekspertem nie jestem, ale widzę , że Ty jesteś skoro negujesz moje spostrzerzenia. Dlaczego tak sądzę?Arielinho13 pisze:Ekspert kurna. Trenujesz jakis zespół z czołówki Premiership, tak? Czy Primera?Molek big fun juve pisze:Kiedy włosi nauczą się , ,że w dzisiejszym footballu najważniejszy jest pressing?
Tu widać ładnie luke w twoim rozumowaniu. Polonia Bytom w meczu z Barcą powie 'gramy presingiem' i wygrają?Molek big fun juve pisze:Przykład 3: Man UTD
Grają pressingiiem i miażdzą przeciwników, z Barcą , dopóki grali pressingiem grali lepiej od Barcelony, dopiero gdy cofnęli się do obrony zostali zmiażdżeni.