Serie A (26): Lecce 2-0 JUVENTUS
- Dybala 4ever
- Juventino
- Rejestracja: 28 października 2007
- Posty: 1612
- Rejestracja: 28 października 2007
Teraz na serio nie może być lipy! Trzeba golić do zera Lecce, bo nie ma zmiłuj LM sama do nas nie przyleci! Trzeba też wygrać, bo jak nie wygramy to wygrana z interem będzie wała warta! Liczę na Matri taatatataa i na Toniego są w formie i trzeba kuć żelazo póki jest ono gorące . Forza Juve!
- Wojtek
- Juventino
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
- Posty: 6009
- Rejestracja: 18 grudnia 2009
TAK tak piszcie że pewne 3 pkt. Lecce u siebie nie jest takie słabe nawet z Milanem ugrali 1 pkt
W I meczu wszystko poszło ładnie, pięknie i przyjemnie a teraz??
W tym sezonie w SA zagraliśmy 25 spotkań i jeszcze nie zdarzyło się żebyśmy wygrali 3 razy po rząd. Jak każdy wie jesteśmy po dwóch zwycięstwach no i może wreszcie uda się to przełamać!!
Krasicia posadziłbym na ławie...Oczywiście licze na Matriego i jego kolejne trafienia.
FORZA!

W I meczu wszystko poszło ładnie, pięknie i przyjemnie a teraz??
W tym sezonie w SA zagraliśmy 25 spotkań i jeszcze nie zdarzyło się żebyśmy wygrali 3 razy po rząd. Jak każdy wie jesteśmy po dwóch zwycięstwach no i może wreszcie uda się to przełamać!!
Krasicia posadziłbym na ławie...Oczywiście licze na Matriego i jego kolejne trafienia.
FORZA!
- Angelu
- Juventino
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
- Posty: 160
- Rejestracja: 09 kwietnia 2007
Panowie, może ochłońcie już po meczu z Interem? Ja wiem, wygraliśmy 1:0 w derbach Italii, ale właśnie to może nas zgubić, hurraoptymizm. Znów zaczynacie pisać, że jesteśmy mega i lekko wygramy z Lecce.
Przypomnę wam, że w zeszłej rundzie, gdzie ograliśmy Milan na ich terenie, wygrywaliśmy w dobrym stylu, mieliśmy Qua, zremisowaliśmy na terenie m.in. Bologni i Brescii.
My mamy 'ciężko' grać w meczach wyjazdowych z teoretycznie słabszymi zespołami.
Wierzę tu w DN, że wpoi to zawodnikom, że nie można popadać w hurraoptymizm i zmotywuje ich do gry, do walki jak przed meczem z Interem.
Tak na przyszłość: panowie, może więcej 'pokory' przed naszymi pewnymi zwycięstwami, to i rozczarowanie będzie mniejsze po gorszym meczu. Na mnie to działa, a i wam to doradzam, może będzie mniej durnych komentarzy po meczu...
Przypomnę wam, że w zeszłej rundzie, gdzie ograliśmy Milan na ich terenie, wygrywaliśmy w dobrym stylu, mieliśmy Qua, zremisowaliśmy na terenie m.in. Bologni i Brescii.
My mamy 'ciężko' grać w meczach wyjazdowych z teoretycznie słabszymi zespołami.
Wierzę tu w DN, że wpoi to zawodnikom, że nie można popadać w hurraoptymizm i zmotywuje ich do gry, do walki jak przed meczem z Interem.
Tak na przyszłość: panowie, może więcej 'pokory' przed naszymi pewnymi zwycięstwami, to i rozczarowanie będzie mniejsze po gorszym meczu. Na mnie to działa, a i wam to doradzam, może będzie mniej durnych komentarzy po meczu...
- Antichrist
- Juventino
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Posty: 1842
- Rejestracja: 19 sierpnia 2010
- Podziekował: 1 raz
- Otrzymał podziękowanie: 1 raz
Wiadomo, że hurraoptymizm nie jest wskazany. Nastroje po derbach będą napewno zupełnie inne, ale oby nie okazało się to być zgubne. Chociaż jako kibic, myślę, że damy radę bez problemu Lecce i będą kolejne 3 punkty.
The time has come, it's quite clear, our Antichrist is almost here.
- jsduga
- Juventino
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
- Posty: 395
- Rejestracja: 04 sierpnia 2009
Kolejny ogóras, czyli obawiam się dużo bardziej, niż przed Interem. Nawet patrząc z perspektywy ostatniego meczu, spotkanie z Lecce może się okazać dla nas katorgą nie do przejścia. Za wysoko głowa i ten mizerny zespół może nas znowu zrównać z mułem na dnie.
Obym jednak się mylił
Co do składu to chciałbym tylko zmiany w bramce, czyli za Buffona Storari. Gigi złapał formę moim zdaniem, ale trzeba dać też Marco okazję, by nie zapomniał jak się broni. Tak mi się też nasuwa na myśl Manninger. Szkoda mi go, bo swoje zrobił i najlepiej byłoby go sprzedać. Jeszcze może pograć w jakiejś Catanii, Osasunie, czy innym Wigan...
Obym jednak się mylił

Co do składu to chciałbym tylko zmiany w bramce, czyli za Buffona Storari. Gigi złapał formę moim zdaniem, ale trzeba dać też Marco okazję, by nie zapomniał jak się broni. Tak mi się też nasuwa na myśl Manninger. Szkoda mi go, bo swoje zrobił i najlepiej byłoby go sprzedać. Jeszcze może pograć w jakiejś Catanii, Osasunie, czy innym Wigan...
„Będąc na początku sezonu czwartą-piątą siłą tej ligi, udało nam się zdobyć mistrzostwo. Gdybym mógł, podpisałbym je własną krwią." - Gigi Buffon
- Mateuszello
- Juventino
- Rejestracja: 24 lipca 2009
- Posty: 904
- Rejestracja: 24 lipca 2009
Nie tylko trzeba ich pokonać, ale przy okazji rozwalić
Myślę, że w końcu zrozumieją, że jak wygrywają z Interem i się tak dobrze motywują to są w stanie pokonać Lecce
Liczę na jakieś 2-3 bramkowe zwycięstwo co najmniej.
Krasic coś ostatnio cienko, ale przypomnijmy sobie, że na początku sezonu był niesamowity i każdy mówił, że Nedved takiego początku nie miał. Najlepiej jakby nie grał pełnych 90 minut, ale np. pierwszą, bądź drugą połowę.
Co do tej Tabowej tabeli strzelców to ona jest poprawna. Tabo wypisuję najlepszych strzelców DRUŻYN. Matri owszem ma zaliczonych 14 goli, ale w tabeli strzelców całej ligi(Serie A), a nie tak jak Tabo to uwzględnia bramek dla drużyny.
Wracając do meczu:
Uważam, że Juventus ma gwarantowane 44pkt!

Myślę, że w końcu zrozumieją, że jak wygrywają z Interem i się tak dobrze motywują to są w stanie pokonać Lecce
Liczę na jakieś 2-3 bramkowe zwycięstwo co najmniej.
Krasic coś ostatnio cienko, ale przypomnijmy sobie, że na początku sezonu był niesamowity i każdy mówił, że Nedved takiego początku nie miał. Najlepiej jakby nie grał pełnych 90 minut, ale np. pierwszą, bądź drugą połowę.
Co do tej Tabowej tabeli strzelców to ona jest poprawna. Tabo wypisuję najlepszych strzelców DRUŻYN. Matri owszem ma zaliczonych 14 goli, ale w tabeli strzelców całej ligi(Serie A), a nie tak jak Tabo to uwzględnia bramek dla drużyny.
Wracając do meczu:
Uważam, że Juventus ma gwarantowane 44pkt!
- dav3d
- Juventino
- Rejestracja: 30 maja 2007
- Posty: 380
- Rejestracja: 30 maja 2007
Nie napalałbym się zbytnio po meczu z Interem
w nim zawsze nasi grają niczym o życie
Co do meczu z Lecce.. Mój typ to 1-0 lub 2-1 ,oczywiście dla nas
trzeba wygrywać i nie oglądać się na resztę. Drużyny,które są przed nami też zagrają z niżej notowanymi rywalami i niespodzianek nie należy się spodziewać 




- KINIEK
- Juventino
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sierpnia 2004
Jeśli w tym meczu nie zdobędziemy 3 punktów to chłopcy mogą się pakować i jechać na ryby, bo nie będzie już większego sensu grać. Nawet nie chcę sobie wyobrażać sytuacji z zeszłego sezonu, gdzie z meczu na mecz topniała nadzieja, a człowiek łudził się że oto od następnego meczu zaczną wygrywać mecz za meczem i rzutem na taśmę zdobędą LM. Mam nadzieję że zespół zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji.
- @Maras@
- Juventino
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
- Posty: 771
- Rejestracja: 31 stycznia 2005
Dobrze byłoby utrzymać zwycięską passę, bo zdobywając kolejne 3 pkt. pierwsza 4-ka stanie się realna. Na pewno nie będzie to super łatwe zadanie, bo to jednak wyjazd, ale wierzę w naszych chłopaków. Mam nadzieję na dobry występ i kolejny komplet. W końcu trzeba zacząć wygrywać seryjnie, nie tylko ciułać punkty z remisów lub tracić po przegranych, a jak nie teraz to kiedy... Może Matri znów coś ustrzeli
Jak nie to Toni
(byleby Iaquinta nie wchodził w ogóle na boisko)... FORZA JUVE !!!





- rammstein
- Juventino
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Posty: 1544
- Rejestracja: 13 lutego 2005
- Otrzymał podziękowanie: 2 razy
jesli chcemy by Juventus wygrywał seriami, a w tym sezonie nie wygrali jeszcze 3 meczów z rzedu, to ten mecz to dobra okazja by tego dokonac, ale mimo braku 4 podstawowych graczy Lecce + zawieszony trener i tak sie strasznie obawiam, bo pkt zdobyte z Interem, przy ich stracie z Lecce, bylyby bezuzyteczne
ale mimo wszystko liczę na przekonywujące zwyciestwo!!
ale mimo wszystko liczę na przekonywujące zwyciestwo!!
- Castiel
- Juventino
- Rejestracja: 24 maja 2010
- Posty: 2338
- Rejestracja: 24 maja 2010
Lecce ma najwięcej straconych goli w całej serie a. Lekkie pocieszenie bo Juve w cale nie jest dużo lepsze. Jak dotąd to mamy 10 miejsce co do straconych goli. Porażka. Ciekawe czy Chielini na lewej obronie to tylko tak tymczasowo czy już zagości tam na stale. Nieźle mu tam idzie więc może. Szansa na pokonanie Lecce jest taka sama jak każdego innego zespołu. Liczę na Matriego i Toniego. W tym meczu Milos powinien dostać wolne. Zobaczymy jak będzie.
- stahoo
- Juventino
- Rejestracja: 14 lipca 2006
- Posty: 4007
- Rejestracja: 14 lipca 2006
Widzę, że sporo osób rozumie powage sytuacji i nie napala się na "pojedziemy i 3-4 bramki wklepiemy". Mecz będzie o tyle ciężki, że nasi lubią bardzo dekoncentrować w meczach ze słabszymi rywalami, a do tego muszą pokonać magiczną barierę 2 zwycięstw z rzędu :roll:
Co do składu. Bramka bez zmian. Chielliniego zostawiłbym na lewej stronie, dobrze mu to idzie. W takim wypadku środek obrony jest oczywisty. Na prawej Sorensen, chociaż szczerze mówiąc, z Inter popełnił za dużo błędów i tylko fuksowi zawdzięcza to, że teraz cieszymy sie z jego asysty do Matriego, a nie wypominamy asysty do Eto czy Sneijdera. No ale Lecce to nie Inter. W pomocy tradycyjnie Aqua i Melo, na lewej stronie Marchisio. Na prawym skrzydle dajemy odpocząć Krasićowi i ustawiamy tam Pepe/Martineza. W ataku Del Piero, który przyda się do rozmontowywania defensywy, no i ktoś z dwójki Toni-Matri, ze wskazaniem na drugiego. Chroń nas Panie Boże przed Iaquintą.
Co do składu. Bramka bez zmian. Chielliniego zostawiłbym na lewej stronie, dobrze mu to idzie. W takim wypadku środek obrony jest oczywisty. Na prawej Sorensen, chociaż szczerze mówiąc, z Inter popełnił za dużo błędów i tylko fuksowi zawdzięcza to, że teraz cieszymy sie z jego asysty do Matriego, a nie wypominamy asysty do Eto czy Sneijdera. No ale Lecce to nie Inter. W pomocy tradycyjnie Aqua i Melo, na lewej stronie Marchisio. Na prawym skrzydle dajemy odpocząć Krasićowi i ustawiamy tam Pepe/Martineza. W ataku Del Piero, który przyda się do rozmontowywania defensywy, no i ktoś z dwójki Toni-Matri, ze wskazaniem na drugiego. Chroń nas Panie Boże przed Iaquintą.
- psychol_sympatyk
- Juventino
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
- Posty: 87
- Rejestracja: 09 grudnia 2009
Ja myślę, że wynik będzie od 3-0 wzwyż dla nas. I to na spokojnie.
Już to widzę jak chłopaki siedzą w szatni i myślą sobie: "Jak my pokonamy tą magiczną barierę dwóch zwycięst z rzędu, o Boże!". Dobrze, że nie mają takiego podejścia jak co niektórzy na forum. Juve się odrodziło, pogódźcie się z tym, teraz już prosta droga po scudetto. Teraz już mamy z górki i nie jest to "hurraoptymizm", tylko praca z całego sezonu zaczyna przynosić efekty.
Już to widzę jak chłopaki siedzą w szatni i myślą sobie: "Jak my pokonamy tą magiczną barierę dwóch zwycięst z rzędu, o Boże!". Dobrze, że nie mają takiego podejścia jak co niektórzy na forum. Juve się odrodziło, pogódźcie się z tym, teraz już prosta droga po scudetto. Teraz już mamy z górki i nie jest to "hurraoptymizm", tylko praca z całego sezonu zaczyna przynosić efekty.

- lenor
- Juventino
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Posty: 1102
- Rejestracja: 26 sierpnia 2010
- Podziekował: 7 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13 razy
Krasiciowi za te jego słabiutkie występy należy się ławka. Tylko my nie mamy za niego alternatywy. Bo jeśli mam oglądać ducha Martineza na boisku, o którym tylko słychać, podczas podawania składów na początku meczu, to wolę Milosa. Na lewej pewnie znowu Marchisio. I dobrze, z Interem nie było tragedii, to samo z Kielonem. Ba! On chyba teraz się odrodził dopiero
Bo na środku, zdarzały mu się wtopy i słabsze występy.
3:1 Juve <33

3:1 Juve <33