Felipe Melo
- deszczowy
- Juventino
- Rejestracja: 01 września 2005
- Posty: 5690
- Rejestracja: 01 września 2005
Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.Juras_Senat pisze:KondzioJuveFans pisze:a co on takiego w tym wywiadzie powiedział , że masz o nim gorsze zdanie ?
Powiedział , że jest przywiązany do tych barw i kocha ten klub oraz , że nie chcę go opuszczać. No ale tak , sprzedajmy go i niech gra sobie Sissoko , który cały sezon leczy kontuzję.Uważasz że ma racje?Czy czuję się skreślony przez Juve? Nie, ale działacze mogliby mnie bardziej szanować. Takie mam wrażenie, bo moje nazwisko pojawia się w wielu artykułach prasowych, a nikt z klubu tego nie zdementował, nawet nie dostałem żadnego telefonu, który wyjaśniałby, jak się sprawy mają.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Jako fanboy Davidsa powinieneś narzekać na Melodeszczowy pisze: Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.

- Bartek88
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 1047
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
No wystarczy sobie puscic powtorki co sie dzialo w srodku pola, jakie byly dziury jak nie bylo Melo.deszczowy pisze:Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.Juras_Senat pisze:KondzioJuveFans pisze:a co on takiego w tym wywiadzie powiedział , że masz o nim gorsze zdanie ?
Powiedział , że jest przywiązany do tych barw i kocha ten klub oraz , że nie chcę go opuszczać. No ale tak , sprzedajmy go i niech gra sobie Sissoko , który cały sezon leczy kontuzję.Uważasz że ma racje?Czy czuję się skreślony przez Juve? Nie, ale działacze mogliby mnie bardziej szanować. Takie mam wrażenie, bo moje nazwisko pojawia się w wielu artykułach prasowych, a nikt z klubu tego nie zdementował, nawet nie dostałem żadnego telefonu, który wyjaśniałby, jak się sprawy mają.
Pozatym moge sie zalozyc, ze te informacje o jego odejsciu to ploty. Zwlaszcza, ze co jego wywiad to dziennikarskie szczeniactwo przekreca wszystko tak, by byla jakas sensacja.
Jak sprzedamy Melo to tak jak by Marotta przestrzelil sobie jedno kolano
Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2011, 11:38 przez Bartek88, łącznie zmieniany 1 raz.
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Jesteś trochę niekonsekwentny, nie chcesz widzieć Govinco za to, że powiedział, że woli być w klubie w którym będzie grał, z drugiej strony nie widzisz nic złego w wyiadach Melo. Nie mówię, że chcę odejścia Felipe, po prostu sportowo nas na to nie stać, ale z każdą kolejną taką wypowiedzią kopie sobie grób, niekoniecznie celtycki :]deszczowy pisze:Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.
Tu jest chyba najlepszy komentarz do całej sytuacji:
http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... a_melo.php
- jarmel
- Redaktor
- Rejestracja: 25 lutego 2006
- Posty: 2445
- Rejestracja: 25 lutego 2006
Bo Melo udowodnił swoją przydatność drużynie, jest jej ważnym trzonem, więc może sobie pozwolić na szczere słowa krytyki. Może faktycznie ostatnio walnął jakąś głupotę, ale czy tego chcecie czy nie, bez niego nasza gra wyglądała o wiele gorzej. Giovinco natomiast udowodnił, że jest nieprzydatny, poszedł do jakiejś Parmy i sobie szczeka, widzisz różnicę?@D@$ pisze:Jesteś trochę niekonsekwentny, nie chcesz widzieć Govinco za to, że powiedział, że woli być w klubie w którym będzie grał, z drugiej strony nie widzisz nic złego w wyiadach Melo.deszczowy pisze:Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.
#AllegriOut
- Donnie
- Juventino
- Rejestracja: 17 września 2006
- Posty: 600
- Rejestracja: 17 września 2006
Nie widzę żadnego sensu w sprzedaży Melo. Pokazał, że jest jednym z bardzo niewielu piłkarzy, którzy prezentują odpowiedni poziom. I tych piłkarzy powinniśmy za wszelką cenę zatrzymać sprowadzając oprócz tego kilku graczy, którzy prezentują podobny, lub wyższy poziom. Coroczna rewolucja nie ma żadnego sensu.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
Nie pamietam by klub zajął oficjalne stanowisko odnośdeszczowy pisze:Oczywiście, że ma. Harował w tym roku za dwóch, czyścił środek pola, a tu wszyscy chcą go sprzedać nagle.Juras_Senat pisze:KondzioJuveFans pisze:a co on takiego w tym wywiadzie powiedział , że masz o nim gorsze zdanie ?
Powiedział , że jest przywiązany do tych barw i kocha ten klub oraz , że nie chcę go opuszczać. No ale tak , sprzedajmy go i niech gra sobie Sissoko , który cały sezon leczy kontuzję.Uważasz że ma racje?Czy czuję się skreślony przez Juve? Nie, ale działacze mogliby mnie bardziej szanować. Takie mam wrażenie, bo moje nazwisko pojawia się w wielu artykułach prasowych, a nikt z klubu tego nie zdementował, nawet nie dostałem żadnego telefonu, który wyjaśniałby, jak się sprawy mają.
nie sprzedaży Melo. Mamy jak do tej pory doczynienia z spekulacjami, a ten życzy sobie by klub wszystko dementował. Zresztą sam Brazylijczyk podsyca te plotki.
Także nie wydaje mi się by miał uzasadnione pretensje.
Lepiej tego ująć nie można.

Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2011, 12:46 przez Juras_Senat, łącznie zmieniany 1 raz.
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
@D@$ pisze: Jesteś trochę niekonsekwentny, nie chcesz widzieć Govinco za to, że powiedział, że woli być w klubie w którym będzie grał, z drugiej strony nie widzisz nic złego w wyiadach Melo. Nie mówię, że chcę odejścia Felipe, po prostu sportowo nas na to nie stać, ale z każdą kolejną taką wypowiedzią kopie sobie grób, niekoniecznie celtycki

Marotta udowadniał, że nie ma graczy nie do zastąpienia. Polecieć może każdy. Sprzedaż Melo mi się nie widzi. Dlaczego? Juventus nie ma ciągłości. Zaczynamy znowu od zera. Bez sensu. Oddanie Aquilaniego mogę jeszcze zrozumieć. Nie sprawdził się. Krótko. Ale Melo? Dawał radę. Gotowy gracz pierwszego składu, który odnajduję się w tym 4-4-2 bardzo fajnie.
Po co sprzedawać Melo? Żeby drożej kupić Inlera? Bezsens. Nie widzę pozytywów po stronie ekonomicznej, tym bardziej po stronie sportowej.
- Mati
- Juventino
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
- Posty: 1070
- Rejestracja: 15 kwietnia 2004
Juras - generalnie masz sporo racji, Melo dość gwałtownie sie wypowiada i robi sporo szumu. Osobiście (chyba podobnie jak Ty) wolę piłkarzy którzy zapierniczają na boisku i dają o sobie znać w ten sposób zamiast bez sensu gadać, mieliśmy takich wielu, choćby taki Tacchinardi.
Uważam jednak, że zbyt mocno skupiasz się w tej sprawie na fakcie dementowania plotek - zgadza się, że dementowanie każdej plotki byłoby praktycznie niemożliwe, a na pewno skrajnie uciążliwe, ale:
- wystarczyłoby wykonać dementi jeden raz, Powiedzieć oficjalnie, że zawodnik nie jest na sprzedaż.
- równie dobrze nie trzeba w ogóle rozmawiać na ten temat z prasą, czy ogólnie pojętymi mediami. Wystarczy jedna, sześćdzisięciosekundowa (Łukasz, pomocy!) rozmowa telefoniczna z zawodnikiem. Melo był w ubiegłym sezonie jednym z najważniejszych zawodników. Bez względu na to jakie klub ma wobec niego plany, myślę, że fajnie byłoby zadzwonić i powiedzieć mu osobiście na czym stoi. Nikomu korona by z głowy nie spadła.
I wciąż nie zmienia to faktu, że w tej dość niejasnej sytuacji udzielanie takich wywiadów przez Brazylijczyka jest nie do końca stosowne, mógł sobie darować. Nie zgadzam się jednak z faktem, że nie ma zupełnie powodu do czucia się trochę źle traktowanym.
Uważam jednak, że zbyt mocno skupiasz się w tej sprawie na fakcie dementowania plotek - zgadza się, że dementowanie każdej plotki byłoby praktycznie niemożliwe, a na pewno skrajnie uciążliwe, ale:
- wystarczyłoby wykonać dementi jeden raz, Powiedzieć oficjalnie, że zawodnik nie jest na sprzedaż.
- równie dobrze nie trzeba w ogóle rozmawiać na ten temat z prasą, czy ogólnie pojętymi mediami. Wystarczy jedna, sześćdzisięciosekundowa (Łukasz, pomocy!) rozmowa telefoniczna z zawodnikiem. Melo był w ubiegłym sezonie jednym z najważniejszych zawodników. Bez względu na to jakie klub ma wobec niego plany, myślę, że fajnie byłoby zadzwonić i powiedzieć mu osobiście na czym stoi. Nikomu korona by z głowy nie spadła.
I wciąż nie zmienia to faktu, że w tej dość niejasnej sytuacji udzielanie takich wywiadów przez Brazylijczyka jest nie do końca stosowne, mógł sobie darować. Nie zgadzam się jednak z faktem, że nie ma zupełnie powodu do czucia się trochę źle traktowanym.
- Juras_Senat
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 21 marca 2010
- Posty: 838
- Rejestracja: 21 marca 2010
No przecież on ma wyłączony telefon.Mati pisze: Wystarczy jedna, sześćdzisięciosekundowa (Łukasz, pomocy!) rozmowa telefoniczna z zawodnikiem.
No dobra, załóżmy że Melo ma prawo czuć się źle potraktowany przez klub, pytanie dlaczego on trąbi o tym na lewo i prawo?
Czy jest tak naiwny, że daje się podejść byle dziennikarzynie i paple bez opamietania, czy może robi to z premedytacją by wymusić na klubie zajęcia oficjalnego stanowiska?
Melo jest piłkarzem wymykającym się jednoznacznej ocenie, sam za nim nie przepadam, rozumiem jednak tych co wypowiadają się o nim ciepło, ale każdy zgodzić się musi, że ten szaleniec po prostu ma za długi jęzor.
- pumex
- Juventino
- Rejestracja: 23 lutego 2008
- Posty: 7834
- Rejestracja: 23 lutego 2008
Panowie, po jego wywiadach utwierdziłem się tylko w jednym: Melo jest piłkarzem i człowiekiem mało inteligentnym. Jest waleczny, ambitny, graczem jest bardzo dobrym, ale inteligencją na boisku i poza nim nie grzeszy. To widać i słychać. Już kiedyś pisałem, że gdyby Melo miał trochę większy poziom boiskowej inteligencji, to byłby jednym z najlepszych zawodników na swojej pozycji na świecie, a tak jest piłkarzem "tylko" bardzo dobrym. Jak widać przekłada się to również poza boisko. Oczywiście chciałbym, żeby Melo dalej był piłkarzem Juve, ale chciałbym też, żeby częściej myślał

- aroninho11
- Juventino
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
- Posty: 85
- Rejestracja: 23 sierpnia 2006
A Melo przyznał że odchodzi
Wiecie może do której europejskiej drużyny Felipe się wybiera?

- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
No to mamy Melo, który ma "biało-czarne serce". Wielu widziało w nim prawdziwego Juventino, a tymczasem Felipe odchodzi dla szmalu. Grunt, że przyznał się, że leci na kasę, a nie ściemnia o możliwości rozwoju i innych podobnych bzdetach. Całościowo uważam, że Melo zawiódł. Fatalny pierwszy sezon, drugi choć lepszy, to końcówka nie robi dobrego wrażenia. Powodzenia w następnym klubie, gdziekolwiek by nie był.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Piotrekmmz
- Juventino
- Rejestracja: 14 lutego 2010
- Posty: 169
- Rejestracja: 14 lutego 2010
KondzioJuveFans będzie zawiedziony :lol:
Vidal mnie nie przekonuje, liczę że mnie pozytywnie zaskoczy. Może i piłkarz z niego świetny, ale czy to na pewno jest typowy DM ??
Melo mówimy głośne BYE BYE
Vidal mnie nie przekonuje, liczę że mnie pozytywnie zaskoczy. Może i piłkarz z niego świetny, ale czy to na pewno jest typowy DM ??
Melo mówimy głośne BYE BYE