Serie A (25): JUVENTUS 1-0 Inter

Przedmeczowe przewidywania, gorące pomeczowe dyskusje, wasze oceny gry Juve i poszczególnych zawodników.
Zablokowany
Łukasz

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 13 października 2002
Posty: 4350
Rejestracja: 13 października 2002

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 11:16

Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
To się Tomek nie popisał, ale każdemu się zdarza. Jak się ma obok siebie takich merytorycznych głąbów jak Olbrycht czy Milko - nawet najlepsi pieprzą głupoty. Na czym leciał ten mecz, bo na C+ sport grała Barca?


Ale, Alex, Alessandro. DEL PIERO!

http://wsamookno.bloog.pl
mat01

Juventino
Juventino
Rejestracja: 04 czerwca 2010
Posty: 248
Rejestracja: 04 czerwca 2010

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 11:20

to o tym chyba ze po dobrej grze i porazce sie powinnismy cieszyc byl wlasnie Milko ale nie pamietam. Akurat Lipinski to madry gosc i bardzo przyjemnie sie go slucha.

Lecialo na C+ Gol


@D@$

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 02 kwietnia 2004
Posty: 1764
Rejestracja: 02 kwietnia 2004

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 12:34

Tom A Juve pisze:, wynik idzie w świat a i perspektywy na przyszłość mogą być optymistyczne ( o ile gracze typu Krasic, Sissoko przestaną grać piach ) i zaprzestaniemy taktyki gry na 2 wieże w ataku
I znów blisko było deja vu - obrona wyniku i za kontuzjowanego Matriego nie wszedł Alex - największa wtopa DelMiernoty :płaczę: :płaczę: :płaczę:
Właśnie ta taktyka nas wczoraj uratowała. Toni wykonał ciężką pracę, ściągał na siebie obrońców, przez co Matri miał więcej miejsca.
Iaquinta faktycznie niewidoczny, ale bronilismy wyniku, więc może dlatego Del Neri wolał piłkarza o lepszych warunkach fizycznych?
Juventino79 pisze::dance: I mamy 3 punkty w meczu z naszym odwiecznym rywalem. Szkoda zmarnowanych sytuacji, ale jest baaaardzo dobrze więc się cieszmy :dance: Martwi mnie sprawa Matriego, co dokładnie mu się stało, bo niestety sytuacji nie widziałem i czemu został na boisku? :think:
Nie było już zmian, bo wcześniej zszedł zmachany Toni, potem jakiś uraz miał Melo a i występ Marchisio stał przed meczem pod znakiem zapytania, więc możliwe że i jemu coś dolegało.
Mietson pisze:Ej a ten Pandev to w ogóle wszedł na boisko? Przyznam szczerze, że widziałem go przy linii bocznej jak się szykował do zmiany a potem to już ani razu :rotfl:
Ja go przy jednej akcji widziałem, ale niestety to samo można o Vicku powiedzieć.
Ale Iaquinta wraca po kontuzji (której to już?) wiec nie chce byc dla niego surowy, z braku laku taki rezerwowy może byc. W grudniu grał jeszcze dobrze...
yanquez pisze:Cieszy fakt, że mamy napastników ;)

Niestety na koniec sezonu będzie trzeba chyba wybierać: FaQu albo Matri...
Choć fajnie byłoby mieć ich dwóch na boisku...
No właśnie, mam nadzieję, że obaj zostaną, mogliby sie swietnie uzupełniac. Oby tylko kasa na nich była, bo jeszcze boki obrony do wzmocnienia, inne wykupienia, lewy pomocnik, troche tego jest...

Ogólnie Sorensen jakoś szczególnie mi się nie podobał wczoraj, źle się ustawiał przy tych sytuacjach Eto'o. Miał to złote podanie, ale dwa wcześniejsze totalnie niecelne :) A mówię to po to by tonować nastroje, bo jeszcze wczoraj wszyscy (no część osób) wolała Zdenka.
Nadal widzę Duńczyka jako wielką nadzieję na przyszłość, zobaczymy jak się będzie rozwijał, wczoraj był bardzo stremowany, co trochę pomogło. Krasica podwajano a do Sorensena (przy golu) Cambiasso nieśmiało podszedł. Ogólnie defensywa Interu wczoraj to jakiś żart był, zwłaszcza przy bramce, ale to już ich problem.
Mówicie że mamy farta? Ale Inter niewiel zrobił, żeby odrobić straty, Sneijder miał mało miejsca (brawa dla naszych) a i Matri mógł podwyższyć, więc wcale nie zasłużyli na choć jeden punkt. Jedna desperacka sytuacja w końcówce to mało jak na ich apsiracje.

Ktoś wczoraj napisał na juvepoland, że jak wygramy po obrzydliwie słabym meczu, to będzie to najpiękniejsze zwycięstwo w sezonie (chodzi o wagę tej wygranej). Nie wiem kto to był, ale pozdrawiam tę osobę. 8)

Marchisio dobrze współpracował z Chiellonem i ogólnie Claudio bardzo na plus, ratował (asekurował) defensywę gdy Giorgio był z przodu.
tracerek pisze:
dzidzia pisze:Zdecydowanie gra Momo od kilku spotkań mi się nie podoba.
Od kilku spotkań? Ja nie przypominam sobie żeby Momo ostatnimi miesiącami zagrał bardzo dobre, lub chociaż dobre spotkanie... A kiedyś to był mój ulubieniec.
Miał dobry mecz, gdy zastępował Melo (kara trzymeczowa), ale nie pamiętam z kim to było.
piotrinho1234... pisze:Bardzo dziwią mnie zmiany trenera, niby widział że Matri jest kontuzjowany,a ściągnął Toniego.
Toni był bardzo zmęczony a z resztą to było jeszcze przed tym jak Matriego bolało. Potem zeszli Marchisio i Melo którzy chyba też mieli jakieś urazy.

Ogólnie mecz nie był piękny (choć wynik tak), ale Del Neri dobrał dobrą taktykę do przeciwnika. Była pewność w obronie (w miarę), Sneijder mało widoczny. Gra na dwie wieże też się opłaciła, o czym wspominałem wcześniej.
Simi pisze:Dodam jeszcze fakt, że Giorgio na lewej obronie jest nie do przejścia. On swoją grą na lewej obronie miażdży Grosso, De Ceglie i Traore.
Chyba że go akurat tam nie ma, ale tu wkracza Marchisio :]
Ouh_yeah pisze:Sissoko to nie jest najlepszy zawodnik do wprowadzania na końcówki meczów, których wynik jest jeszcze sprawą otwartą. Jak widzę piłkę pod jego długimi nogami to serce bije mi dużo mocniej. Melo też te wypuszczenia piłki dzisiaj miał fatalne, ale mimo wszystko dużo pewniejszy w swoich poczynaniach.
Momo jest chyba lepszy jak gra od początku, jako rezerwowy powoduje często zamieszanie... Choć wczoraj miał jedną fajną akcję.
Antichrist pisze:To wtedy fantasmagorią była zmiana Toni - VI, który to obawiam się, że będzie musiał iść gdzie indziej leczyć kontuzje, bo nie będzie dla niego miejsca.
Toni już w pierwszej połowie wyglądał jak ścierka, nie dograłby 90 minut.
Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Chyba mówił o remisie, ale też się wkurzyłem :)
Ostatnio zmieniony 14 lutego 2011, 12:38 przez @D@$, łącznie zmieniany 1 raz.


Swider10

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 27 lipca 2005
Posty: 687
Rejestracja: 27 lipca 2005

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 12:37

czy przed meczem była jakas oprawa? Włączyłem kanał równo z pierwszym gwizdkiem sędziego i nie widzialem czy nasi kibice cos przygotowali. Jezeli jakas oprawa była prosze o jakies zdjecie lub filmik.


"Pozytywne rezultaty to coś wspaniałego , ale istnieje coś większego: móc powiedzieć, że jest się kibicem Juventusu i być z tego dumnym."

"Dla tych barw niektórzy stracili swe życie"
Vincitore

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 września 2004
Posty: 4602
Rejestracja: 25 września 2004

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 12:41

Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Mnie osobiście bardziej zabił Milko w 92 minucie, kiedy po stracie piłki Eto'o i odbiorze Barzagliego wykrzyczał "Ale dla Samuela skończył się ten mecz! Samuel nie chce już grać w piłkę" :lol:

Tak na zimno to na pewno trzeba pochwalić chłopaków za walkę i zaangażowanie, bo tego im odmówić nie można, widać, że gdy tylko się skoncentrujemy jesteśmy w stanie pokonać każdego. Niestety tej koncentracji pewnie nie utrzymamy za tydzień i mecz z Lecce będzie klasycznym "lelum polelum", chociaż będę niezwykle rad, jeżeli się mylę.

Obok wyróżniających się Chielliniego i Matriego specjalną laurkę chciałbym wystawić Felipe Melo, kto wie co by było gdyby nie on w tym meczu. Do momentu zejścia z boiska konsekwentnie wyłączał Sneijdera z gry, wystarczy popatrzeć ile swobody na boisku miał kiedy był przy nim Sissoko.

Pochwały też dla Del Neriego, że nie zdecydował się na wymianę ciosów z Interem, tylko ustawił zespół na kontrę, jak widać opłaciło się. Brawo.

A Inter? Mimo zmarnowanej okazji Eto'o dla mnie najlepszy w Interze, niby lepiej operowali piłką, ale to ich zgubiło. Gra atakiem pozycyjnym przez 75 minut z ustawionym za podwójną gardą Juventusem to praktycznie samobójstwo, zabrakło dokładnie tej samej swobody taktycznej, którą prezentowali mając nóż na gardle w ostatnich minutach meczu.

Grazie Ragazzi.
Ostatnio zmieniony 14 lutego 2011, 12:42 przez Vincitore, łącznie zmieniany 1 raz.


jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 12:42

Swider10 pisze:czy przed meczem była jakas oprawa? Włączyłem kanał równo z pierwszym gwizdkiem sędziego i nie widzialem czy nasi kibice cos przygotowali. Jezeli jakas oprawa była prosze o jakies zdjecie lub filmik.
http://www.youtube.com/watch?v=W5aV_1OZfis
7:58

http://www.youtube.com/watch?v=K91sgKGk10c

I była jeszcze rozciągnięta biało czarna sektorówka na cały łuk, ale tej znaleźć już nie mogę.


#AllegriOut
Bukol87

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 23 marca 2005
Posty: 1008
Rejestracja: 23 marca 2005

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 12:58

L u k pisze: Rozumiem, ze lepiej by bylo gdybym nie gratulowal?
Nie rozumiesz. Lepiej byłoby gdybyś się w ogóle na tym forum nie udzialał. Zrozum, że patrząc na napisy i obrazek pod nickiem ktoś może mieć odruchy wymiotne.

Piszesz jakieś swoje własne wynurzenia i nie potrafisz pojąć tego, że w sercu kibica Juventusu nie ma miejsca na pogawędki i psiapsiółkowanie z merdiolańczykami. Dyskusje prowadź sobie na swoim podwórku.

Nienawiść - czy to słowo ci coś mówi?


Dobry Mudżyn

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 11 stycznia 2011
Posty: 1048
Rejestracja: 11 stycznia 2011

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 13:06

Bukol87 pisze:
L u k pisze: Rozumiem, ze lepiej by bylo gdybym nie gratulowal?
Nie rozumiesz. Lepiej byłoby gdybyś się w ogóle na tym forum nie udzialał. Zrozum, że patrząc na napisy i obrazek pod nickiem ktoś może mieć odruchy wymiotne.

Piszesz jakieś swoje własne wynurzenia i nie potrafisz pojąć tego, że w sercu kibica Juventusu nie ma miejsca na pogawędki i psiapsiółkowanie z merdiolańczykami. Dyskusje prowadź sobie na swoim podwórku.

Nienawiść - czy to słowo ci coś mówi?
Stary, nie przesadzasz trochę? :whistle:
Oj myślę że tak. :roll:

A co do meczu, nie rozumiem fapania nad Sorensenem. Owszem, zdarzyla sie asysta, ale raz do roku to i mucha pierdnie. Eto'o nie pokręcił nim, zgoda, ale też trzeba wziąć pod uwagę, że miał asekurację w postaci bOnuca i Barzy. A te 2 błędy w koncowce, najpierw piękne prostopadle podanie do Eto'o, a następnie <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wycofanie piłki (wtedy co komentator pomylil go z Krasiciem). :angry:
Nie nie. Chiellini na lewej sie zaadaptowal, ale i tak mysle, ze prawy obronca jest nam potrzebny. Sorensen moze sie wyrobi, ale poki co nie mamy mozliwosci na takie manewry i szlifowanie mlodych talentow. Będzie LM- będzie kasa, będzie solidny zespół walczący o Scudetto - mozna sie bawic w szlifierkę diamentów. Teraz potrzebujemy JUŻ oszlifowanych.


BESTER MANN, BESTEEER !

Obrazek
yanquez

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Posty: 1532
Rejestracja: 09 grudnia 2004
Podziekował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 13:22

a jak Wam się podoba moja prowokacja Koledzy?
Podpis również sprytny ;)

Proszę o komcie;)


wojczech7

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 16 kwietnia 2008
Posty: 1857
Rejestracja: 16 kwietnia 2008

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 13:24

Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Powinieneś ładnie Tomka przeprosić, bo takie rzeczy to tylko Milko. Sam już nie wiem, który z dwójki błaznów nadwornych C+, Czaruś, czy Grzesiu, jest "ciężejstrawny". Mimo wszystko chyba jednak Cezary "Ironia" Olbrycht przoduje w tym małym zestawieniu.

Co do meczu: niezła gra w obronie i w zasadzie kontrola wyniku; gdyby nie bezmyślność Pepe i kontuzja Matriego byłoby to chyba jedno z najspokojniejszych zwycięstw nad Interem w ostatnich latach.


"Błogosławiony, kto nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa."
Ouh_yeah

Qualità Juventino
Qualità Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 06 sierpnia 2010
Posty: 5059
Rejestracja: 06 sierpnia 2010

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 13:27

wojczech7 pisze: Powinieneś ładnie Tomka przeprosić, bo takie rzeczy to tylko Milko.
Na pewno? Mi się ciągle wydaje, że to był Tomek. Nagrał ktoś mecz z C+ i może sprawdzić? To było jakoś na początku meczu.


-10-

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 03 marca 2009
Posty: 326
Rejestracja: 03 marca 2009
Otrzymał podziękowanie: 1 raz

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 13:31

Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Dla mnie to nie był Lipiński tylko ten drugi, którego nazwiska nie pamiętam...


nowik92

Juventino
Juventino
Rejestracja: 10 lipca 2010
Posty: 205
Rejestracja: 10 lipca 2010

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 14:01

-10- pisze:
Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Dla mnie to nie był Lipiński tylko ten drugi, którego nazwiska nie pamiętam...
Pooglądaj więcej meczów na C+ i usłyszysz, że ci komentatorzy brzmią jak jakiś największy wróg Juve...


Obrazek
jarmel

Redaktor
Redaktor
Awatar użytkownika
Rejestracja: 25 lutego 2006
Posty: 2445
Rejestracja: 25 lutego 2006

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 14:05

nowik92 pisze:
-10- pisze:
Ouh_yeah pisze:Lipiński rozłożył wszystkich na samym początku meczu, swoim stwierdzeniem że nawet porażka po dobrej grze będzie dla Juve dobrym wynikiem. Myślałem że rzucę piwem w telewizor.
Dla mnie to nie był Lipiński tylko ten drugi, którego nazwiska nie pamiętam...
Pooglądaj więcej meczów na C+ i usłyszysz, że ci komentatorzy brzmią jak jakiś największy wróg Juve...
Dokładnie,dlatego też zawsze wolę sobie włączyć mecz u jakiś arabów, dla mnie oni zawsze są obiektywni :prochno:


#AllegriOut
Gathafi

Juventino
Juventino
Awatar użytkownika
Rejestracja: 26 sierpnia 2003
Posty: 109
Rejestracja: 26 sierpnia 2003

Nieprzeczytany post 14 lutego 2011, 14:06

wojczech7 pisze:Powinieneś ładnie Tomka przeprosić, bo takie rzeczy to tylko Milko. Sam już nie wiem, który z dwójki błaznów nadwornych C+, Czaruś, czy Grzesiu, jest "ciężejstrawny". Mimo wszystko chyba jednak Cezary "Ironia" Olbrycht przoduje w tym małym zestawieniu.
Też mi się wydaje że to Milko wyskoczył z tym tekstem ale głowy za to nie dam :wink:
Zarówno Olbrycht jak i Milko są tak samo beznadziejni, szkoda że meczy Serie A nie komentuje już Filip Surma, przynajmniej jego komentarz dodawał troche emocji do spotkania. Nie zapomnę tego jak w meczu z Milanem po strzeleniu gola przez Alex'a darł się Del Piero gooool :smile:
Olbrychta za to zapamiętałem z 2 rzeczy. W meczu Juve z Romą chciał zabłysnąć i powiedział o Tottim zamiast "Książę Rzymu" - "Książę Dymu" z dobre 10 minut lałem się z tego tekstu :rotfl: Druga jego genialna myśl to była po spotkaniu w naszej rodzinnej lidze, przeprowadzał wywiad z bodajże Wędzyńskim, który w meczu tym strasznie skiksował i zapytał się go jak mógł ten tak skiksować, on zaczął się produkować i coś tam mówić a ten błyskotliwy Czarek na końcu dowalił mu "w Izraelu pewnie były większe bramki" (gracz ten grał wcześniej w tym kraju). Dobre ale jak dla mnie troche zbyt chamskie :prochno:

Wracając do meczu to mi osobiście najbardziej poza Matrim i młodym Duńczykiem, podobał się Luca Toni, który walczył o każdy metr boiska, ładnie się zastawiał i dobrze zgrywał piłki głową. Wielkie brawa Luca oby tak dalej :!:

EDYTA:
Łukasz pisze:Ale i tak wolę Olbrychta od Milko - ten to w ogóle żyje w swoim świecie.
Masz w sumie racię ale poziom komentowania w C+ jest i tak bardzo niski :wink:

PS: a Milko to sezon temu w spotkaniu Juve z Romą błysnął genialnym tekstem na temat bramkarza Rzymskiego klubu Júlio Sérgio (ur. 8 listopada 1978) mówiąc o nim "młody obiecujący bramkarz" :lol:
Ostatnio zmieniony 14 lutego 2011, 14:23 przez Gathafi, łącznie zmieniany 1 raz.


Obrazek
Zablokowany