Serie A (36): JUVENTUS 2-2 Chievo

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
jareckik

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 20 marca 2009
Posty: 841
Rejestracja: 20 marca 2009

Nieprzeczytany post 10 maja 2011, 23:45

Ja na miejscu DN bym juz dla żartu chyba powiedział na konferencji prasowej po tym pytaniu dziennikarzy, że utrzyma posade jak awansuje do LM ;D I dodał że wierze w awans dopóty, dopóki mam matematyczne szanse ;D


Obrazek

http://zmieleni.pl/ - postaw na jednomandatowe okręgi wyborcze!
Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 11 maja 2011, 10:15

zahor pisze:
Martin pisze:
mateo369 pisze: Módlmy się dziś za Milan, bo jak nie przejdą Palermo to mamy po LE. Choć w sumie nawet mediolańczycy nam nie pomogą, jeśli Palermo nas minie w lidze a to wcale nie jest niemożliwe.
Ja tam kibicuję Palermo. Juve na LE nie zasłużył. Po co nam Puchary? Aby się znów tam skompromitować?
Może po to, żeby uciułać trochę punkcików w rankingu UEFA? I jak w końcu się uda zająć to trzecie miejsce w lidze, to żeby potem nie trafić w eliminacjach od razu na czwarty zespół z Anglii chociażby. Ew. żeby w fazie grupowej nie być losowanym z ostatniego koszyka.
A co boisz się ich? Jeśli Juve ma wrócić na szczyty to nie powinien sikać po porach nawet w eliminacjach.
Owszem eliminacje skracają wakacje i przyspieszają obóz przygotowawczy, ale jak to się mówi "masz ciało coś chciało". Niech teraz pokutują!


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
zahor

Juventino
Juventino
Rejestracja: 23 listopada 2009
Posty: 3817
Rejestracja: 23 listopada 2009

Nieprzeczytany post 11 maja 2011, 10:50

Martin pisze: A co boisz się ich? Jeśli Juve ma wrócić na szczyty to nie powinien sikać po porach nawet w eliminacjach.
Owszem eliminacje skracają wakacje i przyspieszają obóz przygotowawczy, ale jak to się mówi "masz ciało coś chciało". Niech teraz pokutują!
Wiesz co, nie wydaje mi się żeby powrót na sam szczyt miał się dokonać skokowo, na zasadzie - teraz gramy piach i mamy siódme miejsce, a za rok nakrywamy czapką najsilniejsze zespoły i jak trafimy do grupy śmierci, to one mają problem a nie my.


Martin

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 07 października 2002
Posty: 1956
Rejestracja: 07 października 2002

Nieprzeczytany post 11 maja 2011, 13:29

Oczywiście, że masz rację. Ja jednak wolę spędzić sezon grając tylko w Serie A, próbując jakoś odbudować markę niż rzucać się kolejny raz na LE łudząc się, że możemy ją zdobyć. Za dużo czasu na takim myśleniu straciliśmy by znów się w to bawić. Kto wie czy zarząd nawet nie obrał takiej drogi.

Jak to mówią - lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.


Log in: 15.12.1997
Log out: 31.03.2013
Wojtek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 18 grudnia 2009
Posty: 6009
Rejestracja: 18 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 11 maja 2011, 13:39

Martin pisze:Oczywiście, że masz rację. Ja jednak wolę spędzić sezon grając tylko w Serie A, próbując jakoś odbudować markę niż rzucać się kolejny raz na LE łudząc się, że możemy ją zdobyć. Za dużo czasu na takim myśleniu straciliśmy by znów się w to bawić. Kto wie czy zarząd nawet nie obrał takiej drogi.

Jak to mówią - lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Dokładnie, ja też się ciesze że Palermo zagra w finale ;) A my nie zagramy w LE, mają to co chcieli.


Smok-u

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 31 maja 2008
Posty: 1535
Rejestracja: 31 maja 2008
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 11 maja 2011, 13:41

Martin pisze:Oczywiście, że masz rację. Ja jednak wolę spędzić sezon grając tylko w Serie A, próbując jakoś odbudować markę niż rzucać się kolejny raz na LE łudząc się, że możemy ją zdobyć. Za dużo czasu na takim myśleniu straciliśmy by znów się w to bawić. Kto wie czy zarząd nawet nie obrał takiej drogi.

Jak to mówią - lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Dokładnie, popieram w 100% :)


Zablokowany