Nowy Trener?
- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Ani Ferguson ani Wenger nie ponieśli tak znaczącej klęski i nie popełnili przy tym tylu rażących błędów. Chciałbym wierzyć w to, że Lippi może coś wskórać ale trzeba obiektywnie stwierdzić, że to duże ryzyko. Być może to był wypadek a może Lippi po prostu nie nadąża.goly pisze:Ile sezonów miał Ferguson bez wygranej? Wenger? To tez katastrofa? Osądzasz go po jednym turnieju? Zbyt pochopnie. Lippi to klasa sama w sobie. Nie sądzę aby zapomniał jak się dobrze trenuje.Mietson pisze:Lippi:goly pisze:Ci sami ludzie, którzy robili spam pod newsami po każdej porażce "Lippi wróć", dziś udają głupich i piszą, że jest słaby, wypalony, że nic nie zmieni. Z całym szacunkiem, ale Marcelo to nadal absolutny top. Nie wyszło mu w 2008? Taka już ludzka natura, że wszyscy popełniamy błędy
- od roku nie trenował drużyny
- fatalny występ na MŚ, gdzie nie potrafił pokonać Słowacji i NOWEJ ZELANDII
- kiepski występ rok wcześniej w Pucharze Konfederacji
Gadanie, że to absolutny top jest zupełnie bezpodstawne. Marcelo Lippi na zawsze będzie miał uznanie w oczach kibiców Juve ale to co on popełnił to nie był błąd. To była katastrofa. Zatrudnianie Lippiego to jedna wielka niewiadoma, na pewno wyciągnął on pewne wnioski z tej nieudanej przygody z kadrą ale nie gwarantuje on absolutnie niczego.
- Azrael
- Juventino
- Rejestracja: 15 marca 2008
- Posty: 977
- Rejestracja: 15 marca 2008
Ferguson po kilku pierwszych sezonach pracy w MU był na Old Trafford wygwizdywany, a kibice żądali jego odejścia. Wenger od dobrych 2-3 lat pozostaje w "stanie permanentnej klęski", ale nie to jest istotne. Ważniejsze jest to, że obydwaj ww. trenerzy mają dziś do dyspozycji najlepszych piłkarzy jakich sobie zamarzą. To oni sterują swoimi drużynami, to oni ponoszą pełną odpowiedzialność - cieszą się z tryumfów, są łgani za porażki. W dzisiejszym Juventusie ciężko nawet kogokolwiek zganić za klęskę, bo odpowiedzialność rozpływa się na kilka osób, które razem tworzą kolejne "projekty".Mietson pisze:Ani Ferguson ani Wenger nie ponieśli tak znaczącej klęski i nie popełnili przy tym tylu rażących błędów. Chciałbym wierzyć w to, że Lippi może coś wskórać ale trzeba obiektywnie stwierdzić, że to duże ryzyko. Być może to był wypadek a może Lippi po prostu nie nadąża.
Zaletą przyjścia Lippiego, jest fakt iż to człowiek, któremu jak już wcześnie pisałem "nikt w kaszę dmuchał nie będzie". Lippi weźmie całą odpowiedzialność za drużynę tak jak po mundialu. Ponadto Marcello jak nikt inny ma teraz coś do udowodnienia, a wiemy jak potrafił się zmotywować do pracy po swoich porażkach. Być może potrzebny był mu rok na podjęcie decyzji, by spróbować jeszcze raz osiągnąć sukces i tym razem odejść w chwale...
Pozdrawiam!
- Arbuzini
- Juventino
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
- Posty: 4332
- Rejestracja: 17 sierpnia 2008
Mieciu, niestety nie jesteś do końca obiektywny. Lippi zjada takich dziadów, jak Del Neri, czy Mazzarri na śniadanie. Conte, kiedy jeszcze konkurował z Ferrarą o posadę, praktycznie nikt nie chciał widzieć w roli szkoleniowca Juventusu. I całkiem słusznie, bo gość jest rok młodszy od DD i ciągle kisi w Serie B.
Lippi pod względem umiejętności taktycznych od takiego Mazzarriego, Ferrary, Conte, Ranieriego, Del Neriego nie odstaje. Panowie no, litości. Nikt w takie gadanie nie uwierzy. Autorytet ma za to niebagatelnie większy i tylko to może być potrzebne temu zespołowi żeby się ogarnął. Zresztą kariera Marcello to trochę sinusoida: sukces w Juventusie, lipa w Interze, znowu dobry okres w Juventusie, potem brak wyników i rezygnacja, mistrzostwo świata z Włochami i znowu lippa.
Lepszego trenera raczej od Lippiego nie znajdziemy, bo DD przed 2012 chyba nie odejdzie z OM, a to nasz człowiek. W dodatku bardzo, bardzo dobry trener. Trzeba o niego powalczyć.
Lippi pod względem umiejętności taktycznych od takiego Mazzarriego, Ferrary, Conte, Ranieriego, Del Neriego nie odstaje. Panowie no, litości. Nikt w takie gadanie nie uwierzy. Autorytet ma za to niebagatelnie większy i tylko to może być potrzebne temu zespołowi żeby się ogarnął. Zresztą kariera Marcello to trochę sinusoida: sukces w Juventusie, lipa w Interze, znowu dobry okres w Juventusie, potem brak wyników i rezygnacja, mistrzostwo świata z Włochami i znowu lippa.
Lepszego trenera raczej od Lippiego nie znajdziemy, bo DD przed 2012 chyba nie odejdzie z OM, a to nasz człowiek. W dodatku bardzo, bardzo dobry trener. Trzeba o niego powalczyć.
- Ouh_yeah
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
- Posty: 5059
- Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Ja tam do Alojza nic nie mam. Jak usłyszałem o Mazzarrim, to wybaczyłem mu wprowadzanie Sissoko i Iaquinty jako jokerów. Dowiedziałem się, że poważnym kandydatem jest Conte i od razu dostrzegłem w ciągłym wrzeszczeniu "Milos! Milos!" aspekt wychowawczy i ciekawą technikę motywacji. Jak przeczytałem o Mancinim to zdałem sobie sprawę, że pod tymi okularami i ciągłym ględzeniem o "zwartej grupie" "braku szczęścia" "dobrej grze" kryje się prawdziwa osobowość trenerska.
Del Neri na drugi sezon!
I niech nikt nie mówi, że każdy trener jest lepszy "bo gorzej być nie może".Oj może, może...
Del Neri na drugi sezon!
I niech nikt nie mówi, że każdy trener jest lepszy "bo gorzej być nie może".Oj może, może...
- @D@$
- Juventino
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
- Posty: 1764
- Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Ale Del Piero jednak nie zabrał na mundial. Ambrosini? Chyba strzał w płot, akurat nie przypominam sobie żeby Lippi go powoływał, nawet chyba jakieś niesnaski mieli.deszczowy pisze: A poza tym to by oznaczało, że Del Piero by grał do 40-tki, na lewym skrzydle by biegał Jakinta, a w środku- pozyskani za niewielkie pieniądze z Milanu Pirlo, Ambrosini i dorzucony hurtem Gattuso. Chciałbyś tego?
No z Iaquintą na skrzydle to faktycznie niewypał

Raczej Ferrara 2. Nic nie osiągnął, bo nie ma doświadczenia.strong return pisze:Conte-nie bo nie wiadomo, czy nie będzie trenerem pokroju DN2 jeśli chodzi o umjętności, nic nie osiągnął.
Dzielą ich długie lata jeśli chodzi o trenerkę, trudno więc porównywać osiągnięcia.
To były tylko przykłady, w Capello nie wierzę i nawet go nie chcę. Ja po prostu nie chcę przesadzać, nie podoba mi się podejście: "Włosi zaliczyli jedną wtopę na mundialu=nie kupować żadnych Włochów bo są słabi", "włoskie kluby są słabe ostatnio=weźmy najgorszą łamagę niż jakiegokolwiek Włocha", uważam że mimo wszystko są to osądy na wyrost a i tak wypowiedzi się tu pojawiają.^FAZZI^ pisze:Rozumiem że nie przeszkadza ci wizja kolejnego włoskiego trenera - pogratulować. NO chyba że liczysz na Capello czy Trapa![]()
Oczywiście: Boas, Deschamps, czemu nie, na pewno to lepsze opcje niż Gasperini, nie daj boże Mancini, czy (na tę chwilę) Conte, ale nie popadajmy w skrajności.
Z tym że Anglicy mieli lepszych piłkarzy to bym polemizował, ale też nie rozumiem czemu ci co krytykują Lippiego za mundial chcą powrotu Capello. Ledwo wyszedł z grupy i dostał lanie. Lepiej to niż Marcello ale niewiele. Już pominę jak nas zostawił dla Realu...Azrael pisze:- Capello, któremu najbliżej w osiągnięciach do Lippiego, bo brak mu triumfu na mundialu, a na ostatnich MŚ nie zaprezentował się wcale o wiele lepiej od naszego Marcello. Kadra Anglii jaką dysponował była o wiele silniejsza od tego co prezentuje całe ówczesne (nawet z pomijanymi Balotellim czy Cassano) piłkarskie włoskie pokolenie.
Czas na sukcesArbuzini pisze:Zresztą kariera Marcello to trochę sinusoida: sukces w Juventusie, lipa w Interze, znowu dobry okres w Juventusie, potem brak wyników i rezygnacja, mistrzostwo świata z Włochami i znowu lippa.

- Pan Mietek
- Juventino
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
- Posty: 2637
- Rejestracja: 29 sierpnia 2009
Oczywiście, że może ale ja wiem jedno - kiedy straciliśmy Q to w pewnym momencie zrozumiałem, że nie da się grać bez normalnego napastnika (Amauri i Iaquinta nie należą do tego zbioru) ale kiedy już przyszedł Matri to spodziewałem się, że przynajmniej POWALCZYMY o to cholerne 4 miejsce. Ale nic z tego - Delneri zmaścił wszystkie okazje do tego, żeby nawiązać walkę z Lazio i Udinese. Oczywiście swój udział mieli w tym też piłkarze no i czasem sędziowie ale to jak zagraliśmy z Milanem, Bolonią (!), Ceseną, Catanią albo Udinese to katastrofa i widać w tym było rękę Delneriego.Ouh_yeah pisze:Del Neri na drugi sezon!
I niech nikt nie mówi, że każdy trener jest lepszy "bo gorzej być nie może".Oj może, może...
A ja nie powiedziałem, że tak nie jest. Ja tylko polemizuję ze stwierdzeniem, że to wciąż absolutna czołówka i NA PEWNO da radę.Arbuzini pisze:Mieciu, niestety nie jesteś do końca obiektywny. Lippi zjada takich dziadów, jak Del Neri, czy Mazzarri na śniadanie. Conte, kiedy jeszcze konkurował z Ferrarą o posadę, praktycznie nikt nie chciał widzieć w roli szkoleniowca Juventusu. I całkiem słusznie, bo gość jest rok młodszy od DD i ciągle kisi w Serie B
- zoff
- Qualità Juventino
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Posty: 2462
- Rejestracja: 12 lipca 2006
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
Zgadzam się częściowo z Oł je. Jeżeli ma przyjść do nas ktoś pokroju Mazzari, Conte czy Mancini to ja dziękuję. Będzie to samo co przez ostatnie dwa sezony. Wolę, żeby Delneri kontynuował to co robi dzisiaj, niż żeby przyszedł nowy młody trener, zmienił pół składu, i w ciągu kolejnego roku dotrze do nas że jesteśmy w tym samym miejscu jak dzisiaj czy rok temu.
Ale to jest druga, gorsza ewentualność. Cały czas liczę na trenera z doświadczeniem, sukcesami i autorytetem.
Ale to jest druga, gorsza ewentualność. Cały czas liczę na trenera z doświadczeniem, sukcesami i autorytetem.
- Eric6666
- Juventino
- Rejestracja: 13 listopada 2006
- Posty: 1159
- Rejestracja: 13 listopada 2006
Dla mnie sytuacja jest banalnie prosta :
Lippi jest najlepszym kandydatem, ponieważ:
zna już środowisko Juve,
potrzebny jest ktoś kto uporządkuje ten "syf" cp jest obecnie w klubie, a więc jego charyzma i powyższe stwierdzenie sprawia, że Lippi powinien się sprawdzić,
o umiejętnościach czysto trenerskich nie będę wspominał, bo każdy ma swoje zdanie, ale nadam uważam go za jednego z najlepszych trenerów,
Lippi może przybliżył się do roli menadżera w klubie, a przydałby się ktoś taki co miałby większą władzę,
zapewne pomógłby Marottcie przy zakupach swoim doświadczeniem
( przecież Lippi ciągle polecał Marottcie/Juve nowych zawodników ).
Conte? a co on osiągnął? ciągle nasz ukochany zarząd szuka swojego Guardioli? czy tam siedzi banda dzieci, która dopiero po 10 porażce spowodowanej tą samą złą decyzją, zacznie się zastanawiać: może coś jest nie halo?
Lippi jest najlepszym kandydatem, ponieważ:
zna już środowisko Juve,
potrzebny jest ktoś kto uporządkuje ten "syf" cp jest obecnie w klubie, a więc jego charyzma i powyższe stwierdzenie sprawia, że Lippi powinien się sprawdzić,
o umiejętnościach czysto trenerskich nie będę wspominał, bo każdy ma swoje zdanie, ale nadam uważam go za jednego z najlepszych trenerów,
Lippi może przybliżył się do roli menadżera w klubie, a przydałby się ktoś taki co miałby większą władzę,
zapewne pomógłby Marottcie przy zakupach swoim doświadczeniem
( przecież Lippi ciągle polecał Marottcie/Juve nowych zawodników ).
Conte? a co on osiągnął? ciągle nasz ukochany zarząd szuka swojego Guardioli? czy tam siedzi banda dzieci, która dopiero po 10 porażce spowodowanej tą samą złą decyzją, zacznie się zastanawiać: może coś jest nie halo?
"The two most important days in your life are the day you are born and the day you find out why."
Mark Twain
Mark Twain
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
To, co dzisiaj? Czyli co? Zapewnienie nam 7. miejsca w tabeli? Odpadnięcie ze wszystkich możliwych rozgrywek? Ja podziękuję za jego robotę.zoff pisze:Jeżeli ma przyjść do nas ktoś pokroju Mazzari, Conte czy Mancini to ja dziękuję. Będzie to samo co przez ostatnie dwa sezony. Wolę, żeby Delneri kontynuował to co robi dzisiaj
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- Vimes
- Juventino
- Rejestracja: 06 maja 2003
- Posty: 5874
- Rejestracja: 06 maja 2003
Conte zapewni nam eksplorację tabeli poniżej 10 miejsca. Jak pisałem wcześniej - to jest czwarty jeździec apokalipsy, który ostatecznie pogrąży Juventus. Potem będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów.Antichrist pisze:To, co dzisiaj? Czyli co? Zapewnienie nam 7. miejsca w tabeli? Odpadnięcie ze wszystkich możliwych rozgrywek? Ja podziękuję za jego robotę.zoff pisze:Jeżeli ma przyjść do nas ktoś pokroju Mazzari, Conte czy Mancini to ja dziękuję. Będzie to samo co przez ostatnie dwa sezony. Wolę, żeby Delneri kontynuował to co robi dzisiaj
- Osgiliath
- Juventino
- Rejestracja: 01 lutego 2009
- Posty: 2677
- Rejestracja: 01 lutego 2009
Wg mnie całe to budowanie Juve od powrotu do serie a zaczęto od ... strony i nagłe zatrudnienie kolejnego szkoleniowca, który ponadto nie będzie miał pełnego wpływu na skład, tylko ponownie zdezorientuje naszych, bo znów będą musieli przyzwyczaić się do nowej taktyki.
W takiej sytuacji dałbym szansę DN na kolejny sezon, bo my ostatnio mamy tendencję do oddawania/sprzedawania wszystkiego co się nie sprawdziło po sezonie, a jeśli zawiedzie to wtedy trzeba by ponownie zacząć myśleć.
Alternatywnie trzeba nam trenera z wizją, niekoniecznie włocha, który szarpnie nasze gwiazdeczki za tyłki i je odpowiednio poustawia. Do tego z pełną odpowiedzialnością za wzmocnienia. Tylko kogo, kto miałby chęci był zdolny, mając na względzie nasz marny budżet. Villas Boas?
W takiej sytuacji dałbym szansę DN na kolejny sezon, bo my ostatnio mamy tendencję do oddawania/sprzedawania wszystkiego co się nie sprawdziło po sezonie, a jeśli zawiedzie to wtedy trzeba by ponownie zacząć myśleć.
Alternatywnie trzeba nam trenera z wizją, niekoniecznie włocha, który szarpnie nasze gwiazdeczki za tyłki i je odpowiednio poustawia. Do tego z pełną odpowiedzialnością za wzmocnienia. Tylko kogo, kto miałby chęci był zdolny, mając na względzie nasz marny budżet. Villas Boas?
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Tylko jakie ma dla nas znaczenie, czy to jest miejsce 7, czy poniżej 10? Oby dwa stany są totalną porażką dla Juventusu i nie powinny mieć miejsca. Poza tym, skąd ta pewność, że Conte będzie gorszy od Alojzego? Sam nie jestem zwolennikiem jego przyjścia, ale wolę kogokolwiek od Del Neriego.Vimes pisze:Conte zapewnia nam eksplorację tabeli poniżej 10 miejsca. Jak pisałem wcześniej - to jest czwarty jeździec apokalipsy, który ostatecznie pogrąży Juventus. Potem będzie już tylko płacz i zgrzytanie zębów.Antichrist pisze:To, co dzisiaj? Czyli co? Zapewnienie nam 7. miejsca w tabeli? Odpadnięcie ze wszystkich możliwych rozgrywek? Ja podziękuję za jego robotę.zoff pisze:Jeżeli ma przyjść do nas ktoś pokroju Mazzari, Conte czy Mancini to ja dziękuję. Będzie to samo co przez ostatnie dwa sezony. Wolę, żeby Delneri kontynuował to co robi dzisiaj
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- goly
- Juventino
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
- Posty: 294
- Rejestracja: 28 kwietnia 2007
Dokładnie tak. Del Neri nie ma prawa zostać. Skoro Ranieri został zwolniony, bo zaprzepaścił szansę na mistrzostwo, to musimy być konsekwentni i wywalić Alojzego, który nawet nie nawiązał do walki o ten tytuł. 7 miejsce, odpadniecie ze wszystkiego, co więcej potrzebujecie? Miejsca w strefie spadkowej? Zmiana musi być, ale miejmy nadzieje, że na kogoś klasowego, a taki Lippi będzie zdecydowanie krokiem w przód.Antichrist pisze:To, co dzisiaj? Czyli co? Zapewnienie nam 7. miejsca w tabeli? Odpadnięcie ze wszystkich możliwych rozgrywek? Ja podziękuję za jego robotę.zoff pisze:Jeżeli ma przyjść do nas ktoś pokroju Mazzari, Conte czy Mancini to ja dziękuję. Będzie to samo co przez ostatnie dwa sezony. Wolę, żeby Delneri kontynuował to co robi dzisiaj
"gdyż to, co oni mówią, więcej mówi o nich samych niż o tobie" - Anthony de Mello
- rosomak
- Juventino
- Rejestracja: 16 maja 2010
- Posty: 377
- Rejestracja: 16 maja 2010
Jezeli nasi chca sprowadzic mazzariego albo manciniego lub tez conte to sorry ale ja wole den neriego , bo to bedzie to samo a za del nerim przemawia fakt ze juz rok ta druzyne prowadzi
Poprostu nie mam kim straszyc , jezeli w to mercato nie przyjda bardzo dobrzy gracze a roma sie wzmocni to za rok ztymi trenerami co napisalem wczesniej tez nie wejdziemy do LM i nie ma sie co dziwic
Na ten moment juve wymaga poteznego zastrzyku gotowki , jest milan i inter - a zaraz za nimi napoli,lazio roma i my
my sie bedziemy za rok bic z ta trojka o 3 miejsce i bez wzmocnien skonczymy sezon tak jak wtym roku czyli tragicznie
Poprostu nie mam kim straszyc , jezeli w to mercato nie przyjda bardzo dobrzy gracze a roma sie wzmocni to za rok ztymi trenerami co napisalem wczesniej tez nie wejdziemy do LM i nie ma sie co dziwic
Na ten moment juve wymaga poteznego zastrzyku gotowki , jest milan i inter - a zaraz za nimi napoli,lazio roma i my
my sie bedziemy za rok bic z ta trojka o 3 miejsce i bez wzmocnien skonczymy sezon tak jak wtym roku czyli tragicznie
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Ale co to za argument? Prowadzi, ale z jakim skutkiem? Chcesz kolejny rok oglądać jego "Martinez! Martinez!"? Albo słuchać o dziwnym sezonie, braku szczęścia, nieodpowiednim podejściu, niepodytkowanym karnym, niewykorzystaniu setki przez kogoś? Dajcie spokój.rosomak pisze:Jezeli nasi chca sprowadzic mazzariego albo manciniego lub tez conte to sorry ale ja wole den neriego , bo to bedzie to samo a za del nerim przemawia fakt ze juz rok ta druzyne prowadzi
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.