Nowy Trener?
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Niestety Boas to pobożne życzenie, wybór jest chyba tylko między Conte a Mazzarrim. Moim zdaniem wybór powinien paść na Waltera. Choćby z powodu odejścia od 4-4-2, które praktykuje Conte, a które w tym sezonie nie zdało egzaminu. 3-4-3 Mazzarriego jest intrygujące.

- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Wciąż liczę na to, że zarząd spróbuje chociaż odwieść Van Gaala od pomysłu na roczną przerwę. Jeżeli to się nie uda, to wolałbym już Beniteza niż Conte czy Mazzarriego. W Interze zawiódł, ale moim zdaniem wina nie leży tylko i wyłącznie po jego stronie. Poza tym, uważam, że Conte po prostu nie sprawdzi się w tej roli - nie ten rozmiar kapelusza. Dzisiaj zdzwiłem się jak przeczytałem, że Lucek myśli inaczej.
- szczypek
- Juventino
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Posty: 5536
- Rejestracja: 18 marca 2007
- Otrzymał podziękowanie: 24 razy
Tylko Ci trenerzy na pewno chcieliby mieć wpływ na politykę transferową klubu, a u nas to jest o tyle zaskakujące, że decyduje Marotta, Del Neri mówił, że gra tym, co dostał (chociaż on tu też nie jest bez winy, chociażby dlatego, że jest taki bezpłciowy). Dlatego trudno się dziwić jeśli odmawiają nam tacy trenerzy.Vimes pisze:Wciąż liczę na to, że zarząd spróbuje chociaż odwieść Van Gaala od pomysłu na roczną przerwę. Jeżeli to się nie uda, to wolałbym już Beniteza niż Conte czy Mazzarriego. W Interze zawiódł, ale moim zdaniem wina nie leży tylko i wyłącznie po jego stronie.
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Jeżeli Mazzarri chciałby grać tą taktyką, to nie wiem gdzie wcisnelibysmy tam Krasicia, chyba, że na skrzydło w ataku, ale wtedy potrzeba dokupienia kolejnego prawego pomocnika, bo Milos jest za słaby w obronie by grać takiego fałszywego wing-backa. Niby Pepe by się tam nadawał, ale jeśli pierwszy skład mamy opierać o takich piłkarzy, to ja podziękuję.blackadder pisze:3-4-3 Mazzarriego jest intrygujące.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Właśnie, jak w kimś zachowującym się tak jak Del Neri, piłkarze mają widzieć przywódcę?szczypek pisze:Tylko Ci trenerzy na pewno chcieliby mieć wpływ na politykę transferową klubu, a u nas to jest o tyle zaskakujące, że decyduje Marotta, Del Neri mówił, że gra tym, co dostał (chociaż on tu też nie jest bez winy, chociażby dlatego, że jest taki bezpłciowy). Dlatego trudno się dziwić jeśli odmawiają nam tacy trenerzy.Vimes pisze:Wciąż liczę na to, że zarząd spróbuje chociaż odwieść Van Gaala od pomysłu na roczną przerwę. Jeżeli to się nie uda, to wolałbym już Beniteza niż Conte czy Mazzarriego. W Interze zawiódł, ale moim zdaniem wina nie leży tylko i wyłącznie po jego stronie.
- blackadder
- Juventino
- Rejestracja: 23 września 2006
- Posty: 970
- Rejestracja: 23 września 2006
Oczywiście mielibyśmy wtedy podczas okienka transferowego okazję do dostosowania kadry do taktyki. Jak zauważyłeś sporym problemem byłoby zestawienie linii pomocy, ale co Twoim zdaniem zrobimy z Marchisio jeśli zakontraktujemy Pirlo. Jeśli nie zamierzamy go sprzedać(jestem za) to trzeba będzie przedłużyć z nim kontrakt, a wtedy będziemy płacić więcej zawodnikowi z ławki. Chyba że ma się marnować znów na lewej stronie w 4-4-2 ubezpieczając zapuszczającego się bez sensu do przodu De Ceglie. 3-4-3 miałby większą swobodę, nie musiałby aż tak jak w 4-4-2 starać się oskrzydlać akcje.ewerthon pisze:Jeżeli Mazzarri chciałby grać tą taktyką, to nie wiem gdzie wcisnelibysmy tam Krasicia, chyba, że na skrzydło w ataku, ale wtedy potrzeba dokupienia kolejnego prawego pomocnika, bo Milos jest za słaby w obronie by grać takiego fałszywego wing-backa. Niby Pepe by się tam nadawał, ale jeśli pierwszy skład mamy opierać o takich piłkarzy, to ja podziękuję.blackadder pisze:3-4-3 Mazzarriego jest intrygujące.
Natomiast Krasić moim zdaniem jak najbardziej poradziłby sobie na skrzydle ataku, razem z Q i Matrim.

- MishaAveJuve
- Juventino
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Posty: 901
- Rejestracja: 10 kwietnia 2003
- Otrzymał podziękowanie: 5 razy
To fakt, atak składający się z FaQ-Matri-Krasic fajnie by wyglądał, wtedy napewno i MArchisio pokazał by to co potrafi, na lewej stronie, a na środku Chiellini- X - Barzagli ( Bonucci) całkiem całkiem obrona by wygladała:)
Od kołyski Az po grób jedna miłość jeden klub!!!!- JUVENTUS
- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1104
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Eeee tam, ja z naszym składem ustawiłbym 4-2-3-1MishaAveJuve pisze:To fakt, atak składający się z FaQ-Matri-Krasic fajnie by wyglądał, wtedy napewno i MArchisio pokazał by to co potrafi, na lewej stronie, a na środku Chiellini- X - Barzagli ( Bonucci) całkiem całkiem obrona by wygladała:)
a linia Pomocy wyglądała by tak:
----------------X-------------------
Bastos- Gio/Marchisio - Krasić
------------Melo-Pirlo----------
X--------X--------X-----------X
Nie ładnie?
- kily
- Juventino
- Rejestracja: 22 kwietnia 2007
- Posty: 1
- Rejestracja: 22 kwietnia 2007
Zatrudnienie Antonio Conte, na stanowisku szkoleniowca Juve, oznaczac bedzie poglebienie zapasci Starej Damy. Moze Conte rzeczywiscie posiada charyzme, ale taktycznie nie prezentuje sie znacznie lepiej, niz chociazby Ferrara. Poza tym Siena gra archaicznym systemem 4-4-2, wiec zapewne to samo powieli w Juve. Ale przeciez do tego systemu trzeba miec graczy pokroju Nedveda czy Zidane.
Wedlug mnie znacznie lepszym pomyslem jest oparcie projektu Juve o osobe Waltera Mazzarriego. Tez ma charyzme, a w dodatku jest swietnym taktykiem, co widac chociazby w tym sezonie, podczas pracy z Napoli. I do tego ma niemalze szalone ambicje, tak jak Juventus. Watpie, aby Mazzarri gral 3-4-3. W Juve musi grac 4-3-3. Inaczej nie ma go co zatrudniac.
Villas Boas, Deschamps, Spalletti, Lippi, Benitez, nawet Van Gaal, to rozumiem. Ale Conte? To sygnal dla kibicow, ze Juve jest w glebokim upadku i trzeba jakos <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kibicow pewnym symbolem, ktory zostawial serce na boisku, ale wcale nie znaczy to, ze musi byc swietnym szkoleniowcem...
Wedlug mnie znacznie lepszym pomyslem jest oparcie projektu Juve o osobe Waltera Mazzarriego. Tez ma charyzme, a w dodatku jest swietnym taktykiem, co widac chociazby w tym sezonie, podczas pracy z Napoli. I do tego ma niemalze szalone ambicje, tak jak Juventus. Watpie, aby Mazzarri gral 3-4-3. W Juve musi grac 4-3-3. Inaczej nie ma go co zatrudniac.
Villas Boas, Deschamps, Spalletti, Lippi, Benitez, nawet Van Gaal, to rozumiem. Ale Conte? To sygnal dla kibicow, ze Juve jest w glebokim upadku i trzeba jakos <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> kibicow pewnym symbolem, ktory zostawial serce na boisku, ale wcale nie znaczy to, ze musi byc swietnym szkoleniowcem...
- ewerthon
- Juventino
- Rejestracja: 03 marca 2008
- Posty: 2620
- Rejestracja: 03 marca 2008
Marchisio moim zdaniem w ogóle nie powinien grać w pierwszym składzie, jeśli już to jako pomocnik "od wszystkiego" w 4-3-3. Na skrzydle moim zdaniem nie sprawdzi się w żaden sposób, bo po jego sposobie gry widać, że bardzo często schodzi do środka i tylko przeszkadza grającym tam piłkarzom. Co do Mazzarriego to już powiedziałem, że jestem na tak. W tym sezonie w wielu meczach, Napoli walczyło do końca i zdobyli mnóstwo punktów strzelając gole w 90 minucie. Tej woli walki brak w Juventusie, a przyjście Conte moim zdaniem nic nie zmieni w tym względzie.blackadder pisze:Oczywiście mielibyśmy wtedy podczas okienka transferowego okazję do dostosowania kadry do taktyki. Jak zauważyłeś sporym problemem byłoby zestawienie linii pomocy, ale co Twoim zdaniem zrobimy z Marchisio jeśli zakontraktujemy Pirlo. 3-4-3 miałby większą swobodę, nie musiałby aż tak jak w 4-4-2 starać się oskrzydlać akcje.ewerthon pisze:Jeżeli Mazzarri chciałby grać tą taktyką, to nie wiem gdzie wcisnelibysmy tam Krasicia, chyba, że na skrzydło w ataku, ale wtedy potrzeba dokupienia kolejnego prawego pomocnika, bo Milos jest za słaby w obronie by grać takiego fałszywego wing-backa. Niby Pepe by się tam nadawał, ale jeśli pierwszy skład mamy opierać o takich piłkarzy, to ja podziękuję.blackadder pisze:3-4-3 Mazzarriego jest intrygujące.
- dimebag11
- Juventino
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Posty: 2693
- Rejestracja: 31 maja 2009
- Podziekował: 84 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23 razy
Nasze problemy rozpoczęły się paradoksalnie od... sukcesów Guardioli w Barcelonie. Mieliśmy trenera może nie z najwyższej światowej półki, ale z pewnością z dużymi umiejętnościami i doświadczeniem. To m.in. właśnie dzięki pracy Ranieriego po powrocie do Serie A dwa razy z rzędu awansowaliśmy do LM. Na fali sukcesów Barcy zarząd postanowił jednak zatrudnić naszą byłą legendę Ciro, myśląc, iż nawiąże on po części do sukcesów Guardioli. Tak samo jak my przejechał się jeszcze Milan, aczkolwiek oni zagrali chociaż w LM. Nie mogę zrozumieć, jak po paśmie niepowodzeń zarząd skupia się na Conte, a nie próbuje znaleźć trenera z najwyższej półki, który to wszystko ogarnie.
Juve jest miłością całego mojego życia. Jest powodem do radości i dumy, ale i przyczyną frustracji i rozczarowań. Jest źródłem niesamowitych emocji, tworzącym prawdziwą i niekończącą się opowieść o miłości. - Gianni Agnelli
- Mati1990
- Juventino
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Posty: 1579
- Rejestracja: 17 grudnia 2004
- Otrzymał podziękowanie: 3 razy
I chyba naszym trenerem będzie Conte, już głośno huczą o tym wszystkie włoskie dzienniki.
Zanosi się na kolejny sezon, w którym koło stycznia przegramy walkę o majstra, koło kwietnia o miejsce gwarantujące ligę mistrzów i na koniec będzie płacz.
Ja już to widzę: Miały być wielkie transfery, a tymczasem na pocieszenie Conte dostanie Pazienzę i Gilardino, którzy pewnie będą kaleczyć, albo zanim ogólnie zdążą się zaprezentować to ich zje vinovo :lol:
Najgorsze to, że Conte to kolejny były zawodnik, który przez ewentualne słabe wyniki z Juventusem może stracić szacunek jak Ferrara. Chyba, że będzie miał na tyle jaj, że postawi się zarządowi w kwestii odpowiednich zawodników, ale jest to mało prawdopodobne patrząc na przykłady jego poprzedników.
Rocky Antonio Balboa Conte!
Zanosi się na kolejny sezon, w którym koło stycznia przegramy walkę o majstra, koło kwietnia o miejsce gwarantujące ligę mistrzów i na koniec będzie płacz.
Ja już to widzę: Miały być wielkie transfery, a tymczasem na pocieszenie Conte dostanie Pazienzę i Gilardino, którzy pewnie będą kaleczyć, albo zanim ogólnie zdążą się zaprezentować to ich zje vinovo :lol:
Najgorsze to, że Conte to kolejny były zawodnik, który przez ewentualne słabe wyniki z Juventusem może stracić szacunek jak Ferrara. Chyba, że będzie miał na tyle jaj, że postawi się zarządowi w kwestii odpowiednich zawodników, ale jest to mało prawdopodobne patrząc na przykłady jego poprzedników.
Rocky Antonio Balboa Conte!
- Lypsky
- Juventino
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
- Posty: 3798
- Rejestracja: 22 grudnia 2003
W tej sytuacji zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie na stanowisku DN.
Koleś jest żenujący, ale co więcej do zaoferowania będzie miał Conte? Przy dziadzi DN będzie jakaś stabilizacja, drugi sezon, a Conte rozwali wszystko i po raz kolejny zacznie się budowanie od podstaw.
Zamieniamy jednego przeciętniaka na drugiego, jaki to ma sens?
Uwielbiałem Antonio jako zawodnika, ale trener Conte nie przekonuje mnie. Działania te tylko podkreślają jak nieudolni są ludzie zarządzający tym klubem. Nie będzie fachowca z prawdziwego zdarzenia na ławce, nie będzie sukcesów.
Koleś jest żenujący, ale co więcej do zaoferowania będzie miał Conte? Przy dziadzi DN będzie jakaś stabilizacja, drugi sezon, a Conte rozwali wszystko i po raz kolejny zacznie się budowanie od podstaw.
Zamieniamy jednego przeciętniaka na drugiego, jaki to ma sens?
Uwielbiałem Antonio jako zawodnika, ale trener Conte nie przekonuje mnie. Działania te tylko podkreślają jak nieudolni są ludzie zarządzający tym klubem. Nie będzie fachowca z prawdziwego zdarzenia na ławce, nie będzie sukcesów.
a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
- jakku1
- Juventino
- Rejestracja: 29 maja 2010
- Posty: 3695
- Rejestracja: 29 maja 2010
Trudno się nie zgodzićLypsky pisze:W tej sytuacji zastanawiam się czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie na stanowisku DN.
Koleś jest żenujący, ale co więcej do zaoferowania będzie miał Conte? Przy dziadzi DN będzie jakaś stabilizacja, drugi sezon, a Conte rozwali wszystko i po raz kolejny zacznie się budowanie od podstaw.
Zamieniamy jednego przeciętniaka na drugiego, jaki to ma sens?
Uwielbiałem Antonio jako zawodnika, ale trener Conte nie przekonuje mnie. Działania te tylko podkreślają jak nieudolni są ludzie zarządzający tym klubem. Nie będzie fachowca z prawdziwego zdarzenia na ławce, nie będzie sukcesów.
Ale... Nie do końca wiadomo, czy to nie są jedynie kolejne spekulacje prasowe. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. W 2004 roku też się nikt nie spodziewał Capello, więc może i tym razem, będzie jakaś niespodzianka. Oby ;/
@Kamilu_87
Wiem, ale ja po prostu nie wierze w to, ze popelnimy drugi raz w ten sam blad. To bylby absurd. Dlatego dopoki nie bedzie oficjalnej informacji o zatrudnieniu Conte, nie uwierze. Jak mozna po tylu nieudanych probach, dalej eksperymetowac? To sie we lbie nie miesci ;/
Ostatnio zmieniony 17 maja 2011, 12:51 przez jakku1, łącznie zmieniany 2 razy.
- kamilu_87
- Juventino
- Rejestracja: 03 października 2008
- Posty: 468
- Rejestracja: 03 października 2008