Towarzyski Mecz Legend: Juventus 2-2 Torino (23.03.2011)

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
bajbek17

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 kwietnia 2007
Posty: 1227
Rejestracja: 25 kwietnia 2007

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:20

Niech ktoś potem wrzuci link do całego spotkania bo byłem w pracy:(


Poprostu

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 listopada 2007
Posty: 7274
Rejestracja: 11 listopada 2007
Podziekował: 40 razy
Otrzymał podziękowanie: 44 razy

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:22

tak przy okazji meczu Lippi oficjalnie zaprzeczył ze wróci do Juve . Na tuttojuve można przeczytać wywiad jego...

a co do samego meczu to dość przyjemny... Fajnie było zobaczyć znowu akcji nasze gwiazdy.;]
Ostatnio zmieniony 23 marca 2011, 22:23 przez Poprostu, łącznie zmieniany 1 raz.


Mati1990

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Posty: 1579
Rejestracja: 17 grudnia 2004
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:23

Aż się łezka w oku kręci jak widzę starą gwardię, która dawała nam wiele radości :cry: Widzieć Nedveda i Zidana w jednej drużynie :bravo: Szkoda, że to tylko jednorazowo, bo mogli by teraz wspomóc Juventus w ciężkich chwilach, gorzej od niektórych naszych grajków by nie grali...


Push3k

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Posty: 3080
Rejestracja: 24 czerwca 2006
Otrzymał podziękowanie: 7 razy

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:25

Tudor - gdyby nie te kontuzje to by pewnie jeszcze grał.
Ostatnia sekunda - szkoda, że wybił.

Jak Nedved strzelił bramkę to ja wstałem i zaklaskałem.


Loud
Louder!
MOTÖRHEAD
1945-2015 RIP Lemmy
Piotr21

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 listopada 2010
Posty: 172
Rejestracja: 02 listopada 2010

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:26

Mati1990 pisze:Aż się łezka w oku kręci jak widzę starą gwardię, która dawała nam wiele radości :cry: Widzieć Nedveda i Zidana w jednej drużynie :bravo: Szkoda, że to tylko jednorazowo, bo mogli by teraz wspomóc Juventus w ciężkich chwilach, gorzej od niektórych naszych grajków by nie grali...
Jeszcze szkoda że nie zagrali w naszych strojach głównych ale z innego sezonu najlepiej jakichś retro.


mati888

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 września 2007
Posty: 579
Rejestracja: 16 września 2007

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:26

ajj, koronkowe zagranie Zizou, z resztą kilka takich dziś wykonał, Bobo mógł się stać bohaterem w ostatniej akcji, szkoda, ale z drugiej strony - czy w takim meczu remis nie jest najlepszym wynikiem?
Do tego jak tak patrzyłem po tych 'współcześniejszych' piłkarzach, to wiele się nie pozmieniali - Tacchi zmienił fryzurę, a Bobo strasznie przytył (mimo, że nigdy nie należał do chudzielców, to jednak po nim bylo wyraźnie widać znak czasu)


Alex_10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 października 2004
Posty: 221
Rejestracja: 03 października 2004

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:27

No i remis.. fajny meczyk. :) Vieri mógł pokarać na koniec hehe akcja i piłka od Zidane na nosek :-D Zidane mógłby grać jeszcze u nas . :)
Ostatnio zmieniony 23 marca 2011, 22:30 przez Alex_10, łącznie zmieniany 1 raz.


kosciu88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 września 2009
Posty: 1072
Rejestracja: 24 września 2009

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:30

Fajny meczyk, szkoda ze w ostatniej minucie nie wpadlo ale milo bylo zobaczyc prawdziwych Juventino znowu w naszej koszulce :ok:


Dragon

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2003
Posty: 6411
Rejestracja: 23 marca 2003
Podziekował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:35

Umówili się na remis.
Zobaczyć jeszcze raz strzelającego Nedveda, szczupaka Porriniego, siatkę Montero we własnym polu karnym, rajdy Davidsa i poezję Zidane- bezcenne.
Szczerze mówiąc myślałem, że ich zmieciemy w 2 poł. Niby pewnych rzeczy się nie zapomina, ale czas robi swoje, widać brak czucia piłki, mimo iż niektórzy dopiero co pokończyli kariery.
Szkoda sytuacji Vieriego, byłoby pięknie.
Widać, że dziesiejszy Juventus to marna kopia prawdziwego z nielicznymi wyjątkami...


Obrazek
Lypsky

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 22 grudnia 2003
Posty: 3798
Rejestracja: 22 grudnia 2003

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:38

dajcie link do skrótu jak się pojawi.


a ja kocham gołe baby, gołe baby do przesady
Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1047
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:39

Po prostu lecialy mi momentami lzy z oczy widzac Nedveda, Tachinardiego, Davidsa, Zidana. I nie wiem jak to wyjasnic ale czulo sie "moc" Juventusu na boisku.





KLIK ==>www
YaSq

Juventino
Juventino
Rejestracja: 02 listopada 2003
Posty: 205
Rejestracja: 02 listopada 2003

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:40

Zizu byl by w tej chwili u nas najlepszy obok Alexa :angry:


"Gwizdy z trybun? Jeszcze trochę i będą nam bić brawo" L. Del Neri
Bartek88

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2009
Posty: 1047
Rejestracja: 09 grudnia 2009

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:41

ZDJECIA: http://www.sendspace.com/file/kzwflw
Jako tako czasem udalo mi sie zrobic screena na pamiatke :wink:





KLIK ==>www
Pawełek

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 listopada 2004
Posty: 676
Rejestracja: 23 listopada 2004

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:43

- Ravanelli z lepszym czuciem piłki, niż Vicek,
- Amauri przy przewrotce Vialliego tylko by się połamał,
- tak, jak ktoś już wspomniał - Tacchinardi słał takie piłki, że Marchisio mógłby mu buty czyścić.

Do tego wspaniali Montero, Nedved, Zidane, Davids. To jest prawdziwy Juventus!

Gdyby tylko Vieri to strzelił...


Mateuszello

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 24 lipca 2009
Posty: 904
Rejestracja: 24 lipca 2009

Nieprzeczytany post 23 marca 2011, 22:44

Oglądanie tego meczu było czystą przyjemnością.
Fajnie było zobaczyć takie sławy.
To zgranie, ta chęć i przemyślane zagrania. Przecież o nic nie walczyli, grali dla przyjemności.
Jakby obecne Juve tak grało prawie zawsze wyniki miałbym w pupie.

Super był ten mecz. Szkoda, że nie oglądałem pierwszej połowy :(
Takiego typu mecz chciałbym zobaczyć na otwarciu stadionu.

Fajerwerki takie sobie :smile:


Zablokowany